Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A jakby zakopać w ziemi z 10-20 takich baniaków 1000litrowych i napełnić wodą, a następnie włożyć do nich wężownicę?

 

Tu taki przykładowy:

http://allegro.pl/zbiornik-beczka-beczki-szambo-1000l-100zl-i2702139630.html

 

Takie małe jeziorko podziemne :-) Podejrzewam że woda w nich zawarta łatwo wymieniałaby ciepło z otaczającym gruntem. Jaką pojemność musiałyby mieć zbiorniki, żeby uzyskać np. 8 - 10kW ciepła w domu? Da się to obliczyć?

 

 

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie. Z jkims tam przyblizeniem.

Moja 12kW PCI 12 tys litrow wody z 14 do 0*C dala by rade schlodzic w ciagu niecalych 14h pracy z COP=4

 

Powierzchnia wymiany takich zbiornikow to 6*12= 72 [m2]. Kolektor z rury PE32 dla 800m ma powierzchnie wymiany okolo 80 [m2]. Parametry wydaja sie podobne, ale nad tymi zbiornikami bedziesz mial powiedzmy 120m2 gruntu (optymistycznie) a nad takim z rury 600-700[m2] i tutaj chyba pomysl by upadl :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pirometr nie jest do tego dobry, a chiński to już lepiej nie mówić.

Przypuszczam że nie będzie żadnej powtarzalności wyników pomiaru tego samego miejsca :(

 

Nie chodzi o precyzyjny pomiar, chodzi bardziej o to, jak podczas tych 2-3 minut zmieniają się temperatury na zasilaniu, a szczególnie na powrocie. Coś jest nie tak, bo daję sobie łepetynę przy samej ziemi uciąć, że na powrocie temperatura w tym czasie niemal nie drgnie. Po prostu nie ma szans na taką szybką reakcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strasznie szafujesz swoimi członkami :D

wszystko zależy od konkretnego przypadku :p

wystarczy że włącze grzanie piwnica+garaż i temperatura na powrocie leci na łeb na szyję :p

przy samej ziemi powiadasz? :D

 

No i ok, to będzie tylko znaczyć, że całość nie pracuje a tylko jakaś niewielka część. I o to chodzi;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompa włącza się na 2-3 min i podnosi temperaturę zasilania do ok 30c, powrót ok 28c, po tym wyłącza się na kilka min, chyba minimalny czas postoju jest ustawiony na 6 min.

W czasie tych 6 min temp dosyć szybko spada do ok 23? strzelam bo nie jestem na miejscu.

U mnie bardzo podobnie, z tego co widzę to ta sama pompa. Konsultowałem problem z instalatorem i producentem obaj nie widzieli problemu, poniżej wyjaśnienie producenta (cytat):

Pompa mierzy Tco i na podstawie tego parametru sterownik załącza bub wyłącza PC. Ilość cykli sprężarki (żywotność) wł/wył jaką określają producenci tzn. Copeland lub Sanyo to 250000. Jeżeli pompa wykonuje przeciętnie 3 cykle na godzinę daje to na sezon grzewczy ok. 13000 cykli czyli żywotność ok. 20lat. Oczywiście pompa w czasie dużych mrozów wykonuje znacznie dłuższe cykle pracy i wtedy częstość wł/wył spada.Znaczne wydłużenie cykli pracy niesie ze sobą negatywne skutki w postaci spadku COP przez znaczne chwilowe obniżenie temperatury DZ i wzrost chwilowy temperatury GZ. Wydłużenie cykli może Pan osiągnąć przekładając czujnik Tco z rurki "wyjście CO" na rurkę "powrót CO". Należy jednak pamiętać aby obniżyć wówczas temperatury Teko i Tkmf o ok. 5-6 stopni. do poziomu 15 -16 stopni C.

Nie skorzystałem z sugestii przełączenia czujników, jedynie za radą Liwko zwiększyłem różnicę między temp. komf i ekon., trochę pomogło, pompa załącza się rzadziej i pracuje dłużej, chociaż zdarzają się sytuacje kiedy pracuje tak jak opisałeś. Jak masz min "okres spoczynku" ustawiony na 6 minut to wydłuż go sobie do np. 20, nie zaszkodzi a ilość załączeń znacznie spadnie.

