Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wadą takiego rozwiązania jest kiepskie działanie właśnie w okresach przejściowych. Drugą wada wiąże się ze słabym grzaniem tak podłączonych grzejników w czasie przerw w pracy pompy ciepła, a tych przy wykorzystaniu 2 taryfy jest całkiem sporo.

U siebie ten problem rozwiązałem podpinając grzejnik pod płaszcz podgrzewacza ciepłej wody - oczywiście powoduje to częstsze podgrzewanie ciepłej wody, ale grzejnik jest praktycznie cały czas ciepły i jest podgrzewany przez pompę ciepła a nie przez grzałkę, czyli jest to rozwiązanie bardziej energooszczędne.

Dodatkowo do tego podgrzewacza mam też podłączone kolektory słoneczne, ale to już inna bajka ;).

 

Troszku nie kumam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja mam chyba tak samo jak @Liwko i tutaj w pelni sie z Nim zgadzam.

Takie rozwiazanie jest dla mnie osobiscie w zupelnosci wystarczajace.

Jesli ktos nastawia sie zeby drabinka grzala mu pomieszczenie jako glowne zrodlo to moze byc zawiedziony, ale jesli ma sluzyc jako "suszarka" czy tez dogrzewanie to w zupelnosci wystarcza.

1. Nie wiem czy zdecydowal bym sie na uzywanie ciagle "swiezej" wody w moim grzeiniku, trzeba by czesto go czyscic z osadow etc.. a tak jest w ukladzie zamknietym z calym systemem co.

2. Jesli drabinka ma byc suszarka to nie ma potrzeby zeby caly czas byla ciepla, no chyba ze chcemy co chwile cos suszyc a nie tylko reczniki i bielizne.

To sa oczywiscie subiektywne odczucia i raczej przy nastepnym domu powtorzyl bym to rozwiazanie.

Wbrew pozorom taka drabinka gdy juz "pracuje" to dobrze dogrzewa pomieszczeniu pomimo niskich temperatur - nie napisalem dlatego ze tak mam.

Mam drabinki (w lazience,WC i pralni) na odzielnych obwodach i rowniez dodatkowe grzalki w kazdym grzejniku.

Zalaczenie takiej grzaleczki np. 500 W na 15 -20 minut jesienia nie pociaga za soba jakis kosmicznych kosztow, szczegolnie ze robic to mozna w tanich taryfach.

 

BTW: Zeszlej jesieni zona wlaczala grzalki jakies 8 razy po 10-15 minut

 

Pzdr.

Edytowane przez piwopijca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie wiem czy zdecydowal bym sie na uzywanie ciagle "swiezej" wody w moim grzeiniku, trzeba by czesto go czyscic z osadow etc.. a tak jest w ukladzie zamknietym z calym systemem co.

Nie używam do grzejników "świeżej" wody. Mam podgrzewacz dwupłaszczowy :

http://www.acv.com/img/products/schemas/234_prodschema.jpg

1. Pokrywa

2. Obudowa polipropylenowa

3. Zasobnik ciepłej wody ze stali nierdzewnej

4. Podstawa

5. Ręczny odpowietrznik

6. Izolacja z pianki poliureatnowej

7. Wlot zimnej wody

8. Zbiornik zewnętrzny (obieg grzewczy)

9. Grzałka elektryczna (opcja)

10. Wężownica

 

Ciepła woda użytkowa jest w wewnętrznym zbiorniku ze stali nierdzewnej. Podgrzewana jest przez wodę "kotłową" otaczającą w/w zbiornik.

Do tej wody kotłowej podłączona jest zarówno pompa ciepła, jak i grzejnik-suszarka.

Dodatkowo w dolnej części zbiornika z wodą kotłową znajduje się wężownica od kolektorów słonecznych.

Mam też grzałkę elektryczną :), ale na razie nie podłączoną do instalacji elektrycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady i zalety, jednak po nocnym grzaniu podłogówki w łazienkach mam tak ciepło że dalsze grzanie drabinki nie miało by u mnie sensu. Oczywiście można by było ją zasilać wtedy niższą temperaturą, ale o to chyba idzie by była ona właśnie wyższa. Co do suszenia ręczników to przecież trzeba pamiętać o sprawnej wentylacji. Bez niej nic nam nie wyschnie a tylko grzybka się dorobimy;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze inaczej, mam dużą łazienkę, i ciepło z podłogówki w pełni wystarcza zimą, jeśli chodzi o drabinkę to mam w niej borygo i grzałki, także latem jak pada to pełni ona rolę suszarki. A mam tak dlatego bo zapomniałem o drabinkach a po wylaniu posadzek nie chciało mi się z tym już bawić. Używam rzadko, ale jak dzieci pewnie podrosną a mam 3 córki to pewno grzejnik latem będzie hulał, bo przecież na imprezę trzeba własnie te spodnie a nie inne i takie tam:d, jak bym miał to robić od nowa to bym podłączył drabinkę pod cyrkulacje CWU, w moim przypadku to byłoby najtańsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że możecie sobie tłumaczyć że Wasze rozwiązanie jest lepsze (tzn. ma swoje wady ale jednak i tak jest lepsze ;) )

Ja uważam inaczej i stąd mój głos w dyskusji.

