Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

przepusty warto zrobic bo nie musisz kuć , zrobisz o żądanej średnicy, uszczelnisz potem łatwo. Musisz zaplanować dwa przepusty do kolektora gruntowego , przepust do kanalizacji sanitarnej, wody , prądu , telefonu.

Średnica przepustu o dwie średnice większa niż średnica prowadzonego przewodu. Wolną przestrzeń wypełnisz pianką poliuretanową. 11 to chyba przesada , bo jakos nie potrafię sie doliczyć - chyba że to redundancja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli chodzi o przepusty dla kolektora, to na jakiej glebokości to puścic? I jakiej powinny być średnicy?

Jeśli poniżej granicy przemarzania, to bedzie tuż nad ławą.

 

Pewnie zależy to od rodzaju pompy, tylko ze... jeszcze się na żadną nie zdecydowałem, więc w zasadzie poszukuję jakiegoś rozwiązania w miare uniwersalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

\11 to chyba przesada , bo jakos nie potrafię sie doliczyć - chyba że to redundancja?

 

ano 11 !

będę miał ponadto zbiornik na deszczówkę i hydrofor w piwnicy.

Wyjście na podlewanie ogrodu/trawnika,

przewody do zasilania bramy wjazdowej i oświetlenia ogrodu

czy też doprowadzenie powietrza do kominka.

Inne przepusty łatwo sobie wyobrazić, lub były już wymienione :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czy ktoś z Was widział instalację: pompa ciepła+kolektory słoneczne?

 

Dom z poddaszem z 1999 roku o powierzchni użytkowej 243 m2.

 

Widziałem u znajomego: Pompa Ciepła z kolektorami, w domu wszystko na prąd. Zbiornik na ciepłą wodę 300 litrów. Instalacja z glikolem. Pompa nie posiada grzałek elektrycznych, które np. montuje u siebie Climakomfort. Ma jeszcze kominek z rozprowadzeniem ciepła /palony sporadycznie/. Zestaw jest użytkowany od 1999 roku, kolektory od 2 lat.

 

Średnia rachunków za całą energię którą zużywa 4 osobowa rodzina to ok. 300 pln miesięcznie / jak nie było kolektorów to rachunki były w granicach 340/miesiąc/. Czyli łączny roczny koszt ogrzewania domu oraz zużycia energii elektrycznej do innych celów to 3600 rocznie. Teraz dosatał rachunki - łącznie 285 pln/miesiąc.

 

Powiem wam tylko tyle, znajomy twierdzi że to najlepsza inwestycja jaą w życiu zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolektorami czy np rekuperatorem jako dodatkami do PC jest ten problem, że już sama PC zapewnia niskie rachunki za energię, w związku z czym uzyskane dodatkowe oszczędności są niewielkie i czas zwrotu jest dość długi. Może się opłacić w przypadku sporego domu i dużej rodziny, konsumującej odpowiednio znaczną ilośc c.w.u.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolektorami czy np rekuperatorem jako dodatkami do PC jest ten problem, że już sama PC zapewnia niskie rachunki za energię, w związku z czym uzyskane dodatkowe oszczędności są niewielkie i czas zwrotu jest dość długi. Może się opłacić w przypadku sporego domu i dużej rodziny, konsumującej odpowiednio znaczną ilośc c.w.u.

sama prawda i tylko prawda : koszt ciepłej wody produkowanej w pompie ciepła jest tak śmiesznie mały, że nie ma sensu instalacja kosztownych kolektorów. A że ktoś kto je zainstalował i twierdzi że kolosalnie mu się to opłaciło ? a co ma mówić ? Rachunki mu spadły o 40 zł miesięcznie? to jest 500 zł rocznie ( choć wodę i tak robi tylko latem więc rachunek dęty) , koszt kolektora z instalacją grubo przekrcza 10 tys zł co oznacza że dalej juz nie warto liczyć :(

Pompa ciepła jest tak tania w ekspoloatacji ,że żadne kosztowne wynalazki nie są w stanie polepszyć rachunku ekonomicznego a są tylko gadżetem poprawiającym samopoczucie inwestora - co też może byc istotne po stresach związanych z budową i obcowaniu z Panami Wykonawcami :D

A tak juz troche z boku ,to montowanie grzałek elektrycznych w obiegu pompy ciepła to albo wynik niewiary w skuteczność swoich urządzeń , albo tylko zadziałanie tzw "współczynnika strachu". Jednym słowem zupełna głupota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolektorami czy np rekuperatorem jako dodatkami do PC jest ten problem, że już sama PC zapewnia niskie rachunki za energię, w związku z czym uzyskane dodatkowe oszczędności są niewielkie i czas zwrotu jest dość długi. Może się opłacić w przypadku sporego domu i dużej rodziny, konsumującej odpowiednio znaczną ilośc c.w.u.

