Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.

Posiadam w domu termostat pokojowy z firmy junkers po piecu gazowym.

 

Junkers Regulator pokojowy - TR 21.

 

Czy ktoś może wiedzieć czy będzie działał on z piecem Elektromet EKO-KWP 15 kW ?

Edytowane przez giker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli sterownik posiada styki no/nc to podlacz do stykow normal open i powinno dzialac. Sterowniki pokojowe dzialaja przewarznie na zasadzie zwierania styku w trybie grzanie.

 

Znalazłem takie COS. jest to schemat pod 12 ale to pewnie to samo. czy po schemacie jest ktos w stanie mi zdradzic tajemnice czy sie nadaje ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze ma piec masz tylko jeden zacisk w elektromecie musisz miec zwierne styki. Trudno powiedziec czy twoj jest taki sam ale w tym masz na piec 230v. Wiec w takiej formie nie podlaczysz tego bezposrednio. Do pieca miusi byc styk bezpradowy Mozesz sprobowac podlaczyc przez przekaznik ale czy warte to zachodu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów !

Przyznam że czasem zaglądałem tutaj szukając pomocy ale przejdę do konkretów. A więc od 2009 roku jestem posiadaczem pieca Elektromet 25 kw sterownik Reg 05 z możliwością opalania miałem (czyli z dodatkowymi ślimakami). Dodam że nie jestem ekspertem w obsłudze tego pieca i nigdy nie zagłębiałem się w jakieś bardzo zbliżone szczegóły dotyczące danych technicznych kaloryczności węgla lub bardzo dokładną specyfikację tego pieca, co do obsługi znam podstawowe parametry , instrukcję przeczytałem ale dla mnie to napisał ktoś tak aby użytkownik nic nie wiedział.Kupując ten piec (nowy budynek) zdałem się na fachowca i powiedziałem aby kupił piec jak najlepszy z możliwością opalania miałem w tamtym czasie zapłaciłem 7300 zł. Od samego początku nie daje sobie z nim radę a jak dzwoniłem w 2010/2011 roku do serwisanta to mi powiedział za ustawienie pieca 200 do 300 zł. i dodał że "nie wiadomo czy go ustawi bo tak w ogóle to panie wegle teraz są różne" i moi drodzy tak się wściekłem! że sam próbowałem go ustawiać. Przeżyłem z nim cuda.Ustawiam na wszelkie rodzaje, kupuje najlepszy węgiel a i tak mam problemy. W tym roku aby zaoszczędzić postanowiłem opalać miałem zakupiłem wysokokaloryczny polecony z resztą miał i jest jeszcze gorzej jak z węglem szlakuje się okropnie zatyka się wszystko, przesypuje się w nocy na podtrzymaniu gaśnie, popielnik pełny a ustawień próbowałem chyba wszystkich, najgorsze w tym piecu to chyba jest fakt że ustawień to on ma chyba tyle że jak bym wypuszczał prom kosmiczny na księżyc !!! Dla mnie piec to piec a różne przechodziłem i ten jest najgorszy i najdroższy jaki miałem tym bardziej że ja nie mam czasu na przesiadywanie w kotłowni godzinami.Miałem przypadki że we wtorek paliło się idealnie natomiast w czwartek paląc tym samym węglem ale z innego worka piec wygasł w nocy i rano wychodząc do pracy musiałem się przebierać i rozpalać od nowa! Ten piec w opinii fachowca miał być najlepszy a jest najgorszy moi znajomi mają piece tańsze palą wszystkim nawet czeskim ekogroszkiem i jest dobrze, chwalą sobie. Może tutaj ktoś mi pomoże i doradzi czy może ja mam jakiś ten piec zaczarowany, inny nie wiem a może kupić inny ? Pozdrawiam wszystkich !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie taki sam piec i też zakupiony był i zamontowany w tym samym roku, tylko, że ogrzewa on mieszkanie z 92roku, w piwnicy - jedno pomieszczenie grzane, w garażu grzejnik zakręcony, piętro - kuchnia, salon, 3pokoje, łazienka, mały wc, korytarz no i ganek, 2pietro (strych) wyłożony styropianem nie ma wylewki, poddasze nieocieplone pizga prawie jak na zewnątrz. Mam dokładnie takie same odczucia jak Pan, na piec było wydane coś koło 8tys. i wściec się można. W starym śmieciowym Zębcu (niech mu prasa lekką będzie) paliło się drewnem/węglem i jak się go rozbujało to było cieplutko, że aż miło posiedzieć, wiadomo trzeba było podkładać. Po wymianie na piec na eko-groszek odnoszę wrażenie, że nic się nie zmieniło a nawet poszło ku gorszemu, te ustawienia tych pieców to jakaś paranoja, ceny ekogroszku w przeciągu tych 3-4 lat to też jakiś absurd, jeszcze sprzedawcy wycwanili się i mieszają, podlewają, cudują, aby zarobić na zwykłym śmiertelniku. Toż to małe dziecko wymaga mniejszej uwagi i poświęcenia niż ta kupa żelaza. Milczałem co do opinii tego pieca (tych pieców na eko), gdyż sądziłem że jest to spowodowane starym budownictwem, starą instalacją co, ale jak czytam opinie ludzi, którzy mają przytulny domek z nową instalacją, nówki grzejniki, podłogówki w miedzi, pcv, pexie i Bóg wie czym jeszcze, to trochę żal czytać.