Co do szczegółów technicznych, w moim sterowniku ustawia się nie tylko godziny pracy drabinek, można ustawić też czas pracy pompy obiegowej i czas postoju. To aby nie komplikować i nie podrażać instalacji mieszaczem, jeśli komuś wystarczająco grzeje podłogówka a drabinka ma być "symboliczna"...

Jeszcze nie miałem sygnałów że komuś się to nie podoba, wręcz przeciwnie. Amen ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze inaczej, mam dużą łazienkę, i ciepło z podłogówki w pełni wystarcza zimą, jeśli chodzi o drabinkę to mam w niej borygo i grzałki, także latem jak pada to pełni ona rolę suszarki. A mam tak dlatego bo zapomniałem o drabinkach a po wylaniu posadzek nie chciało mi się z tym już bawić. Używam rzadko, ale jak dzieci pewnie podrosną a mam 3 córki to pewno grzejnik latem będzie hulał, bo przecież na imprezę trzeba własnie te spodnie a nie inne i takie tam:d, jak bym miał to robić od nowa to bym podłączył drabinkę pod cyrkulacje CWU, w moim przypadku to byłoby najtańsze.

 

Pod cyrkulację CWU to chyba lepiej nie, bo po dłuższym "postoju" wody w drabince, jak otworzymy obieg do ciepłej wody, może się do niej co nieco osadów, zapachu i jakiegoś "żyjącego" świństwa przedostać i mamy dajmy na to 300 litrów spapranej wody w zasobniku. Jak miałoby to dobrze i bezpiecznie działać, zarówno cyrkulacja, jak i drabinki powinny być otwarte cały czas, przez cały rok, ale wtedy mamy ryzyko wytrącenia osadów w rurkach i drabince ze świeżej wody.

Co do rozwiązania zasilania drabinek z płaszcza zasobnika CWU - ciekawe. Wcześniej o tym nie słyszałem. Ja rozważałem w planach na kolejną budowę dołożenie do podłogówki w łazienkach ogrzewania ściennego w miejscach, gdzie potencjalnie miałyby być drabinki i w tych miejscach przykręcenie jedynie haczyków na ręczniki, które suszyłyby się od ciepłej ściany, a w lato faktycznie niezłe rozwiązanie to podłączenie tego do płaszcza CWU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że możecie sobie tłumaczyć że Wasze rozwiązanie jest lepsze (tzn. ma swoje wady ale jednak i tak jest lepsze ;) )

Ja uważam inaczej i stąd mój głos w dyskusji.

Co do szczegółów technicznych, w moim sterowniku ustawia się nie tylko godziny pracy drabinek, można ustawić też czas pracy pompy obiegowej i czas postoju. To aby nie komplikować i nie podrażać instalacji mieszaczem, jeśli komuś wystarczająco grzeje podłogówka a drabinka ma być "symboliczna"...

Jeszcze nie miałem sygnałów że komuś się to nie podoba, wręcz przeciwnie. Amen ;)

 

Szacun, widze ze Twoje rozwiazania sa najlepsze no a ja ten glupi i smialem zrobic sobie cos innego i co gorsza swiadomie ....

Wlasnie biczuje sie w ramach pokuty ....

No coz, nie uwazam tego "patentu" za najlepszy pomysl na ogrzewanie drabinek.

Skoro mnie sie sprawdza to co mam -no ale uwazasz przeciez ze tak to sobie tylko tlumacze, jak durne ciele, to uwazam ze jest to dobre rozwiazanie i tanie zarowno w inwestycji jak i uzytkowaniu.

Grzalki mozna ustawiac nie tylko na temperatury ale i czas pracy a ich zuzycie jest niewielkie. Jak juz wspomnialem w sezonie grzewczym w zupelnosci wystarczaja.

 

BTW: @wihajster Nie zapominaj ze i te kwestie zaleza od kilku czynnikow. gdybym mial miec rozwiazanie np. z podwojnym plaszczem to musialbym dokupowac drugi bufor na wode -pomysl jak by mi to obnizylo koszty inwestycji... Mozna tak dlugo udowadniac ze to co mam jest do d**y a inne rozwiazania sa OK, ale czy ma to sens? Kazdy niech wybiera to co wg niego spelnia jego oczekiwania- bo przeciez o to chodzi w tym wszystkim.

