Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

hmm minął prawie roczek i mały rachunek sumienia, mimo pierwszego sezonu to grzanie CO u mnie to mniej niż 50% zużycia prądu w domu :oops:

nawet jakbym zszedł z całością CO w tanie godziny (co raczej realne jest max. w 80-90%) to i tak w/g taryf w moim zakładzie energet. się nie opłaci - sens byłby dopiero przy stosunku 60/40, a to oznaczałoby rezygnację z komfortu (oszczędzanie na cyrkulacji CWU, pilnowanie godzin pralki/zmywarki), co przy 2ch gospodyniach w domu nierealnym jest ;-) i nie adekwatnym jest do oszczędności rzędu max 500zł/rocznie (specjalnie pisałem tylko o CO, bo o upilnowaniu CWU przy moich kobietach nie ma mowy, a używana woda jest non-stop roczek cały)

ja zostaję przy jednej taryfie i każdemu radzę przeliczyć na spokojnie po pierwszym roku (sezon grzewczy + lato), jakie ma zużycie realnie, czy stać go na to i czy rzeczywiście chce ścigać się "o kropelkę" kosztem patrzenia cały rok na zegarek

 

jak już się odezwałem to napiszę "miłe" wrażenia z ostatniej awarii prądu na mazowszu - jak na miasto przystało miałem zasilanie już po 3,5 doby :o

W tym czasie domek wychłodził się o 5C co uważam za wynik bardzo przyzwoity, w każdym razie przy +16C w połowei 4tej doby nadal dało się normalnie funkcjonować (choć kominek podskoczył na liście brakujących elementów wyposażenia domu o kilka miejsc ;-))

 

piszę to po ostatnich dyskusjach na temat sterowania podłogówką oddzielnie w poszczególnych pomieszczeniach - życzę powodzenia w uzyskiwaniu precyzyjnych nastaw temperatury i jej czasowym obniżaniu/podwyższaniu - praktycznie stestowałem jej bezwładność rzędu 1-1,5C na dobę w przeciętnie ocieplonym domu z 7-7,5 cm wylewki 8)

zresztą tego się spodziewałem i nie mam nawet jednego czujnika pokojowego;

zyski od słońca i straty od wiatru można w tym przypadku pominąć, bo jaka była pogoda w te dni to wszyscy widzieli za oknem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak jak pisał Wit74 niektórym to się będzie opłacało a niektórym nie. Trzeba to sobie samemu policzyć. Ja pierwszy rok jechałem na jednej taryfie i po roku zmieniłem na 2 i mi się opłaciło. Niektórzy potrafią się zdyscyplinować do maksymalnego wykorzystania 2 taryfy niektórzy nie i wcale nie musi to być niekomfortowe. Dla mnie jest to oszczędność 1500zł rocznie uważam że warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeanalizowalem sobie tak w uproszczeniu zuzycie pradu w mieszkaniu i policzylem roznice dla G12 w taryfie drozszej, dziennej.

Koszt w taryfie G11: 500 kWh/m-c x 0,4414 zl/kWh = 220,7 zl/m-c

Koszt w taryfie dziennej G12: 500 kWh/m-c x 0,4782 zl/kWh = 239,1 zl/m-c

Roznica: 239,1 - 220,7 = 18,4 zl/m-c

W roku: 18,4 x 12=220,8 zl/rok

W domu zuzycie zazwyczaj wzrasta, wiecej pomieszczen, silneijsze oswietlenie do wiekszej powierzchni, ogrzewanie pompa ciepla cwu i co a w mieszkaniu tylko cwu z boliera elektrycznego,brazy, oswietlenie zewnatrzne etc...

W zwiazku z tym zwiekszy sie koszt zwiazany z energia elektryczna.

Jesli uda sie zmywarke, pralke i pompe ciepla przezucic na taryfe tansza-nocna to moze sie to faktycznie juz oplacac. Nie wspomne ze niektore urzadzenia pracuja cala dobe, np. lodowka, zamrazarka,wentylacja mechaniczna -ale to juz niewielkie koszty generuje.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zgrubnie to policzyłeś. No i zależy z jakiego operatora korzystasz. Ale na przykład dla Enei koszt 1kWh w taryfie G11 to koło 49 groszy a koszt dziennej w G12 to 58 groszy. Co daje różnicę 9 groszy a nie 3 tak jak założyłeś. w obliczeniach oparłem się na danych podawanych na stronie http://www.enea.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dane z RWE w warszawie -takie stawki na dzien dzisiejszy mam podane brutto dla indywidualnego klienta w taryfach G.

Nie bede kombinowal z szukaniem innego operatora-dostawcy bo RWE chyba wychodzi najkorzystniej finansowo.

 

Stale oplaty miesieczne dla:

G11: 19,51 zl/m-c

G12: 20,79 zl/m-c

 

 

Pzdr.

 

Stawki w RWE Warszawa:

G11 - koszt 1 kWh: 0,4414 zl/kWh

G12 -koszt 1 kWh:

- taryfa dzienna: 0,4782 zl/kWh

-taryfa nocna: 0,3213 zl/kWh

Ceny brutto

Roznica w taryfie G11 i G12 dziennej: 0,0368 zl/kWh

Roznica w taryfie G11 i G12 nocnej: 0,1201 zl/kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonawca odradza hydroizolację podłogi na gruncie? Jakieś doświadczenia, uwagi? Ocieplenie to 2x5cm FS20 + 3cm styropianu systemowego z folią.

