Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja z kolei uwazam ze okna polaciowe sa duzo cieplejsze niz pionowe. Sa szczelniejsze i "cieplejsze" mimo gorszych lub podobnych parametrow jak pionowe.

W pomieszczeniach z polaciowkami jest cieplej niz z oknami pionowymi (np. moja sypialnia) i moglem przykrecic tam ciutke ogrzewanie.

 

Pzdr.

 

Przed godziną 15 było u mnie na zewnątrz -9*. Śnieg leżał sobie dalej na oknie w łazience od północnej strony. W łazience +25*. Mam zwykłe dwuszybowe Fakro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje pomocy.

 

Temat związany z PC, nie znalazłem lepszego miejsca żeby zadać to pytanie.

 

Instalację CO została wykonana pod pompę ciepła (100% podłogówki, sporo wylewki, od 8-9 cm). Z uwagi słabe parametry prądu nie mogłem zainstalować PC (zostawmy to na boku). Zamontowałem piec na pelet. Pali mi jak smok, jest to pierwszy sezon grzewczy ale nawet to nie usprawiedliwia takiej zachłanności na pallet. Do rzeczy, jak grzejecie w domu przy PC? Tylko w taryfie nocnej? Skoro wylewka ma sporą bezwładność to może wystarczy grzać przez 8h dziennie? Jak sterujecie temperaturą w domu: czujnik zewnętrzny czy wewnętrzny (jak zabezpieczacie się przed przegraniem podłogi, powyżej 26 stopni na płytkach/parkiecie itp)? Jaką temperaturą wpuszczacie w CO? U mnie wychodzi, że przy niezamieszkałym budynku to co wpuszczam, np. 20 stopni, daje temperaturę w budynku o 4 stopnie niższą (sama wylewka, nie włączona wentylacja mechaniczna).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Dopóki nie było za zimno (u mnie koło -10), to grzałem tylko w nocnej taryfie (mam G12e). 8h dziennie wystarczało u mnie do plus paru stopni, u Ciebie musisz poeksperymentować, jednak 8h grzania i 16h przerwy przy niskich temperaturach spowoduje mało komfortowe wahania temperatury w budynku.

2) Sterowanie mam pokojowe, które wyłączało pc (jak działała, teraz się zepsuła, więc grzeję gazem) gdy temperatura w pomieszczeniu osiągnęła zadają temperaturę.

3) Nie zabezpieczam się przed przegrzaniem, pc nie przegrzewała mi podłogi bo miała za małą moc, na kondensacie ustawiłem maksymalną moc na 5-6kW, co też mi nie pozwoli przegrzać podłogi. Najprostsze zabezpieczenie to wyłącznik termostatyczny na rurze zasilającej odłączający podłogówkę, gdy temperatura rury przekroczy np. 45-50*.

4) W CO aktualnie wpuszczam koło 35-37*, na pewno poniżej 40 .

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Dopóki nie było za zimno (u mnie koło -10), to grzałem tylko w nocnej taryfie (mam G12e). 8h dziennie wystarczało u mnie do plus paru stopni, u Ciebie musisz poeksperymentować, jednak 8h grzania i 16h przerwy przy niskich temperaturach spowoduje mało komfortowe wahania temperatury w budynku.

 

Przy -10 i 8h grzania miałeś w domu kilka stopni na plusie czy ~21 C?

 

4) W CO aktualnie wpuszczam koło 35-37*, na pewno poniżej 40, większy przepływ .

 

Co masz na myśli mówiąc o większym przepływie? Ustawiasz niższą temperaturą za to z większą prędkością pompy obiegowej?

 

Ja dla najniższego biegu pompy mam deltę 5 stopni: wpuszczam 20C, na powrocie mam 15C - przy obecnych temperaturach.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domu mieszkam, więc mam 21*, a nie kilka ;-) 12h grzania (w taniej) starczało do koło -10* na zewnątrz. 8h/dobę grzałem gdy było + kilka na zewnątrz, pc włączała się o 21-00 a wyłączała gdzieś w nocy/nad ranem, na pewno sporo przed 7-00. Między 13-00 a 15-00 też zawsze pracowała.

