Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Aktualnie pompa pracuje od 1:05 do 5:35 na zasilaniu 30 stopni.

W tygodniu w okienku południowym także na 30 stopni. Tz od poniedziałku. W weekendy zasilanie w okienku południowym ostatnio na 26 stopni. Dzisiaj 27.

Wieczorem nie grzeję, bo za ciepło na zewnątrz.

W zeszłym tygodniu pracowala w nocy od 2:05 do 5:05.

W okienku południowym zawsze pracuje 2 godziny w dni robocze.

Spróbuj nastawić czasówkę podobnie na cele CO.

U mnie regulacja temperatury jest przez zadaną na podłogówkę.

Czujnik pokojowy po przekroczeniu zadanej temperatury, wyłącza pompę.

Wcześniej 3 sezony grzałem kotłem elektrycznym i wtedy doszedłem do wniosku, że takie grzanie dla nas jest najbardziej komfortowe.

Oczywiście przy niższych temperaturach pompa będzie grzała dłużej i na wyższym parametrze.

 

U nas 2-3 godziny grzania to NIC ...

Przez ten czas temperatura nic nie wzrośnie u nas ...

 

Sądzę że to wina pompa i jej algorytmu pracy , który chyba "preferuje" pracę ciągłą i dążenie do jak najniższego zużycia energii przy takiej pracy , bo u mnie pompa preferuje i bardzo szybko dąży do pracy na delta 2 a nawet 1 (bardzo duży przepływ prawie 40l/min) a to powoduje że ilość energii przekazywanej do podłogi jest ograniczona (właśnie deltą).

 

U mnie starcza aby nagrzać dom do dużo ponad 22 stopni 27-28 stopni w podłogę (powrót o 2 stopnie chłodniejszy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U nas 2-3 godziny grzania to NIC ...

Przez ten czas temperatura nic nie wzrośnie u nas ...

 

Sądzę że to wina pompa i jej algorytmu pracy , który chyba "preferuje" pracę ciągłą i dążenie do jak najniższego zużycia energii przy takiej pracy , bo u mnie pompa preferuje i bardzo szybko dąży do pracy na delta 2 a nawet 1 (bardzo duży przepływ prawie 40l/min) a to powoduje że ilość energii przekazywanej do podłogi jest ograniczona (właśnie deltą).

 

U mnie starcza aby nagrzać dom do dużo ponad 22 stopni 27-28 stopni w podłogę (powrót o 2 stopnie chłodniejszy).

 

A próbowales z wyzszymi temperaturami np.32 na zasilaniu wtedy tez podbija powrot na 30?

Jak zasilanoe masz na 27 czy 28 to ciezko jest w podlogówce utrzymac powrót 25 czy 26 a delte 5 to przy takich temperaturach zasilania niemozliwe chyba ze 5 min po starcie pompy po jakims dlugom postoju.Albo jak ktos ma bardzo duza powierzchnie i mase betonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Dodam jeszcze moje zużycia. Dom jeszcze w budowie, obecnie wykończeniówka.

Pompa uruchomiona dokładnie 27.11.2020.

Na początku wygrzewanie jastrychu: 1500kWh (pompa + dogrzewacze w szafie).

Obecnie grudzień 2020: 855 kWh CO: 840 + CWU: 15 (to dane bez wygrzewania jastrychu).

Temperatury średnie: ustawiona: 22, zmierzona 21.5, zasilania: 27.

Wszystko w taryfie budowlanej.

 

Moje obserwacje:

1. Zainstalujcie podlicznik na samą pompę (okazało się, że pomimo wyłączenia grzałki chodziły przez 2 dni, dopiero zamontowanie podlicznika pokazało faktyczne zużycie). Przy okazji łatwiej spisywać pobór.

2. Nie zwracajcie uwagi na zużycie pądu podczas wygrzania jastrychu. Niestety jest baaardzo duże (temat przeze mnie zgłębiony. Wg prac inżynierskich wygrzanie u mnie powinno zużyć ok 2000kWh). Mój jastrych był wylewany w maju, więc zdążył wyschnąć.

3. Wygrzewanie jastrychu robić z głową (u mnie po 5 dniach wilgoć wychodziła przy membranie i oknach, pomimo częstego wietrzenia). Wskazania higrometru 1% po 10 dniach.

4. Temperatura podczas wygrzewania jastrychu jest nieznośna (w domu ok 32 stopnie).

5. Dajcie pompie i podłogówce popracować. Zmiany ustawień nie częściej niż co 2 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowales z wyzszymi temperaturami np.32 na zasilaniu wtedy tez podbija powrot na 30?

