Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw

[gslaw]

Qslaw,

 

a jakie masz wrażenia odnośnie Swoich ustawień i RSS. Któreś wydają Ci się lepsze?

 

Właśnie załadowałem zasobnik, wczoraj i dziś zrzarł "trooochę". Starczyło na 3,5 dnia. Aż się boję pomyśleć, co będzie koło soboty

 

Pozdrawiam

 

na swoich jechałem na termostacie zaś na RSS bez termostatu. trudno to do końca porównać bo pogoda była wtedy inna ale.... spalanie miałem podobne tzn podajnik na 4dni, przy czym na ustawieniach RSS jest wiekszy komfort bo nie ma wahań temp. w domu, a wegla idzie teoretycznie tyle samo. regulacja tylko na głowicach termostatycznych. Przy takich mrozach jak teraz chyba nie ma większego sensu korzystania z termostatu pok.

 

spróbuj ustawień od RSS, piec szybko wchodzi na temp, po 15min.

ja co prawda mam teraz n58 a i tak dobija nawet do 67st.

pzdr

[gslaw]

gslaw mam taką sugestię...Przy tak niskim "U" piec bardzo powoli wchodził na temp.,nie osiągał wysokiej temp.72 st. w podtrzymaniu,a poza tym przesypywał się niespalony węgiel.U50 czyni cuda,tylko nie należy się zniechęcać po1-2 cyklach,musisz mu pozwolić na naprodukowanie sobie żaru(można pomóc piecykowi gmerając trochę pogrzebaczem).Druga sprawa:przesłona wentylatora otwarta u mnie na 1 cm,szersza szparka również nie pozwala osiągnąć wysokiej temp.Tak jest przynajmniej u mnie.Dodam,że ogrzewam ok.280 m2

Te literki "j" i "f" też mają niższą wartość u mnie.

Pozdrawiam.

 

spróbuję jak radzisz, jak tylko wrócę do domu.... co prawda wydaje mi się, że bardziej otwarta przesłona i mniejsze U mniej więcej równa się bardzje przymknietej przesłonie i większemu U. Ilość przepływającego powietrza jest podobna a więc i płomień podobny, różnica polega na trybie podtrzymania - więcej pow. wpada do pieca przez szerszą szparkę i węgiel się bardziej żarzy. Ale to tylko moje dywagacje... sprawdzę jak radzisz.

 

pozdrawiam

[bata1]

Jak spisuje się piec w takie mrozy?

[AlCapone]

Dawno tu nie zaglądałem a wpadła mi do głowy pewna końcepcja i postanowiłem zasięgnąć.....od fachowców......

 

Jako że mój dziadyga ma problemy żeby wejść w stan podtrzymania i pracuje za wszystkich w tym domu przez co zżera co się da pomyslałem że jak mam dobrze zrobioną instalację grawitacyjną to odłączyłbym całkowicie pompkie od prunda i piec dłużej utrzymywałby temperaturę i wchodził w podtrzymanie......

 

Co wy na to....?????

 

Sugerowałem się tym że jak się podłączy termostat pokojowy to wtedy częściej wyłącza się pompka ale w zimie to raczej na to nie ma szans....

 

Pzdr......

[qwert]

ilość spalanego węgla nie zależy tak od pompek i ustawieni jak od ocieplenia budynku, czyli zapotrzebowania na energię.

 

nic nie da kombinowanie, jak dom jest słabo izolowany.

[AlCapone]

Jest bardzo dobrze zaizolowany i okna nówki.......

[gslaw]

ilość spalanego węgla nie zależy tak od pompek i ustawieni jak od ocieplenia budynku, czyli zapotrzebowania na energię.

 

nic nie da kombinowanie, jak dom jest słabo izolowany.

 

nic dodać, nic ująć.....

[gslaw]

AlCapone

 

 

pompki to raczej nie odłączaj, to niebezpieczne....

jak piec jest w podtrzymaniu wyłączony termostatem pok. to pompa nie chodzi, grawitacja również, no chyba że miałeś dobrego fachowca i zrobił pożądnie całe CO.