Co do kolektorów słonecznych, to możesz mieć rację.

Inaczej jest jednak z rekuperatorem. W dobrze ocieplonym domu straty na wentylację są porównywalne ze stratami przez pozostałe przegrody. Jeżeli zastosuje się rekuperator o sprawności rzędu 80%, to zużycie energii do ogrzewania spada o ok. 40%. Można więc zastosować pompę ciepła o mniejszej mocy.

Oczywiście trudno liczyć na to, że takie rozwiązanie podpowie nam dystrybutor pompy ciepła. W jego interesie jest sprzedanie pompy ciepła o jak największej mocy (czytaj: najdroższej). Takie rozwiązanie z punktu widzenia ekonomii jego kieszeni jest najlepsze :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak juz troche z boku ,to montowanie grzałek elektrycznych w obiegu pompy ciepła to albo wynik niewiary w skuteczność swoich urządzeń , albo tylko zadziałanie tzw "współczynnika strachu". Jednym słowem zupełna głupota.

 

Grzałki elektryczne w PC nie są gigantycznym wydatkiem. A montuje się je nie ze względu na niewiarę, a bezpieczeństwo w przypadku awarii PC. Nie powiedziałbym, że jest to "czynnik strachu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a rekuperator i i instalację mechanicznej wentylacji to pewnie darmo dają? I nie słyszeliście pewnie nic na temat ewidentnych wad takiego rozwiązania? Ze wspomnę tylko o grzybach i bakteriach?

Jeśli daja grzałki na wypadek awarii to czy to nie jest przykład niewiary w skuteczność swoich urządzeń? Czy do lodówki sprzedawca dodaje wiadro lodu na wszelki wypadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a rekuperator i i instalację mechanicznej wentylacji to pewnie darmo dają? I nie słyszeliście pewnie nic na temat ewidentnych wad takiego rozwiązania? Ze wspomnę tylko o grzybach i bakteriach?

Jeśli daja grzałki na wypadek awarii to czy to nie jest przykład niewiary w skuteczność swoich urządzeń? Czy do lodówki sprzedawca dodaje wiadro lodu na wszelki wypadek?

 

Hydrol grzałki są nie na wypadek awarii - chociaż pewnie wtedy każde grzanie jest na wagę złota. Prawidłowo dobrana pompa powinna być lekko niedowymiarowaną, co oznacza w praktyce że do temp -15stopni zapewni całkowicie zapotrzebowanie na ciepło, natomiast kiedy temp spadnie poniżej tej granicy powinna włączyć się grzałka i wspomóc jej pracę. Wiedziałem o tym od początku i świadomie się na to u mnie zgodziłem. Ogólnie lepszą sprawność będzie mieć mniejsza pompa pracująca dłużej niż zbyt duża pracująca rzadziej. To jest inaczej niż w przypadku tradycyjnych systemów grzewczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hydrol, przyznam, że tak daleko zaszedłeś w filozofię, że ja wymiękam...

Jak można dojść do wniosku, że skoro jest grzałka, to znaczy, że producent nie wierzy w swoje urządzenie???

Czyli jak poproszę o jej demontaż, to będzie oznaczało, że już wierzą?

 

Idąc dalej...

To po co nam schody w bloku, skoro winda jest?

To po nam wyjście balkonowe, skoro są drzwi wejściowe?

 

Czyli skoro mamy hamulec ręczny w każdym samochodzie oznacza, że każdy producent nie wierzy w swój produkt? Ciekawe...

