Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ale my doskonale o tym wiemy, z tym że jak się okazuje to nawet latem gdy PC nie pracuje prawie wcale 1kWh wychodzi mi o około 20% taniej niż w G11. Zimą jest jeszcze lepiej:)

Płacisz za to komfortem, dostawca zmusza Ciebie abyś ze swoich setek sprzętu elektrycznego w domu korzystał w dogodnych dla niego godzinach, nie bez znaczenia jest również fakt, że przywilej korzystania z G12 dotyczy odbiorców ponad 3000kWh rocznie. Podobno teraz zmiana taryfy z G11 na G12 jest nieodpłatnie - kiedyś płaciłem za to ok 600zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

odnośnie liczenia wg taryfy G12 już pisałem wielokrotnie, każdy się zachwyca ceną nocną, ale o haraczu płaconym w cenie dziennej w stos do G11 to już nie wspomina - jaki on jest to łatwo się przekonać w w/w kalkulatorze wystarczy wstawić zużycie w dziennej 100% - wówczas jak na dłoni widać ten haracz - polecam ku uwadze.

 

Nie uważam,że oszukuję Ciebie czy siebie licząc koszt co i CWU wg kWh w określonych taryfach po określonych cenach. Już o tym było w wątku obok ale ty ciągle wracasz do tego by udowodnić chyba sobie,że ze swoimi systemami co i CWU płacisz prawie tyle co użytkownicy PCi.....

Podałem Tobie już ,że gdyby nie G12 to inne niż ogrzewanie zużycia kosztowały by mnie więcej w G11,a dlaczego? A dlatego,że G12 opłaca się już od 31% w II taryfie i 69% w I taryfie.Polecam kalkulator ( w moim przypadku) http://www.enea.pl/page_print.php?page_id=727

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płacisz za to komfortem, dostawca zmusza Ciebie abyś ze swoich setek sprzętu elektrycznego w domu korzystał w dogodnych dla niego godzinach, nie bez znaczenia jest również fakt, że przywilej korzystania z G12 dotyczy odbiorców ponad 3000kWh rocznie. Podobno teraz zmiana taryfy z G11 na G12 jest nieodpłatnie - kiedyś płaciłem za to ok 600zł.

 

Tak, pralka i zmywarka pracuje u mnie tylko w II taryfie. Wymaga to ode mnie 5 sekund na ustawienie czasu:)

Reszta sprzętów normalnie.

 

kbab, jak chcesz to ja ci mogę podawać od następnej faktury dwie kwoty, na ogrzewanie i na resztę domu. Suma będzie się zgadzać. Tak jakbym nie miał PC tylko groch grawitacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest ,że godz obowiązywania taniej taryfy są wtedy gdy zapotrzebowanie/zużycie ogólne jest najmniejsze.Powstające w ten sposób nadwyżki sprzedaje się po niższych cenach.Nie wiem czy nie można by nazwać tych nadwyżek odpadem który pozostaje i ceny powinny być jeszcze niższe,ale nie są. Sprzedawca nie zmusza nas do niczego, on zarabia a my możemy jedynie wykalkulować co nam się bardziej opłaca z jego oferty i wybrać.Wybór oczywiście ograniczony. Droga taryfa w G12 jest faktycznie droga,ale dążymy przecież do ograniczenia kosztów,więc nawet jeśli jeden składnik jest droższy a całość tańsza to .........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście jestem za korzyściami z G12, przeciwny jestem jedynie w sposobie naliczania kosztu w oparciu o wybrane składniki z faktury, a pomijaniu zapłaconej kwoty, która jest bezspornym poniesionym kosztem, dyskomfort korzystania z prądu w taniej taryfie jest sowicie wynagradzany jej ceną, ale nie bez znaczenia jest w/w haracz płacony w dziennej, dlatego średnia za faktury jest rzeczywistym kosztem,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko którą ilość? Podlicznika PC całą czy rozbitą, pozostałą całą czy rozbitą czy całą zużytą?

