Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw


Recommended Posts

Zauważyliśmy ostatnio powiedzmy jego odmianę w Leroyu (solei) i mam pytanie do osób które posiadają tą odmianę o opinie...

Zauważyłam różnice cenową (w Leroy jest tańszy) i zastanawiam się czy jest to związane z tym że jest duży ich obrót i mogli taką cenę wynegocjować czy gorszy materiał jakieś wady?

No i pytanko ogólnie do posiadaczy tych pieców:

1. Czy komin przy podłączeniu do pieca jest ciepły?? Pytanie może głupie ale sory :oops:

 

Wg producenta i sprzedawców w liroju jest to ten sam piec tylko w innym kolorze. Przed zakupem dzwoniłem do producenta i tak mnie informowali.

 

A co do temperatury spalin to na wylocie wg instrukcji przy mocy nominalnej temperatura wynosi 160-200 stopni wiec nie ma siły zeby komin był zimny.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.

Piszę, bo.... właśnie zbliżam się do końca groszku pozostało na 1-2 dni.

Ustawienia

n-53

d-12-15

c-55

reszta jak u innych

Paliłem tym groszkiem od 15.09.2008 bez przerwy do dzisiaj spaliłem 4,260kg nie chwalę się bo nie ma czym tylko piszę ogólnie.

Widęzę teraz że nie był najlepszy, ale działało

 

Myślę o kupnie workowanego. droższy ale może wydajniejszy?

 

Napiszę inaczej. Nie zniechęcajcie się Wasz piec to jak Kobieta potrzebuje paliwa i czułości, a reszta no cóż życie...

Jaa ze swojej strony jestem zadowolony, tylko gdyby mniej groszku szło na ocieplenie.

220m kw (parter i piętro) KWP 15 non stop j.w.

NIGDY NIE ZAWIÓDŁ

Napiszę jeszcze tylko, że obierki od ziemniaków usuwają sadzę i TO PRAWDA

mniej czyszczenia w piecu.

Niedowiarków zapraszam do Siebie ja stawiam wódkę a wy resztę.(zakąskę napoje)

Sławek age1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Piotrulex, szkoda że jesteś jedyny na forum, który ma takie osiągi.

Mi przy 190m. kw. teraz zasobnik starcza na 7 dni. Oczywiście w pażdzierniku starczał mi na 11, 12 dni.

Ja osobiście nie wierzę w to co piszesz ale to tylko moja opinie (bez obrazy).

 

Co do obierek od ziemniaków to sam się przekonałem. Po spaleniu większej ilości obierek w piecu biało i bez sadzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Piotrulex, szkoda że jesteś jedyny na forum, który ma takie osiągi.

Mi przy 190m. kw. teraz zasobnik starcza na 7 dni. Oczywiście w pażdzierniku starczał mi na 11, 12 dni.

Ja osobiście nie wierzę w to co piszesz ale to tylko moja opinie (bez obrazy).

 

Co do obierek od ziemniaków to sam się przekonałem. Po spaleniu większej ilości obierek w piecu biało i bez sadzy.

 

to ze jestem jedyny nie przeszkadza mi

 

to ze mi niewierzysz jedynie mnie bawi. zastanawiales sie moze jaki cel mialy by moje klamstwa? tak mnie mama wychowale ze nie klamie i tyle. a to ze mi nie wierzysz, no cóż, nie oceniajsz wszystkich swoja miara :wink:

 

co do obierek to nie wiem - pewnie warto sprawdzic wiec i ja to sprawdze

 

ile tego wpakowac itd - prosze o instrukcje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrulex możesz napisać jaki jest wysoki ten kopczyk tzn, na 3cm, 4 cm czy może niższy.

 

wedlug mnie wyzszy. tak moze na 6cm. nie mialem jak zmierzyc bo goraco w srodku ale z daleka patrzac na miareke to tak spokojnie z 6cm mial. utrzymuje sie bo nie zgarniam popiolu z bokow i taki naturalny wulkanik sie robi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nie wiem czy stara zasada, ale my w domu normalnie jadamy ziemniaki. Obierek jest zawsze tak na oko z 1 kg objętościowo pół reklamówki z tesco. Wydaje mi się że dla pieca najlepiej smakują świeże obierki ale pójdą też 2-3 dniowe, czyli cała reklamówka z "górką".

Zapytałem swojej mamy i teściowej i co się okazało? Obierki w w trakcie procesu spalanie w jakiś cudowny sposób usuwają sadzę pozostawiając biały osad czyli skrobię. Nie jestem chemikiem i to tylko sposób praktyczny, bo przecież obierki to odpad produktu naturalnego i nadający się do spalenia. Poszedłem jeden krok dalej i wrzuciłem do zasobnika obierki "świeże" ogryzki z jabłek, cytryny mandarynek i pomarańczy. Efekt... poszło wszystko ekologicznie bez dymu. Co do reszty owoców i warzyw niestety nie czyniłem żadnych zabiegów tak więc nie polecam ( uwaga na banany skórki i resztki marchewek ) za twarde.

Co do ilości "obierek" tak jak w waszym domu pozostaje wrzucacie na bieżąco do zasobnika i zasypujecie groszkiem aby piec przypadkiem nie próbował działać na samych obierkach.

Nie wiem czy swoim pomysłem się nie narażę innym czytającym to forum, ale też próbuję mieć wkład w ekologię, bo przecież mniej śmieci to dla zdrowia nas wszystkich.

A na marginesie, kto z Was jesienią jadąc na wsi i czując zapach spalanych nadziemnych części ziemniaków nie wspomina sobie spalonych na węgiel ziemniaczków z ogniska. (PYCHOTA)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...