Do tych co użytkują kominki.

[RomanP]

Strażak, który odwiedza mój zakład, twierdzi, że kominek jest odpowiedzialny za dużą część pożarów w domkach jednorodzinnych (zaraz po instalacji elektrycznej). Tylko że do powstania pożaru jest potrzebny: materiał łatwopalny, powietrze (tlen) i temperatura zapłonu tego materiału. Przy prawidłowo wykonanym kominku wszystkie te trzy czynniki nie mają prawa się spotkać. "Fachowcy" mają jednak różne pomysły i należy dobrze ich pilnować. Nie ma prawa być gołego metalu który transportuje gorące powietrze, dotykający materiału łatwopalnego. Jeżeli ta prosta zasada jest przestrzegana można spać spokojnie.

[szakir]

Korzystam z kominka z DGP już 5-ty sezon,nic się nie zapaliło,jedyne co zrobił mój wykonawca,to założył od spodu blachę,chyba AL,w zasadzie niewidoczną.Ten element nie psuje więc estetyki a być może poprawia bezpieczeństwo eksploatacji,powodzenia.

[Ew-ka]

wczoraj dowiedziałam się ,że moim znajomym zaczęło się tlić drzewo obok kominka - maja dekoracyjnie pociętą brzozę ułożoną obok kominka na całej wysokości i właśnie na samej górze -tam gdzie jest wylot ciepłego powietrza -brzoza zaczęła sie tlić -zauważyli w porę

W życiu bym nie pomyślała ,że z gorącego powietrza może dojść do tak niebezpiecznej sytuacji

Z ogniem nie ma żartów !!!!!

 

a co belki nad wkładem -to mam osobiście i wielokrotnie sprawdzałam temp. belki-jest zimna ,ale od spodu jest zaizolowana specjalną folią ...

[EDZIA]

wczoraj dowiedziałam się ,że moim znajomym zaczęło się tlić drzewo obok kominka - maja dekoracyjnie pociętą brzozę ułożoną obok kominka na całej wysokości i właśnie na samej górze -tam gdzie jest wylot ciepłego powietrza -brzoza zaczęła sie tlić -zauważyli w porę

W życiu bym nie pomyślała ,że z gorącego powietrza może dojść do tak niebezpiecznej sytuacji

Z ogniem nie ma żartów !!!!!

 

a co belki nad wkładem -to mam osobiście i wielokrotnie sprawdzałam temp. belki-jest zimna ,ale od spodu jest zaizolowana specjalną folią ...

 

Ew-ka jak sie okazuje nie tylko z ogniem nie ma żartów ale i z gorącym powietrzem.

Na początku użytkowania kominka mój mąż chciał przyśpieszyć ruch gorącego powietrza i postawił przy kratce wentylatorek plastikowy. Wentylatorek nie popracował długo, po chwili zwyczajnie się stopił.

[slawciol]

wczoraj dowiedziałam się ,że moim znajomym zaczęło się tlić drzewo obok kominka - maja dekoracyjnie pociętą brzozę ułożoną obok kominka na całej wysokości i właśnie na samej górze -tam gdzie jest wylot ciepłego powietrza -brzoza zaczęła sie tlić -zauważyli w porę

W życiu bym nie pomyślała ,że z gorącego powietrza może dojść do tak niebezpiecznej sytuacji

Z ogniem nie ma żartów !!!!!

 

a co belki nad wkładem -to mam osobiście i wielokrotnie sprawdzałam temp. belki-jest zimna ,ale od spodu jest zaizolowana specjalną folią ...

masz moze jakies fotki jaz masz to zrobione?

[Ew-ka]

masz moze jakies fotki jaz masz to zrobione?

 

sam kominek jest w moim dzienniku, ale nie ma zdjęć od spodu belki ....

[Wakmen]

W niedzielę umówiłem się i pojechałem obejrzeć ten pehowy kominek i :

Obudowa była prawidłowo zrobiona: wełna żaroodporna, folia aluminiowa, 2 płyty o podwyższonej odporności na ogień i dopiero była belka dębowa, która przez tydzień przez zamonrtowaniem była zanurzona w impregnacie zmniejszającym łatwopalność. Odległość belki w pionie od wkładu wynosi 20 cm na obudowę z cegieł i jeszcze odległość w poziomie około 8 cmod cegieł (wypełnia to część wełny, folia i płyty GK).

W niedalekiej przyszłości belka ta będzie wymieniona i druga będzie zabezpieczona blachą aluminiową od spodu i warstwą wełny (ktoś z Was to już opisał).

Belka nie bychneła ogniem a tylko zaczęła sie tlić więc nadal nie wiem co o tym sądzić.

[Majka]

używają kominka otwartego? Czy np. nie zamykaja drzwiczek?

[Wakmen]

używają kominka otwartego? Czy np. nie zamykaja drzwiczek?

Już pisałem wyżej: kominek zamknięty (zawsze). Przez dwie godziny jakie tam byłam widziałem jak użytkują i nie zauważyłem aby coś nie tak postępowali. Dożucali jedno 2letnie polano dębowe i dopuki prawie całkowicie sie nie wypaliło nie dorzucali kolejnego. Redukowali płomien szybrem w kominie i dostarczaniem ilości tlenu pod palenisko tak samo.

[slawciol]

używają kominka otwartego? Czy np. nie zamykaja drzwiczek?

Już pisałem wyżej: kominek zamknięty (zawsze). Przez dwie godziny jakie tam byłam widziałem jak użytkują i nie zauważyłem aby coś nie tak postępowali. Dożucali jedno 2letnie polano dębowe i dopuki prawie całkowicie sie nie wypaliło nie dorzucali kolejnego. Redukowali płomien szybrem w kominie i dostarczaniem ilości tlenu pod palenisko tak samo.

 

o kurcze, i nawet zabezpieczyli,to chyba zrezygnuje i wymysle cos innego zamiast tej belki debowej.jeszcze myslalem o kombinacji granitu z belka debowa,tz. od spodu zamiast paska aluminiowego dac pasek granitu na plasko(pod belka) gr.3cm a na niej polozyc dopiero belke debowa,moze byc ciekawy efekt,co o tym sadzicie?[/url]

[rml2]

Jak wyżej - palę w kominku od 4 sezonów ( przez całą zimę kominek prawie nie ma czasu wygasnąć , mam belke dębowa nie zabezipeczona niczym i nie malowana i jak do tej pory nic . Jakoś nie moge w to uwierzyc .

 

PS. Sadzę ,że jest to wina wykonania - moze za blisko jest do żródła emisji promieniowania cieplnego - u mnie belka leży jeszcze dodatkowo na takim jakby gzymsie i nieznacznie wystaje a co za tym idzie i w nieznacznym stopniu narazona jest na to promieniowanie.

[tom soyer]

...

Belka nie bychneła ogniem a tylko zaczęła sie tlić więc nadal nie wiem co o tym sądzić.

 

A może ten dym to była tylko para (np wynikająca z nasączania belki środkami ogniochronnymi)?