Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw

[jur51]

A ja jadę na ustawieniach gsława - mam podobny dom jak bonnieblue81 ( może spróbuj) próbowałem już wszystkiego ale na tych nastawach mam w miarę ciepło 20,5 - 21 stopni) w domu a zużycie 40 - 45 kg/d

U - 55

d - 30

U - 50

b - 30

o - 50

L - 1

u - 15

j - 15

F - 30

na nastawach RSS kociołek palił mi około 10 kg więcej węgla.

[bonnieblue81]

Pewnie, że wypróbuję bo co mi szkodzi Ale chyba zrobię to dopiero w weekend albo jutro zaraz po przyściu z pracy. Boję się tak w ciemno ustawiać, bo jeszcze mi wygaśnie albo co, a rano nie będzie miał kto rozpalać a do wieczora będzie już lodóweczka...

 

Kurcze, przez te śnieżyce będę miała problem z przywózką węgla. Zazwyczaj robimy tak, że bierzemy mniejszy samochód i podjeżdża nam pod sam garaż i wsypuje praktycznie do garażu. Wtedy tylko wystarczy przerzucić węgielek w głąb garażu. A że u nas podjazd mocno spadzisty to przy tym lodowisku to nam nikt do garażu nie zjedzie - bo jak zjedzie to tam zostanie... I znowu pod górę mamy z tym grzaniem Ale coś się wymyśli.

 

RSS, życie mnie już nauczyło optymizmu, więc się nigdy nie poddaję - przecież nigdy nie ma drogi bez wyjścia - jak nie drzwiami to zawsze można oknem nie?

 

Jak już coś będę wiedzieć, to dam znać jak mi chodzą ustawienia jur51.

 

A od jutra znowu śnieżyce - i znowu się zrzuci pare kilo przy łopacie... Chyba trzeba pomyśleć o przeprowadzce w ciepłe kraje...

[bonnieblue81]

ps. co do spieków... niedawno przydarzyło mi się coś dziwnego - myślę że to był już zalążek moich zeszłotygodniowych problemów.

 

Któregoś razu jak dałam niskie U w odniesieniu do d to zrobiły mi się takie spieki (???), że porobiły się bryły na 10-15 cm których chyba o ścianę by się nie rozwaliło... Wyglądało jak jakaś zastygła masa pozlepiana spiekami. Nie wiem co to było, pierwszy raz mi się coś takiego zrobiło. Pewnie to dlatego, że znacząco zaniedbałam stwora i z lekka się pozatykał... Ale przy czyszczeniu pieca, nie zauważyłam żadnych dziwnych rzeczy. Było dużo sadzy i tyle.

 

jeszcze jedno...Ostatnio dotarło do mnie info, że najbardziej kluczowy we wszystkim jest dzwon i trzeba go często i bardzo dokładnie czyścić, dlatego planuję zakupić jakieś druciane szczoty, żeby potraktować go z grubego kalibru. Odgrywa podobno kluczową rolę jeżeli chodzi o temp. A od czasu do czasu zalecana jest jego wymiana bo może się przepalić - koszt podobno nie duży. Nie wiem na ile wiarygodna jest ta inf, ale warto może jej się bliżej przyjrzeć.

[piotrulex]

Ostatnio pakowalem 25.01. Wczoraj 01.02. sie skonczylo. Rowniez 7 dni i w sumie bez rewelacji bo mrozy zelzaly. Podajnika nie pakuje gdyz majster w kotlowni reszte kafli kladzie i drzwi bedziemy wstawiac

[Bernas]

Witam

 

Obserwuje ten wątek od pewnego czasu i postanowiłem wtrącić swoich kilka słów i spróbować pomóc tym którzy narzekają na spore zużycie węgla.

Moim sposobem na oszczędności jest palenie w piecu czeskim groszkiem który nie cieszy się w naszym kraju dobrą opinią.

Pale nim już 2 sezon i nie ukrywam ze spędziłem przez niego przy piecu spoooooooro godzin. Po tygodniach eksperymentów okazało sie że głównym problemem z którego wynikały wszystkie problemy , były przyzwyczajenia do węgla PL. Co sie okazało, wegiel czeski potrzebuje znacznie wiekszej przerwy i zdecydowanie mniej powietrza i dobrze jest gdy jest stosunkowo suchy.

Moje nastawy to n50 d 26 U 19 b 210 .

Osobiście posiadam Elektrometa 15 KW gdzie do zasobnika wchodzi 120kg węgla który wystarcza mi mniej więcej na 4 dni. W zeszłym roku przez ponad miesiąc paliłem węglem polskim który nie wiem z jakiej był kopalni i jak wysoko był kaloryczny ale pomimo tego ze jego cena była dwa razy wyższa od czeskiego zasobnik wystarczał zaledwie na jeden dzień dłużej.

