Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A u mnie jak najbardziej tylko i wyłącznie 2T. Gruba wylewka przygotowana pod akumulację, przewymiarowana pompa i styl życia. Efekt? Całość leci w 2T. I do tego 24 stopnie na chacie. Każda chata inna, każdy woli coś innego, każdy ma inny komfort.

 

Takie wciskanie każdemu że tylko grzanie na okrągło bo MI jest dobrze, bo grzanie w 2T jest bez sensu pachnie mi tu tylko i wyłącznie "mojszym" i socjalizmem. Pierwsze oznacza ograniczenie mówcy, drugie się skończyło (choć teraz wraca..)..

 

Dziwnie to odbierasz :)

Myślę że nikt nikogo na siłę nie "nawraca" , chociaż ja nie mam takiego zamiaru , bo i po co ???

 

Sam budowałem dom z silikatów aby wykorzystać akumulację ciepła , mam płytę aby było jak najcieplej i itd i byłem nastawiony na grzanie tylko w II taryfie , bo jak większość tak grzeje to musi być ok.. Mam niezłą akumulację ciepła , więc aż prosi się o grzanie tylko w II taryfie ...

Pompa większa też , aby dać "radę" w II taryfie ...

 

Przez rok tak grzałem i fakt koszt był niski bo za cały rok poniżej 900zł za CO+CWU.

 

W domu było na termostacie ustawione 22,6 i w większości w ciagu dnia miałem temperaturę od 21,8 do 22,8 . Dużo zależało od tego jak zimno było na zewnątrz.

Niestety nawet jak było powyżej 22 stopni w domu to miałem odczucie że jest zimno , ale odkryłem też pewne mostki (nieszczelne okna , nieszczelne drzwi) i myślałem że to jest tego powód. W tym sezonie tych mostków już nie było a efekt "zimna" pozostał.

Wtedy "ratowałem" się cienkim polarem i tłumaczyłem sobie że się starzeje ;-) Z drugiej strony w pracy w podkoszulku nie chodzę też ;)

Oczywiście nie zawsze ...

 

W tym sezonie postanowiłem dłużej potestować grzanie ciągłe i okazało się że przy 22 stopniach jest mi ciepło i polarka nie trzeba a przy 22,6 nie mogę już wytrzymać bo jest mi za ciepło ...

 

Po prostu widać że inaczej odczuwa się temepraturę w domu jak jest np. 22 stopnie w powietrzu i podłoga zimna (bez grzania , bez promieniowania , powiedzmy niech bedzie 22-24 stopnie) a zupełnie inaczej jak jest też 22 stopnie w domu a podłoga ma powiedzmy 26-28 stopni i ciągle "promieniuje" .

Dlatego pisałem o grzejnikach , bo sądzę że wielu co miało grzejniki to zaobserwowało że jak termostat zamknie całkowicie grzanie to robi się nam zimno mimo że w pokoju termometr pokazuje optymalną dla nas temp ...

 

Pamiętam jak miałem jeszcze kocioł na paliwo stałe to wielu fachowców radziło aby nie montować termostatów na grzejniki a sterować zaworem czterodrożnym i aby grzejniki cały czas działały , tyle że ze zmienną temperaturą zasilania , bo wtedy komfort jest większy.

 

Ja jedynie przestawiłem i przedstawiam moje odczucia i wyniki moich "eksperymentów", Może dla wielu dziwnych , dla wielu "oczywiste" i itd , ale myślę że nic nie stoi za przeszkodzie aby sprobować inaczej grzać. Jak nie będzie to nam odpowiadało to zawsze można wrócić do grzania w II taryfie ..

 

Myślę że czasami jak człowiek sam nie spróbuje to się nie przekona ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W tym co pisze Kaszpir jest trochę prawdy.

Sam w ubiegłym sezonie grzałem w 2 taryfie. Podbijalem temperature na 23,5( w domu 23st) st. aby naładować podłogę. Ten system grzania mi się sprawdzał w okresie przejściowym. Jednak jeśli temperatury bliżej zera komfort wieczorem już nie taki fajny. U mnie nie dało się ustawić działania 2 różnych okresach doby. Więc tylko praca 22-6 i weekendy. Dyskomfort duży w lazience. Ten sezon grzeje wg zapotrzebowania i temperatura w domu 22,5 stopnia.

 

Chodzimy z krótkim rękawem w łazience fajnie ciepło po wyjściu spód prysznica czy wanny.

