Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

robud. Jesli z pompy ciepła wychodzi woda o temperaturze 32 stopni i wpływa do zbiornika zaworem nr 2 to w zbiorniki na samej górze będzie temperatura niższa niż 32 stopnie.

 

Nie oslabiaj mnie - jak zwykle nie wiesz o czym mowa ale musisz wtracic swoje trzy grosze.

 

Zapoznaj sie z budowa pompy o ktorej jest mowa i w tedy sie wypowiadaj.

 

Zawsze robisz to samo - a to juz stalo sie nudne.

 

To tyle - temat forum jest: POMPA CIEPŁA - spostrzeżenia, uwagi. to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Robud,

Czy mógłbym Cię prosić jeszcze o chwilę cierpliwości i dokończenie pewnych szczegółów co do Twojej PC?

To czy z ZIRIUS'a da się wyciągnąć COP 3,1 czy 4,6 zostawmy decyzji inwestora.

Ja skłaniam się do "gołej" PC współpracującej jedynie na 35C z podłogówką

i jestem pewien, że w skraplaczu mogę mieć wtedy 35+kilka stopni.

Natomiast chciałbym się upewnić co do tego, że oszczędzając na wymienniku poziomym

- wykopanie 80cm rowka koparką do drenażu to małe pieniądze,

- dostanę PC działającą co najmniej na COP=3 przy moich 120cm przemarzania.

Dlatego ciekawi mnie, jaką temperaturę osiągało dolne źródło podczas tegorocznych mrozów,

jak wyliczyłeś swoje COP, jak dokładnie wyliczono zapotrzebowanie ciepła domu?

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robud. Jesli z pompy ciepła wychodzi woda o temperaturze 32 stopni i wpływa do zbiornika zaworem nr 2 to w zbiorniki na samej górze będzie temperatura niższa niż 32 stopnie.

 

Nie oslabiaj mnie - jak zwykle nie wiesz o czym mowa ale musisz wtracic swoje trzy grosze.

 

Zapoznaj sie z budowa pompy o ktorej jest mowa i w tedy sie wypowiadaj.

 

Zawsze robisz to samo - a to juz stalo sie nudne.

 

To tyle - temat forum jest: POMPA CIEPŁA - spostrzeżenia, uwagi. to wszystko.

Też radzę ci abyś się zapoznał z budową swojej pompy. I z czego wynika COP lepsze lub gorsze. Nie sztuką jest zmieszać sobie ciepłą wodę z zimną i otrzymać 30-33 stopnie, ktrymi zasilasz podłogówkę. Jednak twoja pompa nagrzewa wodę do nawet 60 stopni. To powoduje źe jej COP jest marne. No ale musi tyle grzać abyś wodę w kranie miał ciepłą.

Dlatego niektórzy sprzedawcy zalecają jedną pompę o wysokim COP dać na ogrzewanie a drugą o mniejszym COP na CWU.

Jak tego nie rozumiesz to już nie moja wina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, przeczytałam z uwagą wiele postów. Też jestem zainteresowana tematem pompy. Zaczęłam zastanawiać się nad kredytem na ten cel. Czy ktoś ma może jakieś doświadczenia jęśli chodzi o pożyczkę? Sprawdziłam BOŚ i WFOŚ, ale nic nie mają. Które firmy instalujące pompy byście polecili?

ag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Myślę, że mogę odrobinę rozjaśnić mroki.

PC:

Parowanie bezpośrednie lub pośrednie lub jak by go nie nazwał powinno dać możliwie dużo KILOGRAMÓW PARY CZYNNIKA w jednostce czasu.

Pary czynnika powinny poruszać się w przewodach z prędkością nie mniejszą niż 11.5 m/sek. Czemu? Bo niosą ze sobą olej ze sprężarki. Niezwykły to olej. MUSI być mieszalny w szerokim zakresie z czynnikiem. Idealnie jest , jak jest mieszalny w stosunku dowolnym (zakazany R12). Dlatego propan + oleje ropopochodne (mineralne) zdobywa rynek i uznanie (ma tak jak R12).