Jak zasilanoe masz na 27 czy 28 to ciezko jest w podlogówce utrzymac powrót 25 czy 26 a delte 5 to przy takich temperaturach zasilania niemozliwe chyba ze 5 min po starcie pompy po jakims dlugom postoju.Albo jak ktos ma bardzo duza powierzchnie i mase betonu.

 

Mam "teoretycznie" do wyboru różne "delty" , choć u mnie nazywa się to "termika" i raczej typową deltą to nie jest ..

Raczej to zakres pracy działania algorytmu pracy.

 

Domyślne u mnie jest -2/+2 , czyli -2 oznacza że o tyle będzie różniła się różnica pomiędzy zasilaniem i powrotem , +2 oznacz że może zostać zwiększona temp zasilania o 2 stopnie aby zachować ciągłość pracy. Oczywiście pompa startuje z dużo większą deltą ale później różnica pomiędzy zasilaniem a powrotem szybko zaczyna maleć.

Te ustawienie przy niskiej temp zasilania po pewnym czasie powoduje taktowanie pompy.

 

Ja mam ustawione -2/+4. Dzięki temu pompa może działać nawet nonstop bez przerw ale czasami "podnosi" temp zasilania aby zachować "ciagłość" pracy ...

U mnie przy delcie 2 pobiera około 600W.

 

U mnie nie ma ustalonej na sztywno delty bo osiągnieciu której nastąpiło by wyłączenie sprężarki. U mnie pompa stara się zachować ciągłość pracy i prefereuje deltę 2 ...

 

Dlatego u mnie bez sensu dawać temp np. 35 stopni bo po pewnym czasie będę miał temp powrotu 33 stopnie i saunę w domu :)

 

U mnie starczy 27-28 stopni w podłogę ...

 

Z tego co czytałem chyba Samsung ma podobny algorytm pracy.

Tak jakby ustawili na minimalną deltę i wysoki przepływ ..

U mnie jest przepływ prawie 40l/min a na max wydajności pompy powyżej 40l/min

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok durszlak mogę mieć I niech tak będzie.

Odpowiedz mi na pytanie .Skoro zużycie roczne to 2900kWh .To po co kupować PC?

PC kosztuje naście tyś. zeta Pobierając 3000kWh i grzejąc w II tar. To koszt roczny ok.1k

Wniosek --- za koszt PC mogę grzać dom czystym prądem z 25 lat.

 

 

Zaraz, zaraz - grzejąc czystym prądem musisz pobrać 10000 a nie 3000 a to robi różnicę w cenia za prad około 3K rocznie. A jak doliczysz CWU to wyjdzie z 4K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam "teoretycznie" do wyboru różne "delty" , choć u mnie nazywa się to "termika" i raczej typową deltą to nie jest ..

Raczej to zakres pracy działania algorytmu pracy.

 

Domyślne u mnie jest -2/+2 , czyli -2 oznacza że o tyle będzie różniła się różnica pomiędzy zasilaniem i powrotem , +2 oznacz że może zostać zwiększona temp zasilania o 2 stopnie aby zachować ciągłość pracy. Oczywiście pompa startuje z dużo większą deltą ale później różnica pomiędzy zasilaniem a powrotem szybko zaczyna maleć.

Te ustawienie przy niskiej temp zasilania po pewnym czasie powoduje taktowanie pompy.

 

Ja mam ustawione -2/+4. Dzięki temu pompa może działać nawet nonstop bez przerw ale czasami "podnosi" temp zasilania aby zachować "ciagłość" pracy ...

U mnie przy delcie 2 pobiera około 600W.

 

U mnie nie ma ustalonej na sztywno delty bo osiągnieciu której nastąpiło by wyłączenie sprężarki. U mnie pompa stara się zachować ciągłość pracy i prefereuje deltę 2 ...

 

Dlatego u mnie bez sensu dawać temp np. 35 stopni bo po pewnym czasie będę miał temp powrotu 33 stopnie i saunę w domu :)

 

U mnie starczy 27-28 stopni w podłogę ...

 

Z tego co czytałem chyba Samsung ma podobny algorytm pracy.

Tak jakby ustawili na minimalną deltę i wysoki przepływ ..

U mnie jest przepływ prawie 40l/min a na max wydajności pompy powyżej 40l/min

 

To ja juz wiem bo juz to kiedys opisywales.

