jedraszko 12.07.2006 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Cześć, czy są jakieś zasady dotyczące układania kabli UTP i koncentrycznych? np. trzeba układać w rurkach albo wystarczy pod tynkiem, nie obok przewodów elektrycznych lub nie ma to znaczenia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jsc 12.07.2006 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 w zasadzie przewody telefoniczne powinny być w pewnej odległości od komputerowych jakieś 5 cm , ale są ludzie którzy z tą teorią się nie zgodzą.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek23 12.07.2006 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 w zasadzie przewody telefoniczne powinny być w pewnej odległości od komputerowych jakieś 5 cm , ale są ludzie którzy z tą teorią się nie zgodzą. pozdrawiam Zgodzić to się wszyscy z Tobą zgodzą, ale potem przychodzi proza życia bo elektryk rzucił cenę za dodatkowe bruzdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jsc 13.07.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 I tu jest problem . Od kiedy ELEKTRYK ma zajmować się przewodami telefonicznymi. W naszej karierze wielokrotnie klient płacił dodatkowo za prawidłowe okablowanie choć wcześniej ELEKTRYK poprowadził przewody i mówił że wszystko robi prawidłowo. Cywilizacja idzie do przodu i oprócz wiedzy o przepływie prądu trzeba rozważać inne sprawy które może nie dzisiaj ale jutro czy pojutrze mogą zaowocować. I wcale nie mówię tu o wydawaniu dodatkowo pieniędzy. Powierzenie instalacji telefonicznej ELEKTRYKOWI to tak jakby z uszkodzonym mercedesem pojechać do kowala. My nie podejmujemy się wykonywać instalacji elektrycznych bo to nie jest nasza rola. Wychodzimy z założenia że każdy powinien swoją część zarobić. Nie tylko pieniądze dla nas się liczą ale również zadowolenie klienta tak dzisiaj jak i po jakimś czasie. Dodatkowo sugeruję porównać przewód telefoniczny z kablem elektrycznym ( no chyba że ELEKTRYK chce telefony pociągnąć na kablu 3x2,5 m2 ) No i teraz się zacznie ! Oburzeni ELEKTRYCY wskoczą na mnie że nie muszą wiedzieć co to jest komutacja cyfrowa w centrali a ja im zaproponuję aby podejmowali się również instalacji alarmowej bo co to dla nich za problem. Pozdrawiam wszystkich uczciwych Elektryków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jsc 13.07.2006 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 w zasadzie przewody telefoniczne powinny być w pewnej odległości od komputerowych jakieś 5 cm , ale są ludzie którzy z tą teorią się nie zgodzą. pozdrawiam Zgodzić to się wszyscy z Tobą zgodzą, ale potem przychodzi proza życia bo elektryk rzucił cenę za dodatkowe bruzdy. Tomku zleć to firmie instalującej alarm w Twoim domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek23 13.07.2006 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 w zasadzie przewody telefoniczne powinny być w pewnej odległości od komputerowych jakieś 5 cm , ale są ludzie którzy z tą teorią się nie zgodzą. pozdrawiam Zgodzić to się wszyscy z Tobą zgodzą, ale potem przychodzi proza życia bo elektryk rzucił cenę za dodatkowe bruzdy. Tomku zleć to firmie instalującej alarm w Twoim domku. Sam instaluję alarm w swoim domku (i nie tylko w swoim ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek23 13.07.2006 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 I tu jest problem . Od kiedy ELEKTRYK ma zajmować się przewodami telefonicznymi. W naszej karierze wielokrotnie klient płacił dodatkowo za prawidłowe okablowanie choć wcześniej ELEKTRYK poprowadził przewody i mówił że wszystko robi prawidłowo. Cywilizacja idzie do przodu i oprócz wiedzy o przepływie prądu trzeba rozważać inne sprawy które może nie dzisiaj ale jutro czy pojutrze mogą zaowocować. I wcale nie mówię tu o wydawaniu dodatkowo pieniędzy. Powierzenie instalacji telefonicznej ELEKTRYKOWI to tak jakby z uszkodzonym mercedesem pojechać do kowala. My nie podejmujemy się wykonywać instalacji elektrycznych bo to nie jest nasza rola. Wychodzimy z założenia że każdy powinien