Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw

[piotrulex]

napisz jaka pow. grzejesz, ilu mieszkancow do cwu i jakie masz zuzycie rok do roku, która strefa kilmatyczna.

 

mi wychodzi 2900kg rok do roku w 5 strefie.

 

Wszystko pisałem pewnie kilkanascie razy. Projekt domu masz w podpisie, koło avatara napisane gdzie mieszkam, rodzina 2+1

 

Zawsze kupuje jakies 3 tonki i zwykle troche zostawalo. W tym roku zostało więcej niż zwykle. Nie jesteśmy zbyt ciepłolubni, salon max 21, sypialnie max 18 a czesto i mniej

[MrNacia]

Ja aktualnie palę w piecu elektromet dual 25kw jak jestem w domu to na gore leci drewno drzwiczki lekko uchylone na piecu 60 stopni na spokojnie groszek tylko na podtrzymanie wszystko bardzo fajnie podajnik starcza na 3 tyg przy takim paleniu tyle ze od 16 do jakiejs 1 w nocy z drewna jest czyli gdy jest największe zapotrzebowanie.

[sznury]

sznury proponuję przejść z mułu na miał i sprawdź czy w czopuchu oraz rurze do komina jeśli takową masz nie nazbierało się za dużo "miodu" po twoim paliwie, przez to też "cug" może być już nie ten.

 

Byl serwisant i stwierdzil, ze kociol jest zamontowany wentylatorem zbyt blisko sciany, zasugerowal przerobienie kotlowni. Latwo powiedziec trudniej zrobic. No ale skoro mam 20 cm miedzy wentylatorem a sciana kotlowni i cisnienie powietrza jest wszedzie takie samo to o co kaman? Nie moglem tego tak i zaczalem sam szukac.

Okazalo sie ze z dyszek wewnatrz powietrze wydobywa sie ledwo co nawet jak dmuchawe na maxa wlacze. No i co sie okazalo: Wentylator ma mozliwosc mechanicznej regulacji otworu ktorym zaciaga powietrze. Otwo byl zamkniety. Wscieklem sie na serwisanta (nawet tego nei sprawdzil) i jednoczesnie ucieszylem, bo po otwarciu otworu piec pali jak sie patrzy!

[michal0712]

witam, czy możecie napisać na jakich ustawieniach wasze piece pracują w trybie LATO. Dzięki za odpowiedzi.

[mariuszkotula]

witam, czy możecie napisać na jakich ustawieniach wasze piece pracują w trybie LATO. Dzięki za odpowiedzi.

Generalnie zakładając dobrą jakość węgla można przyjąć czas podtrzymania ok.30 min(bardzo ważny), temperatura zbiornika Cwu ok.46 stopni (bardzo ważne żeby nie mniej), czas cyklu pracy 100s,ilość podawanego węgla 23%, obroty wentylatora 25% (nie więcej), czas przedmuchu 40-80 sekund( wedle obserwacji ),czas wybiegu(wystarczy parę sekund), czopuch czterostopniowy przymknięty o jeden stopień.

Najistotniejszym parametrem jest czas podtrzymania, i polecam ci go wybadać w ten następujący sposób:

1) Ustawiasz parametry które ci podałem jak wyżej

2) Nie odkręcasz ciepłej wody w domu przez co najmniej 24 godziny jednocześnie obserwując temperaturę CO na sterowniku (co 2 godziny mniej więcej) i zastanawiasz się nad obserwacjami:

a) jeśli z upływem czasu temperatura CO rośnie nadmiernie przekraczając 53 stopnie wtedy zwiększasz czas do np. 34 minut, spuszczasz wiadro ciepłej wody i dalej obserwujesz przez następne godziny tą temperaturę CO, jeśli proces wzrostu jest wolniejszy i trwa np.nie 5 lecz 10 godzin do tej temperatury 53 stopni oznacza to że jest poprawa ale pomimo wszystko musisz zwiększyć ten czas do powiedzmy 36minut Itd itd.