Mi chodzi nie o teorie tylko o praktyke czy próbowales (a nie jak Ci sie wydaje chyba nie jestes zafiksowany i doswiadczalnie jeden dzien mozesz zrobic)

Ustaw 35 na zasilaniu a parametr -2 jesli mozesz daj na maksymalny jaki mozesz np.-10(jesli mozna) a parametr +2 daj na 0(jesli mozna) .

Jak mozesz zrób taki eksperyment i daj znac czy tak samo sie zachowuje czy jezeli dojdzie z zasilaniem do 35 to i ma ustawiony dizy ten parametr -2 np.-10 to czy zwalnia z pompka czy dalej gna na maksa.

Troche to dziwne jakby bylo tak jak piszesz bo przewaznie wszyscy odchodza od obiegówek ze stalym przeplywem potem montowali jakies z trzema biegami teraz modulowane w szerokim zakresie itp.

To dziwne zeby Lg zostalo z tym za murzynami albo co gorsza jakby wsadzali obiegówke z modulowanymi obrotami ale nie korzystali z tego.

Praca z delta 1czy2 st nie jest prawidlowa praca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja juz wiem bo juz to kiedys opisywales.

Mi chodzi nie o teorie tylko o praktyke czy próbowales (a nie jak Ci sie wydaje chyba nie jestes zafiksowany i doswiadczalnie jeden dzien mozesz zrobic)

Ustaw 35 na zasilaniu a parametr -2 jesli mozesz daj na maksymalny jaki mozesz np.-10(jesli mozna) a parametr +2 daj na 0(jesli mozna) .

Jak mozesz zrób taki eksperyment i daj znac czy tak samo sie zachowuje czy jezeli dojdzie z zasilaniem do 35 to i ma ustawiony dizy ten parametr -2 np.-10 to czy zwalnia z pompka czy dalej gna na maksa.

Troche to dziwne jakby bylo tak jak piszesz bo przewaznie wszyscy odchodza od obiegówek ze stalym przeplywem potem montowali jakies z trzema biegami teraz modulowane w szerokim zakresie itp.

To dziwne zeby Lg zostalo z tym za murzynami albo co gorsza jakby wsadzali obiegówke z modulowanymi obrotami ale nie korzystali z tego.

Praca z delta 1czy2 st nie jest prawidlowa praca

 

 

U mnie jest pompa Grunfos UMP3. Standardowo pompa jest ustawiona na III bieg. Taki jest zalecany w instrukcji serwisowej. W ostateczności producent dopuszcza ustawienie II biegu pompy , ale domyślny i "preferowany" jest III bieg.

I bieg pompy jest "zakazany" z powodu możlliwości problemu z przepływem (błąd przepłwywu).

 

Na III biegu mam przepływ ponad 40l/min i duży hałas. Na II biegu przepływ jest poniżej 40L i hałas niższy. Rotametry na max , każdy po ponad 3l/min. *rozdzielcza 12port). Kiedyś zmniejszyłem przepływy aby byly takie jakie "minmalne" dla mojej pompy 26,7l/min ale skończyło się to po pewnym czasie błędem przepłwu więc dałej sobie spokój.

 

Nie mam możliwości ingerencji w ustawienia i ich modyfikacji. Są z góry ustalone i jedynie mogę sobie wybrać z 4 "zakresów" pracy.

Tak naprawdę najlepsze jest ustawienie fabryczne , bo wtedy jest pilnowana temperatura i raczej elektronika nie wychodzi poza ustalonej temp zasilania , ale przy małym odbiorze mocy kończy się to taktowaniem i to już po krótkim okresie czasu ...

Mam ustawienie -2/+4 bo dzięki niemu pompa potrafi działać nonstop i bez taktowania.

 

Ustawienie 35 powoduje to że pompa najpierw ruszy z wyższą deltą , ale później zacznie modyfikować temp zasilania aby zmniejszyć deltę. Tak jak pisałem u mnie zmienia się wszystko dynamicznie.

Ustawienie 35 stopni powoduje że w domu zaczyna robi się bardzo gorąco ..

 

Kiedyś zdjąłem obudowę i patrzyłem jak pracuje pompa. Jak dla mnie nie zmniejsza przepływu i tak naprawdę funkcjonalność pompy nie jest do końca wykorzystana.

 

Nie wiem jakie były zamysły i jaki algorytm pracy ma pompa , ale wygląda że nastawiony jest algorytm aby jak najszybciej pompa zeszła z mocą i pobierała jak najniższą moc , tak aby modulacja jak najszybciej spadał i aby pompa sobie spokojnie działała na najniższej mocy i z najniższym poborem prądu.