 

Jak to finansowo wyjdzie zobaczymy na wiosnę jak przestaniemy grzać. U nas pompka on off.

Zakładam koszt większy o 100-150 zł za cały okres ogrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Dziwnie to odbierasz :)

Myślę że nikt nikogo na siłę nie "nawraca" , chociaż ja nie mam takiego zamiaru , bo i po co ???

 

Sam budowałem dom z silikatów aby wykorzystać akumulację ciepła , mam płytę aby było jak najcieplej i itd i byłem nastawiony na grzanie tylko w II taryfie , bo jak większość tak grzeje to musi być ok.. Mam niezłą akumulację ciepła , więc aż prosi się o grzanie tylko w II taryfie ...

Pompa większa też , aby dać "radę" w II taryfie ...

 

Przez rok tak grzałem i fakt koszt był niski bo za cały rok poniżej 900zł za CO+CWU.

 

W domu było na termostacie ustawione 22,6 i w większości w ciagu dnia miałem temperaturę od 21,8 do 22,8 . Dużo zależało od tego jak zimno było na zewnątrz.

Niestety nawet jak było powyżej 22 stopni w domu to miałem odczucie że jest zimno , ale odkryłem też pewne mostki (nieszczelne okna , nieszczelne drzwi) i myślałem że to jest tego powód. W tym sezonie tych mostków już nie było a efekt "zimna" pozostał.

Wtedy "ratowałem" się cienkim polarem i tłumaczyłem sobie że się starzeje ;-) Z drugiej strony w pracy w podkoszulku nie chodzę też ;)

Oczywiście nie zawsze ...

 

W tym sezonie postanowiłem dłużej potestować grzanie ciągłe i okazało się że przy 22 stopniach jest mi ciepło i polarka nie trzeba a przy 22,6 nie mogę już wytrzymać bo jest mi za ciepło ...

 

Po prostu widać że inaczej odczuwa się temepraturę w domu jak jest np. 22 stopnie w powietrzu i podłoga zimna (bez grzania , bez promieniowania , powiedzmy niech bedzie 22-24 stopnie) a zupełnie inaczej jak jest też 22 stopnie w domu a podłoga ma powiedzmy 26-28 stopni i ciągle "promieniuje" .

Dlatego pisałem o grzejnikach , bo sądzę że wielu co miało grzejniki to zaobserwowało że jak termostat zamknie całkowicie grzanie to robi się nam zimno mimo że w pokoju termometr pokazuje optymalną dla nas temp ...

 

Pamiętam jak miałem jeszcze kocioł na paliwo stałe to wielu fachowców radziło aby nie montować termostatów na grzejniki a sterować zaworem czterodrożnym i aby grzejniki cały czas działały , tyle że ze zmienną temperaturą zasilania , bo wtedy komfort jest większy.

 

Ja jedynie przestawiłem i przedstawiam moje odczucia i wyniki moich "eksperymentów", Może dla wielu dziwnych , dla wielu "oczywiste" i itd , ale myślę że nic nie stoi za przeszkodzie aby sprobować inaczej grzać. Jak nie będzie to nam odpowiadało to zawsze można wrócić do grzania w II taryfie ..

 

Myślę że czasami jak człowiek sam nie spróbuje to się nie przekona ...

 

Miło, że po raz kolejny napisałeś jak jest. Pomimo bezpowrotnie wydanych pieniędzy, na przewymiarowaną jednostkę.

W ubiegłym sezonie, pisałem o polarach i swetrach u userów 2T. O odczuwalnej temp 22deg, podczas pracy podłogi i bez niej. Pisałem o wszystkim tym, co piszesz ty. Tylko mnie, wtedy zlinczowano. Przyłożyłeś też nieco do tego rękę.

Szkoda, że nie padło słowo przepraszam, przt okazji tej wypowiedzi. Ale nie chodzi o to.

W wielu sprawach się nie zgadzamy. Jeden potrzebuje więcej czasu, jeden mniej. Gdybym dobrał pompę o 2 kW mniejszą, miałbym na pracę grzałki, okresowo przy -15 deg chyba do końca. Mojego, lub jej ;)

Może to co napisałeś, zmieni nieco coraz bardziej powszechne, jedynie słuszne i fanatyczne podejście do 2T na tym forum.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
W tym co pisze Kaszpir jest trochę prawdy.

