Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Noo, znacznie mniejsza długość, tak z połowę :)

Mogłoby się wydawać że to mało istotne bo i tak tego nie widzisz, ale...

Odwierty pionowe generują mniejsze opory hydrauliczne,

do ich wykonania potrzeba znacznie mniej powierzchni działki,

z tego wynika znacznie mniejsza dewastacja działki.

W Polsce pojawiła się możliwość wykonywania odwiertów promienistych, co jeszcze dodatkowo zmniejsza ilość dziur w ziemi.

Teoria mówi również, że stabilność temperaturowa DZ w postaci sond pionowych jest większa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba mu pomóc zrobić ten poziomy.

Jeśli już nie ma wątpliwości co do mocy pc, długości kolektora, to przed przystąpieniem do robót proponuję zacząć od przejrzenia instrukcji instalacji i wymiarowania pc oraz kolektorów, np. czegoś w rodzaju: http://www.helec.co.uk/Vitocal300G_tech.pdf .Są tam podane m.in. opory rur o różnych średnicach przy wymaganym przepływie. Z instrukcji Wieśka wynika, że PC BW220 21kW wymaga przepływu na kolektorze rzędu 5.5 m3/h a więc dosyć sporego. Trzeba by sprawdzić w danych pomp obiegowych (Wilo ma dobre katalogi online), jakie obiegówki dadzą radę tyle wyciągnąć przy nie małych oporach układu. Nie ma cudów, dla takiej instalacji trzeba policzyć opory dz. Z katalogu wybranej pc trzeba wziąć opory wymiennika przy przepływie nominalnym, do tego dodać policzone opory kolektora w kilku wariantach (np. PE40: 8x250m, 6x350, 4x500m, PE32: 20x100, 14x150), dodać opory przepływów 5.5m3/h od studzienki do pc (np. rura PE50, PE60) i sparować to z istniejącą na rynku obiegówką. To tak mniej więcej. Później można się zastanawiać jak to położyć.

Opór kolektora=opór wymiennika pc dla nom. przep. + opór rury od pc do studzienki dla nom. przep. + opór 1 sekcji dla (nominalnego przepływu podzielonego przez ilość sekcji).

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym podzielić się spostrzeżeniami w użytkowaniu pompy ciepła. Od miesiąca jestem użytkownikiem pompy ciepła Alpha Innotec 10 KW, która zastąpiła kocioł na paliwo stałe i ogrzewa piętrowy dom o pow. 190 m2. Temperatura utrzymywana w całym domu od 21 - 22 stopni. Cały dom jest ogrzewany podłogówką, temperatura na zasilaniu od 32 - 35 stopni. Średnie zużycie energii elektrycznej wynosi od 14.02.2011 do 20.03.2011 - 21 KW/dobę i ostatnio z uwagi, że ociepla się temperatura na zewnątrz spada zużycie energii elektrycznej. Do tej pory zużywałem do ogrzania domu od 3,5-4 ton węgla plus niewielką ilość drewna. Dolne źródło składa się z trzech sond pionowych po 90 m każda turbulence firmy "Muovitech" - celowo przewymiarowane. Temperatura na wejściu dolnego źródła kilka minut po starcie PC ok 9 stopni na zakończenie pracy po ok 3 godzinach 4 stopnie. Po miesiącu użytkowania nie zauważyłem zmian temperatury w DZC.

Jeśli mogę z moich doświadczeń coś doradzić to projektując podłogówkę szczególnie większe pętle grzewcze radzę zastosować większe średnice rurek grzewczych minimum 18 mm - znacznie obniży to opory hydrauliczne. U mnie zastosowano wszędzie 16 mm co spowodowało, że pomieszczenia z małym rozstawem rur grzewczych - co za tym idzie dużą długością pętli grzewczej mają sporą różnicę temperatur zasilanie/powrót, założyłem przepływomierze co pomogło, ale nie do końca. Nadal występuje różnica temperatur. Dlatego zdecydowałem się na wymianę w PC pompki obiegowej na większą. Szkoda, że sprzedawca i instalator nie poinformowali mnie o takiej możliwości przy zakupie. Pompa jest zainstalowana w piwnicy więc na pierwsze piętro plus długie pętle ma sporo oporów do pokonania. W sumie temperatura po wyregulowaniu jest w całym domu ok, ale można było to zaprojektować lepiej.