Zasobnik 150kg przy (-5, -10) starcza na 3-3,5dnia.

 

Spalanie groszku też nie wygląda najlepiej i to nie ma znaczenia czy to z Brico taniopal.pl 22MJ, czy jakiś ruski 23MJ, czy ze skladywegla.pl 28,5MJ, czy Ekoret 26MJ wszystko się spieka i nie ma znaczenia czy duży nadmuch czy jak najmniejszy, bo do ustawień i wyciągania jeszcze większej ilości wniosków, czy dać ten czy siam ten parametr in plus lub in minus już nie mam siły.

 

Nie piszę tego postu po to żeby się wypłakać, broń Boże. Stwierdzam po prostu, iż po 3 sezonach grzania tym piecem, jednak nie był to trafiony wybór. Trzeba wracać do starych prostych śmieciowych piecyków i uciekać jak najdalej od tej elektroniki.

Edytowane przez matkar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj matkar 1

Zauważyłem że nie tylko ja mam taką opinie o tym piecu, przyznam się że mój stan nerwowy w stosunku do opalania tym piecem mojego budynku sięgnął zenitu i mam już tego dosyć tak jak matkar1 w poprzednim domu (stare budownictwo budynek z kamienia nie ocieplony) rozpalanie zajmowało mi 5 minut paliłem drewnem zmieszanym z miałem i zwykłym groszkiem a do kotłowni schodziłem ze 2 może 3 razy na dobę. Natomiast teraz mieszkam w nowym budynku ok.220 m2 powierzchni użytkowej parter ok.70 m2 ogrzewanie podłogowe + łazienka na piętrze, pozostałe pomieszczenia grzejniki, budynek ocieplony steropianem 10 cm. poddasze 20 cm. wełna. Mieszkamy w nim od 2010 roku i opalałem nim eko-groszkiem a w tym roku próbuje palić miałem kaloryczność 25 od zaufanego dostawcy, i otóż od samego początku mam wielkie problemy nie potrafię go w ogóle ustawić w kotłowni przesiaduje non stop - dodaje odejmuje te procenty reguluje co się da i jak już się wydaje że jest ok. to na drugi dzień wstaje w domu zimno piec nie pracuje:mad: a opalanie miałem (gdzie niby jest on przystosowany) to jakiś chyba żart ! gdzie przy pracy ciągłej 6 godzin reszta to podtrzymanie spala niesamowite ilości miału a popielnik się przepełnia, muszę chodzić do niego co trochę i zrzucać szlakę która zatyka palenisko całkowicie-próbowałem już wszelkich ustawień:mad: Z eko-groszkiem także nie było kolorowo ciągle wygaszał się w nocy, przesypywał się nie spalony lub na podtrzymaniu się wygaszał, dalej dodam że kliny zrywa regularnie a czyszczenie tego wspaniałego pieca wymagane jest co pięć dni a wychodząc z kotłowni wyglądam jak bym wyjechał z kopalni , nie wspomnę o kotłowni - czy tak ma wyglądać piec praktycznie bezobsługowy ??? Ostatnio pytał mnie znajomy o zakup pieca i odradziłem mu ale powiedziałem aby zwrócił się do znajomego który ma piec z Pleszewa z prostym sterownikiem zresztą już drugi i bardzo jest zadowolony więc go zakupił i również po opalaniu około m-ca jest ok. Najlepsze w tym to jest to jak nie było mnie w domu tydzień z powodu wyjazdu to telefony od żony się urywały ponieważ nie mogła sobie z nim poradzić.Ten piec jak stwierdził sprzedawca miał być Mercedesem wśród pieców a tak naprawdę to jest chyba paliwożerna ciężarówka z elektroniką wahadłowca kosmicznego .Przymierzam się bardzo poważnie do zakupu innego pieca,prostego w obsłudze i tańszego chyba że jest ktoś na tym forum po takich przejściach jak my i ma jakiś złoty środek i doradzi nam co robić ??? Pozdrawiam matkar1 oraz wszystkich forumowiczów !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja mem piec trzeci sezon i jestem zadowolony. Od czasu gdy go ustawiłem (zajęło mi to co prawda 2 miesiące) zaglądam do kotłowni co tydzień (lub dwa - wiosną i jesienią) dosypać groszku i wyczyścić piec. Sterownik w porownaniu do innych wcale nie jest skomplikowany.