Jeśli temperatura CO zbyt szybko spada (powiedzmy poniżej 45 stopni) wtedy zmniejszasz ten czas np.do 28 minut.

 

Mam nadzieję że jakoś to wytłumaczyłem bo prościej się nie da.

Pamiętaj o tej temp CWU koniecznie ustawić na 46(tylko w trybie lato) stopni bo inaczej to nie będzie działać.

Gdybyś czegoś nie rozumiał to pytaj. Pozdrawiam

[michal0712]

 

 

dzięki za bardzo wyczerpującą odpowiedź

[hejzelas]

Pamiętaj o tej temp CWU koniecznie ustawić na 46(tylko w trybie lato) stopni bo inaczej to nie będzie działać.

 

Cześć,

Nie rozumiem dlaczego min temp. CWU ma być 46 st.C. JA mam wszędzie baterię z termostatem, które standardowo mają 38st i w zwziazku z tym ustawiłem na piecu 43st CWU aby miec mały zapas i wszystko śmga bez problemu. Zwłaszcza,ze mam zasobnik 250L stwierdziłem,ze lepiej jest ustawic niższa temp. bo i tak wyzszej nie wykorzystuje.

 

Jezeli chodzi o podtrzymanie to ja mam ustawione 46min - mam takie ustawienia przez 2 sezony i ani razu piec nie wygasł, nawet jak bie było nas w domu przez tydzień.

 

Pozdr

[qwert]

też tego nie rozumiem. Ja mam piec ustiony na 39stC i tak całą zimę.

Grzeję tą temp. CO i CWU.

 

Mariuszkotula, czym uzasadniasz swoje minimum dla pieca?

 

chyba, że chodzi o legionellę?

to ten problem mnie nie dotyczy

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez qwert

[mariuszkotula]

też tego nie rozumiem. Ja mam piec ustiony na 39stC i tak całą zimę.

Grzeję tą temp. CO i CWU.

 

Mariuszkotula, czym uzasadniasz swoje minimum dla pieca?

 

chyba, że chodzi o legionellę?

to ten problem mnie nie dotyczy

 

Nie rozumiesz zagadnienia kolego

[kosik71]

Generalnie zakładając dobrą jakość węgla można przyjąć czas podtrzymania ok.30 min(bardzo ważny), temperatura zbiornika Cwu ok.46 stopni (bardzo ważne żeby nie mniej), czas cyklu pracy 100s,ilość podawanego węgla 23%, obroty wentylatora 25% (nie więcej), czas przedmuchu 40-80 sekund( wedle obserwacji ),czas wybiegu(wystarczy parę sekund), czopuch czterostopniowy przymknięty o jeden stopień.

I jak ustawimy ciepłą wodę w twój sposób to na jaki czas starcza zasobnik ?

[mariuszkotula]

Cześć,

Nie rozumiem dlaczego min temp. CWU ma być 46 st.C. JA mam wszędzie baterię z termostatem, które standardowo mają 38st i w zwziazku z tym ustawiłem na piecu 43st CWU aby miec mały zapas i wszystko śmga bez problemu. Zwłaszcza,ze mam zasobnik 250L stwierdziłem,ze lepiej jest ustawic niższa temp. bo i tak wyzszej nie wykorzystuje.

 

Jezeli chodzi o podtrzymanie to ja mam ustawione 46min - mam takie ustawienia przez 2 sezony i ani razu piec nie wygasł, nawet jak bie było nas w domu przez tydzień.

 

Pozdr

No i dobrze że nie wygasł ci piec. Gdybyś pomyślał to byś wpadł na to że ty masz inne parametry związane z procentową ilością podawanego węgla w stosunku do czasu cyklu pracy, procentową wielkością nadmuchu i pewnie tęż przedmuchu i przymknięcia czopucha i wszystkie te parametry jak i ten że masz zbiornik na 250 L a ja na 150 zdecydowały o tym że ja mam czas cyklu podtrzymania 30min a ty 45 min. Co zadowoliła cię jakoś odpowiedz?