 

w dziale ogrzewanie tylko zapytałem "za luty policzyłeś średnią za 0,3852zł/kWh, od 1.10 policzyłeś 0,3579zł/kWh, czy takie różnice wynikają z zapłaconej faktury?" dotyczyło Twoich wcześniej podany danych, odpowiedziałeś "Do końca roku liczyłem według starych stawek a od stycznia nowych" - temat wałkujemy już w różnych wątkach od dawna, do tej pory kombinujesz na wiele sposobów, ale nigdy nie podałeś średniej z faktury - masz z problem z jej policzeniem? W tych podanych kwotach nie naliczasz opłat stałych - jesteś z nich zwolniony? Jak już o takie podstawy pytasz to rzeczywistym kosztem jest ilość kWh pomnożona przez średnią z faktury, wówczas niska średnia świadczy o dobrej proporcji NT/WT, a koszt jest bezdyskusyjny.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończąc ten wątek. Mnie interesuje wartość ostateczna do zapłaty. Czy wyjdzie co i CWU po 0,3434 a reszta po 0,41 lub jak ty liczysz co i CWU drożej bo po 0,3796PLN oraz reszta taniej bo 0,3796PLN - wychodzi rocznie na jedno. Faktyczne koszty pozostałych zużyć są zaniżone wg mnie......a samo co. zawyżone bo wiem,ze tak nie było.Jeśli komuś potrzebne jest jednak takie podawanie cen to w domach pasywnych dogrzewanych prądem chyba wychodzi sporo więcej niz 400PLN/rok .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A całość jest tańsza. Robiłem porównanie w kilku przypadkach dla G11 i G12. Porównywałem faktury za ten sam okres w różnych budynkach z różnymi taryfami. Zaznaczam, że w wszystkich tych budynkach nie ma pompy ciepła. W żadnym z tych przypadków nikt nie był niewolnikiem niskiej taryfy i nikt nikogo nie zmuszał do szczególnego trybu życia dostosowanego do czasu obowiązywania poszczególnych stref czasowych. W każdym z tych przypadków tańsza była energia w G12. I dla mnie jest obojętne czy przeliczenie jest na średnią (najprostsze do wykonania), czy ktoś potrafi to rozliczyć bardziej szczegółowo. Jak potrzebuję szybkiego porównania z faktur za okresy przeszłe - wyciągam średnią, jak chcę zdecydować co robić na przyszłość przeliczam wg cenników (zakładając planowane zużycie w poszczególnych strefach). Spór o jedynie słuszny sposób kalkulacji upodabnia forum do (nie przyrównując) obrad komisji sejmowej:-x. Wiem, że prąd drożeje, ale wiem też, że wszystko inne też. Podejmując decyzję na przyszłość nie kieruję się tym co było, tylko aktualnymi stawkami, a porównując wstecz jest mi obojętne, czy zrobię to taką, czy inną metodą bo jak by nie liczył G12 wychodzi taniej. A jak ktoś chce czuć się "zniewolonym" przez zmuszanie do określonego trybu życia jak sugeruje kbab, to może mieć sporo taniej:P.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście jestem za korzyściami z G12, przeciwny jestem jedynie w sposobie naliczania kosztu w oparciu o wybrane składniki z faktury, a pomijaniu zapłaconej kwoty, która jest bezspornym poniesionym kosztem, dyskomfort korzystania z prądu w taniej taryfie jest sowicie wynagradzany jej ceną, ale nie bez znaczenia jest w/w haracz płacony w dziennej, dlatego średnia za faktury jest rzeczywistym kosztem,

 

A co powiesz kebab o układzie gdy ma ktoś cały czas taryfę G12 i montuje sobie teraz pompę ciepła, czy też sprawiedliwym jest uśrednianie ceny energii czy tylko faktyczne jej zużycie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już o tym było w wątku obok ale ty ciągle wracasz do tego by udowodnić chyba sobie,że ze swoimi systemami co i CWU płacisz prawie tyle co użytkownicy PCi.....

