Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A mozesz też nimi regulować przepływ, gdyby przełaczenie pomiędzy kolejnymi biegami na pompie obiegowej było za duże?

Ale nie ma to za bardzo sensu, większy przepływ nie zaszkodzi, tylko pomaga. Jeśli obiegówka jest nastawiona na niższym biegu, a przepływ jest "za duży" (tzn. większy niż wymagany), to nic tylko się cieszyć. Za duży przepływ warto zmniejszać obniżając bieg obiegówki, ale nigdy dławiąc przepływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie przeglądam (zresztą nie tylko ja;)) temat grzania gazem, i tylko mnie to umacnia w przekonaniu, że wybór PC do grzania mego domu był trafnym wyborem. Przeliczyłem sobie, że średnio, dziennie, od początku sezonu grzewczego płacę 5zł, czyli tyle ile kosztuje nieco ponad 2m3 gazu. Szczęśliwcy w tamtym wątku spalają około 6m3 (średnio przy podobnej powierzchni). Coraz bardziej mnie to przekonuje, by zakładać PC nawet jak się ma gaz pod nosem. W kryzysie najbardziej bolą rachunki.

 

zgadzam się w całej rozciągłości

dzisiaj kazałam projektantowi wywalić komin z kotłowni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj kazałam projektantowi wywalić komin z kotłowni

A co jeśli rzeczywiście przyjdzie kryzys i trzeba będzie palić czymkolwiek ? Buduje się na wiele lat i ja bym zostawił sobie ścianę z kanałami kominowymi ze zwykłej cegły, ewentualnie zaślepioną na poddaszu pod dachem, bez wypuszczania komina wyżej. Puste kanały kominowe to fajna sprawa, zawsze można jakiś kabel czy coś innego przez nie przepuścić ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i szczęście w nieszczęściu, nalałem solidnego drinka i usiadłem do mojego cieknącego rozdzielacza, i to co zobaczyłem to mnie wqr... na maxa, okazało się że sierota jakaś wpadła na pomysł odpowietrzania podczas rozruchu instalacji przez przepływomierz i podczas dokręcania zerwała gwint, nawinęła uszczelek i wepchała na miejsce, ale to nie koniec partactwa, podłączyła na odwrót zasilanie do wyjścia przez co od ponad roku czasu cała moja podłogówka (w innych szafkach też) pracuje na przepływie minimalnym 0,6l na min i nie da się podnieść wartości bo pod prąd tylko zdrowe ryby tylko płyną. I gdyby ta sierota nie zerwała tego gwintu to żyłbym w nieświadomości bo przez to pierwszy raz się schyliłem do szafki. Brak czujności i szewc bez butów chodzi, a taki byłem mądry że wszytko mam cacy, no ale przy okazji odpowietrzę dziadostwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie ma to za bardzo sensu, większy przepływ nie zaszkodzi, tylko pomaga. Jeśli obiegówka jest nastawiona na niższym biegu, a przepływ jest "za duży" (tzn. większy niż wymagany), to nic tylko się cieszyć. Za duży przepływ warto zmniejszać obniżając bieg obiegówki, ale nigdy dławiąc przepływ.

 

Czyli tak jak w moim przypadku, nawet na najnizszym biegu mam wiekszy przwplyw niz wymagany i wystarczy. Zobaczyma jak beda sie teraz zaczynaly temp DZ. Opcja dlawienia w rozdzielaczu sluzy bardziej prawidlowemu ustawieniu petli, aby przeply byl identyczny. Przydaje sie gdy np dwie petle sa w roznej odleglosci od domu, a maja te sama glebokosc

Edytowane przez photos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeśli rzeczywiście przyjdzie kryzys i trzeba będzie palić czymkolwiek ? Buduje się na wiele lat i ja bym zostawił sobie ścianę z kanałami kominowymi ze zwykłej cegły, ewentualnie zaślepioną na poddaszu pod dachem, bez wypuszczania komina wyżej. Puste kanały kominowe to fajna sprawa, zawsze można jakiś kabel czy coś innego przez nie przepuścić ;-)

 

ech, przerabiałam ten temaw wzdłóż i wszerz i stwierdziłam, ze na każdą ewentualnośc nie da sie zabezpieczyć. jak przyjdzie kryzys to jeszcze kominek zostanie. Tylko co to musiałby być za kryzys jeżeli nawet pompą bedzie za drogo grzać? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech, przerabiałam ten temaw wzdłóż i wszerz i stwierdziłam, ze na każdą ewentualnośc nie da sie zabezpieczyć. jak przyjdzie kryzys to jeszcze kominek zostanie. Tylko co to musiałby być za kryzys jeżeli nawet pompą bedzie za drogo grzać? :(

 

Jestem tego samego zdania. Nie ma sensu inwestować w coś, czego prawdopodobnie nigdy nie wykorzystamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i przyszedł pierwszy pełny rachunek za prąd od kiedy pracuje PC.

Dom po podłogach 220m2, 15 styro na ścianach i na podłodze, powierzchnia okien 42m2 + pakiety trzyszybowe, jeszcze nie mieszkam, brak drzwi wewnętrznych, cały czas roboty wykończeniowe, temperatura w domu 19stopni i niestety jeszcze taryfa C11.

Zużycie za 34 dni 590kWh. Pompa 13KW

Wygląda na całkiem niezły wynik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taryfa nie ma zaczenia jesli podajesz zuzycie w kWh

Kosz zlotowkowy jest mniej wazny poniewaz mamy rozne stawki za kWh.