Deltę masz ok. Większy przepływ, to większa równomierność temperatury podłogi, więc można grzać nieco niższą temperaturą, ale u Ciebie nie ma to znaczenia. Tam coś mi się ucięło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domu mieszkam, więc mam 21*, a nie kilka ;-) 12h grzania (w taniej) starczało do koło -10* na zewnątrz. 8h/dobę grzałem gdy było + kilka na zewnątrz, pc włączała się o 21-00 a wyłączała gdzieś w nocy/nad ranem, na pewno sporo przed 7-00. Między 13-00 a 15-00 też zawsze pracowała.

Deltę masz ok. Większy przepływ, to większa równomierność temperatury podłogi, więc można grzać nieco niższą temperaturą, ale u Ciebie nie ma to znaczenia. Tam coś mi się ucięło.

 

Dzięki uprzejmie za odpowiedź.

 

Chciałbym z piecem na pelet palić w podobnych cyklach. Mam wrażenie, że samo podtrzymanie temperatury piece jest kosztowe i niekonieczne z uwagi na ogrzewanie podłogowe.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmie za odpowiedź.

 

Chciałbym z piecem na pelet palić w podobnych cyklach. Mam wrażenie, że samo podtrzymanie temperatury piece jest kosztowe i niekonieczne z uwagi na ogrzewanie podłogowe.

 

Pozdrawiam.

 

To już będzie kompletnie nie na temat PC, sorry za off topic, ale spieszę z odpowiedzią - palę pelletem (poprzednio ekogroszek) i w porównaniu do groszku wychodzi mi zużycie około 30% większe, więc kosztowo to samo. Co do podtrzymywania kotła na pellet czy groszek i palenia nim np. jedynie przez pół doby, moim zdaniem nie ma to sensu, zawsze będzie wtedy większe zużycie niż równomierne palenie przez całą dobę. Lepiej wykorzystywać nominalną wydajność, jest wtedy największa sprawność=najtańsza eksploatacja. Oczywiście w PC sprawa ma się inaczej, bo chodzi o wykorzystanie taniej taryfy nocnej i akumulowanie ciepła w posadzce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do tematu dotacji. Słyszałem poczta pantoflową ze istnieje możliwość uzyskania dotacji dla osób które "skrzykną" się w spółdzielnię lub dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Słyszał ktoś z forumowiczów o takich możliwościach, i do jakich urzędów pukać w tej sprawie.

-Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja cały czas grzałem w drugiej taryfie.

Teraz grzeje non stop. Mam w domu w miarę ciepło, ale lubię naprawdę ciepło.

Moim problemem jest temp. dolnego źródła, po kilku godzinach grzania schodzi na zasilaniu do -2, a na powrocie nie mam czujnika.

Gdy temperatura spada dodatkowo załącza mi się grzałka, która dogrzewa temperaturę, ale nie chcę myśleć ile mnie to ciepło kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślę.

Jestem prawie pewien, że nie działa jeden z odwiertów.

Dokładnie to mam trzy odwierty, studnię i 1 wejście do domu. W studni mój super wykonawca zamontował rozdzielacz.

Rozdzielacz jest bez rotametrów czyli nie można wyrównać przepływów. Zrobił to podobno sprawdzając temperaturę - byle jakim termometrem przykładając go do kolejnych wejść i wyjść- masakra.

Dwa - w studni zbiera się woda gruntowa bo studnia nie ma dna. Przy takich temperaturach jak teraz to się nie dostanę do rozdzielacza.

Jego temperatura zamraża wodę i ... nie będę tu przeklinał.

Tak więc skoro mam około 160 mb odwiertów to powinno być ok a nie jest czyli raczej mam za mało czynnych odwiertów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...