Edytowane przez dekar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak zrobię, mam jakiś chiński pirometr z allegro.

Nie rób nic pirometrem. Weź po kolei wszystkie rury do ręki i po prostu pomacaj. Wszystkie powroty powinny mieć podobną temperaturę. Jeśli tak nie jest to rozpocznij regulację od zera:

Masz przepływomierze, więc sprawdź, czy wszystkie pętle mają jakiś przepływ. jeśli nie mają, to trzeba je odpowietrzyć. Możesz to zrobić tak:

1) zakręcasz wszystkie pętle,

2) odkręcasz jedną z nich

3) włączasz tylko obiegówkę (bez sprężarki pc) - w menu pc powinien być test obiegówki

4) czekasz aż przepchnie ona bańki powietrza, które uciekną gdzieś na odpowietrznikach

5) zakręcasz tą pętlę

6) wracasz do pktu 2 odkręcając inną

Po takim zabiegu wszystkie pętle powinny być drożne, jeśli nie są, to zastosuj metodę z podłaczeniem pętli do kranu, a drugiego końca w kosmos.

Teraz regulacja:

1) odkręć wszystkie pętle na max,

2) włącz pc2

3) poczekaj aż popracuje na początku parę minut, później dłużej np. pół godziny lub godzinę, pod koniec regulacji dwie, trzy

4) te pętle które mają wyższe temperatury na powrocie trochę przykręć (na początku możesz je zakręcić prawie całkiem)

5) te pętle które mają niższą temperaturę trochę odkręć (jeśli się jeszcze da)

6) przejdź do punktu 2, aż wszystkie pętle będą miały podobne temperatury na powrocie.

Jeśli jakaś pętla cały czas pozostaje zimna, to pewnie jest wciąż zapowietrzona lub za długa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz min "okres spoczynku" ustawiony na 6 minut to wydłuż go sobie do np. 20, nie zaszkodzi a ilość załączeń znacznie spadnie.

 

hm.. chyba spadnie trochę COP bo trzeba będzie zwiększyć temperaturę zasilania żeby utrzymać ten sam poziom temperatur w domu, ale chyba warto(?).

Edytowane przez portal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i w tym cały problem... dt nigdy nie przekroczyła 2 nawet na 1 biegu(pojemność obiegówki 160l)

 

niestety miałem dzisiaj wyjazd i nie miałem czasu żeby pobawić się pirometrem :)

 

Napisz jeszcze jakie miałeś w trakcie testów:

- temp. zewnętrzna

- temp. wnętrza

- krzywa grzewcza

- wsp. korekcji

 

Mam podobną pompę to spróbuję porownać z moimi nastawami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no panowie... chyba jestem blisko... chociaż może skończyć się tylko na przypuszczeniach

 

rura zasilająca wychodząca ze sprężarki(czy czegoś koło niej.. to wymiennik ciepła?) ma na sobie czujnik, rozgałęzia się ona na dwie z których jedna prowadzi do pompy CWU a druga do pompy CO i UWAGA - na niej(a raczej za pompą CO) też jest czujnik czyli 2 czujniki mierzą zasilanie(?) a na powrocie z CO nie ma żadnego czujnika, pojawia się jednak jedno ale..

Jeżeli czujnik temperatury zostałby przełożony na rurę powrotu to przy grzaniu cwu na sterowniku przy Tco widziałbym temperaturę wody powracającej z wężownicy zbiornika CWU(powrót CWU i CO jest jeden). Chyba że czujnik zostałby wyprowadzony poza pompę i przymocowany do powrotu samego CO.

 

teraz moje pytanie, czy pompa wyłącza się po osiągnięciu zamierzonej temp powrotu czy zasilania?

 

a doszedłem do tego tak: sprawdziłem na rozdzielaczach temperatury ręką(;)), na zasilaniu wszystkie były cieple(ok 30c), a na powrocie wszystkie chłodne(ok 20c), tym tropem doszedłem do pompy i trzymając rękę na zasilaniu CO zauważyłem że od razu po wyłączeniu sprężarki temperatura drastycznie spadała(powrót nie zmienił temperatury podczas pracy pompy). Zrobiłem też test z biegami obiegówki CO, na 1 biegu chodziła 1 min, na 3, 2 min do zadanej temperatury.