 

Tak naprawdę przecież pompy ciepła są przystosowane do pracy stałej , po to jest ta modulacja i krzywa , a to że chcę ją wykorzystywać do pracy innej niż zaleca i poleca producent i jaki bym zamysł producenta, to ciężko winić producenta ..

Grzanie czasowe i w II taryfie to "polskie" pomysły. Wątpie aby poza Polakami ktoś tak pompą sterował bo i po co ?

 

Próbowałem jakiś czas temu dać 35 stopni i grzać czasowo , ale to nie wypaliło. Nie widziałem aby szyybciej w domu rosła temperatura a co najwyżej po zakończeniu grzania w domu bylo gorąco a dom był przegrzany a zużycie energii bardzo wysokie.

 

 

A czemu uważasz że praca z deltą 2 to nieprawidłowa praca ? Jeśli dobrze wyczytałem podobny tryb pracy Panasonic wprowadził w pompach wersja J czyli najnowszych , czyli minimalna delta i wysoki przepływ , więc chyba nie jest to zły pomysł ...

 

Do pracy stałej jest to idealna delta , bo można mocno zejść z temperaturą zasilania.

 

U mnie mam obecnie grzanie stałe (krzywa grzewcza) + termostat.

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest pompa Grunfos UMP3. Standardowo pompa jest ustawiona na III bieg. Taki jest zalecany w instrukcji serwisowej. W ostateczności producent dopuszcza ustawienie II biegu pompy , ale domyślny i "preferowany" jest III bieg.

I bieg pompy jest "zakazany" z powodu możlliwości problemu z przepływem (błąd przepłwywu).

 

Na II biegu mam przepływ ponad 40l/min i duży hałas. Na II biegu przepływ jest poniżej 40L i hałas niższy. Rotametry na max , każdy po ponad 3l/min. *rozdzielcza 12port). Kiedyś zmniejszyłem przepływy aby byly takie jakie "minmalne" dla mojej pompy 26,7l/min ale skończyło się to po pewnym czasie błędem przepłwu więc dałej sobie spokój.

 

Nie mam możliwości ingerencji w ustawienia i ich modyfikacji. Są z góry ustalone i jedynie mogę sobie wybrać z 4 "zakresów" pracy.

Tak naprawdę najlepsze jest ustawienie fabryczne , bo wtedy jest pilnowana temperatura i raczej elektronika nie wychodzi poza ustalonej temp zasilania , ale przy małym odbiorze mocy kończy się to taktowaniem i to już po krótkim okresie czasu ...

Mam ustawienie -2/+4 bo dzięki niemu pompa potrafi działać nonstop i bez taktowania.

 

Ustawienie 35 powoduje to że pompa najpierw ruszy z wyższą deltą , ale później zacznie modyfikować temp zasilania aby zmniejszyć deltę. Tak jak pisałem u mnie zmienia się wszystko dynamicznie.

Ustawienie 35 stopni powoduje że w domu zaczyna robi się bardzo gorąco ..

 

Kiedyś zdjąłem obudowę i patrzyłem jak pracuje pompa. Jak dla mnie nie zmniejsza przepływu i tak naprawdę funkcjonalność pompy nie jest do końca wykorzystana.

 

Nie wiem jakie były zamysły i jaki algorytm pracy ma pompa , ale wygląda że nastawiony jest algorytm aby jak najszybciej pompa zeszła z mocą i pobierała jak najniższą moc , tak aby modulacja jak najszybciej spadał i aby pompa sobie spokojnie działała na najniższej mocy i z najniższym poborem prądu.

 

Tak naprawdę przecież pompy ciepła są przystosowane do pracy stałej , po to jest ta modulacja i krzywa , a to że chcę ją wykorzystywać do pracy innej niż zaleca i poleca producent i jaki bym zamysł producenta, to ciężko winić producenta ..

Grzanie czasowe i w II taryfie to "polskie" pomysły. Wątpie aby poza Polakami ktoś tak pompą sterował bo i po co ?

 

Próbowałem jakiś czas temu dać 35 stopni i grzać czasowo , ale to nie wypaliło. Nie widziałem aby szyybciej w domu rosła temperatura a co najwyżej po zakończeniu grzania w domu bylo gorąco a dom był przegrzany a zużycie energii bardzo wysokie.

