Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zawór musisz tak ustawić, aby woda z pieca i powrotu (zimna woda) szła na centralne (grzejniki), jeżeli nie masz oznaczeń na zaworze lub termometru wstawionego w układ zasilający grzejniki, musisz się nim pobawić i go wyczuć. Edytowane przez matkar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie ktoś może jaka ilość jest podawana w ciągu 10sec lub minuty pracy podajnika ??

 

wydajność podajnika jest opisana w instrukcji pieca - patrz specyfikacja pieca.

 

dla pieców 15 i 25KW jest 12,6kg/h

dla 35KW 14,7kg/h

 

własnie na tej danej oparłem kalkulator do liczenia zużycia węgla.

w mojej stopce jest link do ściągnięcia kalkulatora. Kalkulator działa jednak tylko dla 12,6kg - będę musiał to poprawić.

 

pzdr

Edytowane przez gslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie właśnie o to mi chodziło. Z zaworem doszedłem do porozumienia. A wszystkim którzy nie maja cwu podłączonego polecam podłączyć sobie czujnik jako cwu tylko przymocować go do rury za zaworem i tym sposobem wiemy jaka temperatura idzie na dom przez co lepiej dopasujemy ustawienie zaworu. A chyba nie przeszkadza nikomu jak jest napis temp.cwu a tak naprawde jest to inna temp. chodzi o sytuacje jak na tym filmiku:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam wszystkich mam pytanko, mam piec Keller 25kw sterownik REG-05 nówka sztuka dzisiaj hydraulik chciał pierwszy raz odpalić w celu sprawdzenia itd.. a tu niespodzianka podłącza pompę C.O do pieca odpala piec a on nie widzi tej pompy :( kontrolka od pompy C.O się nie świeci :( miał ktoś taki przypadek ? co radzicie dzwonić do serwisu ? Pozdrawiam Łukasz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich dziękuje za podpowiedzi, okazało się właśnie że gniazdo od termostatu było źle zamontowane w fabryce przy składaniu pieca musieli dać ciała bo gniazdo to latało nie było przykręcone i przewody zrobiły zwarcie. Ale już wszystko działa piec odpalony teraz czas na naukę obsługi pieca i sterownika :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

niedawno zakupilem kociol elektromet EKO-KWRW 30 kw miałowy. Dom ok 270m2, ok 50m2 podlogowki. No i mam pewien problem z paleniem w tym piecu.

Wyglada to tak: rozpalam drewnem i jak sie porzadnie rozbuje (40C) na piecu zasypuje go weglem lub mulem (wypluczyny z kopalni - pale tym od lat).

Wiatrak chodzi na 100% i mimo to wyglada to jakby piec byl przyduszony. Nie jest w stanie dobrze palic tego co zasypalem. Na gorze tworzy sie kopula ktorej jesli nie rozbije to doslowie dusi palenisko. Po zasypaniu kociol nie daje rady dogrzac do 45C. Jak zmniejsze wiatrak na 40-50% to wyglada to tak, ze mimo ze w kotle sie pali to temperatura zaczyna spadac i staje na ok 35C ( pompka wlacza sie przy 40) wiec jak znowu go rozbujam do 40 ( co trwa np. 3 godzina) zalacza sie pomka, temperatura zaczyna spadac, pompka sie wylacza, a piec znowu potrzebuje duzo czasu do nagrzania.

Efekt: zimne grzejniki i woda uzytkowa.

Kolejna sprawa to to ze mimo super cugu w kominie nie ma juz takiego zassania powietrza w piecu (wyczyszczonym). Otwierajac piec (wiatrak wylaczony, otwor wylotowy calkiem otwarty) z pieca wydobywa sie czesc dymu do kotlowni. Obecnie wyciagnalem zawirowacze bo z nimi to juz byla zupelna katastrofa.

Dom jest jeszcze wykanczany (temp wewnatrz ok 15C kiedy na dworze 2-10). Hydraulik ktory polecil i montowal piec najpierw twierdzil, ze to dlatego, ze dom nie jest zagrzany i ze ten remont itd ale jak statnio z nim wszystko sprawdzile i palilem to zwatpil i stwierdzil ,ze trzeba go zareklamowac.

