arturfilipczak2 07.03.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 proszę podajcie obecne ustawienia dl pieca15 kv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
age1 07.03.2009 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 arturfilipczak2SYMPATYK FORUM (min. 10) Dołączył: 26 Gru 2008Posty: 16 Wysłany: Sob, 7 Marzec 2009 14:02 Temat postu: proszę podajcie obecne ustawienia dl pieca15 kw n-55d10-12 (w zależności od pory dnia)c50U14-18 E1b60L2u --, 5 (w zależności od tego czy jest zapotrzebowanie na CWU lub nie) inne może później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturfilipczak2 07.03.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 dzięki przetestuje te ustawienia [/i] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 07.03.2009 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Z powodu wyższej temperatury na zewnątrz zjechałem już z "d" z 20 na 15 a i tak często mam temp. na piecu 62 a nawet więcej zamiast nastawionego 55.Regulujecie jeszcze jakiś parametr ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 08.03.2009 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 maly OT wczoraj pila lancuchowa przez godzinke pocielismy sporo niepotrzebnych juz stempli i jak tak dalej pojdzie z temperaturka to za tydzien kocil wylaczamy i palimy popoludniamu na awaryjnym ruszcie pocietymi na 35cm balikami moze srednio wygodne bo co pol godzinki-godzinke trzeba cos dolozyc ale jakos porzadek na podworku trzeba zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo272 08.03.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Przyłaczam sie do tych co dają wiarę. W obecnych warunkach pogodowych 14 dni to pestka. Jak ma się nowt dom i taką temperatyrę w domu jak pisze Piotrulex to nic dziwnego te 14 dni.Ja nie mam nowego domu ,nie jest super ocieplony choć dążę do tego i za rok pewnie będzie lepiej.Napiszę krótko. W pełni zimy (-5,-12 st C w nocy) starczał mi podajnik ok 200 kg na 5 dni).Teraz obecnie od 8 dni jadę na jednym podajniku i jeszcze pewnie wystarczy mi na 2-3 dni. Mam KWPm 25 kW. Dom do ogrzanie ok 200m2. Ale ja mam w domu salon 24 st sypialnia 22 st.Reguluję na zaworze 4 - drogowym. Instalacja stara i nie ma termostatów więc stąd te temp. Dla mnie za ciepło, ale "wiadomo" żona mówi że jest OK!Wiem teraz że po remoncie instalacji , wymianie okien itd. , te 14 dni gdy temp za oknem + 5 to nic dziwnego.Więc biorę się za robotę bo szkoda węgla!!!Pozdrawiam wszystkich . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawosz3 08.03.2009 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Co do spalania powiem wam tylko tyle że ogrzewać pomieszczenia temp. 17-18stC a temp. 22-23stC jest duża przepaść i nie tylko na groszku ale na każdym rodzaju opału. Spytajcie ludzi co palą np. gazem oni nie regulują przesłonami, parametrami pracy pieca jak my, tylko jak przychodzi za duży rachunek zmniejszają temp. w pomieszczenich. Efekt zmiejszając temp. z 23 na 19 rachunek do zapłaty spada o jakieś 1/3. Wynika to z tego że ogrzewając pomieszczenia powyżej 19StC zapotrzebowanie na energię już nie rośnie tak proporcjonalnie i jest dużo większe. Co do spalania piotrulexa nie mam nic, tylko się cieszyć bo może naprawdę ma super opał. Piotrulex jeżeli chcesz uciąć wszelkie niedowierzania podnieś na próbę temp. we wszystkich pomieszczeniach do 22stC i utrzymuj ciepłą wodę w CWU. Utrzymaj to przez jakieś 5 dni i jeżli spalanie przy ok. 2stC na zewnatrz bedzie na poziomie 15kg/dobe to czapki z głów. Ja np. w łazienkach mam ok 24stC a w pozostałych pomieszczeniach mam równo 22stC wode CWU grzeję tylko w dzień i spalanie wychodzi mi ok 20-25kg/dobe co przy ogrzewaniu 170mkw i nieocieplonym domu (klocek z poddaszem) jest myśle normalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
age1 08.03.2009 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Temat sprawdzony osobiście. Kilkanaście razy spalałem resztki drewna w piecu. Raz nawet doprowadziłem do wyłączenia pieca z powodu wysokiej temp (85st C) ZADZIAŁAŁO!!!!. Z doświadczenia powiem, że najlepiej się pali w piecu drewnem gdy popiół dochodzi do talerza retorty. Mamy wtedy naturalny (z popiołu) ruszt i fajnie się wszystko wypala. Ja rusztu awaryjnego nie posiadam i tak sobie myślę o pospawaniu z prętów lub grubych płaskowników rusztu do mojego KWP-15 wymiary to 36cm szerokość i ok. 66cm głębokość. Do pomysłu dodam jeszcze fakt iż spróbuję tak dopasować układ "żeberek" aby wpasować to coś w okrągły talerz retorty. Czyli będzie działało na groszku (1-2 cm przerwy pomiędzy prętami lub płaskownikami) i na alternatywnym paliwie.Miałem zamiar jak inni uszczelnić silikonem talerz z retortą jednak po włożeniu tego wynalazku to nawet lepiej że powietrze (lewe) będzie szło bokami bo będzie dopalało bardziej po bokach. Co do przerw w ruszcie to przy samym talerzu będą większe 2 cm a bliżej boku zew pieca mniejsze1 cm. Problemem są tylko kawałki drewna do średnicy 12 cm większych chyba się nie wsadzi. Rzuciłem pomysł poproszę o wypowiedzi. Może macie inne pomysły? Doświadczenia? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 09.03.2009 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2009 nie pamietam ile dawalem za swoj awaryjny oryginalny zeliwny ruszt ale w 200 zeta sie zmiescilem. nie wiem czy warto kombinowac za ta kase. bardzo latwo sie to montuje kolo 5min i tyle samo wyciaga. kupilem to moze nie z oszczednosci ale jak chcialem na zime w garazu parkowac rowniez sluzbowke musialem nieco garaz uprzatnac. kipilem za kilka dych pilarke, ruszta i po 2-3 tygodniach 2 autka juz sie miescily Temp nie bede podnosic. w weekend jak mielsimy sporo gosci w tym roczne dziecko podnieslismy w salonie do 20-21 i powiem szczerze ze jak dla mnie to temp nie do zniesienia. zreszta jak mamy te 18 to stacja pogodowa stoi kolo drzwi tarasowych i do najblizszego kaloryfera z 3m wiec pewnie jest nieco zanizona. czas spedzamy na kanapie a za nia pol metra jest kaloryfer. jak siedzimy przy sporym stole to tez kolo niego jest kaloryfer. w sypialni jakbym mial z 20 stopni to pewnie wolalbym spac w niewykonczonej i nie ogrzewanej lazience na podlodze rozkladajac karimate . poczytajcie sobie o zdrowcyh rozkladach temp w domu - mozna sie naprawde zdziwic - zwlaszcza Ci co maja w sypialni 22-23 stopnie podczas palenia drewnem tez mi z 2 razy wyskoczyl bezpiecznik czyli przekroczylem 85 stopni ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
weyster 09.03.2009 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2009 Naprawdę jestem pod wrażeniem jeśli chodzi o dobowe zużycie paliwa. Próbowałem naprawdę wszystkiego i schodzić z parametrem d poniżej 15 nie daje u mnie żadnych oszczędności a jedynie zwiększa zużycie węgla, bo kocioł b. rzadko dochodzi do zadanej temp. Paliłem także na awaryjnym ruszcie, na dłuższą metę to trzeba by się przeprowadzić do kotłowni, drewno tak, z węglem nie polecam z prostego powodu, że konstrukcja tego kotła nie jest do tego przystosowana i na pewno zniszczy kocioł jeśli ktoś paliłby tylko w ten sposób. Przepalenie od czasu do czasu drewnem ma tę zaletę, że przepala zgromadzoną w kotle sadzę. Osobiście czyszczę kocioł 2 razy w tygodniu, w 15-20 minutach się mieszczę.Ostatnio podniosłem niedoceniany przez forumowiczów parametr J, z 10 fabrycznie na 60,a to po to, by dopalić węgiel na retorcie, kiedy kocioł dochodzi do temp. zadanej, temperatura podnosi się od 1 do 2 stopni od zadanej.Uszczelnienie retorty naprawdę dużo daje, zanim to zrobiłem wentylator chodził na U-35, teraz od 15 do 19, zależnie od parametru d. przy całkowitym otwarciu klapy wentylatora.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpejczyk 10.03.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Jestem na etapie wyboru kotła.Ogladałem juz kilka i solidnie wyglada właśnie elektromet.Zastanawia mnie kilka spraw.-Jak to jest z tym korodowaniem- czy faktycznie tak szybko elektromety gryzie??-Z tego co czytam, kociołem pochłania lwia częśc życia na ustawienia, czyszczenie itd., czy to wynika moze z zauroczenia... .?-Jak wyglada spalanie pelletu w tych kotłach-mam pellet bardzo tanio.-Czy kupić kociołem z nowym,czy starszym sterownikiem??-Jaki model wybrać.??15, 20, a może 25KW.Domek 125m2 na dole z antresola nad salonem 40m2 z czego 70 procent podłogówka reszta 2 kaloryferki. Góra około 50m2 . Garaż 30m2 przyległy do kotłowni 12m2.Pozdrawiam.Acha.W salunie kominek, który będzie często odpalany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marys888 11.03.2009 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 -Jak to jest z tym korodowaniem- czy faktycznie tak szybko elektromety gryzie?? nie słyszałem, żeby elektromety były jakoś bardziej podatne na rdzę. Ja mam dopiero roczek więc nie wypowiadam się na ten temat. -Z tego co czytam, kociołem pochłania lwia częśc życia na ustawienia, czyszczenie itd., czy to wynika moze z zauroczenia... .? na poczatku jest zabawa i próba osiągnięcia jak najmniejszego spalania, więc często trzeba zaglądać do kotła. Po jednym sezonie już znasz swój kocioł i dochodzisz do wniosku że i tak spalanie zależy od jakości węgla W zasadze czas obsługi kotła sprowadza się do napełnienia podajnika i usunięcie żużla ( w moim przypadku 15 min. co 4-5 dni). Co jakiś czas trzeba oczyścić kocioł w środku (ok. 15 min - 1/miesiąc) -Jak wyglada spalanie pelletu w tych kotłach-mam pellet bardzo tanio. może lepiej kupić kocioł na pelety? -Czy kupić kociołem z nowym,czy starszym sterownikiem?? myślę że nie ma to większego znaczenia, chociaż może nowy sterownik jest mądrzejszy? -Jaki model wybrać.??15, 20, a może 25KW jeżeli dom jest nowy i ocieplony to spokojnie według mnie wystarczy 15kW. Z mojego doświadczenia aktualnej zimy, wynika że kocioł w szczytowym zapotrzebowaniu pracował może na 50% swoich możliwości (dom 180 m2, ogrzewane aktualnie ok. 150 m2) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpejczyk 11.03.