Pozdrawiam W.K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pierwszy sezon piec 15kw :) czytam od początku tego tematu na temat ostawień pieca.

1 sypanie podajnika 3 dni spalania 40kg/doba

2 sypanie podajnika 6,5 dni 18,50kg/doba

3 sypanie w trakcie ale zapowiada się dłużej niż 7 dni.

 

CWU jeszcze nie włączałem bo tylko potrzebuje rano i popołudniu, nie wiem jak to rozwiązać nie schodząc do kotłowni ;) zaznaczam że muszę wyjść na dwór aby wejść do kotłowni ;)

 

Czy ktoś może próbował zrobić drugi sterownik. tzn nie chodzić do piwnicy tylko mieć podgląd w pokoju ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja mem piec trzeci sezon i jestem zadowolony. Od czasu gdy go ustawiłem (zajęło mi to co prawda 2 miesiące) zaglądam do kotłowni co tydzień (lub dwa - wiosną i jesienią) dosypać groszku i wyczyścić piec. Sterownik w porownaniu do innych wcale nie jest skomplikowany.

Pozdrawiam W.K.

I właśnie dlatego potrzebuję pomocy szukając na tym forum ponieważ nie potrafię w ogóle poradzić sobie z tym piecem być może problem tkwi z podejściem moim do tego urządzenia a wydaje mi się że próbowałem wszystkiego, jak wcześniej wspominałem próbuje opalać miałem ale stwierdziłem że mimo bardzo dobrej jakości miału nie ma sensu nim opalać i dlatego w poniedziałek zamierzam zakupić eko-groszek (kopalnia Chwałowice) i zacząć od początku z ustawieniami. Głównym problemem w opalaniu właśnie tego typu eko-groszkiem jest to że ustawiając podtrzymanie płomienia (tak to nazywam) np. od godz.22.00 do 04.00 i czas cyklu podtrzymania ustawiam od 15 min. do 60 min. prawie zawsze się wygasza z powodu braku paliwa a komunikat rano wyświetla się" brak paliwa itd." mimo że żar nisko paleniska (kielicha) jest i przechodząc w ręczne sterowanie a później automat idzie normalnie a jak nadmieniałem nie zawsze jestem w domu i moja żona nie ma bladego pojęcia o obsłudze tego pieca a w rezultacie jest problem - wygaszenie totalne,zimno a później telefony typu co ja mam robić ? A przez telefon ja nie mogę kobicie mojej wytłumaczyć dokładnie o co kaman ??? jak nie widzę płomienia, ustawień itd. i właśnie jest to chyba jeden z najbardziej licznych powodów moich z niezadowolenia mojego, tym bardziej że jestem obwiniany jak sięga już meritum kłopotów związanych z ogrzewaniem domu że to ja właśnie wybrałem ten piec itd.itp.Więc Waldek może ty albo inny forumowicz pomoże mi z moim problemem - naprawdę będe bardzo wdzięczny a w innych dziedzinach w których mógł bym się przydać służę jak najbardziej pomocą , nie chcę się również wyżalać (jak wspomniał mój poprzednik) lecz szukam szczerej pomocy a proszę o wyrozumiałość tym bardziej że chyba każdy wie jak to jest jak mimo starań , renomowanych pieców itd. w domu jest zimno a ja czas wolny spędzam w kotłowni a znajomy się śmieje i mówi "coś ty kupił za blisko 8 tyś. zł. ???