Mial ktos z was podobne problemy z tym piecem? Moze ktos cos poradzi, bede wdzieczny.

Edytowane przez sznury
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

niedawno zakupilem kociol elektromet EKO-KWRW 30 kw miałowy. Dom ok 270m2, ok 50m2 podlogowki. No i mam pewien problem z paleniem w tym piecu.

Wyglada to tak: rozpalam drewnem i jak sie porzadnie rozbuje (40C) na piecu zasypuje go weglem lub mulem (wypluczyny z kopalni - pale tym od lat).

Wiatrak chodzi na 100% i mimo to wyglada to jakby piec byl przyduszony. Nie jest w stanie dobrze palic tego co zasypalem. Na gorze tworzy sie kopula ktorej jesli nie rozbije to doslowie dusi palenisko. Po zasypaniu kociol nie daje rady dogrzac do 45C. Jak zmniejsze wiatrak na 40-50% to wyglada to tak, ze mimo ze w kotle sie pali to temperatura zaczyna spadac i staje na ok 35C ( pompka wlacza sie przy 40) wiec jak znowu go rozbujam do 40 ( co trwa np. 3 godzina) zalacza sie pomka, temperatura zaczyna spadac, pompka sie wylacza, a piec znowu potrzebuje duzo czasu do nagrzania.

Efekt: zimne grzejniki i woda uzytkowa.

Kolejna sprawa to to ze mimo super cugu w kominie nie ma juz takiego zassania powietrza w piecu (wyczyszczonym). Otwierajac piec (wiatrak wylaczony, otwor wylotowy calkiem otwarty) z pieca wydobywa sie czesc dymu do kotlowni. Obecnie wyciagnalem zawirowacze bo z nimi to juz byla zupelna katastrofa.

Dom jest jeszcze wykanczany (temp wewnatrz ok 15C kiedy na dworze 2-10). Hydraulik ktory polecil i montowal piec najpierw twierdzil, ze to dlatego, ze dom nie jest zagrzany i ze ten remont itd ale jak statnio z nim wszystko sprawdzile i palilem to zwatpil i stwierdzil ,ze trzeba go zareklamowac.

Mial ktos z was podobne problemy z tym piecem? Moze ktos cos poradzi, bede wdzieczny.

 

Jak kolego wygląda u Ciebie wentylacja w kotłowni czy masz dobre napowietrzenie czy przypadkiem nie masz deficytu tlenu i z tego powodu proces spalania jest spowolniony może potrzebna jest tzw, ZETKA .

Ja w swoim kotle na eko groszek retorta 25 kW dmucham od 15 do max 40% mocy wentylatora w zależności od jakości opału i wielkości szczeliny na wentylatorze od 1cm do 2-2,5cm.Może potrzebujesz spokojniejszego spalania

Twój kocioł to nowy wynalazek Elektrometu ma fajną drogę spalin i w końcu ruszt wodny. ja po przepaleniu wymiennika chętnie bym taki korpus wymiennika adoptował do swojego podajnika.Powodzenia w walce z niebieską bestia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waldek ja grzeję ponad 3 lata non-stop i ślimak jeszcze zdrów.

Ważne żeby sypać w miarę suchy groszek i nie trzymać za nisko żaru tzn. żeby nie robił się krater na palniku.

Widziałem wpisy że niektórzy załatwili ślimaki za 2 sezony.

Ostatnio pomagałem koledze z forum ale mailowo w wymianie ślimaka w kotle swoich rodziców który przepracował 7 lat także nie ma reguły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój kocioł to nowy wynalazek Elektrometu ma fajną drogę spalin i w końcu ruszt wodny. ja po przepaleniu wymiennika chętnie bym taki korpus wymiennika adoptował do swojego podajnika.

Są kotły z rusztem wodnym ale czy to dobre rozwiązanie to czas zweryfikuje.

Między dużą różnicą temp. w komorze spalania a temp. wody w ruszcie dochodzi do zbyt szybkiego wychładzania spalin co skutkuje gorszym dopalaniem części lotnych i samej sadzy, skutkiem jest większe i szybsze zabrudzanie wymiennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...