Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A i jeszcze jedna uwaga do moich wcześniejszych "wypocin". Tak patrzyłem, że prąd bardziej się opłaca niż PC. Ale to przez pierwsze 2 lata. od 3 roku (rozpatrywałem na 10), z uwzględnieniem wzrostu cen prądu o 5%/rok, PC zaczyna być "do przodu" (ze względu na COP ). To mnie chyba już przekonuje do PC, teraz kwestia wyboru :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś myślałem o pompie ciepła. Z perspektywy czasu niezainwestowanie w PC wydaje się dobrą decyzją.

Sam koszt comiesięcznych 12 rat za sfinansowanie zakupu i instalacji pompy z kredytu przewyższałby roczne koszty ogrzewania ponoszone obecnie. Mam za sobą 3 sezony grzewcze, a kredyt wzięty na 20 lat.

Komfort psychiczny i wrodzone skąpstwo są w dobrej formie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś myślałem o pompie ciepła. Z perspektywy czasu niezainwestowanie w PC wydaje się dobrą decyzją.

Sam koszt comiesięcznych 12 rat za sfinansowanie zakupu i instalacji pompy z kredytu przewyższałby roczne koszty ogrzewania ponoszone obecnie. Mam za sobą 3 sezony grzewcze, a kredyt wzięty na 20 lat.

Komfort psychiczny i wrodzone skąpstwo są w dobrej formie.

 

A jaką masz temperaturę w domu w sezonie grzewczym jeśli można spytać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś myślałem o pompie ciepła. Z perspektywy czasu niezainwestowanie w PC wydaje się dobrą decyzją.

Sam koszt comiesięcznych 12 rat za sfinansowanie zakupu i instalacji pompy z kredytu przewyższałby roczne koszty ogrzewania ponoszone obecnie. Mam za sobą 3 sezony grzewcze, a kredyt wzięty na 20 lat.

Komfort psychiczny i wrodzone skąpstwo są w dobrej formie.

Wiesz, wyliczenia robiłem na 10 lat, po 10 wychodzi, że PC jes tańsza o ok. 6-8 000 pln (w zależnosci od COP czy 3,5 czy 4, wliczając raty kredytu i zmiany cen prądu o 5%/rok). No kwestią otwartą będzie jakość sprzętu po 10 latach :wink:

Tak jak pisałem, im dalej tym wyższe oszczednosci w stosunku do prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek-L. Ja zrozumiałem twoje wypowiedzi. Ale to co napisałem nie odnosiło się do twoich obliczeń (które są ciekawe) tylko do tego co sam obserwuję u siebie.

Mam kredyt na 20 lat. Gdybym go powiększył o środki potrzebne na pompę ciepła to obsługa roczna tego dodatkowego kredytu wynosiłaby więcej niż wynoszą moje obecne i wcześniejsze roczne koszty ogrzewania. Więc w pewnym sensie rozpatruję dwa razy dłuższy okres.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier, ja przy moich wyliczeniach też brałem pod uwagę kredyt na 20 lat. Sumując kredyt i koszty wychodzi minimalnie lepiej (bo co to jest 6000 pln/10 lat?) Nadal mam dylemat: prąd czy PC? Dzisiaj nawet udało mi się przekonać mojego teścia (zresztą elektryka :wink: ), że ogrzewanie prądem wcale nie musi być drogie, wbrew powszechnej opinii (nieważne czy sam prąd czy PC - i to i to na prąd).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi kosztami wydaje mi się że to jest nie do policzenia realnie. Trzeba założyć wiele czynników które mogą być zmienne, z jednej strony nie wiemy jakie będą ceny gazu i energii elektrycznej z drugiej nie wiadomo jakie COP się realnie uzyska bo to również zależy od wielu czynników, które co roku mogą być inne. Wróżki by było potrzeba żeby powiedziała czy człowiek robi dobrze. Ja decyzję o budowie PC podjąłem dlatego ze zawsze temat mnie interesował i chyba bym sobie długo nie wybaczy,ł gdybym w domu który mi się w końcu udało wybudować zastosował bym inne źródło ogrzewania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie neguję samego liczenia, w dzisiejszych czasach życie się opiera na wyliczeniach. Stwierdzam tylko że mamy do czynienia z kilkoma czynnikami które mają znaczny wpływ na te obliczenia, a których tak do końca się przewidzieć nie da. Fakt że na podtawie posiadanych już danych można przeprowadzić odpowiednie symulacje i zbliżyć się pewnie do rzeczywistych wartości, ale niewielkie odchylenie od założeń któregoś z czynników powoduje już znaczną zmianę wartości w przeciągu dłuższego czasu. To wywnioskowałem na podstawie dyskusji prowadzonej na tym forum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek-L. Ja zrozumiałem twoje wypowiedzi. Ale to co napisałem nie odnosiło się do twoich obliczeń (które są ciekawe) tylko do tego co sam obserwuję u siebie.