Sam w ubiegłym sezonie grzałem w 2 taryfie. Podbijalem temperature na 23,5( w domu 23st) st. aby naładować podłogę. Ten system grzania mi się sprawdzał w okresie przejściowym. Jednak jeśli temperatury bliżej zera komfort wieczorem już nie taki fajny. U mnie nie dało się ustawić działania 2 różnych okresach doby. Więc tylko praca 22-6 i weekendy. Dyskomfort duży w lazience. Ten sezon grzeje wg zapotrzebowania i temperatura w domu 22,5 stopnia.

 

Chodzimy z krótkim rękawem w łazience fajnie ciepło po wyjściu spód prysznica czy wanny.

 

Jak to finansowo wyjdzie zobaczymy na wiosnę jak przestaniemy grzać. U nas pompka on off.

Zakładam koszt większy o 100-150 zł za cały okres ogrzewania.

Nie do wiary. Poważnie? Tylko tyle.

Pamiętasz, co pisałeś do mnie kolego w ubiegłym sezonie?

Tak, czy siak Brawo.

Tak jak przypuszczałem. Nie potrzebna ta moja walka była. Czas robi swoje. Większość inwestorów, po 2-3 latach, jak napełni nieco puste kieszenie, zostawia oszczędzanie na siłę i zaczyna brać mocno pod uwagę komfort...

Pozdrawiam.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwnie to odbierasz :)

Myślę że nikt nikogo na siłę nie "nawraca" , chociaż ja nie mam takiego zamiaru , bo i po co ???

 

Sam budowałem dom z silikatów aby wykorzystać akumulację ciepła , mam płytę aby było jak najcieplej i itd i byłem nastawiony na grzanie tylko w II taryfie , bo jak większość tak grzeje to musi być ok.. Mam niezłą akumulację ciepła , więc aż prosi się o grzanie tylko w II taryfie ...

Pompa większa też , aby dać "radę" w II taryfie ...

 

Przez rok tak grzałem i fakt koszt był niski bo za cały rok poniżej 900zł za CO+CWU.

 

W domu było na termostacie ustawione 22,6 i w większości w ciagu dnia miałem temperaturę od 21,8 do 22,8 . Dużo zależało od tego jak zimno było na zewnątrz.

Niestety nawet jak było powyżej 22 stopni w domu to miałem odczucie że jest zimno , ale odkryłem też pewne mostki (nieszczelne okna , nieszczelne drzwi) i myślałem że to jest tego powód. W tym sezonie tych mostków już nie było a efekt "zimna" pozostał.

Wtedy "ratowałem" się cienkim polarem i tłumaczyłem sobie że się starzeje ;-) Z drugiej strony w pracy w podkoszulku nie chodzę też ;)

Oczywiście nie zawsze ...

 

W tym sezonie postanowiłem dłużej potestować grzanie ciągłe i okazało się że przy 22 stopniach jest mi ciepło i polarka nie trzeba a przy 22,6 nie mogę już wytrzymać bo jest mi za ciepło ...

 

Po prostu widać że inaczej odczuwa się temepraturę w domu jak jest np. 22 stopnie w powietrzu i podłoga zimna (bez grzania , bez promieniowania , powiedzmy niech bedzie 22-24 stopnie) a zupełnie inaczej jak jest też 22 stopnie w domu a podłoga ma powiedzmy 26-28 stopni i ciągle "promieniuje" .

Dlatego pisałem o grzejnikach , bo sądzę że wielu co miało grzejniki to zaobserwowało że jak termostat zamknie całkowicie grzanie to robi się nam zimno mimo że w pokoju termometr pokazuje optymalną dla nas temp ...

 

Pamiętam jak miałem jeszcze kocioł na paliwo stałe to wielu fachowców radziło aby nie montować termostatów na grzejniki a sterować zaworem czterodrożnym i aby grzejniki cały czas działały , tyle że ze zmienną temperaturą zasilania , bo wtedy komfort jest większy.

 

Ja jedynie przestawiłem i przedstawiam moje odczucia i wyniki moich "eksperymentów", Może dla wielu dziwnych , dla wielu "oczywiste" i itd , ale myślę że nic nie stoi za przeszkodzie aby sprobować inaczej grzać. Jak nie będzie to nam odpowiadało to zawsze można wrócić do grzania w II taryfie ..

 

Myślę że czasami jak człowiek sam nie spróbuje to się nie przekona ...

 

Jakie miałeś dobowe zużycia grzejąc w 2T, a jakie teraz - w kWh/doba.