 

 

A idąc za irtad, po co nam w ogóle hamulce w samochodzie, skoro kiedyś i tak się zatrzyma; w końcu są opory...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś ogrzewa dom prądem to rekuperator ma sens, natomiast przy PC gdzie koszt uciekającego powietrza jest mały taki jak np przy ogrzewaniu węglem to się chyba nie zwróci. Rekuperator ma też wady o czym było wcześniej. Przy ogrzewaniu podłogowym jak przy PC powietrze uciekające pod sufitem do wentylacji ma mniejszą temp. czyli mniej energii do strat lub ewentualnie do odzysku. Tak myślę może ktoś to potwierdzi albo obali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś ogrzewa dom prądem to rekuperator ma sens, natomiast przy PC gdzie koszt uciekającego powietrza jest mały taki jak np przy ogrzewaniu węglem to się chyba nie zwróci. Rekuperator ma też wady o czym było wcześniej. Przy ogrzewaniu podłogowym jak przy PC powietrze uciekające pod sufitem do wentylacji ma mniejszą temp. czyli mniej energii do strat lub ewentualnie do odzysku. Tak myślę może ktoś to potwierdzi albo obali.

 

Faktem jest, ze "opłacalność" rekuperacji wzrasta wraz z cena jednostkowa energii potrzebnej do ogrzania. Ale jest druga zaleta - o ktorej nikt (lub prawie nikt) nie wspomina. Komfort i zdrowie. Jesli na zewnatrz jest np. -10 a wewnatrz 20 stopni, to różnica wynosi 30 stopni, ktora nasz organizm odczuwa jako "dotkliwe zimno", co skutkuje "uszczelnieniem" wlotu powietrza lub przeziebieniem. Przy rekuperacji róznica ta wynosi około 6 stopni i jest mniej dotkliwa - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że "napływa z góry", czyli praktycznie "zdązy" sie nagrzac, skutkiem czego roznica temperatur nie jest odczuwalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś ogrzewa dom prądem to rekuperator ma sens, natomiast przy PC gdzie koszt uciekającego powietrza jest mały taki jak np przy ogrzewaniu węglem to się chyba nie zwróci. Rekuperator ma też wady o czym było wcześniej. Przy ogrzewaniu podłogowym jak przy PC powietrze uciekające pod sufitem do wentylacji ma mniejszą temp. czyli mniej energii do strat lub ewentualnie do odzysku. Tak myślę może ktoś to potwierdzi albo obali.

Niestety Twoje rozumowanie nadaje się do obalenia w całości. Jak już wcześniej pisałem mniejsze straty ciepła w budynku (nawet o 40%) po zastosowaniu rekuperatora pozwalają zastosować pompę ciepła o mniejszej mocy. Pompa ciepła to nie tylko samo urządzenie, ale także związane z nim dolne źródło, które dla mniejszej pompy może być oczywiście mniejsze, a tym samym tańsze. Następnym elementem oszczędności jest sama instalacja ogrzewania (przeważnie podłogowego). Przy tej samej powierzchni grzejnej grzejnik podłogowy może mieć niższą temperaturę, a to oznacza większą sprawność pompy ciepła.

 

Ostatni argument dotyczy różnicy pomiędzy wentylacją grawitacyjną i mechaniczną. Ta pierwsza działa praktycznie tylko w sezonie grzewczym i to ze skutecznością zależną np. od kierunku wiatru, druga zaś skutecznie wymienia powietrze w budynku przez cały rok.

Jak już napisałem przytoczone przeze mnie argumenty będą pomniejszane lub wręcz negowane przez dostawców pomp ciepła.

Oni jednak nie muszą się nimi przemować, przecież to nie oni będą płacić za eksploatację zaproponowanego przez siebie systemu grzewczego, a może uda się od inwestora wyciągnąć trochę grosza za większa instalację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest, ze "opłacalność" rekuperacji wzrasta wraz z cena jednostkowa energii potrzebnej do ogrzania. Ale jest druga zaleta - o ktorej nikt (lub prawie nikt) nie wspomina. Komfort i zdrowie. Jesli na zewnatrz jest np. -10 a wewnatrz 20 stopni, to różnica wynosi 30 stopni, ktora nasz organizm odczuwa jako "dotkliwe zimno", co skutkuje "uszczelnieniem" wlotu powietrza lub przeziebieniem. Przy rekuperacji róznica ta wynosi około 6 stopni i jest mniej dotkliwa - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że "napływa z góry", czyli praktycznie "zdązy" sie nagrzac, skutkiem czego roznica temperatur nie jest odczuwalna.