Dziwny ten wykonawca. Hydroizolacja powinna byc. Ocieplenie tez lepiej dac wieksze niz 10 + 3, W porownaniu z cala inwestycja styropian jest tani, a pozniej dolozyc sie go nie da, wiec nie ma go co zalowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

irtad

Prawdziwie wiarygodny sezon grzwczy jesli chodzi o wszystkie parametry będzie teraz. 8)

W pierwszym sezonie dużo eksperymentowałem z ustawieniami, i PC ,i podłogówki oraz nad dopieszczeniem tego by było możliwie tanio przy niepogorszonym komforcie. :wink:

Miałem taryfę 1T do opłat , ale podlicznik nastawiony na 2T.

Taryfę 2Tw mam dopiero od marca , więc praktycznie już po sezonie.

Żeby nie mącić nie podaję na razie nic z wartości w poszczególnych taryfach.

Całorocznie od 01.09.2008 do 01.09.2009 zużyłem 3185kWh minus jeden tydzień , gdzie na przełomie lutego i marca wysyłałem podlicznik do przeprogramowania.

Można śmiało przyjąć , że moja PC(6kW) zużyła około 3300 kWh rocznie. :D

Każdy niech sobie pomnoży przez stawki swoich operatorów. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak już będziesz miał wyniki z G12W to daj znać jestem ciekaw. Kiedyś próbowałem sobie to policzyć ale robiłem to bardzo oględnie. To znaczy brałem moje roczne zużycie i ilość dni wolnych w których mam G12W no i godzin na dobę . I liczyłem proporcjonalnie . W obliczeniach mi wychodziło że godzin taniego prądu jest więcej przy G12W niż przy G12. Ale jakoś później się zamotałem i nie chciało mi się ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno mogę już powiedzieć , że ze względu na 2T trzeba brać baniak zewnętrzny co CWU.

Baniaki typu 170-190 litrów zespolone nie mają szans wytrzymać tylko w 2T lub w 2Tw. :cry:

U mnie np.latem po podgrzeniu pomiędzy 5 a 6 rano spoko wystarcza do 21.

Wychodzi więc na to , że całorocznie CWU grzeję tylko w 2Tw. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę też grzeję tylko w 2T. Mam 270l i wystarcza. Ogrzewanie w 95% pewnie też bym opędzlował od 21-6. Tylko szkoda że brakuje tych dwóch godzin od 13-15 zawsze zmywareczkę albo pranko można zapuścić. No a weckendy to już pełne szaleństwo . A podaj jaka ci wychodzi średnia za 1kWh z ostatniego odczytu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki piwopijca i rwxw.

Brak hydroizolacji podłogi na gruncie też mnie trochę dziwi ale radzi to poważny i ceniony przez forumowiczów fachowiec. Niestety te 13cm styropianu to max na jaki sobie mogę pozwolić :( Mam nadzieję, że wystarczy.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonawca odradza hydroizolację podłogi na gruncie? Jakieś doświadczenia, uwagi? Ocieplenie to 2x5cm FS20 + 3cm styropianu systemowego z folią.
Nie znam Twojej posadzki. Podejrzewam, że jest zrobiona standardowo, czyli podsypka piaskowa, chudy beton, styropian styropian systemowy, wylewka ogrzewania podłogowego.

Hydroizolacja pod styropianem byłaby konieczna tylko w przypadku bardzo wysokiego poziomu wody gruntowej (np. budynek na skarpie), chociaż i w takiej sytuacji należałoby raczej zastosować drenaż opaskowy.

Załóżmy, że w trakcie budowy styropian ulegnie niewielkiemu zawilgoceniu - na budowie o to nietrudno (niewielki deszcz, nieszczelności w folii izolacyjnej pod wylewką. Co się stanie z tą wilgocią? Przy braku hydroizolacji podczas grzania wyschnie górna część izolacji, zaś z dolnej części wilgoć spłynie do chudego betonu, a dalej do podsypki.

Co się stanie, gdy pod styropianem damy hydroizolację? Wilgoć w styropianie pozostanie bardzo długo, pogarszając jego właściwości izolacyjne.

Styropian nie jest materiałem higroskopijnym, nie podciąga wody kapilarnie.

 

Możesz zrobić eksperyment. Umieść kawałek płyty styropianowej na wodzie. Niech sobie pływa przez np. miesiąc. Po miesiącu sprawdź jego wilgotność na spodzie i na górze.

 

Brak hydroizolacji w tym wypadku nie jest wiec błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folie pod styropian uklada sie zazwyczaj w zadaszonym domu lub nawet w zamknietym juz i prawde powiedziawszy nie widzialem zbytniej mozliwosci zawilgocenia pomiedzy foliami podlogi.

 

Pewnie nie jest to bledem wartym zbytniego zajmowania sobie tym glowy -moze nie miec wiekszego znaczenia podczas uzytkowania domu.

 

Jesli chudziak bedzie wilgotny - nie bedzie tam zbyt sympatycznie -nie wiem w jakich warunkach bedzie odbywalo sie cos w rodzaju gnicia etc..

 

Nie wiem jak sie zachowa strypian np. lezacy na wilgotnym chudziaku po kilku latach w takich warunkach i dlatego osobiscie staralem sie zeby pod styro bylo sucho.

Wilgoc moze pochodzic min. od fundamentow ktore nie beda "odizolowane" od chudziaka.

Niestety prawda jest taka, ze zazwyczaj nie znamy jakosci wykonania niektorych prac i polaczen roznych izolacji, ciezko zapewniac, ze wszystko jest szczelne etc...

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...