 

może coś przeoczyłem lub źle rozumiem?

jeżeli jednak dobrze to liwko nie straci dzisiaj żadnej kończyny :)

 

dzieki wihajster, rwxw, liwko i wszystkim którzy pomogli :)

 

chyba że nie mam racji:D.

Edytowane przez portal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no panowie... chyba jestem blisko... chociaż może skończyć się tylko na przypuszczeniach

 

rura zasilająca wychodząca ze sprężarki(czy czegoś koło niej.. to wymiennik ciepła?) ma na sobie czujnik, rozgałęzia się ona na dwie z których jedna prowadzi do pompy CWU a druga do pompy CO i UWAGA - na niej(a raczej za pompą CO) też jest czujnik czyli 2 czujniki mierzą zasilanie(?) a na powrocie z CO nie ma żadnego czujnika

 

Dokładnie tak jak napisałeś. Masz to nawet w instrukcji do sterownika, jak na załączonym obrazku: ppc.JPG

 

teraz moje pytanie, czy pompa wyłącza się po osiągnięciu zamierzonej temp powrotu czy zasilania?

 

Pompa wyłącza się po osiągnięciu temperatury zadanej Tco. Jak czujnik zostawisz na zasilaniu - to po osiągnięciu temperatury zasilania, która jest prawie identyczna jak temperatura TpcWy tj. na czujniku przy wyjściu z wymiennika gz. Jak przełożysz czujnik na powrót, to pompa wyłączy się po osiągnięciu tej temperatury na powrocie. W czasie grzania cwu będziesz miał wtedy odczyt Tco równy powrotowi wody grzewczej z wężownicy zasobnika cwu, ale sterownik nie uwzględnia tej temperatury w algorytmie sterowania temp. ciepłej wody. Po osiągnięciu temp. zadanej w zasobniku grzanie ciepłej wody zostanie przerwane. W czasie grzania c.o. znowu jest brana temp. Tco z powrotu do pompy. TwyPc jest badana przez sterownik niezależnie m.in. po to, żeby zabezpieczyć PCi przed przekroczeniem temperatury granicznej na wyjściu z pompy (TmaxPc).

 

Jak za bardzo nagmatwałem to pytaj ;).

 

Napisz jak odczytałeś dt i czy masz czujnik temperatury wewnętrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schemat, który dałem jest od regulatora RX910 firmy Frisko. Te regulatory są stosowane w pompach Ecopower. Algorytm sterowania jest dla układu jak na schemacie, ale jak ktoś koniecznie chce oszukać regulator, bo ma ku temu powody to czemu nie? Byleby to robić świadomie...

 

Dasz czujnik Tco na powrocie, to regulujesz temperaturę powrotu. Masz teoretycznie większą inercję układu, a dla osiągnięcia tej samej temperatury w pomieszczeniach zadajesz niższą Tco (bo na powrocie). Ja jestem zwolennikiem sterowania od czujnika Twew, zwłaszcza, że na alledrogo taki czujnik za kilka złociszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już trochę szerszy temat. W RX910 można ustawić zadaną temp. wewn., ale jednocześnie w nastawach musisz podać kilka innych parametrów: wybrać krzywą grzewczą, zadać max temp. co i max. temp. wyjścia PCi. Dodatkowo czasy min. i max. pracy, postoju, wsp. korekcji itd.

 

To wszystko komplikuje opanowanie sterownika, ale daje możliwość takich nastaw, jakie będą optymalne dla konkretnej chałupy. Ja bym jeszcze dowalił kilka możliwości, a inny pewnie wolałby MENU w postaci:

- Ciepło

- Oszczędnie

- Wyłącz

 

Podstawa: przeczytać kilka razy instrukcję sterownika, a potem pytać, dyskutować, a przede wszystkim pisać na forum i wymieniać doświadczenia. U mnie jest tak: Chcę mieć mało załączeń sprężarki na dobę, mam ogrzewanie o mniejszej akumulacyjności niż podłogówka i mam prąd dwutaryfowy. Nastawy zrobiłem takie, żeby mi odpowiadały tzn. Wysoka krzywa grzewcza, temp. zadana w tanim prądzie znacznie wyższa niz w drogim, regulacja od temp. wewnętrznej. A żeby nie przesadzić z temp. c.o. do dałem ograniczenie TmaxCO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...