Tylko przy takiej lub większej prędkości istnieje możliwość powrotu tego oleju do sprężarki i to w układach uważanych za "poziome". Dlatego nie stosuje się parowania bezpośredniego w odwiertach. Grozi to utratą (przemieszczeniem bezpowrotnym do kolana w odwiercie, gdzie sobie będzie bulgotał) oleju i zatarciem sprężarki. Kilogramy par szybko sprężane w sprężarce po jej opuszczeniu NIE MOGĄ PRZEKRACZAĆ TEMPERATURY OK. 140stC! Wyższe temperatury (ciśnienia sprężania) grożą spaleniem, odkształceniem , zniszczeniem blaszek zaworowych sprężarki, w końcu, hermetycznej więć trudnonaprawialnej. Kilogramy par o temperaturze około 100stC lub powyżej trafiają do skraplacza. Przemiana fazowa dająca lwi wkład w proces ogrzewania zachodzi około 35/45/60stC. Jest jednak kawałek orurowania wypełniony stale dostarczanym cieplejszym gazem. Energii w nim tyle, co nic, ale temperaturę ma. To jest powód, dla którego pod szczytem zbiornika można mieć trochę wody w temperaturze ok. 60stC, gdy prawie cała reszta ma te nastawione 40. Odpowiednia budowa bufora pozwala lepiej lub gorzej korzystać z tego ciepła. To są właśnie te "patenty" poszczególnych wytwórców.

Musimy pamiętać, że prawdziwą energię czerpiemy z ciepła utajonego (przemiany fazowej). Tu działają te przywoływane poprzednio kilogramy. Tylko malutki fragmencik problemu to wymiana gaz - woda i to pod samym wierzchołkiem baniaczka.

Pozdrawiam Adam M.

(poważnie studiuję teraz pompy ciepła)[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyczerpujacą odpowiedź. Rodzi się jednak pytanie - co z tzw. sprężarkami bezolejowymi ? I jeszcze jedno pytanie. Dlaczego w pc z "bezpośrednim parowaniem" stosuje się "tylko" sprężarki tłokowe (olejowe)? Czy chodzi tu o to, że inne nie radzą sobie z większą ilością propanu?

I jeszcze jedno. To do Jeziera. W przypadku bufora (a tu jest) COP pc wynika z pobory ciepła. I jest faktycznie tak, że w zależności od obciążenia (poboru) z mienia się COP. Wynika to z faktu, że potrzeba tyle samo energi do ogrzania 1 litra wody do temp. 60 stopni, jak i 3 litrów do temp. 20 stopni. Inaczej mówiąc jeśli w tym przypadku pompa będzie zasilała CWU to COp wyniesie coś około 3 natomiast jeśli nie będzie poboru CWU to COP będzie około 4,5.

 

Pozdrawiam, Rysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przy pompie bezpośrednie parowanie z propanem zastosowano falownik to wynika to min. z faktu, że w przypadku scrolla nie ma możliwości "modulacji", czyli regulacji częstotliwości. Wszędzie gdzie są stosowane falowniki nie ma scrolla, a wyłącznie tłokówki. Czy są jeszcze inne powody? Nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że w tym przypadku prawdopodobnie (tak przynajmniej twierdzi dystrybutor) falownika nie ma. Wynika to chyba z faktu, że układ Jest "zrównoważony" wielkością (długością) wężownicy w buforze, która jednocześnie jest (i tu mnie popraw) parownikiem?, skraplaczem?. Innymi słowy na starcie pompy nie ma obciążenia ciśnieniem i nie potrzeba falownika. Co do zastosowania sprężarki innej niż tłokowa w tej pompie, to wspomniany dystrybutor powiedział " że próbowali, ale nie pasowało).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś o pompie z propanem więc myślałem, że chodzi o pompę ciepła NEURATHERM, tam jest falownik. Innych powodów dla tej czy innej pompy nie znam, bo nie jestem aż tak biegły w temacie. Jeśli mówisz o wężownicy w buforze to zapewne jest to skraplacz, ale czy to może być powód tego jaką sprężarkę zastosować. Są przecież podgrzewacze wody oparte o pompy ciepła gdzie np. skraplacz to też wężownica "w" lub "na" zbiorniku i tam są wykorzystane scrolle (chyba). Z tym że to układ o mniejszej mocy, może to ma jakieś znaczenie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno - aby uprzedzić ewentualne pytania. PC ZIRIUS, to ta pc o której mówimy, jest prosta jek cep. Jest sprężarka, zawór rozprężający i coś około 200 mb rurki miedzianej, a w całości krąży czynnik chłodzący (propan). Elekronicznie bardziej jest zaawansowany bufor (zasobnik 500 l).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Scroll nie współpracuje z falownikami z powodu swojej budowy i sposobu uszczelnienia. Nie ma możliwości płynnej regulacji wydajności, tak jak tłokówki.