 

 

A czemu uważasz że praca z deltą 2 to nieprawidłowa praca ? Jeśli dobrze wyczytałem podobny tryb pracy Panasonic wprowadził w pompach wersja J czyli najnowszych , czyli minimalna delta i wysoki przepływ , więc chyba nie jest to zły pomysł ...

 

Do pracy stałej jest to idealna delta , bo można mocno zejść z temperaturą zasilania.

 

U mnie mam obecnie grzanie stałe (krzywa grzewcza) + termostat.

 

Mamy chyba tę samą pompę.Którym parametrem ustawiasz deltę? U mnie grzeję w strefie II i niestety zauważyłem dziwną przypadłość. Pompa praktycznie cały czas pobiera około 2.4 kW. Czy założe jej 27 stopni czy podniosę na 40 stopni. Najczęściej musi dźwignąć temperaturę podłogi z 23 do 26-27 stopni w okienku taryfowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy chyba tę samą pompę.Którym parametrem ustawiasz deltę? U mnie grzeję w strefie II i niestety zauważyłem dziwną przypadłość. Pompa praktycznie cały czas pobiera około 2.4 kW. Czy założe jej 27 stopni czy podniosę na 40 stopni. Najczęściej musi dźwignąć temperaturę podłogi z 23 do 26-27 stopni w okienku taryfowym.

 

Moja pompa to LG Therma II generacji , teraz jest chyba już IV generacji na R32.

U mnie to ustawienie F:00 , tyle że nie jest to żadna delta a tzw "termika a zakres działania algorytmu".

U mnie nie ma stałej delty. Delta jest zmienna i dynamicznie się zmienia.

 

Tak naprawdę z doświadczenia , jeśli pompa ci nie taktuje to nic nie zmieniaj , bo nie ma sensu.

 

W LG duży pobór prądu = duża różnica pomiędzy zasilaniem a powrotem. Mała różnica = mały pobór.

 

Nie znam twojego domu , twojego zapotrzebowanie , twojej temperatury więc ciężko mi porównywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam 9KW LG II gen. Dom 160m2 z poddaszem użytkowym, Reku flexit, ocieplenie 20 na ścianach i 30 w suficie. Ogólnie nie jest źle tylko martwi mnie ta duża delta. Mam wrażenie że pompa nie podniesie wyżej niż to co sobie ustawiła, czy zmieniam na 30 i czy 40 na zasilaniu i tak pobiera taką samą energię.

 

U mnie to ustawienie F:00 , tyle że nie jest to żadna delta a tzw "termika a zakres działania algorytmu". Gdzie wchodzisz w ten kod?

Edytowane przez Zwibel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz - grzejąc czystym prądem musisz pobrać 10000 a nie 3000 a to robi różnicę w cenia za prad około 3K rocznie. A jak doliczysz CWU to wyjdzie z 4K.

 

Bardzo słuszne stwierdzenie. Tylko podając zużycie 3000kWh moim zdaniem jest to źle . Ponieważ zakładając sprawność PC =3 wszyscy zapotrzebowanie domu podają ze zużycia EE przez PC. A faktyczne zapotrzebowanie domu wacha się w granicach 10MWh.

Czy za parę lat i przy tym samym ociepleniu domu i zarazem zapotrzebowaniu biorąc pod uwagę że wymienimy PC której za lat 10 średni COP będzie =5 a nie 3 będziecie podawać zapotrzebowanie 2MWh?

Chodzi mi właśnie o to --że jak dom z OZC ma zapotrzebowanie 10MWh to należy podać 10MWh / 3 COP =3,3Mwh Przez sprawność urządzenia grzewczego uzyskuje się mniejsze zużycie EE. lecz zapotrzebowanie jest inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest pompa Grunfos UMP3. Standardowo pompa jest ustawiona na III bieg. Taki jest zalecany w instrukcji serwisowej. W ostateczności producent dopuszcza ustawienie II biegu pompy , ale domyślny i "preferowany" jest III bieg.

I bieg pompy jest "zakazany" z powodu możlliwości problemu z przepływem (błąd przepłwywu).

 

Na III biegu mam przepływ ponad 40l/min i duży hałas. Na II biegu przepływ jest poniżej 40L i hałas niższy. Rotametry na max , każdy po ponad 3l/min. *rozdzielcza 12port). Kiedyś zmniejszyłem przepływy aby byly takie jakie "minmalne" dla mojej pompy 26,7l/min ale skończyło się to po pewnym czasie błędem przepłwu więc dałej sobie spokój.

