Rom 28.06.2006 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 No więc muszę Ci powiedzieć, że Wasz strop wyszedł taniutko Rozumiem, że te 15tys to koszty materiałów na dwa stropy??? Mnie materiał na jeden strop gęstożebrowy o powierzchni około 140m wyniósł około 12 tys.. Z tym, że pustaki stropowe, żebra i beton kupione były po super cenach, których raczej nie da się uzyskać (czytaj: bez Vatu - ale to tym Ciiiiiiiiiiiiiiiiiii ). Myślę, że jakbym kupował normalnie (czytaj :legalnie ) to wyszłoby pewnie z 15tys. Z tym, że beton miałem silniejszy - B20 a co za tym idzie - droższy. Odzyskałem z tego 700zł ponieważ sprzedałem stemple. Co znaczy " stęple własnoręcznie wyrobione" ???? Strasznie tanie masz te stęple. Ja kupiłem 100 stępli o długości 3m za 700zł Myślę, że desek i gwoździ nie da sie odzyskać. Jak widzę deski szalunkowe użyte u mnie ( do szalowania wieńca) to raczej zrobie wielkie ognisko i je spale Całe są od tenonu i nie będę sie bawił w ich oczyszczanie. Gwożdzie wyciągać i prostować - raczej też się na to nie skuszę. Syzyfowa praca Nie ma w tej mojej kwocie robocizny. Nie wiem ile kosztuje robocizna za strop ponieważ miałem umowę z murarzami na całkowitą kwot za wszystkie prace murarskie- tj. ściany, strop, taras, schody, ściana kolankowa. Pewnie robocizna za Twój strop byłaby większa bo więcej pracy - szalowanie całości, układanie i wiązanie drutów itd. Cz beton B15 nie jest za słaby na strop???? Podsumowując - decyzja o stropie wylewanym była trafna Przy gęstożebrowym wydałbyś dwa razy tyle. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne relacje z budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 28.06.2006 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 28.06.2006 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 No więc muszę Ci powiedzieć, że Wasz strop wyszedł taniutko Rozumiem, że te 15tys to koszty materiałów na dwa stropy??? Mnie materiał na jeden strop gęstożebrowy o powierzchni około 140m wyniósł około 12 tys.. Z tym, że pustaki stropowe, żebra i beton kupione były po super cenach, których raczej nie da się uzyskać (czytaj: bez Vatu - ale to tym Ciiiiiiiiiiiiiiiiiii ). Myślę, że jakbym kupował normalnie (czytaj :legalnie ) to wyszłoby pewnie z 15tys. Z tym, że beton miałem silniejszy - B20 a co za tym idzie - droższy. Odzyskałem z tego 700zł ponieważ sprzedałem stemple. Co znaczy " stęple własnoręcznie wyrobione" ???? Strasznie tanie masz te stęple. Ja kupiłem 100 stępli o długości 3m za 700zł Myślę, że desek i gwoździ nie da sie odzyskać. Jak widzę deski szalunkowe użyte u mnie ( do szalowania wieńca) to raczej zrobie wielkie ognisko i je spale Całe są od tenonu i nie będę sie bawił w ich oczyszczanie. Gwożdzie wyciągać i prostować - raczej też się na to nie skuszę. Syzyfowa praca Nie ma w tej mojej kwocie robocizny. Nie wiem ile kosztuje robocizna za strop ponieważ miałem umowę z murarzami na całkowitą kwot za wszystkie prace murarskie- tj. ściany, strop, taras, schody, ściana kolankowa. Pewnie robocizna za Twój strop byłaby większa bo więcej pracy - szalowanie całości, układanie i wiązanie drutów itd. Cz beton B15 nie jest za słaby na strop???? Podsumowując - decyzja o stropie wylewanym była trafna Przy gęstożebrowym wydałbyś dwa razy tyle. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne relacje z budowy O w mordeczkę. Szczerze to podejrzewałem, że Twój będzie sporo tańszy lub niemalże identyczny cenowo. Decyzja o takim stropie podjąłem jeszcze na etapie projektu domu, opierając się na 1 opinii z forum muratora, że takie stropy jak Ty masz, z gotowych elementów, są tylko pozornie tańsze, szczególnie według reklam. Ale wyszedł tasiemiec. No i popatrz, sprawdziło się. Wychodzi na to, że jakbym robił taki sam jak Twój to zapłaciłbym, za dwa stropy 20 741,82 zł Nie obraź się, ale uszczęśliwiło mnie to Twoje wyliczenie. Jakoś mi teraz lżej na sercu, pomimo wydanych 15 tys. Gwoli sprostowani beton kupowaliśmy także bez VATu, ale o tym Ciiiiiiiiiiii. B20 oczywiście, że lepszy i mocniejszy jednak nasz B15 jest zgodny z projektem, czyli obliczeniami architekta. Zapewne dużo zależy od zbrojenia. Sformułowanie „stemple własnoręcznie wyrobione” oznacza, że wziąłem swoją pilarkę Husqvarna 351 i wyciąłem w lesie,( zaznaczam, że legalnie) tyle stempli ile potrzebowałem. Asygnata wyniosła mnie 100 zł. Tu dochodzą pozostałe koszty(materiały, praca własna, przywóz, odkupienie od szwagra 100 szt.). Nasze deski wyglądają całkiem całkiem. Już myślałem czy nie wykorzystać ich do ogrodzenia, malując wcześniej spalonym olejem. Na opał szkoda, bo za drogie. Jak nie płot, to może odsprzedam. Napewno nie spalę!! Czy moja robocizna jest droższa ?? Nie wiem. Mnie kondygnacja całości parteru wyniosła 7 350,00 zł bez faktury. Ile ciebie ?? Rom, a tak poza konkursem, to dlaczego Ty nie piszesz własnego dziennika. Leniu jeden. ps. to moja pierwsza druga strona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 28.06.2006 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 No rzeczywiście. Twoje stropy wyszły dużo taniej. Ja zdecydowałem się na gęstożebrowy bo atki był w projekcie. Nie chciałem bawic się w zmiany. Poza tym dom miał być budowany własnym siłami przyu udziale rodziny więc wydawało mi sie, że taki strop będzie łatwiejszym do wykonania. Ostatecznie zdecydowałem się na profesjonanych murarzy i wcale tego nie żałuję. Po dwóch miesiącach kładę instalację do wody i ogrzewania. Sami to byśmy chyba mury jescze murowali Jeżeli chodzi o beton użyty w waszych stropach myslę, że dobrze zrobiliście. W końcu nie ma co przesadzać, ktos w końcu to poobliczał, że B15 wystarczy więc po co przepłacać. Ja w projekcie mialem B20 i kierownik też twierdził, że jakby dać B15 to tez by się nic nie stało. Ale wolałem dmuchac na zimne i dałem taki jak w projekcie. Robociznę miałem tez taniutką. Za wszystkie prace murarskie zapłaciłem 7tys. Taniutko nie. Oczywiście na zasadach jak poprzednio (Ciiiiiiiiiiiii ) . Jeżeli chodzi o temat dziennka to tak jakoś się złożyło. Na początku budowy nie miałem weny twórczej. Nie miałem też aparatu, którym mógłbym dokumentować postępy na budowie. A teraz cięzko by mi było zaczynać. Na pewno pewnych szczegółów i perypetii budowlanych już nie pamiętam i ciężko wszystko odtworzyć. No chyba, że bym zaczął dziennk na etapie takim jak mam. Tylko to byłby taki jakiś dziennk bez początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 16.07.2006 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Oj, jak ja lubię czytać takie dzienniki jak wasz - bez niepotrzebnych 'pierdół', za to te istotne informacje (czyt. kalkulacje) podane. Baaardzo przydatne. Będę was gonić z robotami A oczyszczalnię Bioeko tez planuję, więc czekam na relację. Jak u was z wodami gruntowymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 17.07.2006 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 No No prace posuwają sie nieźle do przodu. Ja w sprawie alarmu: ile kosztowąło Was to cudeńko? Na ile czujek jest przewidziane? Czy w zestawie znajduje się syrena alarmowa? Czy jest to syrena wewnętrzna czy też zewnętrzna. Pytam ponieważ firma ochroniarska monitorujaca mój domek twierdzi, że syrena zewnętrzna jest