Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no właśnie bardzo szybko się regeneruje...zobacz sobie w tym wątku podanym jakie były temperatury DZ miesiąc po końcu sezonu grzewczego......

padnąć, to może palma padnie, ale o jakiej zimniejszej glebie ty mówisz?!? to jest bardzo krótki okres....podejrzewam, że bardziej tutaj szkodzi przedłużająca się zima niż ta rura zakopana 1,7m w ziemi....

 

nie mam osobistego doświadczenia z padającymi roślinami z powodu kolektorów (na szczęście) i zgodzę się że szybko się zregeneruje, jeśli nie ma CIENIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... To 2007r. Moze nie byli "gotowi" a chcieli przefajowac... Nie wiem, bo faktycznie nie moge znalesc w ofercie. Moze kwestia ceny i za malej sprzedazy.

Nibe swoja jednak ma...1250.

Pozatym wychodzily... drozej.

Ale technologia sie doskonali i na scene wchodza producenci ktorzy nie maja historii G/W... Za to doswiadczenie z inverterem...

Zobacze, moze cos jeszcze doczytam. Albo spytam na FM PC

 

witam

 

ok dzięki

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że tak się wetknę...

a ta woda z roztopów to jaką ma temperaturę ...?

 

A czy moj kolektor jest 10cm od powierzcni gruntu, ze woda go od razu zalewa?

Opisuje Ci tylko mechanizm. Dopiero po zejsciu pokrywy snieznej nastepuje wyrazna reneracja poziomego DZ. Musi dotrzec w glab ziemi woda. Dopoki na wierzchu jest lodowo-sniegowa skorupa, dopoty ne ma wyraznych oznak regeneracji DZ. Jasniej teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam osobistego doświadczenia z padającymi roślinami z powodu kolektorów (na szczęście) i zgodzę się że szybko się zregeneruje, jeśli nie ma CIENIA

 

Nie cien tutaj gra role, a "odciecie" wody opadowej. Jak odetniesz wode - nie ma dobrej regeneracji poziomego DZ. Drzewko posadzisz, ale juz parkingu z kostki nie zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rosnie. Jest na stalym poziomie, wczesniej ustalonym i potwierdzonym umowa. Jak sa awarie, to po prostu maleje moj dochod. W mojej brazy jest juz "cywilizacja". ;)

 

no nie mów że nie bierzesz pod uwagę "awaryjności" przecież musisz to uwzględnić w ogólnym rozrachunku zwłaszcza że już wiesz jaki procent urz. będzie do wymiany ( w jakiejś branży jednorazówek działasz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie mów że nie bierzesz pod uwagę "awaryjności" przecież musisz to uwzględnić w ogólnym rozrachunku zwłaszcza że już wiesz jaki procent urz. będzie do wymiany ( w jakiejś branży jednorazówek działasz)

 

To sa normalne koszta dzialalnosci. Raz moga byc wieksze, a raz mnijsze. Przy kalkulowaniu bierzesz pod uwage jakas "srednia" awaryjnosc. Jak jest wieksza - Twoja strata. Jak mniejsza - Twoj zysk. Tak to dziala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nasłonecznienie jest bardzo ważne, ale równie ważna jest też woda, która przenosi/transportuje te ciepło głębiej....

w przypadku płytko zakopanego kolektora ważniejsze może być słońce, przy głębiej zakopanym to już chyba ważniejsza jest woda, bo ten transport jest równie istotny

w moim konkretnym przypadku ten cień nie ma wielkiego znaczenia, bo działka jest ze spadkiem, co zwiększa tylko transport wody

 

Przy poziomym DZ kalkulowali energie dostarczona wraz z woda opadowa na ponad 90%, wiec to urasta do bardzo istotnego czynnika jego regeneracji. Jak odnajde linka do opracowania, to wrzuce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile ten COP by wynosił? 10? :eek:

Temperatura wody z roztopów nie jest chyba tak ważna, ale ilość energii, którą "ciągnie" w ziemię to chyba nawet bardzo.

 

witam

 

jeżeli to cop to jakiś kosmiczny musi być

woda z roztopów regeneruje dolne źródło, z 0'C robi się, aż boję się pomyśleć ile

 

wróć - raz regeneruje, później znowu nie, później znów regeneruje, już się pogubiłem

już kiedyś pisałem o jednym mitomanie, a tu mamy drugiego

ciekawe, czy wierzy w to, o czym pisze

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już kiedyś pisałem o jednym mitomanie, a tu mamy drugiego

ciekawe, czy wierzy w to, o czym pisze

 

To co mozna powiedziec o Tobie specjalisto od notorycznie "rwanych" przez kopalnie kolektorow i dzialajacych tylko w bagnie. Wierzysz w to cos napisal? Czy to tylko powielanie tekstow zenionych "zielonej" klienteli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...