Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dla mnie to TEZ plus

Chlopie :) ja syfu nie mam. Nie dygam, ze znowu cos padnie ( slimak to tylko zimno ), ze cofka bedzie etc

Nie mowiac o dostawie wungla i jego dostarczeniu do piwnicy.

 

Nie bylo wiecej jednak niz minus 10 za dnia przez caly dzien zatem tez nie moge brykac za wiele. Tudziez, wiem ze jeszcze min. 2 poprawki winny mi dac jakowes zyski na przyszlosc. Na koniec to 1 sezon i teraz cos juz nieco wiem jak to dziadostwo :) obslugiwac bo przynam sie ( zadna tajemnica ) iz jakby nie bylo ten sezon to bylo wyczajenie wroga i rozpracowanie jego toku myslenia. Dluuuuga opowiesc ...

 

Edit

Zyskow w sensie 'zwrotu' inwestycji jak inni mial nie bede.

Moj ewentualny ( bardzo prawdopodobny ) zysk to spokoj i bezpieczenstwo. Czystosc.

 

Ja już wymieniłem 3/4 kotła na ekosyf... .(Mija osiem lat).

 

 

Jakie poprawki?

Co zamierzasz?

Edytowane przez twaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no ale w nowym co to za problem uzyskać sytuację że pompa jest nieopłacalna

dodatkowo zwydać z 15 -20 tyś i przede wszystkim pilnować niuansów.

oczywiście nie jestem przeciwnikiem gruntowych.

prawdopodobnie gruntowa dla mnie która na co nie zużywała 1000kwh rocznie byłaby niedroga

.

co komu

pasuje

ja sie przyznam że trochę dla szpanu założyłem powietrzna[niech się ludzie dziwią czym grzeję, fakt że jezeli w 2010 tu posiedział tobym założył gruntową-propozycję finansowo wyglądały na minimum 40 tyś zł.

artur ja jestem pewien że u ciebie panasonic się sprawdzi ale pamiętaj że umoczyłeś trochę swoją wiarygodność wiadomo czemu i teraz każde twoje slowo jest dokładnie analizowane pod tym kątem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten swoje z tym styropianem :bash:

Nawet jakbym dołożył 20cm tego styropianu to zaoszczędził bym z 60zł rocznie!!! Natomiast gdybym wywalił pół okna rachunki by były dużo mniejsze. Nie wywaliłem, wiesz dlaczego??? Jeżeli tego nie zrozumiesz, że ktoś chce mieć taki dom jaki chce i nie powinieneś się w to wpierdalać, to nie mamy o czym dyskutować!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co Arturek, zgadzam się z Liwkiem bo jesteś żenującym hipokrytą...

pieprzysz te swoje bzdury o cop 1 a sam masz pompę i wymyśliłeś to swoje pokrętne tłumaczenie że to tylko dlatego że była tania..

 

chciałbym zobaczyć Twoją minę jak byś z tymi swoimi zarobkami, które ujawniasz miał płacić ponad 4 tys za sezon grzewczy, pewnie nie byłaby wesoła i właśnie dlatego kupiłeś pc, jakby kosztowała 25 tys to też byś kupił a myślę że i 30 byś wydał jak wszyscy bo każdy chce mądrze rozdysponować kwotę kredytu jaką ma do dyspozycji i później spłacać raty i nie myśleć, że jeszcze kilka tys trzeba wydać na ogrzewanie i dlatego właśnie kupuje pc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz bzdety ;)

 

No wlasnie bzdety. Pompa zwraca sie max w 8-9 lat. Pompa za normalna kase ( do 35 tys zl). Jak ktos chce zrobic za 60-70 tys, to jego sprawa jest. Widocznie go stac i mnie, ani tobie nic do tego, tak samo jak nic nie powinienes miec do "inwestycji" (takiej typowej "inwestycji") w autko za 300 tys. Takie rzeczy wykluczam.

Jak ktos liczy kase, to za 70 tys sobie pompy swiadomie nie sprawi (nie licze ludzi "oszukanych" przez sprzedawcow), a temu co nie liczy to i tak wszystko jedno. Liczy sie zadowolenie z zakupu.

Z tego mi niestety wychodzi, ze z ta "nieoplacalnoscia" PCi to raczej sa bzdety czlowieka, ktoremu oplacalo sie zalozyc jednak PCi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej zorientowanym czytaczom sugeruje się zapoznanie z bilansem cieplnym okna. Wbrew pozorom nie zawsze sprawdza się teoria pt. czym więcej okien, tym większe zużycie kwh.

 

 

Mam duże okna z trzech stron. Od kilku miesięcy dopiero wczoraj zaświeciło mocniej słoneczko i od razu dało się to wyczuć. Zimą generują większe straty, ale nam z tym na prawdę dobrze. Świadomie te okna robiliśmy wiedząc, że będziemy grzać PC. Mamy dom estetyczny od frontu, taki jaki chcieliśmy (nie szliśmy ślepo w zmniejszenie zapotrzebowania na energię) i niskie rachunki. Jeżeli ktoś tego nie potrafi zrozumieć to dyskusja z tym kimś nie ma większego sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat wyżej pisałem o dodatkowym styropianie nie w kwestii oszczedności na rachunkach tylko oszczedności związanej z kupnem słabszej pompy :)

 

Jakiej słabszej? Mam 8kW, z czego z 1,5 na CWU. Zostaje 5,5. To jaką mniejszą miałbym kupić (z typoszeregu) i ile w tym momencie musiał bym zejść z zapotrzebowaniem??? Te 20-30cm nic by nie dało!!! Musiał bym ingerować w projekt a tego nie chciałem i NIE MUSIAŁEM robić!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy dom estetyczny od frontu, taki jaki chcieliśmy (nie szliśmy ślepo w zmniejszenie zapotrzebowania na energię) i niskie rachunki. Jeżeli ktoś tego nie potrafi zrozumieć to dyskusja z tym kimś nie ma większego sensu.