Dopytuję bo chyba gdzieś wspominałeś o niewielkiej różnicy 2T vs cała doba

Nie mowie o komforcie tylko z czystej ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaszpir ale z tego co widzę to ty z płyty zrobiłeś "kanapkę"

 

Tak zrobiłem kanapkę z pewnych powodów. Pierwszy firma jaka mi budowała nie chciała robić takiej płyty bo zawsze robi "kanapki" a na siłę nie chciałem ich zmuszać. Dodatkowo nie wiadomo było jeszcze czy chcemy mieć brodziki czy odpływy liniowe .

Dodatkowo żaden hydraulik nie chciał w zimę montować podłogówki ani zająć się CWU.

Okazało się że dobrze że na siłę ich nie zmusiłem bo 2 rury fi110 wypadły zupełnie w innym miejscu niż powinny i wtedy byłby wielki problem bo znalazły się tam gdzie nie powinny a raczej w garderobie sedes mi nie potrzebny był ;)

Dzięki styropianowi i wylewce dało się to naprawić ...

 

Druga rzecz że nie chciałem wszystkiego mieć w płycie , bo w razie awarii jednak łatwiej skuć wylewkę niż skuć zbrojnoną płytę fundamentową ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie miałeś dobowe zużycia grzejąc w 2T, a jakie teraz - w kWh/doba.

Dopytuję bo chyba gdzieś wspominałeś o niewielkiej różnicy 2T vs cała doba

Nie mowie o komforcie tylko z czystej ciekawości.

 

Ciężko mi powiedzieć , bo dopiero od tego miesiąca mam pełen monitoring.

Na początku tego miesiąca robiłem test (można sobie zobaczyć wykresy i zużycie) i było widać że jak było grzanie w 2T to wtedy w tym czasie pompa działała na okolo 2KW mocy cały czas i dopiero pod sam koniec czasu grzewczego zmiejszała moc. Przy grzaniu stałym grzała cały czas ale na około 3x niższej mocy , więc mimo że dłużej działała to wcale nie zużyła dużo więcej prądu.

Ale też ciężko to porównywać , bo grzejac cały czas masz identyczną temp cały czas w domu. Grzejąc czasowo temperatura się waha ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło, że po raz kolejny napisałeś jak jest. Pomimo bezpowrotnie wydanych pieniędzy, na przewymiarowaną jednostkę.

W ubiegłym sezonie, pisałem o polarach i swetrach u userów 2T. O odczuwalnej temp 22deg, podczas pracy podłogi i bez niej. Pisałem o wszystkim tym, co piszesz ty. Tylko mnie, wtedy zlinczowano. Przyłożyłeś też nieco do tego rękę.

Szkoda, że nie padło słowo przepraszam, przt okazji tej wypowiedzi. Ale nie chodzi o to.

W wielu sprawach się nie zgadzamy. Jeden potrzebuje więcej czasu, jeden mniej. Gdybym dobrał pompę o 2 kW mniejszą, miałbym na pracę grzałki, okresowo przy -15 deg chyba do końca. Mojego, lub jej ;)

Może to co napisałeś, zmieni nieco coraz bardziej powszechne, jedynie słuszne i fanatyczne podejście do 2T na tym forum.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt.

 

Wiesz w pracy też mam 22-23 stopnie ale chodzę w swetrze , bo wiele mi od okna a cięzko by było mi chodzić po firmie w podkoszulku.

Myślałem więc że po prostu starość mnie już dopadła :lol2: i dlatego chodzenie w podkoszulku już nie ma moje lata ;)

 

Co do przewymiarowanej jednostki. Obecnie kupiłbym zapewne jednostkę 6-7KW , mniejsze raczej nie bo jednak wolę aby nie było wspomagania grzałkami bo nie po to kupuję pompę aby grzać grzałką. Jak dobrze pamiętam to różnica w cenie pomiędzy pompą 9KW a 7KW wynosiła 600 czy 800zł więc można powiedzieć że aż tak dużo nie "straciłem" .

 

Co ciekawe mam dokumentacje od poprzedniej generacji pomp LG Therma (I generacja) i wygląda tak że tak naprawdę cała dana "seria" ma taką samą spreżarkę . Np. dwu wentylatorowe modele model 12KW , 14KW i 16KW ma identyczną spreżarkę ...

Myślę więc że podobnie może być w przypadku pomp 5KW , 7KW i 9KW ..

Może sie okazać że są to identyczne pompy a jedynie mają jakieś "ograniczenie" w elektronice sterujacej ...