Mieszkam kilkanaście km od granicy z Czechami i w mojej okolicy wielu moich znajomych pali wyłącznie czeskim węglem którego minusem jest to że trzeba nieco częściej czyścic piec bo bardziej pyli ale za to nie ma problemów ze spiekaniem bo po spaleniu zostaje sam pyłek którego jest nieco więcej niż z naszego węgla.

Pewnie zaraz padną pytania jaki ogrzewam budynek. Ogrzewam około 180 mkw z czego około 80mkw to podłogówka . Ściany ceramika 24cm ocieplone styropianem 15 poddasze jeszcze nie do końca ocieplone wełna ( 15+5) W domu tmp. sterowana termostatem który całodobowo ustawiony jest na 22.5 stopnia. Ogrzewam również wodę (dla 2 osób)

[gslaw]

Bernas

 

ten czeski groszek to ten brunatny? taki brązowawy?

[jorg1975]

Witam,

 

bonnieblue81, nie ma niestety nic z niczego. Przy Twoim metrażu i stanie domu (czytaj okna), raczej nie zajdziesz poniżej tony. Ja mam 250 metrów,okna nowe plastik, nieocieplony i po prostu przy aktualnych mrozach w okolicach 40-44 kg/dobę. I przyjmuję,że mniej nie będzie! Mój budynek ma takie,a nie inne potrzeby energetyczne plus zmarzluch Żona,, więc mam 22,5 stopnia. Owszem można puścić kominem i 100 kg/dobę jak ktoś chce, ale zjeżdżanie z zużyciem w dól kiedyś się kończy. To tak jak z kosztami w firmie, w końcu nie ma kogo zwolnić

Co do kosztów, przed zakupem myślałem o kupnie pieca zasypowego. Może,a raczej na pewno finansowo bym lepiej wyszedł, ale dziennie 2 godziny w kotłowni. Tego nikt nie liczy niestety.

Więc coś czuję,że dużo już nie zaoszczędzisz.

 

 

też jadę na ustawieniach Qslawa, z wyjątkiem d=25, U=50, osłona wentylatora na około 2 cm.

 

Tak na marginesie, to czasami u mnie pomaga jak pogłaszczę naszą niebieską kruszynkę po sterowniku, wydaje mi się,że mniej pali

 

Pozdrawiam

[Bernas]

Bernas

 

ten czeski groszek to ten brunatny? taki brązowawy?

 

Tak. Ale nie należy go mylic z naszym węglem brunatnym który kruszy się w rękach. Czeski strukturą i wagą zbliżony jest do naszego tylko kolor ma brązowy ( gdy jest mokry jest niemal nie do rozróżnienia)

[jorg1975]

Bernas,

 

granica czeska jest długa. Ja mieszkam w okolicach Cieszyna i jakoś tu nim nie handlują. No chyba że na allegro 24 tony.

 

Może jakieś namiary?

 

Warto może spróbować.

[Bernas]

Bernas,

 

granica czeska jest długa. Ja mieszkam w okolicach Cieszyna i jakoś tu nim nie handlują. No chyba że na allegro 24 tony.

 

Może jakieś namiary?

 

Warto może spróbować.

 

Podobnie jak u nas w każdej większej miejscowości są składy z opałem ( a jak myślisz skąd mieszkańcy biorą opał)

 

Węgiel kamienny czesi mają również ale nim palić nie mogą ( podobnie jak bawarczycy) ze względów ekologicznych.

[AlCapone]

U mnie bingo......odłączyłem pompkie i jest super......dwa razy dłużej knociarz siedzi na podtrzymaniu..........

[AlCapone]

Witajcie,

 

widze, ze tyle tu specjalistow od elektromecika, ze i moze mi pomozecie...

 

testowalem juz groszek z roznych miejsc i ciagle mam strasznie duzo popiolu + spieki.

 

poradzcie mi co mam nie tak.

 

Oto moje ustawienia

 

n50

d10

u25

b150

o25

L1

J10

F8

 

temp spada max o 3-4 stopnie.

 

Co ty tutaj się męczysz na tej Syberii......za jakie grzechy.....Meksyk albo coś w tym rodzaju......i gitarrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaa......

[jur51]

bonnieblue81 ja kupuję groszek na Telefonicznej w workach - trochę drożej ale sam przywozi i wywala mi do garażu - który też mam z dużym i stromym zjazdem.

[bonnieblue81]

A ile płacisz? Ja kupuję pod konstantynowem - płacę 730 za tonę a przy min dwóch tonach przywózkę mam gratis. Fakt, że worki byłyby lepsze bo mniejszy syf, więc jeśli nie będzie dużej różnicy to bym się może zdecydowała.

 

Podobno jest jeszcze na mieście skład, gdzie jest jeszcze taniej, ale muszę popytać, bo sama mam zamiar podjechać i popytać co i jak. Do przerzucania biorę kogoś, za 50 wrzucił mi 6 ton, a mieliśmy spokój.