swoją część zarobić. Nie tylko pieniądze dla nas się liczą ale również zadowolenie klienta tak dzisiaj jak i po jakimś czasie. Dodatkowo sugeruję porównać przewód telefoniczny z kablem elektrycznym ( no chyba że ELEKTRYK chce telefony pociągnąć na kablu 3x2,5 m2 ) No i teraz się zacznie ! Oburzeni ELEKTRYCY wskoczą na mnie że nie muszą wiedzieć co to jest komutacja cyfrowa w centrali a ja im zaproponuję aby podejmowali się również instalacji alarmowej bo co to dla nich za problem. Pozdrawiam wszystkich uczciwych Elektryków. Nie przesadzaj inteligentny elektryk to skarb. Ja sam bardzo często współpracuję z elektrykami przy małych jak i przy dużych inwestycjach (gdzie firma z branży elektrycznej bierze wszystko i później szuka podwykonawców). Wtedy elektrycy kładą przewody jakie im każę i tam gdzie im każę, a ja instaluję urządzenia końcowe. Mi taki układ bardzo odpowiada. Jeśli chodzi o klientów indywidualnych to wygląda to najczęściej tak, że elektryk rzuci parę kabelków YTKSY i UTP niby gratis przy robieniu elektryki. Z takim podejściem ciężko wygrać bo on robi to niby gratis, a ja chcę pieniądze. Wrzuca je wtedy do bruzd razem z kablami elektrycznymi (Ci inteligentni dają je w peszlu), a jak chcesz dodatkowe bruzdy to już nie jest gratis, tylko trzeba dodatkowo zapłacić. Dlatego piszę o prozie życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jsc 14.07.2006 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Jeśli sam robisz alarmy to po co zlecać to elektrykowi. Zrób to sam. Tak będzie najlepiej.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek23 14.07.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Jeśli sam robisz alarmy to po co zlecać to elektrykowi. Zrób to sam. Tak będzie najlepiej. Pozdrawiam U mnie nie tylko włamaniówkę, ale rówież wszyskie niskoprodądowe i elektykę będę robił siłami swojej firmy. PS. Patrz dwa posty wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 26.12.2006 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Odgrzebałem temat bo mam pytanko: Istnieje pogląd ze nawet najlepsze kable koncentryczne są do wymiany po 5-10 latach. Czyli nie tynkować tylko kłaść w peszlach.Czy to prawda ?? I jak sprawa się ma ze skrętką UTP ? Tak samo ?? Czy tynkować i na pewno będzie dobry "przekaz" aż do końca życia ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 26.12.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Odgrzebałem temat bo mam pytanko: Istnieje pogląd ze nawet najlepsze kable koncentryczne są do wymiany po 5-10 latach. Czyli nie tynkować tylko kłaść w peszlach. Czy to prawda ?? I jak sprawa się ma ze skrętką UTP ? Tak samo ?? Czy tynkować i na pewno będzie dobry "przekaz" aż do końca życia ?? Jakos nie zaowazylem tego zeby tak bylo..to jakis dziwny wymysl. Moze chodzi o to ze 10lat temu mało kto miał satke i stosowano gorsze przewody ktore sobie nie radza z satka. Jezeli sie połozy dobre koncentryki to juz na lata...ale wazne polozyc z glowa i kłasc nawet po 2 koncetryki do jednegomiejsca zeby mozna bylo kozystac z nowych tunerow dyskiem twardym czyli z 2 glowicami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghostt 26.12.2006 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Odgrzebałem temat bo mam pytanko: Istnieje pogląd ze nawet najlepsze kable koncentryczne są do wymiany po 5-10 latach. Czyli nie tynkować tylko kłaść w peszlach. Czy to prawda ?? I jak sprawa się ma ze skrętką UTP ? Tak samo ?? Czy tynkować i na pewno będzie dobry "przekaz" aż do końca życia ?? to byla prwada przy instalacji komputerowej gdzie gniazda i wtyczki BNC montowalo sie w systemie za zaciskowym, owocowalo to utlenianiem sie stykow i zakluceniami transmisji w calej sieci ale nawet wtedy wystarczylo zmienic koncowki co innego to starzenie sie kabla ale tym to taczej powinni sie przejmowac ci co maja nadajniki dużej mocy bo przy instalacjach domowych nierobi to specjalnego znaczenia no chyba ze jest to kabel zewnetrzny wtedy wplywy atmosferyczne moga powaznie uszkodzic kabel co do UDP to