pattaya 10.03.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Doczekałem się! Mają wystąpić 15,06,zamówiłem już dwa bilety VIP (za stary już jestem na płytę) Co prawda trochę to popłuczyny po Gunsach,został tylko Axl ale dobre i to! O ile wystąpią Czy ktoś się jeszcze wybiera? Gdzie najsensowniej można zaparkować niedaleko Legii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oli_oli 10.03.2006 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Chętnie bym się wybrał na ten koncert, ale zważając na cenę biletów, dojazd itd oraz obecną sytuację (budowa) nie jestem wstanie. Będę oczekiwał twojej relacji po koncercie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lawinia 11.03.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2006 W latach szkolny był to mój ulubiony zespół. Nie słuchałam nic innego. Ale dziwi mnie ich przyjazd. Krążyła swojego czasu wypowiedź Axla, że "dla Polaków i Żydów śpiewać nie będzie" Jak widać czasy się zmieniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.03.2006 00:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 Doczekałem się! Gdzie najsensowniej można zaparkować niedaleko Legii? Najlepiej jak najdalej. Daj znać na priva to coś znajdziemy bezpiecznego dla Twojego autka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 13.03.2006 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 Co do tych wypowiedzi lawiniu,to byłbym ostrożny.Jedni twierdzą,że powiedział to Slash,drudzy że Axl.Czort wie,czy ktoś naprawdę to wyartykułował.A pamiętasz nadinterpretację słów z One i the million?Axl śpiewa wyraźnie :...police and niggers ,get out of my way...a niektórzy nadpobudliwi słyszeli:...Polish and niggers....Osobiście z dużym dystansem podchodzę do tego typu sensacji.Najbardziej rozbrajały mnie opowieści o tym jak to Slash czy Axl rozpoczynają dzień od butelki whisky,potem wciągają kokę,potem parę piw,skręt jeden i drugi,na obiad flaszka ,na kolację dragi.A potem taki wrak człowieka biega przez trzy godziny po scenie i pomostach,rycząc i wyjąc do mikrofonu,skacząc i tańcząc i nawet mu raz nie zabraknie oddechu,nie padnie,nie zwymiotuje.Tomek1950Dzięki.Odezwę się koło czerwca.Czy ktoś jeszcze się wybiera?Jaki kawałek Gn'R najbardziej lubicie?Moim numerem 1 jest Sweet child o'mine. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lawinia 13.03.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 Uwielbiam "Paradise City". A jeśli chodzi o teledyski to wszystkie mają extra. Poza tym nigdy nie zapomnę "Dont cry" usłyszłam tą piosenkę w podstawówce i się w niej zakochałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 13.03.2006 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 Paradise City jest super!!Oprócz tego Welcome to the jungle,One i the million,Patience,You could be mine,November rain,Mama kin,Don't cry i kupa innych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 13.03.2006 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 pattaya - ja sobie kupiłem płytkę, którą masz na emotikonie ze wzruszenia (ach ta młodość) nie chciałem wychodzić z samochodu przez tydzień !!! tylko w samochodzie słucham takiej muzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 13.03.2006 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 Ja niestety też tylko w aucie mogę sobie posłuchać moich ulubionych,starych kapel. Gn'R,Accept,Iron Maiden,Manowar,Anthrax,Megadeth,Van Halen,Motley Crue,Kiss,Rainbow,Whitesnake,Satriani,Vai,AC/DC.... Ech. Nikt już tak nie gra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oli_oli 13.03.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 A dlaczego możecie słuchać tylko w samochodzie takiej muzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 13.03.2006 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 1.Żona2.Dziecko3.Brak czasu (praca-budowa-praca-budowa) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 14.03.2006 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 pattaya mimo, że dzieli nas dystans około 100 kilosów podpisuję się obydwiema rękami lub ręcyma pod tym, co napisałeś wyżej i masz rację, nikt już tak nie gra na tapecie (czytaj w aucie )mam teraz stary dobry dżem oraz dostałem do przesłuchania vadera. słuchałeś może ? czy za ostre klimaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 14.03.2006 09:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Vadera nie znam zbyt dobrze.Słucham też cięższej muzyki np.Slayer(Lombardo to najlepszy bębniarz),Testament.A pamiętasz takie grupy jak Overkill,VoiVod?Albo całkowicie zapomniany Hanoi Rocks? