Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

generalizowanie odbiega od prawdy. Każdy ma prawo do swojego zdania i błędów dobrze jeśli na swój rachunek . Nikt nie jest ideałem , nawet autoryzowany sprzedawca czy dyplomwany inżynier może okazać sie dyletantem lub wyrafinowanymm łobuzem. Dlatego warto mieć własne zdanie. Warto też widzieć na czym polegały błędy innych . Ja wielu umiem już unikać :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

generalizowanie odbiega od prawdy. Każdy ma prawo do swojego zdania i błędów dobrze jeśli na swój rachunek . Nikt nie jest ideałem , nawet autoryzowany sprzedawca czy dyplomwany inżynier może okazać sie dyletantem lub wyrafinowanymm łobuzem. Dlatego warto mieć własne zdanie. Warto też widzieć na czym polegały błędy innych . Ja wielu umiem już unikać :D

 

Bardzo enigmatyczne. Czy to znaczy że kolega pobrał do testów szereg wyrobów znanych światowych firm jak również wytwory polskiej myśli konstrukcyjnej po czym poddał je wyczerpującej analizie w kwestii zgodności osiąganych parametrów z deklarowanymi, jakości zastosowanych elementów i jakości montażu, badaniom niezawodnościowym, odporności na warunki pracy, etc.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba niezgodne z prawem. W przypadku urządzeń stacjonarnych o odpowiedniej wadze producent ma obowiązek zapewnić serwis naprawiający na miejscu u klienta.

Producent tłumaczy się tym, że w pobliżu mnie nie ma jeszcze stosownego serwisu, a dojazd ok. 600km do naprawy mu się nie kalkuluje.

Jeżeli ktoś mieszka w pobiżu Ostrowca Świętokrzyskiego, to pewnie jest w lepszej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalizowanie odbiega od prawdy. Każdy ma prawo do swojego zdania i błędów dobrze jeśli na swój rachunek . Nikt nie jest ideałem , nawet autoryzowany sprzedawca czy dyplomwany inżynier może okazać sie dyletantem lub wyrafinowanymm łobuzem. Dlatego warto mieć własne zdanie. Warto też widzieć na czym polegały błędy innych . Ja wielu umiem już unikać :D

 

Bardzo enigmatyczne. Czy to znaczy że kolega pobrał do testów szereg wyrobów znanych światowych firm jak również wytwory polskiej myśli konstrukcyjnej po czym poddał je wyczerpującej analizie w kwestii zgodności osiąganych parametrów z deklarowanymi, jakości zastosowanych elementów i jakości montażu, badaniom niezawodnościowym, odporności na warunki pracy, etc.?

a kolega widział kiedy pompę ciepła od środka czy tylko tak z przekory pyta? czy kolega umie rozpoznac jakiekolwiek jej elementy? To nie są takie same podzespoły ( jak w samochodzie) to są te same elementy. Dlaczego ichpraca ma zależec od tego w jakim są pudełku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dlaczego ichpraca ma zależec od tego w jakim są pudełku ?

 

 

 

prawidłowo wykonane - niewiele.

 

Rzecz w słowie prawidłowo.

 

Każdy z tych elementów można jeszcze "nastroić" w zależności od doboru pozostałych na inne parametry pracy i odbioru ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dlaczego ichpraca ma zależec od tego w jakim są pudełku ?

 

 

 

prawidłowo wykonane - niewiele.

 

Rzecz w słowie prawidłowo.

 

Każdy z tych elementów można jeszcze "nastroić" w zależności od doboru pozostałych na inne parametry pracy i odbioru ciepła.

Tak. Tylko że to strojenie w najmniejszym stopniu zależy od samej pompy ciepła. O niemal wszystkim decyduje dolne i górne źródło. Powtarzam się, ale tak twierdził p.Carnot. nie podejrzewaj że sam dobór urządzeń to czarna magia :D . To umie juz uczeń szkoły średnej szkolącej chłodniarzy. A przynajmiej powinien umieć. jedyny element do "strojenia" to śrubka zaworu termostatycznego. Pozostałe działa włącz-wyłącz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra tak sobie czytam i czytam i nasuwa mi się jedno spostrzeżenie: skoro mam piach na działce to mam przerąbane pomimo pompy propanowej i podłogówki po całości? Chałupa 136 użytkowej po podłodze wyjdzie 189 pod podłogówkę a pompa 7/14 Ck. Wg niektórych z Was przewymiarowana, a wg Ck tak ma byc ze względu na..słaby grunt. ( Więcej wiązek kolektora w ziemi) co Wy na to mądrale? :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra tak sobie czytam i czytam i nasuwa mi się jedno spostrzeżenie: skoro mam piach na działce to mam przerąbane pomimo pompy propanowej i podłogówki po całości?