[darrat]

Ja mam pytanie troche z innej beczki

Ostatnio miałem małe przeróbki w co i część starej izolacji z wełny została zniszczone. Czy opłaca się ocieplać rury w koło pieca otulinami ? A jesli tak do założenia ich musze je porozcinać i czy to sie opłaca i jak je potem posklejać ? Dużo pytań trochę namieszane ale dzięki za wszelkie info

[jarecki221]

A powiedzcie mi taką rzecz : Czy jak piec przechodzi w stan podtrzymania to pompa musi cały czas chodzić? Czy da sie jakos ewentualnia ustawic aby nie pracowała . Wiem ze jezeli uzywa sie termostatu to on pompe wyłączy ale jak piec pracuje bez termostatu ( u mnie własnie caly czas pompa chodzi i szybko wychladza )

[franzkru]

A powiedzcie mi taką rzecz : Czy jak piec przechodzi w stan podtrzymania to pompa musi cały czas chodzić? Czy da sie jakos ewentualnia ustawic aby nie pracowała . Wiem ze jezeli uzywa sie termostatu to on pompe wyłączy ale jak piec pracuje bez termostatu ( u mnie własnie caly czas pompa chodzi i szybko wychladza )

 

Własnie o to chodzi. W podtrzymaniu powinna chodzić pompa bo wtedy kiedy by ci grzalo kaloryfery ? Ja mam ustawione 57 na piecu i włączanie pompy przy 52 stopniach.

[gslaw]

A powiedzcie mi taką rzecz : Czy jak piec przechodzi w stan podtrzymania to pompa musi cały czas chodzić? Czy da sie jakos ewentualnia ustawic aby nie pracowała . Wiem ze jezeli uzywa sie termostatu to on pompe wyłączy ale jak piec pracuje bez termostatu ( u mnie własnie caly czas pompa chodzi i szybko wychladza )

 

to jeszcze zależy jaki masz sterownik pieca R501 czy nowy REG5.

przy R501 jak nie używasz termostatu to nie ma możliwości wyłączenia pompy CO. W reg5 jest tak jak napisał franzkru - sterowanie odbywa się za pomocą temp. na kotle, ale generalnie pompa też cały czas chodzi. trzeba się zaopatrzyć w reg pokojowy, albo... wyciagnąć sobie na kablu z puszki pieca sterowanie do termostatu pokojowego - ja tak mam. na końcu kabelka zamontowałem sobie zwykłe gniazdo przedłużczowe, dzięki temu mogę łatwo odłączyć termostat (tam ma wtyczkę) i sterować ręcznie. Jak wyciągne wtyczkę to styki są rozwarte i piec jest w permanetnym podtrzymaniu, pompa CO nie pracuje, ale nie pozbawiam się w ten sposób zabezpieczenia przeciw przegrzaniu kotła, jak dojdzie do 75st pomimo, że pompa nie chodzi, sterwonik właczy pompę w celu schłodzenia pieca.

 

nie polecam całkowitego wyłączania pompy CO z prądu, to jest niebezpieczne.

 

pzdr

[franzkru]

A powiedzcie mi taką rzecz : Czy jak piec przechodzi w stan podtrzymania to pompa musi cały czas chodzić? Czy da sie jakos ewentualnia ustawic aby nie pracowała . Wiem ze jezeli uzywa sie termostatu to on pompe wyłączy ale jak piec pracuje bez termostatu ( u mnie własnie caly czas pompa chodzi i szybko wychladza )

 

to jeszcze zależy jaki masz sterownik pieca R501 czy nowy REG5.

przy R501 jak nie używasz termostatu to nie ma możliwości wyłączenia pompy CO. W reg5 jest tak jak napisał franzkru - sterowanie odbywa się za pomocą temp. na kotle, ale generalnie pompa też cały czas chodzi. trzeba się zaopatrzyć w reg pokojowy, albo... wyciagnąć sobie na kablu z puszki pieca sterowanie do termostatu pokojowego - ja tak mam. na końcu kabelka zamontowałem sobie zwykłe gniazdo przedłużczowe, dzięki temu mogę łatwo odłączyć termostat (tam ma wtyczkę) i sterować ręcznie. Jak wyciągne wtyczkę to styki są rozwarte i piec jest w permanetnym podtrzymaniu, pompa CO nie pracuje, ale nie pozbawiam się w ten sposób zabezpieczenia przeciw przegrzaniu kotła, jak dojdzie do 75st pomimo, że pompa nie chodzi, sterwonik właczy pompę w celu schłodzenia pieca.

 

nie polecam całkowitego wyłączania pompy CO z prądu, to jest niebezpieczne.

 

pzdr

 

U mnie po przejsciu z podtrzymania do pracy temp na piecu spada do około 45-46stopni i piec ma mozliwość rozchulania się do 52 stopni (pompa się załąca) i wtedy ładnie do tych 57 dochodzi (trwa to około 5min).

[gslaw]

na tym polega główna przewaga Reg5 nad R501

 

 

pozdrawiam