[broker]

jakos intuicyjnie , czułem, że jest odwrotnie. wydawalo mi sie, ze im wolniej medium płynie przez rurę, tym wiecej odda ciepła.

 

Zdecydowanie NIE.

Czyli np. włączenie pompy obiegowej na wyższy bieg sprawi, że grzejniki będą lepiej grzać?

[Mały]

Jeśli lepiej oznacza, że całe będą grzać to może tak być.

Al - zwiększ temperaturę załączenia pompy , zwiększ parametr pod/pos o 1 - 2. Podasz wtedy więcej paliwa. Ale tego parametru za bardzo nie zwiększaj, żeby nie przesypać. Co do termostatu pokojowego - on wyłączy pompę w momencie przekroczenia zadanej temperatury w pomieszczeniu więc uważam, że jest sens go zamontować.

[Jarecki79]

naprawde tutaj jest cos zle??

 

czerwone: zasilanie

niebieskie: powrót

czarne: grawitacyjne (jakby pradu zabrakło)

zielone: dopuszczanie wody do układu

 

a co do tego zaworu to jakie urzadzenie musialbym dokupic bo raczej pod piec nei da sie tego podłaczyc?

 

http://images43.fotosik.pl/249/58af25ea57cbf7efmed.jpg

 

Ten zawór mieszający moim zdaniem powinien być tuż przed pompką, już na tym by-passie. Gdy nie ma prądu ten zawór 3-drogowy stawia opór grawitacji.

Zawory ręczne odcinające, czyli ten jeden kulowy z dźwignią, który masz przed pompką zakłada się często przed i za pompą c.o., aby można ją łatwo wymienić bez spuszczania wody z instalacji w razie awarii. U Ciebie za pompą założono zawór zwrotny, czyli jak pompa staje, to ma się on sam zamykać. Nie wiem, czy to się tez sprawdza przy wymianie pompki.

 

Jeżeli upierać się przy prawie, to rura zasilająca aż do zbiornika przelewowego powinna być bez żadnych przewężeń i zaworów. Reszta instalacji jakby obok tego. Tak sie jednak w życiu najczęściej nie dzieje i stosowany jest ten zielony zawór z kulką, czyli różnicowy.

 

Generalnie nie jest źle, poza tym drobnym szczegółem z zaworem 3d jest ok.

 

Jak chcesz sterownik do zaworu mieszającego to takie coś oferuje albo firma Euroster z modelem e1100m lub firma Tatarek z modelem RT-12.

[gslaw]

przy obecnej pogodzie, uważam że 25KW, w moim przypadku, wcale nie było pomyłką, mniejszy piec mógłby mieć jednak problemy....

 

pzdr

[marek1977]

witam

jakos nie mogę się przebic na tym forum i uzyskac odpowiedzi ale spróbję jeszcze raz może ktoś życzliwy pomoże potrzebującemu.Czytam wasze posty i prubóję je zastosowac u mnie wasze ustawienia to duże d ,to tez małe ale bez większego rezultatu.Największy

problem to uzyskanie takiego ładnego kopczyka jak na niektórych filmach pokazują i płomienia który wręcz oplata "deflektor?"no ten talerz bo nie wiem czy fachowo napisałem.problem olega na tym ze jak podaje więcej opału w celu stworzenia kopczyka to wegiek sie nie dopala i ląduje w popielniku .czytałem post ghost o uszczelnieniu retory bo równiez żar na retorze nie jest równomisrnie rozłożony ale ja tam żadnyh przedmuchów niezauważyłem tak na marginesie sprawdzałem ręką cy nie wieje jak macie lepsze sposoby to podajcie .No i to by było na tyle .

mój piec to ekocentr 50 kw powierzchnia grzania-dom nowy ocieplony

spalanie trochę dużo 50 kg/h

[radzesobiesama]

"spalanie trochę dużo 50 kg/h"

 

Nooo kochany...Żartowniś z Ciebie Musiałabym mieć kopalnię,albo choć skład opału?!1200 kg /dobę to jest dopiero WYNIK! .Przyznam,że pobiłeś wszystkie nasze niebieskie bestie!Jesteś nie do pokonania