pozdrawiam bardzo serdecznie i z góry dziękuję za szczerą pomoc

Martines czyli Marcin :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego potrzebuję pomocy szukając na tym forum ponieważ nie potrafię w ogóle poradzić sobie z tym piecem być może problem tkwi z podejściem moim do tego urządzenia a wydaje mi się że próbowałem wszystkiego, jak wcześniej wspominałem próbuje opalać miałem ale stwierdziłem że mimo bardzo dobrej jakości miału nie ma sensu nim opalać i dlatego w poniedziałek zamierzam zakupić eko-groszek (kopalnia Chwałowice) i zacząć od początku z ustawieniami. Głównym problemem w opalaniu właśnie tego typu eko-groszkiem jest to że ustawiając podtrzymanie płomienia (tak to nazywam) np. od godz.22.00 do 04.00 i czas cyklu podtrzymania ustawiam od 15 min. do 60 min. prawie zawsze się wygasza z powodu braku paliwa a komunikat rano wyświetla się" brak paliwa itd." mimo że żar nisko paleniska (kielicha) jest i przechodząc w ręczne sterowanie a później automat idzie normalnie a jak nadmieniałem nie zawsze jestem w domu i moja żona nie ma bladego pojęcia o obsłudze tego pieca a w rezultacie jest problem - wygaszenie totalne,zimno a później telefony typu co ja mam robić ? A przez telefon ja nie mogę kobicie mojej wytłumaczyć dokładnie o co kaman ??? jak nie widzę płomienia, ustawień itd. i właśnie jest to chyba jeden z najbardziej licznych powodów moich z niezadowolenia mojego, tym bardziej że jestem obwiniany jak sięga już meritum kłopotów związanych z ogrzewaniem domu że to ja właśnie wybrałem ten piec itd.itp.Więc Waldek może ty albo inny forumowicz pomoże mi z moim problemem - naprawdę będe bardzo wdzięczny a w innych dziedzinach w których mógł bym się przydać służę jak najbardziej pomocą , nie chcę się również wyżalać (jak wspomniał mój poprzednik) lecz szukam szczerej pomocy a proszę o wyrozumiałość tym bardziej że chyba każdy wie jak to jest jak mimo starań , renomowanych pieców itd. w domu jest zimno a ja czas wolny spędzam w kotłowni a znajomy się śmieje i mówi "coś ty kupił za blisko 8 tyś. zł. ???

pozdrawiam bardzo serdecznie i z góry dziękuję za szczerą pomoc

Martines czyli Marcin :bye:

 

Czytam od poczatku ten temat :) ja mam 15 KW ale z tego co mi wiadomo to piotrulex ma 25 kw tylko sterownik ma r 501. ja tez jestem an sterowniku r 501. Jesli masz eko groszek to moze sprobuj na takich ustawieniach

n - jak chcesz

c - to samo

d - 8

u - 11 (przesłona wentylatora całkowicie zdjęta)

b - 82

o - 30

L - 1

j - 10

F - 10

 

