Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw


Recommended Posts

Witam. Ja znowu jak zwykle z problemem. Zakupiłam jak już wcześniej mówiłam termostat pokojowy. Wczoraj go zainstalowaliśmy i byłam wniebowzieta że tak mi żadko piec pracuje. Moja radość niestety była krótka :( Przez noc w piecu zgasło a teraz nie mogę go uruchomić! Włączam go od nowa i restartuje. Komputerek działa ale nie chce mi się uruchomić podajniek. Lapka od podajnika miga ale cisza. Piec w ogóle nie chodzi. Czy to wina termostatu cz aż taki zbieg okoliczności, że mi poszła zawleczka? Czy ktoś z Was też miał też taki problem? Jak tak dalej pójdzie z z lekka przymarzniemy :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam. Ja znowu jak zwykle z problemem. Zakupiłam jak już wcześniej mówiłam termostat pokojowy. Wczoraj go zainstalowaliśmy i byłam wniebowzieta że tak mi żadko piec pracuje. Moja radość niestety była krótka :( Przez noc w piecu zgasło a teraz nie mogę go uruchomić! Włączam go od nowa i restartuje. Komputerek działa ale nie chce mi się uruchomić podajniek. Lapka od podajnika miga ale cisza. Piec w ogóle nie chodzi. Czy to wina termostatu cz aż taki zbieg okoliczności, że mi poszła zawleczka? Czy ktoś z Was też miał też taki problem? Jak tak dalej pójdzie z z lekka przymarzniemy :-(

 

to zwykły zbieg okoliczności

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Znam już przyczynę mojego problemu, i opowiem o nim ku przestrodze innym. Na szczęście wszystko jest ok, ale nie powiem okupione było to duzymi nerwami...

Wczoraj zainstalowaliśmy termostat pokojowy. Bardzo się ucieszyłam, bo stopni było 25, na termostacie nastawione 22 a na noc 20. Myślę sobie - niezła oszczędność węgla i zacieram ręce :-)

 

Rano zdziwiłam się trochę bo piec się przez noc wyłączył. Więc pomyślałam, że to pewnie dlatego, że zadługo był w stanie podtrzymania i się wygasiło. Wyczyściłam zatem przy okazji kompleksowo piecyk i biorę się za rozpalanie - a tu ani rusz :-((

 

Na szczęście zadzwoniliśmy do serwisu i co się okazało ... (przy okazji byłam mile zaskoczona że porady udzielili za darmo, a nie stwierdzili, że wymagana jest płatna wizyta).

 

Okazało się, że z powodu że była za duża temp w pomieszczeniu piec się nie uruchamiał i nie wymompowywał wody do rur. W wyniku tego temp kumulowała się w piecu co spowodowało przegrzanie pieca i wywalenie bezpiecznika. Niestety mimo zapowiedzi, iż wystarczy odkręcić śrubkę i wcisnąć bezpiecznik, skończyło się na 2 h spędzonych w piwnicy i rozkręcaniu kabli. Tak czy siak piec znowu działa, ale boję się co znowu wydarzy się w nocy. Wolałabym to wszystko zrobić rano i mieć cały dzień piec pod kontrolą, a tak muszę mu zaufać :-) Na dodatek, zapomniałam docisnąć zbiornik zatrzaskami i tak mi zadymiło całą piwnicę, że schodów nie było widać, żeby można było zejść. Nie wspomnie już o wydzielonym zapachu...Nie do końca rozumiem dlaczego tak się stało, bo trochę jest to bez sensu, ale widać jakieś tęgie głowy to wszystko wymyśliły i nie mnie to rozumieć :-) Ciekawe co przyniesie jutro... Już się boję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wywalenie bezpiecznika termicznego - też mi sie to kiedyś przydażyło, powodem było złe ustawienie zaworu czterodrożnego - za dużo wody wracało wprost do pieca a za mało na instalację.

 

co do tego, że piec się przegrzał w podtrzymaniu to jest jeszcze jedno zabezpieczenie przed taką sytuacją - standardowo przy temp 75st niezleżnie od termostatu pokojowego uruchamia się pompa CO i wypuszcza nadmiar ciepła na instalcję, tak żeby piec się schłodził - ważne jest jednak prawidłowe ustawienie zaworu czterodrożnego, w przeciwnym razie piec się przegrzeje i wyłączy całkowicie tak jak w twoim przypadku.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś może niech doradzi co zrobić by do popielnika nie przelatywał nie spalony węgiel. Moje d-16, u-20, b-120

 

d : wypełnienie. Parametr określający jaki % czasu “b” ma trwać podawanie węgla przez

podajnik. Jeżeli w kotle następuje przesypywanie niespalonego węgla parametr “d” trzeba

zmniejszyć. Jeżeli natomiast następuje niedobór węgla w palenisku parametr “d” trzeba

zwiększyć. (1..99%) [8%]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak zmiejszam d to nie chce dochodzić do zadanej temperatury

 

I tu jest pies pogrzebany.......ciężko znaleźć złoty środek......wiele godzin spędziłem przy tym dziadzie i głupszym jak kiedyś...... :lol:

 

zgadza się :lol:

 

ja przykręciłem mocniej zawór czterodrożny, szybciej wchodzi na temp, ale trochę mniejsza temp idzie na kaloryfery. Jak masz sterownik Reg 05 to wystarczy podać temp załaczania pompy CO.