Sprężarki niesmarowane nie są mi znane. Są takie? :o

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk, no ale można zastosować falownik przy tłokówce, bo mają go pompy ciepła NEURATHERM, mają też centrale wentylacyjne oparte o pompy ciepła w odzysku ciepła gdzie zastosowano falowniki i właśnie sprężarki tłokowe. Natomaist jak pisałeś ze względu na budowę nie można falownika zastosować przy scrollu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo proszę Szanownych Panów o odpowiedź, bo o ile do tej pory zupełnie nie byłam techniczna, to teraz zgłupiałam do reszty.

Producent pc z pośrednim parowaniem twierdzi, że ma ona COP większy niż pc z parowaniem bezpośrednim. Uzasadnienie: w bezpośrednim temperatura dolnego źródła spada w ciągu sezonu grzewczego, a w pośrednim pozostaje względnie stała. Podpuszcza mnie pan producent, czy coś w tym jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie zakładanie stałych temperatur dolnego źródła ciepła jest naiwnością i dla jednego i drugiego systemu. W dynamicznym procesie wymiany ciepła nie ma co liczyć na stałą temperaturę gruntu w obrębie kolektora. Poza tym w przypadku pomp z bezpośrednim parowaniem przeważnie są podane różne temperatury parowania. Nawet biorąc pod uwagę te najniższe i tak sprawność pc z bezpośrednim odparowaniem jest wyższa. Tylko to nie wszystko. Przy podawaniu COP dla pompy z pośrednim obiegiem bierze sie pod uwage temperaturę glikou, a przy pc z bezpośrednim parowaniem temperaturę odparowania! Jeśli wziąźć wspolną płaszczyznę dla porównania (tu i tu temperaturę parowania) to wówczas spraność pc z pośrednim obiegiem będzie jeszcze niższa - glikol musi przekazać ciepło czynnikowi, który ulega odparowaniu, mamy dodatkową wymianę ciepła, aby wymiana ciepła nastąpiła musi być różnica temperatur, a więc temperatura parowania w pompie z pośrednim obiegiem jest rzecz jasna niższa niż temperatura glikolu. Teraz mając tu i tu temperaturę parowania, mamy płaszczyznę porównania według mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemiana fazowa dająca lwi wkład w proces ogrzewania zachodzi około 35/45/60stC. Jest jednak kawałek orurowania wypełniony stale dostarczanym cieplejszym gazem. Energii w nim tyle, co nic, ale temperaturę ma. To jest powód, dla którego pod szczytem zbiornika można mieć trochę wody w temperaturze ok. 60stC, gdy prawie cała reszta ma te nastawione 40.

No tak. Zacząłem kumać po tym, co Miodek napisał na elektroda.pl (temat: Pompa ciepła) o temperaturze tuż za sprężarką

"To nie jest temp. skraplania tylko temperatura gazu (czynnika) wychodzącego ze sprężarki"

Czyli mniej więcej OK z tym COP, pozostaje wątpliwość co do płytkiego zainstalowania 80cm pod ziemią

kolektora dla bezpośredniego parowania.

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszesz sSiwy12, w jednym i drugim przypadku schładza się grunt, chodzi tylko o odpowiedź na postawiony problem, że nie można zakładać jakiejś względnie stałej temperatury glikolu bo to by oznaczało, że jak glikol odbierze ciepło od gruntu (schłodzi grunt) to potem oddając ciepło czynnikowi chłodniczemu dalej ma temp. 0 st. C. Albo jest wymiana ciepła, albo jej nie ma.

Druga rzecz, którą przy okazji poruszyłem to kwestia porównywania COP w dwóch różnych punktach: parowania i temperaturze glikolu, a to jest różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...