Wcale bym się nie zdziwił ze względów na koszty produkcji , bo łatwiej produkować tak naprawdę dwa modele i za pomocą softu zrobić nic "kilka modeli" i oferować w różnych cenach ..

Więc mogły by się okazać że pompa w pracy stałej 5KW działała by tak samo jak 9KW , bo to ta sama sprężarka , więc moc minimalna była by identyczna a jedynie różniły by się mocą max ...

 

Gdzieś ktoś się chwalił że w nowej LG w sofcie jest możliwosć regulacji mocy pompy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Tak zrobiłem kanapkę z pewnych powodów. Pierwszy firma jaka mi budowała nie chciała robić takiej płyty bo zawsze robi "kanapki" a na siłę nie chciałem ich zmuszać. Dodatkowo nie wiadomo było jeszcze czy chcemy mieć brodziki czy odpływy liniowe .

Dodatkowo żaden hydraulik nie chciał w zimę montować podłogówki ani zająć się CWU.

Okazało się że dobrze że na siłę ich nie zmusiłem bo 2 rury fi110 wypadły zupełnie w innym miejscu niż powinny i wtedy byłby wielki problem bo znalazły się tam gdzie nie powinny a raczej w garderobie sedes mi nie potrzebny był ;)

Dzięki styropianowi i wylewce dało się to naprawić ...

 

Druga rzecz że nie chciałem wszystkiego mieć w płycie , bo w razie awarii jednak łatwiej skuć wylewkę niż skuć zbrojnoną płytę fundamentową ...

 

Kurcze. Nie rozumiem. Co ma ekipa od PF i jej błędy w wykonaniu do umieszczenia styro pod posadzką? Przecież PF robi jedna ekipa OP druga, a wylewkę trzecia...

Ja nie dipuszczałem nawet myśli, że odpływ do WC będzie gdzie indziej...

Dla brodzików itd. zostawia się styro w PF. I po problemie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie neguję twego rozwiązania bo jest ono również dobre jak i inne. Natomiast nie dziwię się że będziesz z tego powodu odczuwał pewien dyskomfort przy zaniku zasilania podłogówki. Na pewno sporo większy niż gdyby to był monolit.

 

Dlatego jeszcze jest silikat który ma dużą akumulację ciepła. Wiem że akumulacja jest niższa ale czy większa akumulacja spowodowała by cały dzień podłoga bez grzania miała identyczną temp? Raczej wątpie.

 

Z tego co czytam Ci co grzeją w II taryfie mają często zwykłe fundamenty i gazobeton , więc akumulacje jeszcze gorszą. Co ciekawe często tacy ludzie mają kable w podłodze i niby grzeją tylko w II taryfie ...

Więc jak tam wygląda komfort ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaszpir czy teraz jak już masz porównanie do grzania cały czas i tego w taniej taryfie - jaką byś dobrał moc pompy? Bo jak dobrze rozumiem do grzania w nocy trzeba ją troszkę przewymiarować, żeby zdążyła "nagrzać" dom oraz dobrze jest mieć odpowiednie wylewki i inne voodo dodatki. Nie przeraża mnie też fakt, że przy -15 włączy się grzałka i nie potrzebuje mieć swoich 7,5 kW przy -20 tylko z samej pompy bo to jest może kilka godzin w roku - mój budżet to udźwignie jk dogrzeje grzałka.

Wiem, że to może nie jest profesjonalne podejście le jak czytam opisy to niektórzy mają domy po 300m2 zasilane pompą 12kW - a mi taką dobierali do domu o połowę mniejszego (150m2 z garażem nie ogrzewanym) inni dobierali 6kW. LG widzę, że ma pompę 7kW i to całkiem zacna cena. Pomiędzy Daikinem a LG jest prawie 10 tys różnicy - nie wiem czy jest sens, aż tyle dopłacać skoro sporo osób ma korzysta i nie narzeka. Nie wiem jakie grzałki ma LG ale Daikin ma 3kW+6kW więc w sumie przy -20 to samymi grzałkami by dał radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaszpir czy teraz jak już masz porównanie do grzania cały czas i tego w taniej taryfie - jaką byś dobrał moc pompy? Bo jak dobrze rozumiem do grzania w nocy trzeba ją troszkę przewymiarować, żeby zdążyła "nagrzać" dom oraz dobrze jest mieć odpowiednie wylewki i inne voodo dodatki. Nie przeraża mnie też fakt, że przy -15 włączy się grzałka i nie potrzebuje mieć swoich 7,5 kW przy -20 tylko z samej pompy bo to jest może kilka godzin w roku - mój budżet to udźwignie jk dogrzeje grzałka. .