W pełni popieram Twoje argumenty :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się co do innych walorów rekuperancji, że np świeże powietrze, brak hałasów, mniejsza różnica temperatury powietrza. Są też wady pewnie to trzeba czyścić a to nie jest już takie proste. Właśnie skończyłem malowanie pokoju i ten syf za meblami a maluje raz na 4 lata. Klimatyzacja posiada filtry i to wszystko tam powinno wylądować a mam obawy, że tak nie jest i nie chodzi mi o kurz ale o drobnoustroje, które tam mają odpowiednie warunki a tych rur do zdeznyfekowania jest parę metrów i jak to czyścić. Powietrze w pomieszczeniu na pewno będzie czyste ale czy zdrowe. Wymiana powietrza w pomieszczeniu powinna być intensywna i pamiętam też,że w zimie należy czasem wyziębić pomieszczenie aby usunąć np bakterie może to jest jakiś przesąd w XXI wieku.

Co do opłacalności reku przy PC to proszę to np skalkulować gdy cena 1 KWh jest na poziomie np 8 groszy ile oszczędzamy energii i ile kosztuje eksploatacja i kiedy to się zwróci, przy założeniu, że nie robimy tego (rekuperatora) sami "własnymi rękami".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są też wady pewnie to trzeba czyścić a to nie jest już takie proste. Właśnie skończyłem malowanie pokoju i ten syf za meblami a maluje raz na 4 lata. Klimatyzacja posiada filtry i to wszystko tam powinno wylądować a mam obawy, że tak nie jest i nie chodzi mi o kurz ale o drobnoustroje, które tam mają odpowiednie warunki a tych rur do zdeznyfekowania jest parę metrów i jak to czyścić. Powietrze w pomieszczeniu na pewno będzie czyste ale czy zdrowe. Wymiana powietrza w pomieszczeniu powinna być intensywna i pamiętam też,że w zimie należy czasem wyziębić pomieszczenie aby usunąć np bakterie może to jest jakiś przesąd w XXI wieku.

Co do opłacalności reku przy PC to proszę to np skalkulować gdy cena 1 KWh jest na poziomie np 8 groszy ile oszczędzamy energii i ile kosztuje eksploatacja i kiedy to się zwróci, przy założeniu, że nie robimy tego (rekuperatora) sami "własnymi rękami".

Zakładasz, że czyścić trzeba tylko kanały wentylacji mechanicznej, w dodatku zabezpieczone przed zanieczyszczeniem filtrami, natomiast zupełnie pomijasz fakt, że tak samo należałoby czyścić kanały wentylacji grawitacyjnej. Zaglądałeś kiedyś do takiego kanału?

W wentylacji mechanicznej nie ma praktycznie możliwości, żeby zanieczyszczenia zgromadzone (pomimo filtrów) w kanałach przedostawały się do pomieszczenia (ruch powietrza jest zawsze w jednym kierunku). Inaczej jest w kanałach wentylacji grawitacyjnej. Tam niestety zdarza się nierzadko, że zaczyna wiać z kratek, teoretycznie wywiewnych. Jak myślisz, co dzieje się wtedy ze zgromadzonym w nich kurzem?

 

Kto Ci zabrania okresowo otworzyć nawet wszystkie okna i intensywnie przewietrzyć, a nawet wyziębić pomieszczenie? Przy wentylacji mechanicznej możesz to zrobić tak samo jak przy grawitacyjnej.

 

Jeśli chodzi o kalkulację oszczędności to każdy dom jest inny i takie ogólne obliczenia nie bardzo mają sens, ale oczywiście można je zrobić dla konkretnego domu, rozpatrując różne jego warianty.

Kto powinien zrobić takie obliczenia?

Myślę, że osoba najbardziej zainteresowana, czyli inwestor (zakładając, że będzie on użytkownikiem domu). Oczywiście o dane do kalkulacji powinien poprosić dostawców pompy ciepła, rekuperatora, ocieplenia budynku, itp.

 

Więcej na ten temat napisał adam_mk TUTAJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...