Jesli grzejesz w calym domu to drzwi wewnetrzne tez nie sa az tak istotne, gorzej jak nie mial bys zewnetrznych :)

Powinienes sie cieszyc ze nie ma zimy, PCi 13kW moze troche "zezrec" pradu przy mrozach i takim ociepleniu.

Pewnie przy zamieszkaniu podniesiesz temperatury w domu do 21-22*C to i zuzycie sie ciutke zwiekszy.

 

BTW. Dom masz powierzchniowo podobny do mojego ale PCi znacznie wieksza -ja mam 5,9kW a Twoja jest az 13kW'owa, to jest dwa razy wiecej.

Przeliczales sobie OZC czy dobrali Ci pompe "standardowo?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj poustawiałem sobie pompę tak jakby miała grzać w II taryfie. Na dzień zrobiłem 12 stopni a na noc 16. Dałem taka dużą rozbieżność bo mam jeszcze trochę chłodno w domu, trzymałem w okolicach 13-14 stopni i chcę aby w nocy trochę podgoniła. Jak się unormuje to pewnie zrobię na 14/16. Chociaż z drugiej strony w dzień może być niższa ustawiona i tak pompa ma się nie włączać.

Przekaźniki działają aż miło :) kiedy wychodziłem wszystko się wyłączyło i nastała cisza...wszystkie pompki stop a czujnik pokazuje temp na zewnątrz 43 stopnie :). Musze jeszcze chyba trochę poprzestawiać godziny załączeń. Chodzi o to ze Pompa uśrednia sobie czas temp zewnętrznej i na tej podstawie się uruchamia. Fabrycznie było ustawione na 180 minut. czyli przez tyle zbierała średnia temp i podawała ja do stertownika. skutkowało to tym ze nawet jak chciałem aby pompa już chodziła ona jeszcze miała zbyt wysoką temp na czujniku. Teraz mam na 10 minut czas uśredniania, już mniej się nie da i tak myślę czy nie ustawić jej załączenia pół godziny przed tania taryfą. Wówczas się uruchomi, zbierze średnią temp i pewnie gdzieś w okolicy rozpoczęcia taniej taryfy załączy sprężarkę. No może lekko wcześniej. Będę musiał zmierzyć czas tego uruchamiania wówczas się rozjaśni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mieć. Przy G12 może być kilka procent większe.

 

Dlatego ze nazywa sie to G12 czy mze z innego wzgledu?

To jest troszke jak robienie idiotow z tych, ktorzy nie maja dwoch taryf, nie uwazasz?

Wg mnie to jaka jest taryfa domowa nie ma wplywu na ilosc kWh zuzytych przez PCi.

Od taryfy zalezy kwota rachunku koncowego a nie ilosc kWh.

Ci ktorzy nie maja dwoch taryf tez ustawiaja PCi tak zeby pracowaly ekonomicznie.

Inna kwestia ze przy dwu-taryfowym liczeniu wychodzi to kwotowo korzystniej - zazwyczaj.

 

Moze sie zdarzyc, ze w jednotaryfowym rozliczaniu mozna ustawic mniejsze zuzycie PCi bo nie trzeba robic zapasow w nocy a leciec "on-line" co moze okazac sie w niektorych przypadkach obnizeniem zuzycie kWh -nie koniecznie w zlotych.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Moze sie zdarzyc, ze w jednotaryfowym rozliczaniu mozna ustawic mniejsze zuzycie PCi bo nie trzeba robic zapasow w nocy a leciec "on-line" co moze okazac sie w niektorych przypadkach obnizeniem zuzycie kWh -nie koniecznie w zlotych.

Pzdr.

 

Dokładnie. Do tego dochodzi CWU. Przy dwóch taryfach ustawiłem grzanie w taniej taryfie o dwa stopnie wyżej, by po przejściu na drogą jak najbardziej opóźnić ewentualne załączenie PC. Liczę się z tym, że jest to mniej ekonomiczne jeżeli chodzi o kWh, ale kwota rachunku wychodzi mniejsza. A o to przecież chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Musze jeszcze chyba trochę poprzestawiać godziny załączeń. Chodzi o to ze Pompa uśrednia sobie czas temp zewnętrznej i na tej podstawie się uruchamia. Fabrycznie było ustawione na 180 minut. czyli przez tyle zbierała średnia temp i podawała ja do stertownika. skutkowało to tym ze nawet jak chciałem aby pompa już chodziła ona jeszcze miała zbyt wysoką temp na czujniku. Teraz mam na 10 minut czas uśredniania, już mniej się nie da i tak myślę czy nie ustawić jej załączenia pół godziny przed tania taryfą. Wówczas się uruchomi, zbierze średnią temp i pewnie gdzieś w okolicy rozpoczęcia taniej taryfy załączy sprężarkę. No może lekko wcześniej. Będę musiał zmierzyć czas tego uruchamiania wówczas się rozjaśni

 

To sa wartosci podawane w stopnio-minutach (*min)a nie w minutach -przynajmniej u mnie.

Jest to istotne dla czestosci zalaczen pompy -im wartosc nizsza tym czestsze zalaczanie sie pompy.

 

Nie bardzo rozumiem po co tak czesto chcesz uruchamiac PCi, co chcesz osiagnac?

Dla mnie ustawienie na 10 stopnio-minut to stanowczo za niska wartosc, ja mam -240 *min.

Przy Twojej wartosci moze co chwila sie zalaczac a to nie jest zbyt korzystne dla PCi

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...