Dlaczego 46 stopni a nie 43 stopnie? Trzeba opierać się na pewnej temperaturze odniesienia którą dla mnie jest 43 stopnie celsjusza. Wiadomo że woda wtedy jest parząca ale jak dla mnie jest to temperatura zapewniająca komfort użytkowania w tym sensie że podczas np.wieczornej sesji kąpielowej dla całej rodziny wraz z wykorzystywaniem podczas tegoż procesu gorącej wody, jednocześnie stopniowo wychładzamy zbiornik CWU i ze słuchawki prysznicowej leci nam coraz zimniejsza woda i zaręczam cię czy masz termostaty czy nie jak ustawisz temp CWU 38 stopni powiedzmy to druga osoba będzie brała już prysznic w nieprzyjemnej letniej wodzie ,więc ustawienie temp 43 stopnie jest konieczne. Druga sprawa jest taka że trafiłeś tak z ustawieniami że prawdopodobnie balansujesz na granicy 43 stopni jednocześnie nigdy jej nie uzyskując (byłeś poza domem 7 dni) . To teraz odpowiedz sobie na pytanie co by było gdybyś balansował sobie na granicy 43 stopni ( powiedzmy przez tydzień cię nie ma w domu a temp CWU pływa 42,6 - 42,9) ale powiedzmy wyjechałeś z domu w poniedziałek a jeszcze w środę temperatura otoczenia wynosiła powiedzmy 20 stopni celsjusza , a w czwartek nastąpiło gwałtowne ocieplenie do np 30 stopni. Teraz cię zaręczam że temp CWU dotarła by do 43st. i nastąpiło by wyłączenie pompy CWU a tym samym kocioł stałby się samodzielnym odbiornikiem temperatury z paleniska bez udziału zasobnika i instalacji(dotyczy cyrkulacji) co spowodowało by stopniowym wzrostem temp CO mniej więcej podobnie do funkcji Y=Xkwadrat , a następnie wybicie kotła przy ustawionej temp wybicia. Wiesz już po co te 46 st?

[mariuszkotula]

I jak ustawimy ciepłą wodę w twój sposób to na jaki czas starcza zasobnik ?

Wiesz co dokładnie nie pamiętam ale to było jakieś 1,5 miesiąca

[qwert]

Nie rozumiesz zagadnienia kolego

 

to mi proszę wyjaśnij czego nie rozumiem?

 

jak to jest, że grzejęwodę do 39stC i przy najwiekszych mrozach mam 21stC w domu (200m2 + piwnica) i ciepłą wodę w kranach, do oporu. Choćby 6 osob brało przysznic pod rząd, nie zabrakło.

 

Może to ty nie rozumiesz zagadnienia kolego?

[zibius]

wydaje mi sie, ze znaczenie tu ma tez umiejscowienie czujnika temperatury wody w zasobniku i stąd mamy te rozbieznosci w temperaturach, a jednak ciepłej wody dla wszystkich domowników wystarcza. ja tez mam ustawione na piecu 39'C ale jestem przekonany, ze u góry zasonika ta temperatura jest dużo,dużo wyższa. U mnie ten czujnik jest umiejscowiony w połowie wysokości zasobnika 140litrów, zasobnik pionowy.

pozdrawiam wszystkich

[qwert]

a u mnie te 39stC zależy od czujnika w piecu. w zbiorniku nie ma czujnika, ale tam są termoetry na 2 poziomach i jest około 40st.

[mariuszkotula]

to mi proszę wyjaśnij czego nie rozumiem?

 

jak to jest, że grzejęwodę do 39stC i przy najwiekszych mrozach mam 21stC w domu (200m2 + piwnica) i ciepłą wodę w kranach, do oporu. Choćby 6 osob brało przysznic pod rząd, nie zabrakło.

 

Może to ty nie rozumiesz zagadnienia kolego?