obiektem, który jest jako pierwszy atakowany przez złodzieja. Podobno wystarczy gdzieś włożyć styropian i już nie zadziała, a jak jest w środku to jest chroniona przez czujki. Czy ten alarm będzie jakoś monitorowany? Podobno są takie, które dają znać na komórkę, że sie włączyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 17.07.2006 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 A oczyszczalnię Bioeko tez planuję, więc czekam na relację. Jak u was z wodami gruntowymi? ello dominikams Oczyszczalnia została zamontowana w sobotę, tzn. tyle ile się dało. Po wykonaniu kanalizacji nastąpi jej praktyczny test. Montaż trwał aż 5 godzin. z czego godzinkę szukaliśmy po sklepach odpowiednich rur fi 110 ( chodzi o grubość ścianki ), jednak bez skutku. . Wód gruntowych u mnie to ja jeszcze nie widziałem, tak samo jak choćby garstkę gruntu przepuszczalnego. Stąd też wybór tego rodzaju oczyszczalni. Jeżeli mogę w czymś pomóc to proszę pytać, chętnie pomogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 20.07.2006 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 No No prace posuwają sie nieźle do przodu. Ja w sprawie alarmu: ile kosztowąło Was to cudeńko? Na ile czujek jest przewidziane? Czy w zestawie znajduje się syrena alarmowa? Czy jest to syrena wewnętrzna czy też zewnętrzna. Pytam ponieważ firma ochroniarska monitorujaca mój domek twierdzi, że syrena zewnętrzna jest obiektem, który jest jako pierwszy atakowany przez złodzieja. Podobno wystarczy gdzieś włożyć styropian i już nie zadziała, a jak jest w środku to jest chroniona przez czujki. Czy ten alarm będzie jakoś monitorowany? Podobno są takie, które dają znać na komórkę, że sie włączyły. Posiadany przezemnie alarm to konstrukcja firmy Pyronix pod nazwą matrix 424. Wiecej dnych jest tu: http://www.trebor.com.pl/matrix424.htm Alarm był użytkowany 6 m-cy i kosztował mnie 237,5 zł Pozostaje mi jeszcze dokupienie 5-ciu czujek i będę się mógł czuć jako tako bezpieczny. W zestawie znajduje się syrena zewnętrzna. Właściwie cały alarm zamontuje mi elektryk(bez konfiguracji). Myślę, że przewód znajdzie się w przewodzie wentylacyjnym komina, co powinno nieco utrudnić próby sabotażu. Ten styropian to pewnie że można włożyć w stycznik ale trzeba się jeszcze dostać do syreny. Poza tym będziemy mieli psa, a przecież taka samobieżna, mobilna czujka/wyjka. Myślę, że większość produkowanych teraz alarmów ma możliwość powiadomienia o wtargnięciu. My niestety nie będziemy korzystać z tej funkcji, ponieważ tpsa nie chce podłączyć u nas telefonu. Poniższe dane powinny dać Ci odpowiedz na wszelkie pytania. Większości nie pojmuję ale czy tak właściwie muszę ? Matrix 424 Centrala alarmowa do małych i średnich obiektów charakterystyka : * 4 linie alarmowe z możliwością rozbudowy do 24 * parametryzacja linii typu NO, NC, DEOL * opcja dublowania linii * możliwość rozszerzenia linii modułem montowanym na płycie centrali * 4 niezależne partycje * 4 tryby uzbrojenia w każdej partycji * oddzielne opcje sygnalizacyjne, czasy systemowe i opcje uzbrajania dla każdej partycji * opcje szybkich linii * 4 wyjścia PGM (1 przekaźnikowe, 3 tranzystorowe - podanie masy) * możliwość rozszerzenia do 12 wyjść PGM modułem przekaźnikowym lub tranzystorowym * możliwość wykorzystania wyjścia PGM 4 jako 2-przewodowej linii pożarowej * 32 kody użytkownika z definiowanym przydziałem do partycji i bogato definiowanymi uprawnieniami * pamięć 300 zdarzeń - odczyt w postaci symboli na klawiaturze ikonowej lub pełny na klawiaturze LCD lub na komputerze * funkcja automatycznego uzbrajania o określonej godzinie lub przy