 

Bo dom jest dla ludzi, a nie dla jakiś tam bilansów.

To jest swoisty i indywidualny kompromis.

Idea jedynie słusznej drogi, znakomicie znana "w przyrodzie", w ogólnym rozrachunku nie sprawdziła się - wszak motorem postępu jest różnorodność i indywidualizm.

Zaburzenia afektywne jednobiegunowe mogą być początkiem depresji - to ostrzegawczy sygnał dla propagatorów jedynie słusznej drogi, zwłaszcza dla ludzi młodych, bo jak z tym żyć Panie .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdybym zarabiał 10tys.zł miesięcznie nie zdecydowałbym się na pompę ciepła za cenę ponad 20tys.zł,gdyż mija się to z sensem ekonomicznym dla mojego domu

Zrozum w końcu, że inni ludzie mają inne priorytety, zarobki i poglądy niż Ty. W związku z tym ich spojrzenie na opłacalność danej decyzji będzie zupełnie inna. Podejmowanie decyzji nigdy nie jest procesem zerojedynkowym typu czarne/białe, tylko zdecydowanie bardziej złożonym z uwzględnieniem wielu kwestii o różnych wagach. Te kwestie przy pc to np. cena, koszt eksploatacji obecnie i w przyszłości, ale też wygoda, stopień bezobsługowości, niezawodność, serwis, stopień skomplikowania konstrukcji, rodzaj sterowania, estetyka, zajmowane miejsce, jakość, renoma producenta, opinie innych, własny kaprys i wiele, wiele innych. Przy budowie domu tych kryteriów jest o wiele więcej i nie będę się na ten temat już rozpisywał. Każdy stosuje inne wagi dla poszczególnych kwestii, a to, że u Ciebie jedynym kryterium jest, jak w zamówieniach publicznych cena, to Twoja sprawa. Może kiedyś do tego dojrzejesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja o systemie grzewczym powinna być podjęta już na etapie planowania domu a nie po fakcie ratować się maszynką.

Nie zawsze wszystko da się przewidzieć.

Tutaj opisałem taki przypadek:

...

Dom przynajmniej na razie nie jest użytkowany w sposób ciągły. Dotychczas był "normalnie" eksploatowany od początku listopada ubiegłego roku zaledwie kilka razy po kilka dni.

W listopadzie, grudniu i styczniu słońca było tyle co "kot napłakał", więc na zyski słoneczne nie było co liczyć. Zyski bytowe przez te kilkanaście dni zamieszkania też były nieadekwatne do strat budynku. Praktycznie wszystkie straty ciepła budynku musiały być pokryte przez energię elektryczną.

Przy "rozruchu" budynku o sporej akumulacyjności zużyte zostało sporo energii. Pompa ciepła powietrze-woda zaledwie równoważyła straty ponoszone na wentylację (temperatura na wyrzutni była zbliżona do temperatury na czerpni).

 

Ponieważ taka sytuacja może potrwać przez najbliższych kilka lat stwierdziłem, że trzeba zapewnić inne źródło taniej energii.

Pompa ciepła powietrze-woda została zdemontowana.

Dwie pętle GWC otaczające budynek zostały wykorzystane jako dolne źródło gruntowej pompy ciepła (trochę skromne, ale biorąc pod uwagę roczne zapotrzebowanie budynku na ciepło, powinny wystarczyć). Została zamontowana gruntowa pompa ciepła o mocy grzewczej 6kW, podgrzewająca podłogówkę lub ciepłą wodę. Pozostawiłem też możliwość wykorzystania nadmiaru ciepła z kolektorów słonecznych do podłogówki.

 

Takie rozwiązanie zapewnia utrzymanie w domu stałej temperatury 20 st. C i zapasu ciepłej wody niezależnie od pogody i zysków bytowych przy niskich kosztach eksploatacji (max. 1500zł rocznie).

W tym domu istniała jeszcze możliwość zainstalowania kotła gazowego. Jednak koszty jego eksploatacji byłyby wyższe niż pompy ciepła, przy zbliżonym koszcie inwestycyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

henok przepraszam że teraz będę złośliwy

ale ja bym nie uzeleżniał konstrukcji budynku od temp zasilania np 29,5 zamiast 24.

tak jak kiedyś uważalem twoje opisy za wyważone to teraz jakoś nie za bardzo.

zniknąć jak są w realu kłopoty a potem po roku przejść do porządku jakby nigdy nic to nue jest uczciwe.

Edytowane przez malux20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja świadomie budowałem dom z takim a nie innym zapotrzebowaniem, bo wiedziałem, że będę go ogrzewał PC. Gdybym chciał grzać prądem i rachunki by były na dzisiejszym poziomie, MUSIAŁ BYM wybrać inny projekt, a tego nie chciałem, albo zainwestować mnóstwo pieniędzy by doprowadzić zapotrzebowanie do tego stanu. Piszę tu o rachunkach łącznych, za CO i CWU.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...