Zobacz jak to będzie wyglądało. Spalanie itp. tzn czy wypala ci się cały węgiel. wcześniej miałem b na 60 ale dużo miałem nie wypalonego węgla bo zmienieniu na 80 jest trochę lepiej ;) na tygodniu będę miał trochę więcej czasu to posiedzę nad nad tym dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego potrzebuję pomocy szukając na tym forum ponieważ nie potrafię w ogóle poradzić sobie z tym piecem być może problem tkwi z podejściem moim do tego urządzenia a wydaje mi się że próbowałem wszystkiego, jak wcześniej wspominałem próbuje opalać miałem ale stwierdziłem że mimo bardzo dobrej jakości miału nie ma sensu nim opalać i dlatego w poniedziałek zamierzam zakupić eko-groszek (kopalnia Chwałowice) i zacząć od początku z ustawieniami. Głównym problemem w opalaniu właśnie tego typu eko-groszkiem jest to że ustawiając podtrzymanie płomienia (tak to nazywam) np. od godz.22.00 do 04.00 i czas cyklu podtrzymania ustawiam od 15 min. do 60 min. prawie zawsze się wygasza z powodu braku paliwa a komunikat rano wyświetla się" brak paliwa itd." mimo że żar nisko paleniska (kielicha) jest i przechodząc w ręczne sterowanie a później automat idzie normalnie a jak nadmieniałem nie zawsze jestem w domu i moja żona nie ma bladego pojęcia o obsłudze tego pieca a w rezultacie jest problem - wygaszenie totalne,zimno a później telefony typu co ja mam robić ? A przez telefon ja nie mogę kobicie mojej wytłumaczyć dokładnie o co kaman ??? jak nie widzę płomienia, ustawień itd. i właśnie jest to chyba jeden z najbardziej licznych powodów moich z niezadowolenia mojego, tym bardziej że jestem obwiniany jak sięga już meritum kłopotów związanych z ogrzewaniem domu że to ja właśnie wybrałem ten piec itd.itp.Więc Waldek może ty albo inny forumowicz pomoże mi z moim problemem - naprawdę będe bardzo wdzięczny a w innych dziedzinach w których mógł bym się przydać służę jak najbardziej pomocą , nie chcę się również wyżalać (jak wspomniał mój poprzednik) lecz szukam szczerej pomocy a proszę o wyrozumiałość tym bardziej że chyba każdy wie jak to jest jak mimo starań , renomowanych pieców itd. w domu jest zimno a ja czas wolny spędzam w kotłowni a znajomy się śmieje i mówi "coś ty kupił za blisko 8 tyś. zł. ???

pozdrawiam bardzo serdecznie i z góry dziękuję za szczerą pomoc

Martines czyli Marcin :bye:

Witam!

Odpowiedź przesłałem na skrzynkę pocztową mam nadzieję że doszła!

W.K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Odpowiedź przesłałem na skrzynkę pocztową mam nadzieję że doszła!

W.K.

Dziękuję za odpowiedź, w poniedziałek zamawiam eko - groszek i bede próbował z tymi nastawami które otrzymałem od was jedynie miał bym prośbę o krótki opis symboli nastaw ponieważ nie jestem do końca pewien który do czego pozdrawiam

martines_1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dłuższej przerwie,

jako,że od jakiegoś czasu grzejemy, wypadałoby się przypomnieć. Palę w tym roku Juliuszem( podobno), spieki straszne, więc widzę,że worków na popiół będzie trzeba sporo. Ale podobno zima w tym roku ma być łaskawa...

 

Ale ja w innej sprawie, bo w tym roku jakoś ciężko mi to idzie. Otóż grzeję oprócz CO także CWU. W czasie podtrzymania piec ładuje sobie nadwyżkę do CWU. Jednakże w momencie, gdy piec zaczyna grzać CO pierwsze co robi to zasila instalację wodą z CWU. Teraz mi to powiedzmy nie przeszkadza, natomiast boję się o zimniejsze dni, bo grzanie chałupy trochę potrwa, ba może grozić wychłodzeniem, bo piec w kółko przełącza z CO na CWU i odwrotnie. Było by wyjście, zresztą już tu wałkowane przeze mnie tj. zmiana priorytetu z CWU na CO w ustawieniach serwisowych, ale w sterownikach R501 tego się nie da zrobić.

No i wpadłem w związku z tym na pomysł, żeby zastosować elektrozawór, który by odcinał CWU od CO w czasie pracy pompy.

W związku z tym mam pytanie,czy któryś z Kolegów praktykuje w swojej instalacji takie rozwiązanie i czy zdaje egzamin????