braku naruszania czujek * czas systemowy synchronizowany siecią lub kwarcem * obsługa do 4 klawiatur ikonowych (MX-ICON) * obsługa do 4 klawiatur LCD (MX-LCD) * obsługa do 4 czytników zbliżeniowych (MX-PROX) * złącze RS232 na płycie centrali * formaty komunikacji: Contact ID, Pyronix PC, BSIA FAST, Pager, powiadomienie * 9 numerów telefonicznych do monitorowania lub do powiadomienia * współpraca z modułem głosowym VOCALISER * nadzór linii telefonicznej * ochrona linii telefonicznej przed przepięciami 6,75kV / 125A * obsługa urządzeń bezprzewodowych i modułu integrującego MX485 - dotyczy wersji 3.0 * możliwość programowania z klawiatury lub lokalnie i zdalnie z komputera. Pozdrawiam ROM-ku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.08.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 No, no szalejecie z tą budową. Tempo niezłe, chałupka wyszła piękna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 04.08.2006 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Jestem normalnie w szoku Nie było mnie jakiś czas a tu juz dach stoi.... Tempo naprawdę niezłe.. Kiedy przeprowadzka??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 06.09.2006 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2006 Szczepku w mnie w czasie wylewania posadzki uszkodzona została nieznacznie folia paraizolacyjna. Zauważyłem to dopiero po fakcie i teraz stanąłem przez koniecznością załatania tego w jakiś sposób W jaki sposób u Ciebie przebiegała naprawa uszkodzonej folii?? Gratujuję zakończenia stanu surowego zamkniętego. Podoba mi się twoje łoże Ja jak pilnowałem okien to spałem w szopie ogrzewając sie farelką (była wiosna) i bardzo miło ten czas wspominam. Instalację wodną robiłem tym samym systemem co Ty. Robota czysta,szybka same plusy. No i w miare tania. Miedz ostatnimi czasy bardzo podrożała i do tego to lutowane. A tu - wystarczy kalibrownica,zaciskarka i po kłopocie Zauważyłem, że kable w domu masz przytwierdzone do ścian na jakieś zaczepy czy coś takiego. Co to jest? Ja przytwierdzałem je tradycyjnie - na gips Gratuluję Groszka i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.09.2006 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2006 No proszę - nowy domek, nowy potomek . Gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 08.09.2006 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Po długiej przerwie witam serdecznie W jaki sposób u Ciebie przebiegała naprawa uszkodzonej folii?? U mnie wyglądało to tak, że wycinali odpowiednio większy skrawek folii paroizolacyjnej i przyklejali ją na uszkodzone miejsce silikonem( jeśli to na jakieś znaczenie to bezbarwnym). Gratujuję zakończenia stanu surowego zamkniętego. Dzięki, ale teraz, jak wszyscy straszą, to podobno dopiero się zacznie. Podoba mi się twoje łoże Ja jak pilnowałem okien to spałem w szopie ogrzewając sie farelką (była wiosna) i bardzo miło ten czas wspominam. Ja też prawie nie mam na co narzekać, no chyba, że na komary. Instalację wodną robiłem tym samym systemem co Ty. Robota czysta,szybka same plusy. No i w miare tania. Miedz ostatnimi czasy bardzo podrożała i do tego to lutowane. A tu - wystarczy kalibrownica,zaciskarka i po kłopocie Z tą robotą to się wszystko zgadza i nawet jestem zdziwiony, że nic nie ciekło na tych złączkach jak puściliśmy zimną wodę. No ale to chyba dobrze. Odnośnie miedzi i jej horrendalnych cen, to słyszałem, że to przez Chińczyków, którzy po całym świecie skupują metale, próbując zatkać wciąż nienasycone gardło swojego rozwoju gospodarczego. Zauważyłem, że kable w domu masz przytwierdzone do ścian na jakieś zaczepy czy coś takiego. Co to jest? Ja przytwierdzałem je tradycyjnie - na gips Te zaczepy to są zrobione z takiej giętkiej wstęgi metalu- chyba aluminium ( do kupienie pewnie w każdym elektrycznym) w zwoju i pociętej na odcinki ok. 4cm z wbitym pośrodku gwoździem papowym dł.3.5 cm. Dobrze trzyma przewody. Polecam. Na gips przyczepiałeś , hmm... to musiało długo trwać. Gratuluję Groszka i pozdrawiam mój groszek, tyle zamieszania zrobił choć najmniejszy. Fajnie ,że będzie. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 08.09.2006 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 quote="Anka Węgrzyn"]No proszę - nowy domek, nowy potomek . Gratuluję.] Z Małgosią bardzo się cieszymy z młodego i dziękujemy za gratulacje. Jakoś nastawiamy się na syna, no chyba, że mam numer wywinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 11.09.2006 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 No proszę - nowy domek, nowy potomek . Gratuluję. Z Małgosią bardzo się cieszymy z młodego i dziękujemy za gratulacje. Jakoś nastawiamy się na syna, no chyba, że mam numer wywinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawwoj 26.11.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Witam Myślę że będę w tym miejscu częstym gościem a to z tego powodu, że też buduję Batutę. Obecnie skończono dach. Dokładnie nie przeczytałem Waszego dziennika ale to zrobię i na pewno coś skrytykuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 27.11.2006 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Gosiu i Grzegorzu - co z Waszym dziennikiem???? Dawno nic się nie działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 30.11.2006 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 Nareszcie nowe wieści z budowy. Zszokowała mnie ta cena 9zł za m2 tynku??? Tak tanio???? Nie wiem ile dokładnie kosztuje tynkowanie takim tynkiem bo ja miałem tynk gipsowy ale wydaje mi sie to tanio Płytki w łazience super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 01.12.2006 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Witam Myślę że będę w tym miejscu częstym gościem a to z tego powodu, że też buduję Batutę. Obecnie skończono dach. Dokładnie nie przeczytałem Waszego dziennika ale to zrobię i na pewno coś skrytykuję również witam, w końcu ktoś buduje batutę, choć nasza jest ciut zmodyfikowana. Zabieraj się wtedy za czytanie dziennika, może jakieś wnioski wyciągniesz i naszych błędów nie popełnisz. Teraz to jeszcze wszystko można zmienić, później trudniej. Bardziej niż krytyka to potrzeba nam kogoś od dobrych rad, no ale co tam krytykować łatwiej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
master111111 01.12.2006 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Nareszcie nowe wieści z budowy. Zszokowała mnie ta cena 9zł za m2 tynku??? Tak tanio???? Nie wiem ile dokładnie kosztuje tynkowanie takim tynkiem bo ja miałem tynk gipsowy ale wydaje mi sie to tanio Płytki w łazience super WITAJ Rom ek Mam nadzieje, że nie myślałeś sobie, że leżymy bykiem. Trochę chaotycznie zacząłem nadrabiać zaległości w dzienniku, ale to z powodu zdjęć, a właściwie ich braku. Po pracy jest już za ciemno ale w sobotę popstrykam to i owo. Odnośnie tynków też mamy świadomość, że to tanio. Mieszkanie na zadupiu jednak czasami się opłaca. I tak daliśmy więcej o zeta ze względu na łuki. Aleśmy wielkoduszni Duża kasa już się skończyła i teraz nawet tanie rzeczy wydają się drogie. Ile płaciłeś za gipsowy tynk ? Nasze plany odnośnie przeprowadzki na święta chyba nie wypalą. No chyba, że szóstka w totka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.