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 14.03.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 A pamiętasz takie grupy jak Overkill,VoiVod? overkill coś mi mówi tylko nie wiem co , ta druga grupa jest mi nieznana. ze mną to jest tak, że czym jestem starszy tym zaczynam słuchać coraz cięższej muzy dlatego w młodości nie pociągały mnie ajronsi czy slajer, dopiero teraz (po tak zwanym poniewczasie odkrywam coś co mi świadomie lub nie umknęło. śmieszna rzecz, bo vaderem, behemotem i katem zacząłem się interesować po przesłuchaniu ostaniego krążka sweet noise, gdzie występował śp. docent - jestem cały czas pod wrażeniem takiego utrzymania tempa. ewergriny dla mnie to acdc oraz metallica - ta ostatnia to wielka i niespełniona miłość - chciałem kiedyś tak strugać na wiośle jak hammet metallicę lubię za kunszt gitarowy aczkolwiek przyznam się, że musiałem się nieco przyzwyczaić do ich ostatniego albumu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 14.03.2006 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Metallica skończyła się dla mnie na albumie And Justice for AllPóźniej chyba chłopaki nie za bardzo wiedzieli co chcą grać.Zaskoczyli mnie na koncercie w Warszawie (razem z AC/DC i chyba Extreme) tym,że umieją grać koncerty.Zagrali świetnie-lata prób.Jeśli zaś chodzi o gitarzystów,to największą niespodzianką był dla mnie właśnie Angus Young.Na płytach AC/DC nie ma wielkich popisów gitarowych,grają fajnego,prostego,ostrego rock n'rolla.Natomiast na koncercie pokazał mistrzostwo świata.Tak ze dwie klasy wyżej od Kirka.Zresztą,był to koncert dobrych gitarzystów.Angus,Kirk no i Nuno Bettencourt(nie jestem pewien pisowni) z Extreme to wspaniały wioślarz.Ma swój niepowtarzalny styl.Jednak na pierwszym miejscu ,jeśli chodzi o gitarę,jest u mnie Satriani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 14.03.2006 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Metallica skończyła się dla mnie na albumie And Justice for All chyba należysz do grupy takich gości wyznających zasadę, że prawdziwa metallica skończyła się w latach 80 chociaż słyszałem, że niektórzy uważają, że skończyła się na papetach- czyli jeszcze wcześniej. ja nie jestem aż takim purystą co pewnie wynika z mojego nastawienia liberalnego do muzyki. oczywiście też nie zainteresowałem się metallicą jak ukazał się czarny album bo uważam, że było to przegięcie jednak - sorry - ale dla mnie na razie pozostają mistrzami (miłość z młodości zawsze zostanie w sercu ). agnus też jest wybitny aczkolwiek na płytach trudno znaleźć coś niezwykłego melodycznie. może na koncertach jest inaczej tak jak się zastanowić, to jest to dziwne bo np slash nie za bardzo kojarzy mi się z jakimś mistrzostwem gitarowym a przez wielu uznawany jest za mistrza rifów. sweet child może jest prostackie ale tej gitary się jednak nie zapomina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 14.03.2006 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Właśnie najtrudniejszą sprawą jest dobry riff.Zobacz jak prosto gra Eddie van Halen.A jest geniuszem riffów i gitary wogóle.Slash,moim zdaniem ,jest b.dobrym gitarzystą.Najtrudniej jest "wymyślić" riff,solówkę.Odtworzyć potem to każdy potrafi.Są gitarzyści supersprawni technicznie ale bez polotu (np.Yngwie Malmsteen) i są też wspaniali rockmeni,czujący muzykę ale średni technicznie(np.Keith Richards) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 14.03.2006 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 nawiązując do tematu wątku to zazdroszczę kupna biletów. na pewno będzie extra. weź tylko zapalniczek parę sztuk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 14.03.2006 13:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 A czemu Ty się nie wybierzesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 14.03.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 dobre pytanie bo budowa, bo dzieci, bo żona, bo brak kasy, bo brak czasu, bo cośtam, bo srośtam..... itp. a tak naprawdę to chyba z lenistwa i braku odpowiedniego towarzystwa ostatni koncert na jakim byłem to rage against the machines na torwarze kilka ładnych lat temu. jak wspomnę co się tam działo i popatrzę na swój wystający brzuch to przechodzi mi ochota na takie rozrywki jak powiedział klasyk: sad but true Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.