 

Ciekawe jest to, ze juz kiedys byli tacy ktorzy udowadniali ze kupujac PCi jestem (i pozostali uzytkownicy PCi) debil i nie umiem liczyc, teraz znowu sie to powtarza tyle ze z rozwiazaniem drabinek. Ciekwae na jakim koleinym etapie znowu pojawia sie podobne glosy...

 

Pzdr.

Edytowane przez piwopijca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybym mial miec rozwiazanie np. z podwojnym plaszczem to musialbym dokupowac drugi bufor na wode -pomysl jak by mi to obnizylo koszty inwestycji...
Niekoniecznie. Wystarczy wykorzystać wężownicę w podgrzewaczu do odbioru z niego ciepła.

Nikt nie twierdzi, że takie rozwiązanie jest najlepsze z możliwych. Pompka obiegowa, sterownik - to wcale niemałe nakłady inwestycyjne (no chyba, że taką opcję ma już sterownik wbudowany w pompę ciepła). Grzałka jest pod tym względem tańsza.

Jest to jednak jeden z możliwych sposobów na ciepły grzejnik w łazience.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> piwopijca

Jeśli czymś Cię uraziłem w mojej wypowiedzi, to wybacz. Nie to było zamiarem.

Napisałem co uważam odnośnie wcześniejszego czyjegoś zapytania nt tych nieszczęsnych drabinek, przed wykonaniem instalacji można dowolnie wybierać rozwiązania. Później zostaje "ręka w nocniku".

Chyba po to się tu na forum zagląda aby poznać zdanie innych osób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod cyrkulację CWU to chyba lepiej nie, bo po dłuższym "postoju" wody w drabince, jak otworzymy obieg do ciepłej wody, może się do niej co nieco osadów, zapachu i jakiegoś "żyjącego" świństwa przedostać i mamy dajmy na to 300 litrów spapranej wody w zasobniku. CWU.

 

Nie posiadam bufora na CWU w znaczeniu zbiornika, w moim rozwiązaniu thermogolf pompa zirius, CWU wytwarzana jest przepływowo, przez spirale (która znajduje się w buforze CO) przepływa zimna woda która w górnej części bufora CO jest ogrzewana przez wyższą temp. zbiornika, także nawet jeśli jakiś brud powstanie w drabince to spuści się go w kanał używając ciepłej wody.

Co do jakości wody to mam kolumnę do uzdatniania wody, także woda w instalacjach pozbawiona jest osadów oczywiście nie w sposób absolutny ale na tyle aby nie powodować odkładanie się osadów. Także w następnym domu drabinkę podepnę do CWU ale jest to rozwiązanie swoiście związane z technologia bufora thermogolf bo inaczej pojawiają się problemy o których napisałeś. Chwaląc jeszcze zbiornik thermogolfa, takie rozwiązanie nie powoduje gromadzenia się bakterii legionelli ze względów na ciągły przepływ wody, odpada tez kwestia serwisowania zbiornika ze względu na wymianę anody magnezowej, uzysk CWU z systemu w ciągu 1 min to 12l, prysznicem tego nie da się przegonić a doświadczeń z wanną jeszcze nie mam, jak skoncze drugo łazienke to napisze jak sobie sytem radzi, no ale zawsze można napełniać wannę w 10 min i tez bólu nie będzie.

wyście 5 i 6 to CWU

http://www.megaparty.pl/upload/pompa_ciepla_m2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja, głupi, podciągnąłem dodatkowy obwód od podłogówki na podpięcie ew. drabinki. W lecie grzanie drabinki siłą rzeczy tylko z grzały. Nie wiem jeszcze czy trza będzie, ale nie mam już dylemata.... Ni da się przerobić to i po ptokach ;). A tak całkiem teoretycznie: może mię ktoś objaśnić jaka jest różnica między cyrkulacją c.w.u. rurkami a cyrkulacją rurkami + drabinką? Z tego co pamiętam kamień kotłowy wytrąca się w temp. sporo wyższych niż temp. cyrkulacji. A jak ma zarosnąć drabinka, to i rurki od cyrkulacji w tych samych warunkach też powinny....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie kumam. Jak obwód cyrkulacji jest w linii (z grubsza) prostej syfu nie ma. A jak zakręca kilka razy przez drabinkę to już jest? Gdzie tu tkwi problem? Przecie średnica większości grzejników drabinkowych jest poniżej 20 mm, zatem prędkość przepływu jest spora,to i brak stagnacji powinien być. Skąd te "syf" sie pojawi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...