 

powodem nispalania wegla może być również zbyt mały parametr U - prędkość dmuchawy - im więcej węgla tym U powinno być wyższe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wywalenie bezpiecznika termicznego - też mi sie to kiedyś przydażyło, powodem było złe ustawienie zaworu czterodrożnego - za dużo wody wracało wprost do pieca a za mało na instalację.

 

co do tego, że piec się przegrzał w podtrzymaniu to jest jeszcze jedno zabezpieczenie przed taką sytuacją - standardowo przy temp 75st niezleżnie od termostatu pokojowego uruchamia się pompa CO i wypuszcza nadmiar ciepła na instalcję, tak żeby piec się schłodził - ważne jest jednak prawidłowe ustawienie zaworu czterodrożnego, w przeciwnym razie piec się przegrzeje i wyłączy całkowicie tak jak w twoim przypadku.

 

pzdr.

 

Nie mam takiego zaworu. Czy to może być duży problem? Ile coś takiego może kosztować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak zmiejszam d to nie chce dochodzić do zadanej temperatury

 

I tu jest pies pogrzebany.......ciężko znaleźć złoty środek......wiele godzin spędziłem przy tym dziadzie i głupszym jak kiedyś...... :lol:

 

zgadza się :lol:

 

ja przykręciłem mocniej zawór czterodrożny, szybciej wchodzi na temp, ale trochę mniejsza temp idzie na kaloryfery. Jak masz sterownik Reg 05 to wystarczy podać temp załaczania pompy CO.

 

powodem nispalania wegla może być również zbyt mały parametr U - prędkość dmuchawy - im więcej węgla tym U powinno być wyższe

 

U mnie z kolei jak zwiekszałem U to zaraz tworzyły się spieki......No ale trzeba próbować.Najważniejsze ale i zarazem najtrudniejsze to znaleźć symbiozę między D,B i U.......Trzeba powoli próbować zmieniać jeden wskażnik i zyrkać na rezultaty.....I tak po kolei........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi jak to jest. Mam ustawioną temperaturę (n) na 45stopni. W domu okolo 20stopni. I wychodzi na to że pełen zasobnik wystarczy mi na 9-10dni palenia przy pogodzie takiej jak teraz (3/12 stopni). Z całego podajnika wyszło mi popiołu około 8-10kg. Wyglada to jak spieki ale pod palcami się kruszy więc chyba jest ok. Nie mam termostatu pokojowego. Jedynie głowice termostatyczne na grzejnikach.

 

Dom się dopiero wygrzewa i nie jest w pełni ocieplony (dach jest ocieplony narazie 18cm, będzie jeszcze 10cm wełny,folia,płyty KG).

 

Czy jeżeli bym przestawił temperaturę wody grzewczej na wyższą np 50stopni to czy miałbym wieksze zużycie węgla ?

Niby piec powinien być częściej w trybie podtrzymania niż pracy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to spalanie masz rewelacyjne...... :lol:

 

Czy będzie spalał więcej.....????? Sam musisz sprawdzić.....Może być tak że jak ustawi się już na tych wyższych temperaturach to będzie tak samo spalał jak teraz......najważniejsze żeby jak najwięcej chodził w podtrzymaniu......

 

Pzdr........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie mam takiego zaworu. Czy to może być duży problem? Ile coś takiego może kosztować?

 

bonnieblue81

producent kotła zaleca stosowanie takiego zaworu, jako zabezpieczenia przed niskotemperaturową korozją pieca. czy to może być duży problem? hmm... trudno powiedzić, mój piec pomimo, że taki zawór posiadam jest i tak skorodowany :-? , ale to głównie przez to, ze piec stał wygaszony przez całe lato - a tu zawór nic nie pomoże.

 

zadaniem zaworu jest zawracanie częci ciepłej wody odrazu zpowrotem do pieca, co powoduje że nie jest zalewany całkowicie zimną wodą z instalacji gdy włączy się pompa CO. taki zawór chyba trochę kosztuje jakieś 300zł + do tego trzeba go wpiąć w instalację, a to powinen oczywiście zrobić hydraulik napisz jaki masz sterownik pieca R501 czy nowy REG05.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi jak to jest. Mam ustawioną temperaturę (n) na 45stopni. W domu okolo 20stopni. I wychodzi na to że pełen zasobnik wystarczy mi na 9-10dni palenia przy pogodzie takiej jak teraz (3/12 stopni). Z całego podajnika wyszło mi popiołu około 8-10kg. Wyglada to jak spieki ale pod palcami się kruszy więc chyba jest ok. Nie mam termostatu pokojowego. Jedynie głowice termostatyczne na grzejnikach.....

 

chyba jest ok, chociaż 45 st to podobno granica dla korozji niskotemperaturowej. moim zdaniem chociaż 50st, ale zużycie może wzrosnąć.... a może i nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

napisz jaki masz sterownik pieca R501 czy nowy REG05.

