Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

po prostu jaką temp. mają DZ

U mnie dziś o 5rano po całej nocy pracy było 0.5/2.5

Na działce mam staw oddalony od domu o 80 m ale wszyscy mówią, że daleko od domu by w nim położyć kolektor poziomy ( po wypompowaniu wody oczywiście)

To masz rewelacje, też bym tak chciał mieć. Kolektor zakładasz w zasadzie w cenie rury i paru pustaków, a masz gwarantowają dużą wydajność:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/81/Pond_Loop_Being_Sunk.jpg/800px-Pond_Loop_Being_Sunk.jpg

nie wyobrażam sobie kopania pod rurę z glikolem na poiomie 150-200 cm.

Nie jest to problem dla jakiegokolwiek koparkowca. Jeśli grunt się nie osypuje bo jest gliniasty, kopie się szeroki rów i tyle. Jeśli się osypuje, to pracy jest trochę więcej, bo rów trzeba wykopać szerszy, a na jego dnie dopiero węższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciejzi

no tak precyzjnie to Thermoglov ( Zirius ) jest bezpośredniego parowania ale nie jest propanowy . Proponowy czyli mający medium robocze R 290 ( propan ) jest CK ...Zirius chodzi na R 407C ( mieszanka 3 składników)

Pionk

dziękuję :) ...ciekawa jestem jak reszta i jaką ma Klimaw

RWXW

ale ładnie :D i temperatura po całej nocy i to zdjęcie ....

 

a tak robią staw z wyspą w środku niedaleko mnie

http://www.budujemydom.pl/images/stories/instalacje/wygoda_uzytkowania2_200.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nikt mi nie chce powiedzieć ile powinienem mieć więcej kasy na budowę, żeby mieć PC, a nie jakiś inny piec olejowy.

To proszę jeszcze o informację, kiedy najpóźniej muszę załatwiać sprawę wybrania dostawcy PC i kolektora, czy kiedy będę zaczynał fundamenty, czy mogę później?

Z tego co wyczytałem, to jednak chyba powinienem dać sobie spokój z kolektorem pionowym. Działkę mam ok. 1800m, a więc jest gdzie kopać, tylko z tego co wiem, to nic nad kolektorem nie można sadzić oprócz trawki, czy są jakieś odstępstwa ??

Pozdrawiam

Laik

Też jestem z okolic Białegostoku; mam PC i po początkowych kłopotach (wyimaginowanych na szczęście) jestem bardzo zadowolony. Jeśli chcesz więcej informacji napisz na priv. A tak w ogóle, to jeszcze raz dziękuję forumowiczom za cenne uwagi. Spóźnione, ale szczere życzenia wszystkiego dobrego w Nowym Roku. PS Jakoś nie mogę się oderwać od czytania tego forum chociaż na szczęście nie mam już kłopotów... Od serca pozdrawiam, Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura +2.5/+0.5 - jeszcze mi się nie szroni tylko rosi, więc termometr jest ok. Co 800m rury to 800m rury :wink:

"lekko" przewymiarowane 8)

mój poziomy własnoręcznie kładziony kolektorek 600mb - pod koniec pracy (teraz tak 2,5-3h pracy, trochę przerwy)

-0,3/-3,5, czyli bez rewelacji, a raczej normalnie jak na pobór 12kW pompą i grzanie 300m2 do 21-22C :p

(po 15-30min pracy to też mam ciągle >+1C na wejściu do PC;-)

(w zeszłym roku pierwszy sezon, zszedłem w najgorszym momencie (koniec lutego) do -1,1 na wejściu na koniec pracy, za to latem i >+17 było :-), działka też dość mokra: z tym że glina zaczyna się od 1,2-1,8m w dół, wody podskórne na 0,8-1,2 więc kolektor kopany na 1,5m leży sobie "na niej" w non-stop mokrym piaseczku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też myślę o pompie ciepła. Mam kilka wycen, ale z uwagi na warunki gruntowe jakie mam tj. woda na głębokości 80-100 cm skłaniam się do pomp z bezpośrednim odparowaniem. Nie wyobrażam sobie kopania pod rurę z glikolem na poiomie 150-200 cm. Do końca nie mogę się jednak zdecydować. Na działce mam staw oddalony od domu o 80 m ale wszyscy mówią, że daleko od domu by w nim położyć kolektor poziomy ( po wypompowaniu wody oczywiście)

w.m.

 

Odpuść sobie staw - masz idealne warunki na poziomy gruntowy.

 

1. Pamiętaj, że przewodność ciepła w mokrym gruncie jest bez porównania lepsza niż w wodzie.

2. Woda ma stałą temp na dnie zbiornika ~4stC, grunt około dwa razy wyższą.

3. Ponadto kolektor zatopiony w stawie wychładza wodę, co przy silnych mrozach może doprowadzić do zamarznięcia stawu.

 

Skuteczność DZ zatopionego w stawie będzie zatem gorsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zmieniam temat, ale z tego prostego porównania:

 

http://www.spednet.pl/Pompyciep%C5%82a/Kalkulatorkoszt%C3%B3wogrzewania.aspx

 

wynika, że PC jest rozwiązaniem najtańszym (co nie dziwi, bo porównanie na stronie firmy montującej PC). Mimo to gaz wychodzi o kilka tys. PLN na rok drożej. Przy takich założeniach PC zwraca się w kilka lat, nawet w porównaniu do pieca na ekogroszek.