nie zamierzam niczego udowadniać, o swoim system decydowałem 10 lat temu, były nieco inne warunki, może dzisiaj zdecydowałbym inaczej, dziwi mnie jedynie zachwyt świeżych użytkowników pc, przecież one są od dawna, nikt nie szuka opinii tych którzy je posiadają od 5 czy 10 lat - ich zdanie może być bardziej wartościowe. Natomiast nakłanianie kogoś do rezygnacji z kominów (zwłaszcza, że propozycje takie składają ci co je mają) to trochę przesada, Takie systemy to "nowa technologia" nikt w takich warunkach nie przebywał kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, zatem opinie na ten temat są aż nadto przedwczesne, bo nawet jeśli obniżymy koszt inwestycji, czy potem eksploatacji to nikt dzisiaj nie jest w stanie przewidzieć utraty zdrowia żyjąc w takich warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pc to ogrzewanie podłogowe (jest sporo przeciwników tego systemu w innych wątkach FM), ale miałem na myśli nowe systemy wentylacji i odzysku ciepła w domach pasywnych bez kominów, czy są zdrowe i wskazane dla nas to dopiero czas pokaże, obecnie większość projektów jest z kominami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w dziale ogrzewanie tylko zapytałem "za luty policzyłeś średnią za 0,3852zł/kWh, od 1.10 policzyłeś 0,3579zł/kWh, czy takie różnice wynikają z zapłaconej faktury?" dotyczyło Twoich wcześniej podany danych, odpowiedziałeś "Do końca roku liczyłem według starych stawek a od stycznia nowych" - temat wałkujemy już w różnych wątkach od dawna, do tej pory kombinujesz na wiele sposobów, ale nigdy nie podałeś średniej z faktury - masz z problem z jej policzeniem? W tych podanych kwotach nie naliczasz opłat stałych - jesteś z nich zwolniony? Jak już o takie podstawy pytasz to rzeczywistym kosztem jest ilość kWh pomnożona przez średnią z faktury, wówczas niska średnia świadczy o dobrej proporcji NT/WT, a koszt jest bezdyskusyjny.

 

kbab, bo nie wytrzymam. Zastanów się. Mamy dom z PC, dom zużywa 1000kWh 50% w taniej taryfie, PC zużywa 1000kWh 80% w taniej. Tania 0,28zł, droga0,68 z wszystkimi składowymi. Za dom zapłacę 0,28x500=140, 0,68x500=340, całość 480

Za PC zapłacę 0,28x800=224, 0,68x200=136, całość 360

Czy jak wyrzucę z domu PC i zostanę przy G12 to zapłacę mniej czy więcej niż 480zł???

Nigdy przy podawaniu kwoty za ogrzewanie nie powinno się podawać kwoty pozostałego zużycia i nigdy mnie do tego nie zmusisz! TO BŁĄD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kbab - uparłeś się na to liczenie średniej ceny, ale nie wspominasz, czy w przypadku G12 to liczyć należy cenę średnią, czy może średnią ważoną? czy może jakaś inna średnią?

Już kilka stron temu wykazałem Ci na rzeczywistych danych z moich faktur, że liczenie, które ma pewnie sens dla G11, dla G12 jest bez sensu, bo zawyża faktyczny koszt.

Że cena podana na fakturze jest niezmienna dla jednostki (no chyba, zę będą podwyżki) i jest to tak jasno tam opisane, ze można sobie samemu wszystko wyliczyć (oczywiście dodając odpowiednie składniki stałe itd).

Jeżeli uważasz, że używając np 30% w I taryfie i 70% w II, powinno sie jednak liczyć średnią arytmetyczna cenę za kWh, to przepraszam, ale chyba masz spore braki w wiedzy tajemnej zwanej matematyką.

 

 

Co do kominów, to mam cieplutki przykład z wczoraj (badanie kamerą termowizyjną):

Stawiając dom celowałem w ogrzewanie olejowe, wiec elegancki komin powstał.

Zmieniła sie koncepcja - mam pompę ciepła i w efekcie nie używany komin.

"Dzięki" temu, w pokoju córki gdzie ten komin idzie, różnica w temp miedzy narożnikiem komina ( i samym kominem), a resztą pokoju wynosi 4-5 stopni, a w narożniku pojawiły sie zalążki pleśni, bo sie tam robi wilgoć (jak zamknąłem higronawiewniki, bo mi wiatr zimne powietrze wwiewał).

Że nie wspomnę jak wychładza pokój.

 

Faktycznie - potrzebny ten komin.

Teraz sie muszę zastanowić, co zrobić, żeby tę różnice choć trochę zniwelować.

Ponieważ komin nie jest używany, pewnie go zaślepię od góry, przez co wiatr nie będzie wiał do środka i może to coś pomoże.

 

pzdr

k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...