 

pzdr

 

Mam R 501. U mnie też piec strasznie zardzewiał - i też jak u Ciebie przez lato. Aż do takiego stopnia, że drzwiczki do popielnika mi się zaklinowały i był problem z ich otwarciem, a piec ma raptem 3 lata. Co do tego zaworu, boję się poprostu żeby znowu nie wywaliło mi bezpiecznika i żeby piec mi się nie rozwalił.

 

Na razie termostat działa - zobaczymy jakie będą z tego oszczędności. Szkoda tylko, że jak jest zainstalowany termostat to piec nie może wejść w stan wstrzymania gdy osiągnie zadaną temp na piecu tylko chodzi non stop. U mnie w zimie termsotat będzie bezużyteczny bo mam raczej problem niedogrzanego domu a nie że jest zaciepło. Myślałam, że jak w domu będę miała niższą temp niż na termostacie, to mimo wszystko piec od czasu do czasu mi się wyłączy (bo uzyska zadaną temp na piecu) i będzie chociaż jakaś minimalna temp, a tak będzie zasuwać 24/7.

 

Wiecie może czy przy włączonym termostacie i temp na piecu poniżej 30 st piec mi się wyłączy czy będzie się utrzymywał w stanie podtrzymania? Wydawało mi się, że się nie wyłączy - bo na noc jak szłam spać na piecu było 35 st (do tylu spadło z 55 bo piec był cały czas na podtrzymaniu bo było za ciepło w domu), a mimo to pół nocy wytrzymał jeszcze na podtrzymaniu? Słyszałam w nocy, że załączył sie dopiero o 4 rano jak spadła temp w pokoju. Hmm... nie do końca jeszcze to wszystko rozumiem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nie masz zaworu czterodrożnego (trójdroznego) a bezpiecznik termiczny wyłaczył piec to, jest to dla mnie bardzo dziwna historia...

musisz sprawdzić przynajmniej dwie rzezcy:

1. pompę CO czy działa prawidłowo, czy się zawiesza przy wyższej temp np. 75st

2. w ustawieniach serwisowych E2, parametr n z kreską u góry. jest to :"n : parametr ochrony kotła przed przegrzaniem. Parametr okreoela o ile ma wzrosnšć

temperatura kotła ponad temperaturę minimalnš, gdy styki termostatu sš rozwarte aby

regulator załšczył pompę CO. Przykład: jeżeli wartooeć tego parametru wynosi 20 a

temperatura minimalna kotła 40°C, to przy rozwartych stykach termostatu pokojowego

pompa CO załšczy się gdy temperatura kotła wzrooenie do 60°C. (0 - 60) [20]" - stanadrdowo elektromet ustawia to na 35 co w sumie daje nam 75st.

 

ewentualnie musisz teraz zweryfikować swoje ustawienia pieca n,d,b,o,L szczególnie ważne jest o i L. być może instaklacja nie zdązyła odebrać ciepła pomimo zadzaiałania zabezpieczenia, np zawory termostatyczne pozamykały kaloryfery i nie było jak oddać ciepła - jakieś kaloryfery muszą być otwarte na maxa tak na wszelki wypadek, zresztą przy termostacie pokojowym powinny byc pootwierane wszystkie, ewentualanie jakieś pojedyńcze mogą być trochę przykręcone.

 

sam termostat można potraktować dwojako:

1. może pilnować tempertaury w domu wedle zadanej przez użytkownika

2. może służyć jako zdalny włacznik ogrzewania grzej/nie grzej - temp noc nastawiamy np.15st - piec nie grzeje i działa tylko w podtrzymaniu, temp. dzień ustawiamy np 27st. wtedy ręcznie sterujemy piecem przełączając na termostacie dzień/grzej noc/nie grzej.

 

"Myślałam, że jak w domu będę miała niższą temp niż na termostacie, to mimo wszystko piec od czasu do czasu mi się wyłączy (bo uzyska zadaną temp na piecu) i będzie chociaż jakaś minimalna temp, a tak będzie zasuwać 24/7."

termostat zawsze będzie zmuszał piec do nagarzania domu zadanej temp. tryb praca na termostacie nie różni się niczym od sytuacji, gdy nie miałaś termostatu. tzn. w przypadku braku termostatu piec działa w ten sposób, tak jakby cały czas dostawał sygnał o termostatu "grzej" - na sterowniku pieca cały czas pali się dioda "termostat pokojowy".

 

"Wiecie może czy przy włączonym termostacie i temp na piecu poniżej 30 st piec mi się wyłączy czy będzie się utrzymywał w stanie podtrzymania?"

Jeśli kocioł wygaśnie, sterownik samoczynnie przechodzi z trybu PRACA do trybu STOP. Za wygaśnięcie

uznaje się spadek temperatury kotła poniżej 31°C i utrzymanie przez 20 minut.

w podtrzymaniu piec ma raczej tendencję do podnoszenia temperatury niż do obniżania.

 

czy kaloryfery są u Ciebie ciepełe jak piec grzeje czy raczej letnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...