 

Pozdrawiam (zwłaszcza walczących z niebieskimi bestiami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego potrzebuję pomocy szukając na tym forum ponieważ nie potrafię w ogóle poradzić sobie z tym piecem być może problem tkwi z podejściem moim do tego urządzenia a wydaje mi się że próbowałem wszystkiego, jak wcześniej wspominałem próbuje opalać miałem ale stwierdziłem że mimo bardzo dobrej jakości miału nie ma sensu nim opalać i dlatego w poniedziałek zamierzam zakupić eko-groszek (kopalnia Chwałowice) i zacząć od początku z ustawieniami. Głównym problemem w opalaniu właśnie tego typu eko-groszkiem jest to że ustawiając podtrzymanie płomienia (tak to nazywam) np. od godz.22.00 do 04.00 i czas cyklu podtrzymania ustawiam od 15 min. do 60 min. prawie zawsze się wygasza z powodu braku paliwa a komunikat rano wyświetla się" brak paliwa itd." mimo że żar nisko paleniska (kielicha) jest i przechodząc w ręczne sterowanie a później automat idzie normalnie a jak nadmieniałem nie zawsze jestem w domu i moja żona nie ma bladego pojęcia o obsłudze tego pieca a w rezultacie jest problem - wygaszenie totalne,zimno a później telefony typu co ja mam robić ? A przez telefon ja nie mogę kobicie mojej wytłumaczyć dokładnie o co kaman ??? jak nie widzę płomienia, ustawień itd. i właśnie jest to chyba jeden z najbardziej licznych powodów moich z niezadowolenia mojego, tym bardziej że jestem obwiniany jak sięga już meritum kłopotów związanych z ogrzewaniem domu że to ja właśnie wybrałem ten piec itd.itp.Więc Waldek może ty albo inny forumowicz pomoże mi z moim problemem - naprawdę będe bardzo wdzięczny a w innych dziedzinach w których mógł bym się przydać służę jak najbardziej pomocą , nie chcę się również wyżalać (jak wspomniał mój poprzednik) lecz szukam szczerej pomocy a proszę o wyrozumiałość tym bardziej że chyba każdy wie jak to jest jak mimo starań , renomowanych pieców itd. w domu jest zimno a ja czas wolny spędzam w kotłowni a znajomy się śmieje i mówi "coś ty kupił za blisko 8 tyś. zł. ???

pozdrawiam bardzo serdecznie i z góry dziękuję za szczerą pomoc

Martines czyli Marcin :bye:

 

Witam wszystkich na forum!