Uzgadniając z wykonawcą cenę za wykonanie instalacji DZC radzę wykonanie w pierwszej kolejności opracowanie projektu przez niezależnego geologa. Ja w ostatniej chwili dopatrzyłem się że dolne źródło byłoby mało wydajne i zdecydowałem o wykonaniu 3 sondy czego naprawdę nie żałuję.

Ogólnie pompa ciepła to był jak na dzisiaj strzał w dziesiątkę, jestem pomimo drobnych problemów projektowych bardzo zadowolony. Problemy prawie całkiem zlikwidowałem, po wymianie pompki obiegowej powinny całkowicie zniknąć.

Jeśli ktoś posiada podobną instalację proszę o spostrzeżenia lub ewentualne pytania. Nie jestem oczywiście specjalistą, ale sporo podczas nadzorowania mojej inwestycji nabyłem wiedzy, którą chętnie się podzielę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zastosowano wszędzie 16 mm co spowodowało, że pomieszczenia z małym rozstawem rur grzewczych - co za tym idzie dużą długością pętli grzewczej mają sporą różnicę temperatur zasilanie/powrót

Bo łoś instalator powinien takie pętle dzielić na 2 lub więcej mniejszych, nie przekraczając 100m dla jednej pętli. A oni układają rury jak sznurek do snopowiązałki, będzie kilometr, to będzie, a co tam... U mnie w największych pomieszczeniach jest to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pc dasz redukcję i będzie dobrze. Opory przepływu wzrastają wraz z długością rury, zmniejszeniem jej średnicy i zwiększeniem przepływu. Nie wiem ile metrów masz od rozdzielacza do pc, ale wymagany przepływ to około 5-6m3/h, a więc spory. Wg. cytowanych wcześniej materiałów, przy PE40 daje to koło 2000Pa/m rury, a więc koło 0.2 m słupa wody na 1m rury. Gdy będziesz miał np. 10m do rozdzielacza, czyli 20m rury, opory wzrosną o niepotrzebne 4m słupa wody. Rura PE50, to już tylko 600Pa/m, PE63, to zaledwie 200Pa/m, a więc 10x mniej niż dla PE40 i z 4m zrobi się 0.4 m do pokonania przez obiegówkę. Przelicz jak daleko masz od rozdzielacza do pc i podejmij decyzję.

Z tych wyliczeń/szacunków wynika, że opory tłoczenia przez wszystkie 6 równoległych sekcji po 400m rury PE40 będą porównywalne z oporami tłoczenia przez marne 20m rury zbiorczej PE40 :-)

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pętle mają w większości równe długości i są zaprojektowane prawidłowo. Projekt pierwotny oparty był na kolektorze z własną pompą obiegową i układem mieszającym. Było to konieczne przy kotle na paliwo stałe. Po zmianie na pompę ciepła i usunięciu pomp obiegowych przy kolektorach wystąpił problem. Dodatkowo ciśnienie słupa wody z piwnicy na I piętro też robi swoje. Pompa obiegowa z PC jest trochę słaba i będzie wymieniona. Na pewno zastosowanie rurek o większej średnicy dużo by pomogło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie słupa wody nie ma żadnego oddziaływania na opory przepływu. Jedynie przy duuuużych wartościach należałoby uwzględnić je w obliczeniach wytrzymałościowych na rozerwanie (szczelność), ale nie przy ciśnieniu z piętra do piwnicy - to wszak ułamek atmosfery (lub jak ktoś woli - bara).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo ciśnienie słupa wody z piwnicy na I piętro też robi swoje.

 

Chodziło mi o to stwierdzenie, ale co racja to racja. Tak czy inaczej ciśnienie w układzie nie ma wpływu na opory przepływu. Przynajmniej tak mi się wydaje. Opory przepływu zależą na pewno od długości rury, jej przekroju, chropowatości, i gęstości przetłaczanego medium. Wysokość podnoszenia pompy musi pokonać właśnie te opory. A czy instalacja jest rozwleczona poziomo, czy po piętrach to bez znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...