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Z tym pelletem to jest tak.Na dzień dzisiejszy mam go pod dostatkiem, ale kto wie co będzie za 2-3 latka .Szukałem , szukałem info o spalaniu w elwktrometach pelletu i tylko jakies małe wzmianki wiec jesli ktoś ma większe doswiadczenie proszę o kontakt. Do jest nowy 15cm. styro. sciana, 10cm podłoga 25 cm rokwell dach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
weyster 11.03.2009 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Witam Zgadzam się z masys888, mam jedną uwagę co do czyszczenia kotła, 1 raz na miesiąc to stanowczo za mało, chyba, że stosuje się SADPAL, z moich doświadczeń to 1 raz na tydzień to całkowite minimum, ja czyszczę 2 razy. Oczywiście nie przesadzam z nadmiernym skrobaniem po blasze. W pierwszej dobie od czyszczenia jest najmniejsze zużycie opału. Ogólnie jestem z Elektrometu zadowolony, chociaż na pewno sterownik mógłby by być bardziej rozbudowany (elastyczny co do potrzeb użytkownika). Co do rdzy, tak jak zaleca producent kocioł musi mieć zamontowany zawór 4-drożny, a to po to, by na kotle utrzymywać wysoką temperaturę, a zaworem regulować temp. na c.o.. Mimo, że na kotle utrzymuję 65 st., to i tak pojawiła się rdza w dolnych partiach, podejrzewam, że w tym miejscu nie ma już płaszcza wodnego a wilgoć bierze się z węgla.Moc kotła, no cóż, zapotrzebowanie na ciepło powinien wyliczyć instalator i to z doświadczeniem, nie podejmuję się podpowiedzi.Pelletu nie próbowałem.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 18.03.2009 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 To może ja podciągnę chwaląc się jednoczesnie - 11 dni na pełnym zbiorniku .pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
age1 18.03.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 U mnie dalej bez zmian 50 kg na 48godz. no może troszkę dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drut5 18.03.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Co do piecow na eko-groszek fajne sa to prawda ale teraz wymyslili cos nowego piece z podajnikiem szufladowym ktory jest bardziej uniwersalny pod wzgledem paliwa gdyz z tego co wiem tona eko-groszku wyniosla w pazdzierniku w przyblizeniu 800zl/t i z dostepnoscia bylo trudno o jakosci nie wspomne.piece na eko-groszek maja podajnik slimakowy ktory po pewnym czasie sie wyciera i trza wymienic cena jego oscyluje w okolicach 200zl czyli dodatkowy koszt utrzymania w szufladzie tego nie ma gdyz paliwo zsypywane jest na palenisko a nie podawane jeod dolu do tego kociol szufladowy jedzie na weglu o granulacji do 31mm wiec eko tez moznawsypac lecz takze mial i mul cena tego ostatniego to 200zl tylko jest maly haczyk trza przy mule czesciej wybierac popiol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gegus37 19.03.2009 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Mam takie bardzo ważne pytanie - czy ktoś z forumowiczów używa pieca na ekogroszek z OGNIWO BIECZ i co o nim sądzi - (OGNIWO - EKO 15) - potrzebóje informacji jak się go w praktyce użytkuje, ile spala i jakie ma zalety i wady ...no i oczywiście czy warto go zakupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.ZABA. 19.03.2009 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 To może ja podciągnę chwaląc się jednoczesnie - 11 dni na pełnym zbiorniku .pzdr Mozesz mi powiedziec na jakich ustawieniach chodzi Ci obecnie piec? Grzejsz jeszcze C.O.? Ja zjechalam do 25kg na dobe, w okresie puszczania zimy 33kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 19.03.2009 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Tak grzeję C.O - z tym że nie mam żadnych priorytetów a zbiornik jest podłączony w obieg razem z kaloryferami.Nastawy są podane - poszukaj we wcześniejszych postach z tą różnicą że reguluję parametrem d - czasami nawet do 14 - na piecu mam nastawione na 55 stopni a gdy widzę że czasami dochodzi do 60-65 to jadę w dół z d tak długo aż zjadę do 56 - 58. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.