To zależy od ilości wody w tym piachu. Jeżeli jest to suchy piasek, to rzeczywiście nie wygląda to ciekawie. Piasek nawodniony moze dać całkiem przyzwoite rezultaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompy z bezpośrednim parowaniem mają tą ułomność ze nie da się w nich dopasować wielkości kolektora do jakości gruntu. Dlatego przy "słabym" gruncie aby mieć większy kolektor MUSISZ kupić w komplecie ZA DUŻĄ pompę ciepła, która będzie pracowała w krótszych - niekoniecznie optymalnych - cyklach. Oczywiście sprzedawcy to pasuje, bo z większej pompy ma większą marżę :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompy z bezpośrednim parowaniem mają tą ułomność ze nie da się w nich dopasować wielkości kolektora do jakości gruntu. Dlatego przy "słabym" gruncie aby mieć większy kolektor MUSISZ kupić w komplecie ZA DUŻĄ pompę ciepła, która będzie pracowała w krótszych - niekoniecznie optymalnych - cyklach. Oczywiście sprzedawcy to pasuje, bo z większej pompy ma większą marżę :-(

 

Nie mogę się z tobą zgodzić. Mam pompę CK 7/14 i istniała możliwość dołożenia dodatkowych wiązek kolektorów bez zwiększania mocy pompy. W moim przypadku nie było takiej potrzeby. Moją pompą ogrzewam 256m2, ale mam bardzo dobre warunki gruntowe. Kolektor leży w wodzie, grunt to glina wymieszana z piaskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompy z bezpośrednim parowaniem mają tą ułomność ze nie da się w nich dopasować wielkości kolektora do jakości gruntu. Dlatego przy "słabym" gruncie aby mieć większy kolektor MUSISZ kupić w komplecie ZA DUŻĄ pompę ciepła, która będzie pracowała w krótszych - niekoniecznie optymalnych - cyklach. Oczywiście sprzedawcy to pasuje, bo z większej pompy ma większą marżę :-(

 

Nie mogę się z tobą zgodzić. Mam pompę CK 7/14 i istniała możliwość dołożenia dodatkowych wiązek kolektorów bez zwiększania mocy pompy. W moim przypadku nie było takiej potrzeby. Moją pompą ogrzewam 256m2, ale mam bardzo dobre warunki gruntowe. Kolektor leży w wodzie, grunt to glina wymieszana z piaskiem.

nie zgadzasz się ale mimochodem potwierdziłeś słowa NJerzego. Masz dobre warunki do takiej pompy i dlatego jest OK. Zwiększenie ilości rur w kolektorze to zmniejszenie prędkości przepływu a co za tym idzie ryzyko problemów z olejem. Zwiększenie mocy sprężarki prowadzi również do obniżenia temperatury parowania i gorszego COP,nie chodzi zatem tylko o krótsze cykle bo te mozna sobe wydłużyć większą histerezą ( oczywiście w ograniczonym zakresie) lub po prostu zainstalowaną czasówką , która mechanicznie ustala minimalny czas pracy.

W innych systemach jakość gruntu może byc kompensowana wielkością kolektora a w bezpośrednim parowaniu jest to z oczywistych powodów ograniczone i dlatego w słabym gruncie należy spodziwać się słabszych efektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra nie wiem czy ten piach jest suchy czy mokry - jak kopali na 140 pod fundament to był mokry piach choc dawno nie padało, ale nie wykonywałem badań gruntu. Jeśli jednak się mylę i to coś jest suche to czy można w jakiś sposób poprawic jego właściwości. np. przez dodanie gliny w warstwie nad kolektorem? W końcu i tak muszę go zasypac czymś? :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra nie wiem czy ten piach jest suchy czy mokry - jak kopali na 140 pod fundament to był mokry piach choc dawno nie padało, ale nie wykonywałem badań gruntu. Jeśli jednak się mylę i to coś jest suche to czy można w jakiś sposób poprawic jego właściwości. np. przez dodanie gliny w warstwie nad kolektorem? W końcu i tak muszę go zasypac czymś? :roll:

Jeżeli już, to odwrotnie - warstwa gliny pod kolektorem, chociaż koszt takiej operacji byłby bardzo duży, a poza tym musiałbyś dysponować taką ilością gliny.

 

Taka warstwa gliny pod kolektorem utworzyłaby w Twoim piasku podziemny basen - woda z opadów zatrzymywałaby się na tym ekranie z gliny i grunt miałbyś cały czas wilgotny.

 

Może teraz na to już trochę za późno, ale może zrób taką studzienkę kontrolną do głębokości np. 3m (zasięg działania kolektora poziomego) i poobserwuj jak zachowuje się poziom wody gruntowej. Jeżeli na 1,4m miałeś wilgotny piasek, to na 3m prawdopodobnie powinna być woda.

 

Popytaj też geologa gminnego (powiatowego) o strukturę gruntu w Twojej okolicy - być może nie jest ona taka zła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zwiększenie ilości rur w kolektorze to zmniejszenie prędkości przepływu a co za tym idzie ryzyko problemów z olejem.

 

ciekawą rzecz poruszył hydrol, a jakoś nikt nie podchwycił, chyba, że ten wątek się już przewinął.

Problem dotyczy zarówno CK, FONKO i wszystkich producentów pomp ciepła bezpośredniego odparowania: ryzyko (WYSOKIE) nie wracania oleju do sprężarki.

Znawcą tematu wielkim nie jestem, ale myślę że hydrol może rozwinąć ten wątek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...