 

Nie mam możliwości ingerencji w ustawienia i ich modyfikacji. Są z góry ustalone i jedynie mogę sobie wybrać z 4 "zakresów" pracy.

Tak naprawdę najlepsze jest ustawienie fabryczne , bo wtedy jest pilnowana temperatura i raczej elektronika nie wychodzi poza ustalonej temp zasilania , ale przy małym odbiorze mocy kończy się to taktowaniem i to już po krótkim okresie czasu ...

Mam ustawienie -2/+4 bo dzięki niemu pompa potrafi działać nonstop i bez taktowania.

 

Ustawienie 35 powoduje to że pompa najpierw ruszy z wyższą deltą , ale później zacznie modyfikować temp zasilania aby zmniejszyć deltę. Tak jak pisałem u mnie zmienia się wszystko dynamicznie.

Ustawienie 35 stopni powoduje że w domu zaczyna robi się bardzo gorąco ..

 

Kiedyś zdjąłem obudowę i patrzyłem jak pracuje pompa. Jak dla mnie nie zmniejsza przepływu i tak naprawdę funkcjonalność pompy nie jest do końca wykorzystana.

 

Nie wiem jakie były zamysły i jaki algorytm pracy ma pompa , ale wygląda że nastawiony jest algorytm aby jak najszybciej pompa zeszła z mocą i pobierała jak najniższą moc , tak aby modulacja jak najszybciej spadał i aby pompa sobie spokojnie działała na najniższej mocy i z najniższym poborem prądu.

 

Tak naprawdę przecież pompy ciepła są przystosowane do pracy stałej , po to jest ta modulacja i krzywa , a to że chcę ją wykorzystywać do pracy innej niż zaleca i poleca producent i jaki bym zamysł producenta, to ciężko winić producenta ..

Grzanie czasowe i w II taryfie to "polskie" pomysły. Wątpie aby poza Polakami ktoś tak pompą sterował bo i po co ?

 

Próbowałem jakiś czas temu dać 35 stopni i grzać czasowo , ale to nie wypaliło. Nie widziałem aby szyybciej w domu rosła temperatura a co najwyżej po zakończeniu grzania w domu bylo gorąco a dom był przegrzany a zużycie energii bardzo wysokie.

 

 

A czemu uważasz że praca z deltą 2 to nieprawidłowa praca ? Jeśli dobrze wyczytałem podobny tryb pracy Panasonic wprowadził w pompach wersja J czyli najnowszych , czyli minimalna delta i wysoki przepływ , więc chyba nie jest to zły pomysł ...

 

Do pracy stałej jest to idealna delta , bo można mocno zejść z temperaturą zasilania.

 

U mnie mam obecnie grzanie stałe (krzywa grzewcza) + termostat.

 

Grzanie stałe i TERMOSTAT? Grzanie stałe to krzywa bez histerezy i termostatu.

Ja jak pisałem wcześniej mogę PC włączyć 1 października i zapodać wyłączenie 1 maja i będzie pracować cały czas przy 1 starcie i 1 wylączeniu. Pytanie nasuwa się takie TE GODZ. PRACY / ROK.

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzanie stałe i TERMOSTAT? Grzanie stałe to krzywa bez histerezy i termostatu.

Ja jak pisałem wcześniej mogę PC włączyć 1 października i zapodać wyłączenie 1 maja i będzie pracować cały czas przy 1 starcie i 1 wylączeniu. Pytanie nasuwa się takie TE GODZ. PRACY / ROK.

 

Mam zbyt dużą pompę co mojego zapotrzebowania na energię i nie ma szansy u mnie na pracę stałą , bez jakiejkolwiek kontroli.

Pompa u mnie potrafi zejść najniższej zejść do 600W ale nie wiem ile wtedy energii wytwarza ...

U mnie te 600W to stanowczo za dużo. Gdyby miała z 200W to może i była by szansa na pracę ciągłą ...

 

Była by szansa na pracę ciągłą jakby "zgodził" się na taktowanie pompy czyli 2-3 załączenia pompy na godzinę. Tylko że sądzę że 72 załaczenia na dobę to trochę sporo . W większości jak taktuje to mam 8-9 minut przerwy i około 15 minut pracy ...

 

Tyle że mimo że np. Panasonic dopuszcza nawet 4 starty na godzinę to nie wiem jak to faktycznie wpływa na pompę i jej żywotność...

 

U mnie albo termostat albo praca czasowa ..

