Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Co nie znaczy że są do d... Podoba mi się w nich np. programator.
Czy gdzieś napisałem, że są one do d... ?

Chodzi mi tylko o to, że w Polsce ciągle lepiej sprzedają się "zagraniczne" rozwiązania, chociaż jest to zupełnie nowa marka, niż nasze rodzime, często istniejące już od wielu lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sorki, nie piję tu do ciebie ani do nikogo. Jest to po prostu nowość na rynku i ma już dość przystępną cenę. Ale i tak polskie pompy na tych samych podzespołach można kupić jakieś 5 tyś. taniej. Tak naprawdę z tym COP przy pompach jest odchyłki nawet ze 20%. Teraz załóżmy, że kupuję najtańszą z najniższym COP (co absolutnie nie musi być prawdą, ale załóżmy) Na ogrzewanie domu wydałem 1500zł. Gdybym miał tą najlepszą z najlepszym COP zapłaciłbym jakieś 250-300zł mniej. Różnica w cenie pompy sięga nawet 20tyś. (i to nie koniecznie musi być ta najlepsza). Niech mi ktoś teraz poda sens (oprócz zysku dla sprzedawców) pchania kasy w tak drogie produkty??? Czy nie lepszym rozwiązaniem jest szukać pomp najtańszych, jednak z dobrymi podzespołami? Najlepsze jest to, że te najdroższe mają najdroższy serwis pogwarancyjny! Jedne i drugie mogą się popsuć i trzeba będzie wymienić jakąś część albo po iluś latach całą pompę i co wtedy? Znowu wydamy 30tyś? Nie dajmy się zwariować! Ludzie kupujcie polskie. Nie jestem w żaden sposób związany z branżą ale mam polską pompę i działa naprawdę świetnie. Warunek to dobrze zrobione dolne i górne źródło i to też nie musi być wcale za dużą kasę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PC 8kw +montaz 13000

kotłownia 8900

dodatkowo 2 strefy+cyrkulacja 2000 (wycena standardowa była dla 1 kondygnacji)

glikol 2000

rurki+rozdzielacze DZ: 1800

czyli całość około 27700 + DZ 6000

 

cześć,

no to jest nas chyba już trzech z tą pompą. Chyba od Ciebie wracając chłopaki wjechali jeszcze do mnie zmienić soft na nowszy i wziąć prysznic :).

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Cię to wyniosło kosztowo? Odwierty robiła ta sama firma od PC?

 

Pozdrawiam, Monika :)

 

Odwierty robiła firma-podwykonawca Ecopola, po 60 zł/m z rurką fi 40 mm bez kosztów glikolu, od rozdzielacza do domu chyba fi 60 mm (lub 50 mm). We wcześniejszych wpisach w tym wątku podawałem koszty całej instalacji i koszty grzania w pierwszym sezonie. Całość z podłogówką i kotłownią to z tego co pamiętam to 54-56 tys. zł. Te dwa tysiące rozbieżności wynika z tego że teraz nie pamiętam czy doliczałem koszt studzienki z kręgów i rozdzielacza. Pompa 10 KW, podłogówki ~ 187 m2, zbiornik CWU 300 L z nierdzewki, cyrkulacja, cztery pompki obiegowe, do dolnego źródła, do CWU, do parteru i do poddasza.

Glikol zamawiany w łódzkiej Organice na ul. Ciasnej, 150 l. Znowu nie pamiętam ile weszło z wodą w cały układ, ale proporcje na -20 C były robione.

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli jeszcze chodzi o koszty - nie podawałem kosztów podłogówki z PC, bo i tak ją bym robił.

Robił mi znajomy z bratem, 215m2 kosztowało mnie około 13-14tys..nie pamietam dokładnie, ale wychodziło około 60zł/m2 (na rurkach z kana) + do tego styropian

Nie wyraziłam się dokładnie, chodziło mi w tym ostatnim pytaniu o koszty samych odwiertów :) wiadomo, że podłogówkę czy jakieś tam grzejniki trzeba montować tak czy inaczej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwierty robiła firma-podwykonawca Ecopola, po 60 zł/m z rurką fi 40 mm bez kosztów glikolu, od rozdzielacza do domu chyba fi 60 mm (lub 50 mm). We wcześniejszych wpisach w tym wątku podawałem koszty całej instalacji i koszty grzania w pierwszym sezonie.

 

o to pytałam, dziękuję za odopwiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Bardzo prosze doswiadczonych pompiarzy o ustosunkowanie sie do cytowanego wpisu ponizej. Cytat z "zaprzyjaznionego" forum dokonany przez uzytkownika wyder84 w dniu 10.03.2010

 

"Ktoś wcześniej zauważył, że na zachodzie powoli zaczyna się sceptycznie podchodzić do wodnych pomp ciepła.