Nie rozumiesz zagadnienia bo dyskutujemy o trybie LETNIM przyjacielu , a to całkiem inna bajka.

[mariuszkotula]

wydaje mi sie, ze znaczenie tu ma tez umiejscowienie czujnika temperatury wody w zasobniku i stąd mamy te rozbieznosci w temperaturach, a jednak ciepłej wody dla wszystkich domowników wystarcza. ja tez mam ustawione na piecu 39'C ale jestem przekonany, ze u góry zasonika ta temperatura jest dużo,dużo wyższa. U mnie ten czujnik jest umiejscowiony w połowie wysokości zasobnika 140litrów, zasobnik pionowy.

pozdrawiam wszystkich

Oczywiście masz rację że to ma jakieś znaczenie ale jakie w stosunku do moich analiz? A no takie że w przypadku umiejscowienia czujnika w zasobniku pionowym wysoko temperaturę nastawiasz wyższą, natomiast w przypadku umiejscowienia nisko mniejszą. No i tyle. Pozdrawiam

[qwert]

Cwu ok.46 stopni (bardzo ważne żeby nie mniej)

 

problem wziął się z w.c nie najszczęśliwszego sformułowania. NIby dlaczego nie mniej? okazuje się, że może być mniej, bo mamy 39stC na piecu i woda jest ciepła. Czyli to bardzo ważne jest ważne ale dla konkretnej instalacji. Dla innej (mojej) temp. może być niższa i cwu bedzie wystarczajaco gorąca.

[hejzelas]

""

Przede wszystkim czytając Twój post od razu chciałem obalić wskazówki, które podajesz jako "bardzo ważne". Każdy ma inne ustawienia i pisanie od razu,że cos ma byc tak ustawione ("nie mniej" itp.) nie do końca jest trafne.

Generalnie zakładając dobrą jakość węgla można przyjąć czas podtrzymania ok.30 min(bardzo ważny),

Chyaba zgodzisz sie z tym, że może on być zdecydowanie dłuższy bądź krótszy - zależy od parametrów. W zeszłym roku miałem ustawione ponad 50 min i także mi piec nigdy nie zgasł. Aktualnie widzę,że węgiel jest średniej jakości i mam 46min. Wiec 30 min podtrzymania to trochę krótko... jak dla mnie.

temperatura zbiornika Cwu ok.46 stopni (bardzo ważne żeby nie mniej)

No to juz ewidentny bohomaz - wszystko zalezy od zapotrzebowania - trzeba dopasowac pojemnośc zasobnika do potrzeb uzytkowników.

Natomiast tak jak pisałem chyba 100% termostatów ma temp. max ustawioną na 38st C więc trzymanie bardzo dużego zapasu temp. w zasobniku mija się z celem - no chyba,ze ktoś chce przepłacac A jezeli temp. podczas kapieli spada to piec to wykrywa i się załącza. Czasami piec potrafi nagrzac wodę w podtrzymaniu (jeżeli ma dostateczny bufor temp.). "zaręczam" Ci, jeszcze nigdy nikomu nie spadła temp. poniżej 38st c w "słuchawce" Qwert tez ma mniej i nie narzeka prawda?

 

To tak jak z jazda samochodem lepiej jechac na tempomacie 120 niz dojezdzac do 150 i zwalniac.

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez hejzelas

[qwert]

dokładnie tak. wszelkie rady w stylu "musisz ustawic tak a tak" świadczą o nieznajomości tematu.

 

nie ma idelanych ustawien, bo kazdy ma inny dom, inaczej ocieplony, z różnym zapotrzebowaniem cieplnym, różnie grzany (kaloryfery, podłogówka), czyli różnioące się zasadniczo instalacje, różne zapotrzebowanie na cwu i różnie rozwiązane jej grzanie (bojler, przepływowe-wężownica)

 

stąd jedynym sposobem jest nauczenie się własnego domu, instalacji a potem modyfikacja co zmianę węgla.

 

czyli instrukcja w ruch i miłe wizyty w kotłowni.