 

Bardziej mi odpowiada jednak termostat , bo mniejsze ewentualne wahania temp. w ciągu dnia a i pompa działa mniej "chaotycznie" ...

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zbyt dużą pompę co mojego zapotrzebowania na energię i nie ma szansy u mnie na pracę stałą , bez jakiejkolwiek kontroli.

Pompa u mnie potrafi zejść najniższej zejść do 600W ale nie wiem ile wtedy energii wytwarza ...

U mnie te 600W to stanowczo za dużo. Gdyby miała z 200W to może i była by szansa na pracę ciągłą ...

 

Była by szansa na pracę ciągłą jakby "zgodził" się na taktowanie pompy czyli 2-3 załączenia pompy na godzinę. Tylko że sądzę że 72 załaczenia na dobę to trochę sporo . W większości jak taktuje to mam 8-9 minut przerwy i około 15 minut pracy ...

 

Tyle że mimo że np. Panasonic dopuszcza nawet 4 starty na godzinę to nie wiem jak to faktycznie wpływa na pompę i jej żywotność...

 

U mnie albo termostat albo praca czasowa ..

 

Bardziej mi odpowiada jednak termostat , bo mniejsze ewentualne wahania temp. w ciągu dnia a i pompa działa mniej "chaotycznie" ...

 

Twój post # 12193 ( fragment )--U mnie mam obecnie grzanie stałe (krzywa grzewcza) + termostat.---Nie jest to praca stala jak jest termostat.

Skoro PC tak fatalnie ci pracuje to jedyna rada dać jej bufor i dwa obiegi . Jak duży nie wiem lecz min100L. Choć pewnie przy źle dobranej pompie guzik to da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam Wasze wyniki dla pomp ciepła i zazdroszczę. Mam pompę ciepła powietrze woda Nibe AMS10/12 która przy takiej wilgotnosci jak dzisi ichodzi mi praktycznie non stop - czyli 22 h na dobę zużywając przy tym DZIENNIE ponad 60kW energii bo pompa 50 kw i grzałki tacy ociekowej i rury odprowadzającej skropiny przy 30 defrostach na dobę pochłania jakieś 10 kw. ( każda grzałka 1200W chodzi średnio 8 min ) czy u was się pompy nie odszraniają ?

 

Z tego wynika że moje grzałki od defrostów dobowych pochłaniają więcej energii niż Wasze pompy. Niezłe , :)

 

U mnie sa kaloryfery w 80% a w 20 podłogówka - grzeję temperaturą 43 stopni na zasilaniu

 

Ja mam grzałkę tacki ściekowej, ale była tylko włączona przy rozruchu-i jest wyłączona (instalator mi to zamontował , gdyby jakimś cudem wytworzyła się lodowa góra...)

W maju będzie 6 lat od uruchomienia PC.

W obecnych temp zużywam dziennie ok 40kWh

Edytowane przez bobrow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnych grzałek tac nie posiadam, przy tych warunkach ( wilgotnośc i tem w dzień 0 ) to może z dwa trzy razy odszrania się w dzień i z dwa razy w nocy, wiem kiedy się odszrania bo piesek za każdym raze reaguje ( pompa piszczy ).

W tym roku jeszcze nie miałem większego zużycia dobowego jak 30kWh ( wczoraj 28kW, dzisiaj podobnie ), Pompa też piłuje prawie cały dzień )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam Wasze wyniki dla pomp ciepła i zazdroszczę. Mam pompę ciepła powietrze woda Nibe AMS10/12 która przy takiej wilgotnosci jak dzisi ichodzi mi praktycznie non stop - czyli 22 h na dobę zużywając przy tym DZIENNIE ponad 60kW energii bo pompa 50 kw i grzałki tacy ociekowej i rury odprowadzającej skropiny przy 30 defrostach na dobę pochłania jakieś 10 kw. ( każda grzałka 1200W chodzi średnio 8 min ) czy u was się pompy nie odszraniają ?

 

Z tego wynika że moje grzałki od defrostów dobowych pochłaniają więcej energii niż Wasze pompy. Niezłe , :)

 

U mnie sa kaloryfery w 80% a w 20 podłogówka - grzeję temperaturą 43 stopni na zasilaniu

 

Witaj

Zanim zalożylem PC to z 4 lata czytałem i analizowałem. Mój pierwszy wybór padł na Panasa bo MItsubishi wydawalo mi się za drogie przy tych samych osiągach. Puxniej były targi OZE i zafascynowanie NIBE Czytając dalej fora coraz bardziej mnie od nich odpychało .Fakt --ponoć gruntowe są spoko.

