Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ja też poszedłem do urzędu na rozmowy tylko się nie dało bo byli nieugięci. Na prawnika nie wydam tysięcy bo nawet jeśli to załatwi to koszt dla mnie będzie taki sam. Chcę powiedzieć że nieważne kto ma rację urzędnik czy WY, fakt jest taki że ja musiałem papiery załatwiać, a bez pozwolenia odbioru budowlanego podpisać mi nie chcieli. Oczywiście zaraz powie ktoś że można było nie zgłaszać pc ale ja uważam że trzeba i tyle na temat pozwoleń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bo do urzednika trzeba isc usmiechniety i mily, zagadac, pogadac o pogodzie i wszystko sie zalatwi. Ci co ida "z ryjem" i nastawieni na "bo mi sie nalezy, bo ja mam racje, bo urzedniku jestes durny" nic nie zalatwia :) Ja zawsze jestem mily i nie zdarzylo sie zeby ktorykolwiek urzednik nie byl mily dla mnie. I wiele rzeczy zalatwilem na skroty (np. projekt zjazdu z drogi - na poczatku chcieli cuda niewidy z mapkami i pieczatka projektanta z uprawnieniami, skonczylo sie na tym ze sam nabazgralem na kartce papieru "jakis" zjazd, dolaczylem ksero jakiejs mapki mojej okolicy i pozwolenie na budowe uzyskalem :D Polecam ten sposob ;)

 

jeśli to prawda to ...złamanie prawa...

... nie jestem uszczypliwy , a zawodowo się tym zajmuje

 

 

ps. oczywiście nie uprzejmość, bo to też popieram bardzo

Edytowane przez Kasia & Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę powiedzieć że nieważne kto ma rację urzędnik czy WY, fakt jest taki że ja musiałem papiery załatwiać, a bez pozwolenia odbioru budowlanego podpisać mi nie chcieli.

 

W takim wypadku skladasz pismo z prosba o wyjasnienie powodu - prosisz (grzecznie!)o odpowiedz pisemna, z podpisem i pieczatka urzednika. Rura im zmieknie zobaczysz, a odpisac MUSZA bo to ich obowiazek :)

 

PS. A prosisz oczywiscie dlatego ze Twoj glupi wykonawca sie z tym nie zgadza i Ty oczywiscie przyznajesz racje urzednikom ale nie znasz sie na tym i chcesz miec na pismie zeby mu pokazac... ;) Tu sprytu trzeba. Zawsze masz byc po stronie urzednika i robic z siebie ofiare glupich kierbudow i nadzorcow ;) Przejdz na "ich" strone, oni to docenia i dostaniesz co chcesz..

Edytowane przez Daga&Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam inne zdanie ale miejmy nadzieje że taki stan pozostanie...

 

Szczerze Ci powiem ze mam na ty wy***e - ja spelnilem wszystkie warunki co potwierdzili urzednicy, wydajac mi pozwolenie, reszta po mnie kompletnie splywa :-)

 

ps. Czy jesteś zadowolony z reku bo chcę taki sam tyle że medium . ... sorry za off top

 

Jak najbardziej tak! Po prostu dziala ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. Jeszcze raz - tu nie mają zastosowanie przepisy PB, tylko PGiG (kolektor pionowy), bo tak stanowi PB w Art.2.1.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?138331-pompa-ciep%C5%82a-zg%C5%82oszenie-czy-pozwolenie Już w 2009 roku mówiłeś że jest inaczej Jednak na tamtym forum widać że tak nie jest. Może jednak nie masz racji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grzecznie dwonilem do ZUK z prosba o odsniezanie. Jak juz w koncu odsniezyli, to zadwonilem ponowniei temu Panu co wczesniej rozmawialem po prostu podziekowalem grzecznie. Facet byl tak zaskoczony, ze nie wiedzial co powiedziec. Mowil, ze 20 lat tu pracuje i ma pierwszy taki telefon (a jak go panienka prosila do telefonu, to po drodze kilka "kurew" w tle uslyszalem, ze przeciez wysylal sprzet).

Teraz mam zawsze odsniezona ulice, chociaz jestem jedynym jej mieszkancem. Uprzejmosc czyni cuda (nie dotyczy to oczywiscie tego forum) ;)

 

Zaczynasz byc moim idolem. Serio :)

Na 'kapliczke' za wczesnie ale bede musial cos pomyslec w tej kwestii.

PS.

To co opisal Pyksio 'dziala' ! Tzn. jak sie trafi na urzedasa co same zjeby zebral byl onegdaj

Edytowane przez Magnolia18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?138331-pompa-ciep%C5%82a-zg%C5%82oszenie-czy-pozwolenie Już w 2009 roku mówiłeś że jest inaczej Jednak na tamtym forum widać że tak nie jest. Może jednak nie masz racji?

 

 

W 2011r była zmiana PGiG (z datą wejscia od 01.01.2012r.) + nowela w czerwcu 2012r.

 

Przeczytaj nową ustawę (a przynajmniej cytowane wcześniej artykuły) i nastanie jasność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na PW dostałem pytanie, które zasiało niepewność co do uprawnień osoby wykonującej (okrojony) projekt - dotyczy odwiertu pionowego 30 -100m i poza terenem zakładu górniczego, stref ochronnych, itp.

 

Zgodnie z przepisami należy złożyć w starostwie (tu różnie) w wydziale "geologi" lub w ochronie środowiska (co kraj, to obyczaj).

 

 

Wniosek o zgłoszeniu projektu robót geologicznych obejmujących wyłącznie wiercenia w celu wykorzystania ciepła Ziemi

 

Dane wnioskodawcy

....................................................

 

 

 

Zgłaszam projekt robót geologicznych obejmujących wyłącznie wiercenia w celu wykorzystania ciepła ziemi

 

..................................................................................

/tytuł projektu robót geologicznych/

 

Oświadczam, że

 

.................................................................................................

/określenie praw jakie przysługują wnioskodawcy do nieruchomości, w granicach której roboty te mają być wykonywane/

 

 

......................................

/podpis wnioskodawcy/

 

 

Załączniki:

2 egz. projektu robót geologicznych

 

 

Niestety, w większości przypadków (starostw) istnieje wymaganie (od grudnia(?) 2012r):

 

Projekty prac geologicznych mogą być wykonywane, tylko przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje, określone w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2011r. w sprawie kwalifikacji w zakresie geologii (Dz. U. z 2011r. Nr 275, poz. 1629 ).

 

Teoretycznie nie są to prace ani roboty geologicznie, bo nie spełniają (wypełniają) definicji Art.6.8 i 11 PGiG i w niektórych starostwach (zwłaszcza "górniczych") nie wymagają takich (tych) uprawnień, przyjmując procedurę uproszczoną.

 

Nie mniej jednak PB nic do tego nie ma.

 

 

Ps. Nadinterpretacja urzędników niestety "stanowi" prawo :bash:

Edytowane przez sSiwy12
dopisałem Ps.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skoro projekt musi być to do niego muszą być aktualne mapki wciąg z rejestru gruntu i ktoś kto to zrobi a ma uprawnienia. Czyż nie tak? Za darmo tego nie zrobi. Więc tak czy tak trzeba płacić, a pozwolenie czy zgłoszenie nie kosztuje w starostwie nic a nic. Czy ja dobrze rozumuję czy nie? proszę o opinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...