 

W Polsce zaczęto je "masowo" instalować jakieś 5 lat temu. I u nas dopiero Ci pierwsi, którzy się zdecydowali zaczynają mieć problemy.

 

Dlaczego po takim czasie?

To bardzo proste - tyle czasu trzeba (czasem 3, czasem 7 lat) by dolne źródło w postaci pionowych sond, czy tez kolektora poziomego "się wyczerpało".

 

Co się kryje pod tym enigmatycznym stwierdzeniem "się wyczerpało"?

Najbardziej zgubny jest proces erozji zamrożeniowej, który zachodzi wokół rur pod ziemią. Powoli pokrywają się one szronem, lodem. Lód rozpycha grunt wokół rur, jeśli po ustąpieniu lodu grunt samoistnie się nie obsypie (zaciśnie) to wokół rury mamy pustkę powietrzną (na dużych głębokościach - praktycznie próżnia), czyli dobry izolator.

W oczywisty sposób wpływa to na wydajność układu.

 

Już o tym pisałem na forum ale przeszło bez echa.

 

Przekonanie inwestorów że pompy z takimi dolnymi źródłami mają stałą wydajność w czasie jest bardzo logiczne. Mają ale tylko jeśli popatrzymy na krótkie okresy czasu np. w ramach jednego sezonu grzewczego.

Jeśli popatrzymy na dłuższe okresy czasu - ta wydajność będzie zawsze spadać. Jak bardzo to zależy głównie o rodzaju gruntu.

 

Dlatego jeśli jakaś firma od razu podaje cenę pompy + dolne źródło, to jest albo nieuczciwa, albo niekompetentna.

 

Żeby dobrze wykonać dolne źródło trzeba najpierw wykonać odwiert próbny i poznać przekrój gruntu na danej działce. Dopiero wtedy można dobrać odpowiednią ilość i głębokość odwiertów z uwzględnieniem spadków wydajności przy zastanych warunkach geologicznych.

To trudna i KOSZTOWNA praca.

Z tego co się orientuję większość instalatorów jej nie wykonuje.

Bo w sumie co ich obchodzi że komuś za 5 lat instalacja podgrzeje dom do maks 19stC a po 7 latach to 17stC itd.

Gwarancja już minęła... zresztą urządzenie jest sprawne tylko dolne źródło nie...

Ważne żeby sprzedać tu i teraz.

 

Wiadomo, że w pierwszych 2-3latach inwestor będzie super zadowolony i będzie miał niskie rachunki. Nawet bardzo źle wykonana instalacja musi wtedy działać, a procesy o których mówię dopiero zaczynają zachodzić.

 

Na zachodzie, i mam tu na myśli daleki zachód tzn USA i Kanadę (lub z drugiej strony świata Japonię) jeśli pompy ciepła to głównie powietrze-woda, lub powietrze-powietrze.

Oczywiście wydajność tych źródeł jest zależna od temperatury zewnętrznej i w ekstremalnych przypadkach musi być wspomagana grzałkami elektrycznymi ale w takich układach nie ma się co popsuć (poza urządzeniem).

Poza tym dostępne na tamtych rynkach urządzenia mają znacznie lepsze wydajności - zachowują nominalną moc nawet przy -10 do -15stC.

Pompy wodne pozostają tam tylko jeśli ktoś ma staw, rzekę, jezioro itp. na działce.

 

Europejskie koncerny (głównie rodem z Niemiec) na razie są daleko w tyle. Dlaczego?

Tego nie wiem.. może za dużo zainwestowały w technologię wodną i musza ją jeszcze trochę ludziom powciskać..

Albo nie stać ich na patenty pochodzące głównie z Japonii...

Coś musi w tym być że pompy o najwyższej sprawności produkują firmy, będące potentatami na rynku klimatyzacji.

Pompa ciepła powietrzna to przecież klimatyzator z odwróconym obiegiem..."

 

Prowokacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Bardzo prosze doswiadczonych pompiarzy o ustosunkowanie sie do cytowanego wpisu ponizej. Cytat z "zaprzyjaznionego" forum dokonany przez uzytkownika wyder84 w dniu 10.03.2010
Zadna prowokacja. Pewnie facet sprzedaje pompy powietrze-woda ;-)

 

"Ktoś wcześniej zauważył, że na zachodzie powoli zaczyna się sceptycznie podchodzić do wodnych pomp ciepła.

W Polsce zaczęto je "masowo" instalować jakieś 5 lat temu. I u nas dopiero Ci pierwsi, którzy się zdecydowali zaczynają mieć problemy.