Po za tym te kosmiczne doplaty za sterowniki. Poszedłem po rozum do głowy i stwierdziłem skoro tyle ludzi ma PANASY to chyba ten mój pierwszy wybór wył dobry. Tak się stalo i trzeci miesiąc grzeje panasem. Co ciekawe jestem mega zadowolony.

Do rzeczy. Ja stojak jak i tacę ociekową zrobiłem sam. Zaoszczędziłem przy tym tak lekko 1,2k żadnych grzalek tacy nie mam . PO CO CI ONE? Tez mam grzejniki w 100% Defrosty są od -2 do +2 ( częste) Woda skapująca na tacę szybko jest odprowadzana do studni deszczowej. Tace wykonałem z minimalnym spadkiem na środku przy odpływie. Jak na razie jest czysta i nic nie zamarza. Bo nie ma co. Nawet sopelek lodu kiedyś tam pojawił się z pary na pompie przy zapewne defroście a na tacy nie było nic. Tak że mój projekt sprawdził się w 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnych grzałek tac nie posiadam, przy tych warunkach ( wilgotnośc i tem w dzień 0 ) to może z dwa trzy razy odszrania się w dzień i z dwa razy w nocy, wiem kiedy się odszrania bo piesek za każdym raze reaguje ( pompa piszczy ).

W tym roku jeszcze nie miałem większego zużycia dobowego jak 30kWh ( wczoraj 28kW, dzisiaj podobnie ), Pompa też piłuje prawie cały dzień )

 

U mnie podobnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Zanim zalożylem PC to z 4 lata czytałem i analizowałem. Mój pierwszy wybór padł na Panasa bo MItsubishi wydawalo mi się za drogie przy tych samych osiągach. Puxniej były targi OZE i zafascynowanie NIBE Czytając dalej fora coraz bardziej mnie od nich odpychało .Fakt --ponoć gruntowe są spoko.

Po za tym te kosmiczne doplaty za sterowniki. Poszedłem po rozum do głowy i stwierdziłem skoro tyle ludzi ma PANASY to chyba ten mój pierwszy wybór wył dobry. Tak się stalo i trzeci miesiąc grzeje panasem. Co ciekawe jestem mega zadowolony.

Do rzeczy. Ja stojak jak i tacę ociekową zrobiłem sam. Zaoszczędziłem przy tym tak lekko 1,2k żadnych grzalek tacy nie mam . PO CO CI ONE? Tez mam grzejniki w 100% Defrosty są od -2 do +2 ( częste) Woda skapująca na tacę szybko jest odprowadzana do studni deszczowej. Tace wykonałem z minimalnym spadkiem na środku przy odpływie. Jak na razie jest czysta i nic nie zamarza. Bo nie ma co. Nawet sopelek lodu kiedyś tam pojawił się z pary na pompie przy zapewne defroście a na tacy nie było nic. Tak że mój projekt sprawdził się w 100%.

U mnie jest lód.

Kiedy pada deszcz, lub mrzawka itd.

Wtedy woda spływa po obudowie i po wymienniku.

Zamarza na dole na obudowie.

Krótko mam pompę, nie wiem jak przy większych mrozach.

Z samej pracy pompy, nie mam lodu na razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój post # 12193 ( fragment )--U mnie mam obecnie grzanie stałe (krzywa grzewcza) + termostat.---Nie jest to praca stala jak jest termostat.

Skoro PC tak fatalnie ci pracuje to jedyna rada dać jej bufor i dwa obiegi . Jak duży nie wiem lecz min100L. Choć pewnie przy źle dobranej pompie guzik to da.

 

Moja pompa była kupiona z myślą o grzaniu tylko w II taryfie , bo tak wszyscy polecali że to optymalne i najtańsze.

I tak cieszę się że nie kupiłem polecanego Panasonica TCAP 9KW , bo miałbym jeszcze większy problem.

I tak przez większość czasu działa (od kilku lat)

Jak robi się zimniej to albo dokładam godzin pracy , albo włączam termostat i wtedy pompa grzeje wtedy jak pozwoli termostat.

 

Przy sterowaniu termostatem mam mniejsze wahania temperatur niż przy grzaniu czasowym (mowa o zimie).

 

Do pracy stałej się nie nadaje bo jest zbyt dużej mocy , zbyt dużej do realnego zapotrzebowania naszego domu.

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...