Mam kredyt na 20 lat. Gdybym go powiększył o środki potrzebne na pompę ciepła to obsługa roczna tego dodatkowego kredytu wynosiłaby więcej niż wynoszą moje obecne i wcześniejsze roczne koszty ogrzewania. Więc w pewnym sensie rozpatruję dwa razy dłuższy okres.

 

Nie wiem jaki masz system grzewczy. Pompa ciepła jest droższa od instalacji gazowej powiedzmy o 25 tysięcy. Przy obecnym oprocentowaniu kredytów średniorocznie wyjdzie ok 600 zł odsetek (średnia z całego okresu spłaty przy ratach malejących). Jak masz takie roczne koszty ogrzewania to gratuluję.

 

Niektórzy argumentują że wolą zainstalowac tańszy system grzewczy a zaoszczędzone pieniądze zainwestować i zyski wliczyć w kalkulację opłacalności co wydłuzy czas zwrotu inwestycji w PC. Tyle tylko że to zwykle mrzonka - bo tych zaoszczędzonych pieniędzy nie zainwestują tylko wydadzą na co innego, a poza tym dlaczego właśnie na ogrzewaniu oszczędzać a nie na kupnie tańszej działki albo budowie mniejszego domu czy jego tańszym wykończeniu - jakoś nikt nie argumentuje że lepiej kupić tańszą glazurę a zaoszczędzone pieniądze zainwestować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie neguję samego liczenia, w dzisiejszych czasach życie się opiera na wyliczeniach. Stwierdzam tylko że mamy do czynienia z kilkoma czynnikami które mają znaczny wpływ na te obliczenia, a których tak do końca się przewidzieć nie da. Fakt że na podtawie posiadanych już danych można przeprowadzić odpowiednie symulacje i zbliżyć się pewnie do rzeczywistych wartości, ale niewielkie odchylenie od założeń któregoś z czynników powoduje już znaczną zmianę wartości w przeciągu dłuższego czasu. To wywnioskowałem na podstawie dyskusji prowadzonej na tym forum

Robert K masz rację, nie uwzględniłem wielu parametrów (m.in. zmiana wartości pieniądza w czasie), ale to nie wpływa na całość. Jeżeli przy "ogólnych" wyliczeniach wychodzi wynik taki , a nie inny, to biorąc pod uwagę inne czynniki wynik nie będzie jakoś drastycznie odbiegający od tego.

Generalnie chodziło mi o to, że musi być jakiś punkt wyjścia. Ważne, żeby wszystkie warianty (patrz. systemy ogrzewania) mierzyć tą samą miarą (tzn. identyczne oporcentwanie kredytu, okresu spłaty itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a&zb napisał: Nie wiem jaki masz system grzewczy. Pompa ciepła jest droższa od instalacji gazowej powiedzmy o 25 tysięcy. Przy obecnym oprocentowaniu kredytów średniorocznie wyjdzie ok 600 zł odsetek...............