 

 

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 'ramotki'

Czy poradziłeś już sobie z tym alarmem? Mamy pompę NIBE i też był z nią problem. Ciągle wyskakiwał alarm niskiego ciśnienia '51', pomimo wielu prób ze zmianą ustawień.

Okazało się, że zastosowany u nas glikol zamarza już w temperaturze -5st. Instalator sprawdzał temperaturę zamarzania jakąś pompką kupioną w sklepie motoryzacyjnym, która pokazywała temp. zamarzania -21st, po czym serwisant sprawdził refraktometrem i wyszło to -5.

Dodatkowo układ był tak zapowietrzony, że pompa pracowała na jednym odwiercie. Po wymianie części glikolu i i osiągnięciu niższej temp. zamarzania oraz po odpowietrzeniu układu problemy skończyły się, chociaż wydaje mi się, że cały czas mamy jeszcze zapowietrzone dolne źródło.

Sprawdź temperaturę gazu gorącego - powinna być ok. 60 st. i zasysanego - sprężarka w ustawieniach fabrycznych przy - 8st. wchodzi w alarm, a idealna temp. to 4 st. u nas jest teraz 3 st.

Jeśli napisałam coś od rzeczy, przepraszam, też, jak pytający 'ramotki' jestem lajkonikiem.

 

cholera, zmartwiłaś mnie tym glikolem. Muszę ściągnąć tego instalatora jak najszybciej, bo wkurza mnie jak coś za co zapłaciłem kupę kasy nie działa na 100%.

Temp. gazu gorącego nie jest stała. U mnie przy grzaniu CW rośnie do ok. 90 stopni, potem spada do ok 40 i tak w kółko. Nie wiem czy tak ma być :roll:

Dzięki za wskazówki

 

Przestawiłem wczoraj wieczorem krzywą na 6 i było ok do dziś do 7 rano :( Wówczas pompa znowu się wyłączyła, znów alarm niskie ciśnienie.

Odczyt:

temp. DZ -0,2/-1,4

temp. gazu gorącego 86 st

temp. gazu zasysanego 4,6 st (po wyłączeniu się pompy szybko wzrosła do lekko ponad 20)

ustawiona temp. min. wyjścia DZ -10 st.

 

nie wiem co jest :evil:

Wg instalatora zamarznięcie glikolu nie jest możliwe, bo wówczas nie dałoby się od razu ponownie załączyć pompy (musiałby wpierw glikol odmarznąć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też jesteśmy przed decyzją. Co prawda w niedalekiej przyszłości będzie w naszej miejscowości gaz ziemny jednak...Po przeliczeniu kosztów CO i CW - wychodziłoby to około 800 zł/mc/sezon (dom o pow. 240m2). Czyli, licząc od października do kwietnia około 6000 zł! Zatem skłaniamy się ku PC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg instalatora zamarznięcie glikolu nie jest możliwe, bo wówczas nie dałoby się od razu ponownie załączyć pompy (musiałby wpierw glikol odmarznąć)

 

Da się. Tylko, że jak dłużej PCi będzie stała wyłączona to dłużej pochodzi. Jeśli włączysz zaraz po wyłączeniu to popracuje kilka, kilkanaście min i się wyłączy.

Roztwór glikolu nie zamarza tak jak woda, tylko tworzy "kaszkę", która osadza się na sciankach wymiennika utrudniając wymianę ciepła. Podczas pracy ta "kaszka" osadza się na ściankach lub tamuje niektóre kanały w wymienniku. Jak się wyłączy sprężarka to ziarenka zaczynają się dość szybko odrywać i są porywane w układ dolnego źródła. Bardzo ważną obserwacją (wymagającą niestety trochę czasu) jest obserwacja dT na dolnym i dT na górnym źródle, zaraz po włączeniu a potem w czasie pracy.

 

Typowym objawem w tej sytuacji jest sukcesywny spadek dT gz i/lub dT dz w czasie pracy lub falowanie dT.

 

Doświadczony instalator wykryje że coś jest nie tak po odgłosie pracy pompy ciepła lub po temp. pompy obiegowej dz.

 

Problemy te mogą być spowodowane tak jak pisane było wcześniej zbyt niskim stężeniem glikolu w roztworze, ale także nieprawidłową pracą zaworu rozprężnego.

 

Nie wiem czy to sprawa instalatora czy serwisu, ale ktoś powinien sprawdzić także jak zachowuje się ciśnienie ssania w układzie chłodniczym podczas pracy. I niech tą awarię usuną pilnie, bo mocno w kość dostaje sprężarka, grzejąc cwu do 50stC przy temp. parowania -kilkanaście stC. To już "spore wyjście" z bezpiecznego zakresem pracy sprężarki. Mocno w kość dostaje także twoja kieszeń, bo jak wyskakuje ci niskie ciśnienie to oznacza bardzo niską temp. parowania.