Mam niestety podobny problem z moim piecem. Jestem jego użytkownikiem od 3 sezonów i do dzisiaj nie mogę z nim dojść do ładu. Mąż chce już go poprostu wyrzucić i kupić inny. A tak w skrócie: mam dom ok.230m2 w tym dół-10grzejników a góra - podłogówka ok.100m2,piec o mocy 25kw sterownik reg 05.Dzięki Wam po raz pierwszy w tym roku udało nam się dobić temp.do zadanej tj.55st.(przez poprzednie lata piec dochodził tylko do ok.42-43st i temp spadała(problem był w ustawieniach i w tym,że pompka załączała się przy 30st i piec cały czas mielił i nie mógł się dźwignąć). Zmieniłam mu ustawienia na te co proponujecie, trochę pokombinowałam i piec pierwszy raz dobił temperaturę do zadanej-55st,ale...dołączyłam też do ogrzewania dodatkowy garaż-ok.60m2 i w tym 4grzejniki (czyli łącznie do ogrzania ok.300m2) no i problem znowu powrócił. Pompki są w sumie 3-oddzielnie na podłogówkę, oddzielnie na grzejniki domowe i oddzielnie na garaż.Nie mam termostatu ani zaworu trój czy czterodrożnego.Pompki załączają się przy 45st i wtedy pojawia się problem, temp.podbija się o 1st wyżej czyli do 46 i spada....do ok.39 i tak wkółko. Moje ustawienia: n-50, d-18, b-120, u-50 przesłona na ok.2cm. Jak więcej groszku-niedopala się, spada a temperatura i tak nie idzie w górę (wręcz pomimo pobierania groszku spada). Mąż twierdzi,że ten piec jest za mały na ten metraż (ale tak samo twierdził wcześniej a jednak sam dom udało się jakoś ustawić).Inni znajomi mają piece defro czy podobne i nie mają tego problemu wogóle-np.z dobiciem temperatury.Fachowców było mnóstwo i...nic.Byli serwisanci z elektrometu 3 razy wkońcu wymienili sterownik,dali sznur do uszczelnienia retory (zamiast uszczelniania silikonem) miało być już OK, ale było to samo.Piec praktycznie cały czas pracuje w trybie praca a w podtrzymanie nie ma szans wogóle wejść (wcześniej jak chodził tylko na dom też nie było rewelacji bo w podtrzymaniu był tylko 10min a podawał ok.13min).Dziś mam zamiar potestować niższe nastawienia.Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć w czym jest problem bo nam już ręce opadają.Aha CWU mam odłączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wątek obserwuję od roku. Piec mam co prawda 12 kW ze sterownikiem reg05 ale palnik jest identyczny jak w 15kw. Ogólnie jestem z pieca bardzo zadowolony. Próbowałem różnych ustawień i różnych węgli od czeskiego po piekloża i wszystko pali się ok poza pieklożem, który strasznie spieka. Nadaje się on na lato bo wtedy mało się dmucha ale na zimę to już nie bardzo. Mam termostat pokojowy i przy tej pogodzie spalanie mam ok 9 kg na dobę. Latem zasobnik 90 kg starczał mi na trzy tygodnie przy zbiorniku 300 litrów i temp. CWU 50 stopni. Nie wiem jak wam przy węglu żędu 8% piec w ogóle grzeje (osiąga może ze 4kw). U mnie na lato sprawdza się dużo węgla (25%) na jedno podanie i długi czas podtrzymania ok 90 min. Teraz natomiast mam węgla 16% a podtrzymanie 25min. Generalnie dużo zależy od opału i ocieplenia budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie dużo zależy od opału i ocieplenia budynku.

Mój dom jest dobrze ocieplony okna nowe, instalacja też więc chyba nie o jakieś duże ubytki ciepła chodzi,węgiel też z tej "wyższej półki",w sumie jak piec oscyluje ok.40st to w domku mam b.ciepło (oczywiście przy takich temp.jak dziś czy niewielkim minusie) problem jest w tym,że piec nie może dobić zadanej temp.Już sobie myślę,że może wyższa temp na piecu np.n-65st może coś zmienić,bo woda z powrotu będzie cieplejsza i piec "chętniej" będzie dobijał, ale znowu wszystkie ustawienia trzeba będzie pewnie sprawdzać od nowa...to jest jakieś "chore" w tym piecu,że od "trafionych" ustawień piec ma dobijać lub nie, powinien dobijać na nastawach np.fabrycznych bez problemu a indywidualne ustawienia ewentualnie powinny wpływać np.na mniejsze zużycie itp.Moi znajomi nawet nie wiedzą na dobre jakie mają ustawienia na swoich piecach i wogóle do nich nie zaglądają,a piec chodzi bez problemu,są zdziwieni, że u nas trzeba to wszystko znać ustawiać i tak kombinować,żeby piec raczył dobić do zadanej temp.Trzy sezony horroru, teraz czwarty, dzięki temu,że znalazłam ten wątek może coś się uda z tym wszystkim zrobić.Co o tym sądzicie?

Edytowane przez renia12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale pisze z telefonu więc nie zwracajcie uwagi na bledy:) proponuje ci zacząć ustawianie od sporej ilości węgla np. 30%i czasu cyklu fabrycznego 120s. Przy spiekach ustaw czas cyklu nawet na 30 s, to pomaga bo częściej zrusza palenisko. jak przesypuje zmniejszaj ilosc wegla jak palenisko die zapada zwiekszaj. Wiatr ustaw tak aby nie kopcil i nie było białego plomienia(cos jak u kowala). Jak nie masz zaworu 4d to przy dochodzeniu do temp zadanej po prostu odlacz na chwile pompę co i zobacz jak szybko rośnie temp. Jak opal jest kiepski to tylko duuuzo wungla może uratować sytuacje. Kapitalny opis ustawiania sterowników dwustanowych znajdziesz na stronce zawijana. Po prostu wygoogluj zawijan wordpres :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...