 

Dorwałem się do instrukcji do pierwszej generacji pomp LG Therma i tam widzę że zarówno pompa 12KW , 14KW jak i 16KW ma taką samą sprężarkę.

Myślę że podobnie może być w wersji z jednym wentylatorem 5KW , 7KW i 9KW.

Zapewne taniej producentowi zrobić dwie pompy i za pomocą softu zrobić kilka "następnych" , więc sądzę że może być tak z słabsza pompa 5KW może z mocą tak samo zejść jak pompa 9KW , bo może być ta sama sprężarka w niej ...

 

Szczerze mówiąc myślę że wybrałbym 7KW. 5KW raczej nie bo mimo wszystko wolę mieć jakiś zapas a dodatkowo nie chce aby bez sensu grzałka działała bo nie po to kupowałem pompę aby potem grzać czystym prądem i nawet przy -15 stopniach sprężarka będzie miała wyższy COP niż grzałka :)

 

Tym bardziej że przecież te 7KW to nie jest przy -20stopniach i czym zimniej tym moc pompy też spada ...

 

Osobiście nie widzę sensu przepłacać za "markę" pompy co małego energooszczędnego domu. Wybrać najtańszą markową i tyle. Czy to będzie LG , czy Samsung , czy Panasonic , czy Atlantic nie ma znaczenia bo sądzę że COP i moc będzie zbliżona i na pewno nie warto dopłacać kupę kasy za "lepszą markę" ..

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku tego miesiąca robiłem test (można sobie zobaczyć wykresy i zużycie) i było widać że jak było grzanie w 2T to wtedy w tym czasie pompa działała na okolo 2KW mocy cały czas i dopiero pod sam koniec czasu grzewczego zmiejszała moc. Przy grzaniu stałym grzała cały czas ale na około 3x niższej mocy , więc mimo że dłużej działała to wcale nie zużyła dużo więcej prądu.

.

 

No dobra, przekonaliście mnie, w celach czysto doświadczalnych włączyłem właśnie pompe wyłączając harmonogram zmniejszyłem temp bo bym się pewnie zagotował . Zobaczymy czy bedzie jeszcze bardziej komfortowo :) no i faktycznie czy pompa zacznie schodzić ponizej poboru prądu czajnika :)

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie neguję twego rozwiązania bo jest ono również dobre jak i inne. Natomiast nie dziwię się że będziesz z tego powodu odczuwał pewien dyskomfort przy zaniku zasilania podłogówki. Na pewno sporo większy niż gdyby to był monolit.

 

Nie chce mi się szukać, bo za długi dziennik, ale czy przypadkiem R&K, który ma kable i płytę bez kanapki nie doszedł do podobnych wniosków dosyć szybko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że zewnętrznym licznikiem

 

 

Licznik jest w domu nie na zewnatrz :)

wyglada tak :

https://drive.google.com/open?id=1JDJHWDujICVcTTHjx9jLfADJz9389f7i

 

widac ze obecnie pobor 2,1kW (temp zewnetrzna +1)

 

a tutaj główny :

 

https://drive.google.com/open?id=1orQBOAimFazOqYSr-jRMu9kMP7gTpwSx

 

niestety moj raspberry PI do mierzenia temp i pradu sie wyłozył i nie skonfigurowałem go ponownie :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Nie chce mi się szukać, bo za długi dziennik, ale czy przypadkiem R&K, który ma kable i płytę bez kanapki nie doszedł do podobnych wniosków dosyć szybko?

 

Jak projektowaliśmy moją PF, to bez względu na system zasilania układu, czy 2T czy nie, nie widziałem sensu robienia hambugera czy kanapki. Sama izolacja płyty od dołu 20cm, załatwiała sprawę. Tylko chyba Arturo miał wtedy taki układ podłogi z PF. Nie zmienia to faktu i właściwości betonu jak i całego OP. Moim zdaniem, nie ma reguły w grzaniu. Może być nisko i długo, może być wyżej i krócej. Zawsze, jest as w rękawie, przy takiej konstrukcji posadzki. Układ, dobrze ustabilizowany temperaturowo, zawsze będzie miał w trakcie braku zasilania do następnego grzania, większą temp. DZ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...