[marek1977]

przepraszam oczywiście chodziło mi o dobę ,a powierzchnia bo widze że też mi uleciało to 300m/2 na chwilę obecna docelowo 400

[radzesobiesama]

marek1977

O uszczelnieniu retorty czytałam wielokrotnie i myślę,że pokuszę się o nie,ale po zakończeniu sezonu grzewczego.Co zaś do ustawień -proponuję moje(z dużym d)Cofnij się kilka postów wstecz i popróbuj.Ja ogrzewam 280 m2 i teraz w te mrozy idzie mi ok.40 kg,a w domu 21-23st.(Temp.-16 w dzień,-23 w nocy)

[jorg1975]

marek1977

O uszczelnieniu retorty czytałam wielokrotnie i myślę,że pokuszę się o nie,ale po zakończeniu sezonu grzewczego.Co zaś do ustawień -proponuję moje(z dużym d)Cofnij się kilka postów wstecz i popróbuj.Ja ogrzewam 280 m2 i teraz w te mrozy idzie mi ok.40 kg,a w domu 21-23st.(Temp.-16 w dzień,-23 w nocy)

 

Witam,

 

co do ustawień to również je proponuję, no i chylę czoła przed koleżanką

Też sobie pozwoliłem zastosować, jest miło, cieplutko, co tu dużo gadać, extra. Przynajmniej na te mrozy ustawienia się sprawdzają, poza nimi się zobaczy.

 

Pozdrawiam

[Zuku8]

witam

jakos nie mogę się przebic na tym forum i uzyskac odpowiedzi ale spróbję jeszcze raz może ktoś życzliwy pomoże potrzebującemu.Czytam wasze posty i prubóję je zastosowac u mnie wasze ustawienia to duże d ,to tez małe ale bez większego rezultatu.Największy

problem to uzyskanie takiego ładnego kopczyka jak na niektórych filmach pokazują i płomienia który wręcz oplata "deflektor?"no ten talerz bo nie wiem czy fachowo napisałem.problem olega na tym ze jak podaje więcej opału w celu stworzenia kopczyka to wegiek sie nie dopala i ląduje w popielniku .czytałem post ghost o uszczelnieniu retory bo równiez żar na retorze nie jest równomisrnie rozłożony ale ja tam żadnyh przedmuchów niezauważyłem tak na marginesie sprawdzałem ręką cy nie wieje jak macie lepsze sposoby to podajcie .No i to by było na tyle .

mój piec to ekocentr 50 kw powierzchnia grzania-dom nowy ocieplony

spalanie trochę dużo 50 kg/h

 

jesli chodzi o Twoje spalanie przy tak duzym piecu i metrazu to mysle ze nie jest duze.

Co do kopczyka to tutaj jest rowniez wazne nadmuch powiettrza, jesli Ci nie dopala wegla to daj wiecej powietrza

 

 

PYTANIE do forumowiczaow: jak piec juz wam dojdzie do zadanej temp. to ile czasu jest w podtrzymywaniu?

 

 

pozdrawiam

[AlCapone]

AlCapone

 

 

pompki to raczej nie odłączaj, to niebezpieczne....

jak piec jest w podtrzymaniu wyłączony termostatem pok. to pompa nie chodzi, grawitacja również, no chyba że miałeś dobrego fachowca i zrobił pożądnie całe CO.

 

Raczej zrobił to porządnie.Starej daty fachura i robił to właśnie z myślą o grawitacji.Poprzednio miałem piec koksowy i chodziło wszystko bez żadnej pompki.W sumie to wtedy miałem luzik.Pakowałem na full i trzymało temperaturkę z 15 godz. Przy tym groszkowym mnóstwo wieczorów spędziłem w kotłowni. :D:D

 

Aaaaa.....termostatu pokojowego właśnie nie mam......

[gslaw]

czyli pompa chodzi cały czas...., jeżeli wczesniej twoja instalacja chodziła na grawitacji to jasne, że spróbuj, nie wiem tylko, czy grawitacja przebije się przez wyłaczoną pompkę ( a może daj ją na I bieg). Powinienś mieć chyba taki bypass jak marinmnichu omijający pompkę...

 

ale z tym to trzeba ostrożnie...

 

 

pzdr