radzesobiesama 15.01.2010 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 No już jestem!Dzisiejszy wynik to 4 wiadra(40kg)/27h.Na jutro zaplanowałam gruntowne czyszczenie pieca,bo ostatnio z powodu remontu trochę zaniedbałam higienę mojej niebieskiej bestii A tak swoją drogą sadpal polecam...u mnie działa rewelacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gslaw 15.01.2010 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Dziękuję Ci za wyjaśnienie. z tego cię orientuję kryzy to taki dlawiki, zmniejszające światło rurki, mające na celu spowlnienie ruchu wody. Nie mogę więc zrozumieć, po co montuje się je w grzejnikch które majągłowce termostatyczne, czy nie jest to aby przerost formy nad treścią zasda działani głowicy polega właśnie na automatycznym dławieniu lub zwiekszaniu przepływu wody w kaloryferze w zalerzności od temp. może się przyda http://pl.heating.consumers.danfoss.com/PCMFiles/7/master/other_files/Animacje/trv02_pl.swf pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwil 15.01.2010 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 witamhmmsadapol niby działa ale i tak czyszczeczyli działa czy nie działa?ciekawosć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radzesobiesama 15.01.2010 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Dzięki za filmik,trochę rozjaśnił mi w głowie zasadę działania głowicy.I tak się zastanawiam...Jeżeli mój grzejnik przykręcony jest na kryzie na powiedzmy 2,to już oznacza mniejszy przepływ wody przez niego.Tak?Wtedy głowica nie zamyka dopływu wody,bo uważa,że nie jest osiągnięta jeszcze zadana temperatura pomieszczenia.Kaloryfer jest wciąż ciepły,dzięki czemu w pokoju jest wciąż przyjemna temp.a piec wolniej się wychładza bo podaje mniej wody,którą po powrocie musi nagrzać.Kiedy kryza jest otwarta na maxa,kaloryfer częściej przebywa w "uśpieniu",a piec musi dłużej pracować aby nagrzać powracającą wodę do zadanej temperatury?Może tu trzeba szukać oszczędności opału?Być może błędnie rozumuję,ale tak sobie to wymyśliłam i czekam teraz na opinię mądrych ludzi gslaw Może niejasno opisałam moje rozumowanie,ale liczę,że ktoś się połapie? P.S.Posiadam głowice firmy BRUGMAN gdzie regulacja jest tylko od 1-4 i nic się z nich nie zdejmuje ani nie odkręca(przynajmniej ja tego nigdy nie robiłam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radzesobiesama 16.01.2010 00:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 witam hmm sadapol niby działa ale i tak czyszcze czyli działa czy nie działa? ciekawosć hmmm...A czyściłeś kiedyś przed używaniem sadpalu?Wg mnie działa,jeśli zastosujesz się do instrukcji.A więc nie w trybie podtrzymanie i przy temp.55st.Musi być w trybie" praca" i rozgrzany do czerwoności No żartuję...nie próbuj tego.U mnie 70 st. to normalka.A czyszczenie...owszem,konieczne!Ale jest wyraźna różnica w tym co się z pieca wyjmuje . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gslaw 16.01.2010 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 radzesobiesama mi się wydaje, że kryzy + głowice, to tak samo antagonistyczny układ jak głowice + termostat pokojowy. dajmy nato, że głowica mówi grzać więc puszcza wodę, ale ze względu na przytkanie kryzą kaloryfera, nie nagrzewa on się tak szybko, a ogrzewanie pomieszczenia trwa dłużej. Ja nie mam kryz ale same głowice potrafią tak sterować kaloryferem, że czasem jest delikatnie ciepły. po nagrzaniu do zadnej temp głowica i tak automatycznie zamknie zawór i odłączy kalo zaś piec tym samym wolniej się wychładza.kiedyś jak mieszkałem w bloku, gdzie była stara instalacja CO, przyszli hydraulicy i założyli kryzy (jakoś tak za komuny). mieszakliśmy na parterze i tak wydaje mi się że chodziło o to, żeby zwiększyć ciśnienie wody w kalo na wyższych kondygnacjach, które były niedogrzane. tak więc wg mnie kryzy służą tylko do regulacji przepływu (ciśnienia) tak aby je wyrównać dla całego budynku w orintacji pionowej. Jeżeli masz założone kryzy w kalo na dole to może być OK. Przy kryzach efekt oszczędzania to chyba sprawa uboczna. jeżeli przyjdą wielkie mrozy, to może się okazać, że przytkany kalo nie da rady nagrzać pomiesczenia pomimo, ze głowica będzie ustawiona na max. daltego też ważne jest odpowiednie ich dobranie. obecnie testuję twoje ustawienia, term. pok na razie odpoczywa, reguluję tylko głowicami. wydaje się być quite good, zobaczę kiedy zbiornik mi się skończy bo nie mam możliwości ważenia małych porcji. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radzesobiesama 16.01.2010 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 gslaw Dzięki za odpowiedź.To co?Proponujesz żeby otworzyć kryzy na maxa?Jak dotąd nie miałam problemu z ogrzaniem pokoi.Czy na dworze +5 czy -25 temperatura jest taka sama.Oczywiście przy mrozach idzie wtedy więcej węgla.U mnie parter prawie cały w podłogówce,1 kalo w sypialni i w wiatrołapie.Do tego 2 kalo w pomieszczeniach w części garażowej.W garażu i piwnicy nastawione na *,a więc są zimne.Aktualnie nie czekam aż mi pójdzie cały podajnik,donoszę groszek wiaderkami po 10 kg.Wiem,bo wcześniej zważyłam.Za duże obciążenie dla mnie uzupełnić cały podajnik na raz,bo jak w moim nicku:radzę sobie sama,po prostu nie mam nikogo do pomocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gslaw 16.01.2010 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Nie nie, nic nie zmieniaj. Jak jest oki to nie ma co kombinować. Jak na to, że musiz radzić sobie sama to naprawdę pełen szacun. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
age1 17.01.2010 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 W końcu i ja musiałem wpaść do Was. Skończyły się przyjazne temp do -10 st C, zaczęły się mrozy do - 20 st C. Eco groszek kupiłem po 640/tona prawie 5 ton Sezon rozpocząłem wcześniej od 1 października Ustawienia jakie miałem starczały do -10 st C Od wczoraj zmiana ustawień n - 65d-20U-25b-60 przesłona na 3 cm Pow grzewcza to teraz ponad 220m kw. Piec bez zmian Niebieskie maleństwo KWP 15 Zużycie groszku nawet nie wiem ile, dzisiaj piec nad ranem połknął ostatnie kawałki groszku. Wrzucono 5 wiaderek do zasobnika ok 45 kgTemp w domukuchnia bez kal i podłogówki 20,6dziecięcy- 22syp- 21jad-21hol sień we do domu 19 Góra od 19 hol do 21-22 w pokojach Termostaty w pokojach i na holu, łazienki podł i kal bez termost. (25-27 st C) Bez zaw n-drożnego. Zobaczymy co będzie dalej. Na razie we wsi drogi zawiało, groszku wg moich wyliczeń starczy do lutego-marca. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
age1 17.01.2010 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 radzesobiesama mi się wydaje, że kryzy + głowice, to tak samo antagonistyczny układ jak głowice + termostat pokojowy. ... A nie można było zamiast kryzy zakręcić troszkę zawory na powrocie przy grzejnikach? Ja podobnie zrobiłem z całym I - piętrem. Podobnie bo w skrzynce rozdzielacza na piętrze na 50% zakręciłem zawór powrotu do pieca z całej góry. Pompkę CO ustawiłem na II biegu. Jednak teraz po jeszcze niepełnym zagospodarowaniu piętra, widzę że trzeba będzie wymienić pompkę CO na większej mocy lub dołożyć trzecią do I-piętra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radzesobiesama 17.01.2010 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 age1 W sumie chyba nie mam powodów żeby zmieniać jakieś ustawienia,bo wszystko działa bez zarzutu.U mnie jest jedna pompa do CO i też chodzi na II biegu. Co bym zyskała stosując się do Twojego pomysłu?Bo ja od strony technicznej nie bardzo kapuję o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
age1 17.01.2010 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Kapujesz kapujesz. Przeczytałem Twoje wypowiedzi i o ile jesteś kobietą!!!! to oleju (groszku) Ci w głowie nie brakuje. Już niedługo wiosna, przemyśl temat oczywiście jeżeli możliwości techniczne pozwalają. O ile dobrze pamiętam instalację masz w plastiku więc zawór powrotny max 15zł kształtki pcv 5zł Przejście metal plastik GW 7=8 zł Pomnożyć przez ilość grzejników koszt fachowca nieznany Tak więc nie warto jak widzisz teraz. Przyda Ci się jak będziesz wymieniała kaloryfer raz na 10 lat! lub w razie awarii (przecieku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gslaw 17.01.