 

 

Nie patrz w ten sposób, sumuj koszty kredytu, kosztów ogrzewania, CWU, czyli miesięczne koszty "obsługi" domu. Na początku też się "podnieciłem" wartościami PC na poziomie 100 pln/mc za ogrzewanie, potem przyszedł rozsądek i wniosek, że przecież trzeba wziąć wyższy kredyt na takie ekscesy (opłacalne mimo wszystko), a to też kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie rachunki choć zawsze ciekawe to wyważanie otwartych drzwi. Nie warto budowac pompy ciepła jeśli ma sie gaz ziemny lub ciepło z sieci cieplnej ( dobrzejeśli w taryfie 1 członowej, bez opłat stałych).Pompa ciepła może konkurowac z ogrzewaniem olejowym - licząc koszty eksploatacji powiększone o amortyzację i spłatę kredytu. Mozna równiez taką instalacje potraktowac jako inwestycje w "fundusz emerytalny" na czasy gdy siły i mozliwości zarobkowania bedą mniejsze :p . Trudno jednak przewidzieć co sie stanie z cenami gazu bo raczej wątpliwe są dostawy z Norwegii :D , mało kto z polityków mówi że jest on o40% droższy i np Finlandia prawie go nie kupuje - a ma za miedzą.

Zawsze warto wykonac instalacje wewnętrzna , któa umożli instalacje pompy ciepła w przyszłości bo to dziedzina , któa nadal sie rozwija.

Warto poznac oferty krajowych producentów popm ciepła bo nie tylko nie są gorsi od okrzyczanych marketingowo wiodących dostawców, ale często lepsi co najmniej w lepszym opomiarowaniu, lepszym sterowniku , który oferuje szereg funkcji niedostepnych u "leaderów", chośby ciagłe wyznaczanie COP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hydrol,

Ja akurat nie mam gazu z sieci w okolicy (tzn. mam ok 1,5km od siebie) - "pole, łąką, droga na Ostrołękę"

:lol:

Olej - wg mnie nie ma porównania (powtarzam, rozpatruję w perspektywie max. 10 lat, bo na tyle szacuje żywotność urza. Olej - wg mnie nie ma porównania (powtarzam, rozpatruję w perspektywie max. 10 la, bo na tyle szacuję żywotność urządzeń). A poza tym, jak za 20 lat dzieci sie wyprowadza, to może noy ,mniejszy dom :lol:

I kolejne budowa, z bagażem doświadczeń?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie była właśnie taka sytuacja - gazownia się wypięła i powiedziała że do naszego osiedla gazu nie podciągną.

Zrobiłem obliczenia dla różnych sposobów grzania i wyszła mi PC. Zaadaptowałem projekt pod PC, wywaliłem komin z kotłowni itd, a potem się okazało, że nie mam kasy na budowę i że muszę poczekać.

 

Wróciłem do tematu po półtora roku, bo się już pojawiła kasa i... gazownia już podłączyła osiedle do sieci, mimo, że wczesniej NIE BYŁO O TYM MOWY I JUŻ (całe osiedle zabutlone było tymi bialymi bańkami na gaz płynny...).

Tylko że teraz już mi się nie chce odkręcać projektów i innych spraw - PC zostaje... (nie żebym jakoś specjalnie żałował... :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie, jeszcze 2 miesiące temu nie było szans na gaz, jak im powiedziałem, że w zasadzie jak nie chcą zrobić to trudno ich sprawa to się nagle okazało że będą robić. Widocznie zaczyna zależeć im na klientach ;). No ale w moim wypadku to już trochę za późno, decyzja zapadła " wykopki" pod PC zrobione.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taka luzna uwage dot. porownywania cen PC i innych mediow.

Dosc czesto mylone sa pojecia i np. porownuje sie koszt pieca gazowego z PC lacznie z ogrzewaniem podlogowym. Roznice wychodza spore.

Jesli porownujemy, to powinnismy porownywac same piece gazowe (lub inne) do PC bez podlogowki, czyli "silnik" do "silnika". A to, ze jeden potrzebuje takiej benzyny czy osprzetu (np. podlogowka), a drugi innej/innego (np. kaloryfery), to juz inna sprawa.

 

Druga sprawa to to, iz PC nie powinno sie porownywac do innych mediow tylko w aspekcie ekonomii i wydatkow inwestycji vs. zwrot. PC to rowniez aspekt ekologii, bezpieczenstwa, bezobslugowosci czy zmniejszenie ilosci "mebli" w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...