Bo polacy zaczeli pare lat temu masowo zarabiac na tyle ze moga sobie pozwolic na nie noszenie wegla :-)

 

a zachodzie, i mam tu na myśli daleki zachód tzn USA i Kanadę (lub z drugiej strony świata Japonię) jeśli pompy ciepła to głównie powietrze-woda, lub powietrze-powietrze.

[...]

Poza tym dostępne na tamtych rynkach urządzenia mają znacznie lepsze wydajności - zachowują nominalną moc nawet przy -10 do -15stC.

To jasne, ze PC pwoietrzna przy -15 potrafi miec nominalna moc. Zadna sztuka. Tylko zamiast nazywac to PC, nazwijmy to po imieniu grzalka elektryczna ;-)

 

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce zaczęto je "masowo" instalować jakieś 5 lat temu. I u nas dopiero Ci pierwsi, którzy się zdecydowali zaczynają mieć problemy.

Podstawowym problemem użytkowników gruntowych pomp ciepła po 5 latach jest przypomnienie sobie, gdzie w ich domu pompa ciepła została zainstalowana ;-).

Tego problemu rzeczywiście nie mają posiadacze kotów wszelkiej "maści", czy nawet pomp ciepła powietrze-woda (do nich jednak od czasu do czasu, zwłaszcza w czasie zimy trzeba zaglądać - usuwanie oblodzenia, oczyszczenie parownika z kurzu i brudu, itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam za wpis o tej treści, ale lepiej czasem coś pomacać niż przeczytac tylko w katalogu.

 

jeżeli kogoś intersuje temat pompy ciepła powietrze-woda i ma nie daleko do Koszalina to zapraszam, będzie można zobaczyc Hitachi Yutaki

 

Witam.

Planuję założenie pompy ciepła powietrze-woda w okolicach Szczecina. Chętnie bym zobaczył jak to działa w praktyce. Jeśli zaproszenie jest aktualne, to proszę o kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich posiadaczy PC .

Wlasnie 2tyg temu zalozono mi PC z Buderusa 7.3 kw z kolektorem poziomym (500mb) . Dom swiezo budowany o powierzchni 150m2 +garaz 20m2.

Za ok. m-c sie wprowadzam wtedy zobacze jak to dokladnie pracuje. Dom ocieplam 15 cm styro ,dach 25cm welny o wsp.0,33 .

Czy ktos z fomuowiczow ma takowa PC z Buderusa ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Bardzo prosze doswiadczonych pompiarzy o ustosunkowanie sie do cytowanego wpisu ponizej

Odnośnie wieloletniego wykorzystania pomp, to na razie u nas nie ma zbyt wielu użytkowników. Więcej można znaleźć na http://wp-verbrauch.in-tostedt.de/index.php?button=anlagen&lang=pl . Możesz tam kogoś spytać, kto ma instalację od wielu lat. Można tam również porównać instalacje pomp powietrze-woda i solanka-woda. Wracając jednak do artykułu, to dla kolektorów poziomych takiego zagrożenia absolutnie nie ma, a kolektory regenerują się błyskawicznie gdy tylko na wiosnę trochę popada. Czy jest dla pionowych, też wątpię, ale trzeba by zbadać lub poszukać badań - jeśli takie zjawisko by występowało, to pewnie jest gdzieś opisane. Dodatkowo kolektory pionowe mają niby pracować przy wyższych temperaturach niż poziome, a poziome u mnie tej zimy nie osiągnęły ujemnych temperatur (choć nie każdy ma aż tak dobrze). Problem obmarzania rur może więc występować przy kolektorach za krótkich, gdzie dodatkowo lód będzie izolował kolektor i powodował spadek jego wydajności, lecz przy dobrze dobranych nie powinno być problemów. Za to na pewno wytworzenie próżni dookoła rury jest totalną bzdurą. Wracając do pomp powietrze-woda, to będą one świetnie działać przy łagodnym klimacie, np, angielskim, irlandzkim, holenderskim itp a u nas ich sprawność będzie zimą zdecydowanie gorsza. Nominalną moc mogą osiągać, ale z jakim cop, 1 ? Jak ktoś chce, to może grzać i grzałką. Czy w artykule sprecyzowano dokładniej gdzie w USA mało kto stosuje pc solanka-woda ? Czy nie czasem na Florydzie ? ;-) Nie będę się spierał, czy w Polsce pomp powietrze-woda się nie opłaca stosować. Na pewno nad naszym morzem warunki są dużo lepsze niż na wschodzie, czy w górach. Zaletą na pewno są mniejsze koszty instalacji, wadą droższa eksploatacja. Każdy niech wybiera co będzie uważał za stosowne, dobierając rozwiązanie do własnych potrzeb i możliwości. Ja wybrałem solanka-woda i jestem w 100% zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...