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 kryzy czy przykręcanie lub bez tego i tego - najważniejsze, że w domu jest ciepło i nie ma problemu z dotaciem wody wyrzej. ja obecnie zwolniłem wszystkie pompy do 1 biegu i daje radę Rss na twoich ustawieniach piec nie mógł jakoś dłużej wytrzymać i po jakichś 20 min znowu się włączał osiagając max 65st, tak wytrzymałem 3 dni. przed chwilą troszkę przykręciłem zawór 4d i piec od razu szybciej wszedł na temp i już około 70st, co się odbyło bez większego wpływu na temp idącą w kalo 57 -60st. Na podłogę idzie 35st - powrót 32-33st pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radzesobiesama 17.01.2010 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 age1 Przyjrzałam się z bliska moim kaloryferom i dostrzegłam,że maja one na wejściach takie kolanka z nakrętkami,a pod nimi śruby na śrubokręt.Może to o to chodzi? gslaw Zastanawia mnie dlaczego u mnie piec daje radę.Za każdym razem osiąga temp.72st a potem ucina sobie drzemkę ok.40 min?Nie ukrywam,że bardzo mnie to cieszy .Mam zawór 3d otwarty na maxa,z czego na instalację idzie mi temp.ok.10 st. niższa od temp. pieca.I do podłogówki i do kalo jest jedna pompa i podaje jedną wodę. Tak jak wspominałam,wczoraj przeprowadziłam gruntowne czyszczenie pieca,po czym dziś uzupełniłam 20 kg groszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorg1975 17.01.2010 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Witam, mam pytanie, co to może być: rozpalam w piecu, piec dochodzi do zadanej temperatury np.55st, piec przechodzi w stan podtrzymania i pojawia się 'buczenie w piecu' , buczenie dochodzi ze środka pieca, jak otwieram środkowe drzwiczki to przestaje buczeć.... podrawiam Chyba gdzieś masz nieszczelność, bo takie objawy czasami mi się pokazują jak w czasie podtrzymania odkręcam klapę pod czopuchem celem wyczyszczenia z popiołu i sadzy. a tak na marginesie grochu idzie spooooro ostatnio. Chyba ruskie się mszczą za brak porozumienia z Gazpromem i mrozem nas traktują..... Pozdrawiam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gslaw 17.01.2010 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 fakt mi wyjdzie teraz jakieś 35kg/d przy ustawieniach radzesobiesama (RSS), ale chyba miałem coś nie tak z ustawieniem zaworu 4d. jednakże w domu jest cieplutko nawet przy tak wietrznej pogodzie jak dziś. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 18.01.2010 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 Gslaw co masz na ogrzewaniu podłogowym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 18.01.2010 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 U mnie wyglądało to tak że do czopucha była rura dosyć mocno obrośnieta. Natomiast za czopuchem czyściutko. Teraz trzymam go duzo bardziej otwartego ale obawiam się że więcej ciepła mi ucieka kominem. W kotle z palnikiem automatycznym mniejsze lub większe otwarcie czopucha nie ma najmniejszego znaczenia dla wielkości strat cieplnych. Wpływa tylko na zmianę oporów przepływu. Spaliny tworzą się w palniku, do którego powietrze dostarcza wentylator. Nie tak, jak w kotle z ciągiem naturalnym, gdzie prześwit czopucha wpływa na wielkość tego ciągu. Cała ilość spalin, którą wyprodukuje palnik, musi w tym samym czasie opuścić kocioł. Jeśli będą miały mniejszy prześwit czopucha - po prostu będą przez niego przelatywać z większą prędkością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gslaw 18.01.2010 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 Gslaw co masz na ogrzewaniu podłogowym ? Rozumiem, ze pytasz o pomieszczenia? na dole cały hol + kuchnia + łazienka ~55m2 na górze pralnia + łazienka ~20m2 pompę na podłogówce musiałem jednak przestawić z powrtem na drugi bieg, zauważyłem, że na górze podłoga zaczęla się wychładzać, co świadczyło o zbyt słabym krążeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gslaw 18.01.2010 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 zawijan a co się dzieje w przypadku, gdy piec jest w podtrzymaniu 1h, a węgiel żarzy się na retorcie tylko dzięki naturalnemu ciągowi kominowemu? czy wtedy rozwarcie czopucha nie ma znaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.