 

Jak PCi pracowała w krótszych cyklach (było cieplej) to ten postępujący powoli proces nie powodował jeszcze wyłączenia PCI. Jak się robiło chłodniej i PCi pracowała w dłuższym cyklu to proces ten pogłębiał się bardziej. Niesiety wraz ze spadkiem temp. dz w czasie sezonu grzewczego, czas pracy bez wyłączenia na niskim ciśnieu będzie się skracał.

 

Nie można także przyjmować, że jak nie wyrzuci na niskim ciśnieniu to pracuje bez awarii. Najprawdopodobniej także wtedy zachodzą "wrogie" zjawiska, obniżające temp. parowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ważną obserwacją (wymagającą niestety trochę czasu) jest obserwacja dT na dolnym i dT na górnym źródle, zaraz po włączeniu a potem w czasie pracy.

Dla chcących w łatwy sposób monitorować temperaturę polecam termometry oparte na czujniku DS1820 i oprogramowanie pod Windows http://elektroniikka.org/thermometer/?page=screenshots lub pod Linuxa http://www.digitemp.com/. Termometr można sobie łatwo samodzielnie zmontować na 2-żyłowym kablu lub za parę zł kupić gotowy, choćby na allegro. Do jednego dwużyłowego kabla może być podłączone nawet kilkadziesiąt czujników DS1820. Trzeba tylko mieć jakiś komputer z portem szeregowym, który zarejestruje wyniki pomiarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuteczność DZ zatopionego w stawie będzie zatem gorsza

Tego nie jestem pewien. +4 stopnie przy dnie utrzymują się przez cały rok poniżej paru metrów głębokosci (7-8). Zauważ, że w wodzie występuje konwekcja i mieszanie się wód. Ochłodzona poniżej +4 stopni woda będzie wypływać na powierzchnię tworząc cyrkulację, a na dnie cały czas będą +4 stopnie lub więcej (latem, jesienią), chyba że staw jest mały i płytki, to kiszka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Baardzo mocno naciągane wyliczenia.

W praktyce PCi wyjdzie drożej, szczególnie w zestawieniu z GZ 50 i węglem.

 

 

Patrząc na forumowy arkusz zużycia energii i gazu można odnieść inne wrażenie...

 

 

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 'ramotki'

Czy poradziłeś już sobie z tym alarmem? Mamy pompę NIBE i też był z nią problem. Ciągle wyskakiwał alarm niskiego ciśnienia '51', pomimo wielu prób ze zmianą ustawień.

Okazało się, że zastosowany u nas glikol zamarza już w temperaturze -5st. Instalator sprawdzał temperaturę zamarzania jakąś pompką kupioną w sklepie motoryzacyjnym, która pokazywała temp. zamarzania -21st, po czym serwisant sprawdził refraktometrem i wyszło to -5.

Dodatkowo układ był tak zapowietrzony, że pompa pracowała na jednym odwiercie. Po wymianie części glikolu i i osiągnięciu niższej temp. zamarzania oraz po odpowietrzeniu układu problemy skończyły się, chociaż wydaje mi się, że cały czas mamy jeszcze zapowietrzone dolne źródło.

Sprawdź temperaturę gazu gorącego - powinna być ok. 60 st. i zasysanego - sprężarka w ustawieniach fabrycznych przy - 8st. wchodzi w alarm, a idealna temp. to 4 st. u nas jest teraz 3 st.

Jeśli napisałam coś od rzeczy, przepraszam, też, jak pytający 'ramotki' jestem lajkonikiem.

 

cholera, zmartwiłaś mnie tym glikolem. Muszę ściągnąć tego instalatora jak najszybciej, bo wkurza mnie jak coś za co zapłaciłem kupę kasy nie działa na 100%.

Temp. gazu gorącego nie jest stała. U mnie przy grzaniu CW rośnie do ok. 90 stopni, potem spada do ok 40 i tak w kółko. Nie wiem czy tak ma być :roll:

Dzięki za wskazówki

 

Przestawiłem wczoraj wieczorem krzywą na 6 i było ok do dziś do 7 rano :( Wówczas pompa znowu się wyłączyła, znów alarm niskie ciśnienie.

Odczyt:

temp. DZ -0,2/-1,4

temp. gazu gorącego 86 st

temp. gazu zasysanego 4,6 st (po wyłączeniu się pompy szybko wzrosła do lekko ponad 20)

ustawiona temp. min. wyjścia DZ -10 st.

 

nie wiem co jest :evil:

Wg instalatora zamarznięcie glikolu nie jest możliwe, bo wówczas nie dałoby się od razu ponownie załączyć pompy (musiałby wpierw glikol odmarznąć)

 

Spróbuj przedzwonić do Nibe. Jest tam serwisant Pan Karol Szubzda, powinien pomóc. Bezpośredni telefon do niego znajdziesz na stronie Nibe. U nas temperatura zasysanego gazu spadała grubo poniżej zera, co bezpośrednio wskazywało na niewłaściwe stężenie glikolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...