niestety kabel tez sie starzeje i no ja mo 8 latach musialem w pewnej firmie wymieniac kabel bo nie przechodzil zadnych pomiarow ale po 1 w domu nie osiaga sie takiej zajatosci sieci zeby kilka blednych pakietow robilo szkode a pozatym raczej w domu nierobi sie polonczen powyzej 90m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 26.12.2006 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Pytam bo przygotowuję się powoli do kablowania domu I nie ukrywam że przyklejenie przewodu do bloczków przed tynkiem jest stokrotnie szybsze i łatwiejsze niż bruzdowanie (w ceramice to koszmar). Przewody kupiłem raczej droższe niż tańsze. Ale nie chce kiedyś żałować że je zatynkowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur K. 26.12.2006 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Spokojnie możesz je kleić W swej "działalności" specjalizuję się w insta;acjach elektrycznych już od wielu lat. Z wyksztacenia i zawodu jestem elektrykiem z wieloma dodatkowymi specjalnościami. Wszystkie powyższe uwagi są prawidłowe. Ja dodam tylko jedną rzecz od siebie. W instalacjach teletechnicznych ( telefon, anteny, internet itp) stosuj puszki głębokie. Można w nich zostawić większą ilość przewodu w zapasie. Do gniazd antenowych dawaj po dwa przewody koncentryczne. W instalacjach telefonicznych staraj się aby było przynajmniej o parę więcej przewodów niż potrzeba obecnie. Instalacje kładziesz dzisiaj, ale za lat 10-15 tak się zmienią standardy przesyłu danych iż to co mamy obecnie może być niewystarczające. Wszystkie elementy instalacji, najlepiej aby spotykały się w jednym miejscu, blisko tablicy głównej ( najczęściej instaluję dodatkową tablicę/szafkę ) tak aby można łatwo było konfigurować wszelkie różnorodne pomysły teraz i w przyszłości. I wymagajcie od instalatorów stosowania na końcówkach przewodów oznaczników - abyście zawsze wiedzieli który przewód dokąd biegnie, bardzo to ułatwia w póżniejszym terminie ewentualne modyfikacje instalacji. Przewodami teletechnicznymi coraz częściej są przesyłane dodatkowe dane, instaluje się na nich czujniki dymu, gazu, sprzęga się z instalacjami alarmowymi z powiadamianiem poprzez sieć telefoniczną właściciela, jak i odpowiednie służby ratownicze. Niektórzy stosują już monitorowanie kamerami terenu wokół domu, z możliwością podglądu sytuacji na dowolnym telewizorze, czy też komputerze w domu. Dlatego trzeba wiele przewidywać na zapas. I tu jest problem . Od kiedy ELEKTRYK ma zajmować się przewodami telefonicznymi. W naszej karierze wielokrotnie klient płacił dodatkowo za prawidłowe okablowanie choć wcześniej ELEKTRYK poprowadził przewody i mówił że wszystko robi prawidłowo. Cywilizacja idzie do przodu i oprócz wiedzy o przepływie prądu trzeba rozważać inne sprawy które może nie dzisiaj ale jutro czy pojutrze mogą zaowocować. I wcale nie mówię tu o wydawaniu dodatkowo pieniędzy. Powierzenie instalacji telefonicznej ELEKTRYKOWI to tak jakby z uszkodzonym mercedesem pojechać do kowala. My nie podejmujemy się wykonywać instalacji elektrycznych bo to nie jest nasza rola Cóż, nie przesadzaj, są elektrycy i elektrycy. Tak samo mógłbym powiedzieć o ostatnio poznanym instalatorze anten. Jego nie interesował wygląd instalacji, wolał zastosować puszki naścienne niż przygotowane puszki z osprzętem Legranda na ramkach. A przewody wolaby w listwach na tynku niż pod tynkiem. O przewodzie UTP położonym tylko dla korespondencji między tunerami nawet nie słyszał. A z czaszy satelitki spuścił tylko pojedyńczy przewód, chociaż miał przygotowany kanał z linkami prowadzącymi aż na 8 przewodów. Nie wspominając że maszt antenowy nie został przez niego podłączony do PE, chociaż sam osobiście taką linię wyprowadziłem na strych i zostawiłem ze sporym zapasem. Dlatego, nie uważam nikogo tylko z racji wykonywanego zawodu za gorszego lub lepszego fachowca. Wykonana robota świadczy o "fachowości" danej osoby, a nie tytuły. I najważniejsza rzecz- elektryk, jeżeli chce być dobry w tym co robi, musi się wiecznie uczyć, jeżeli się zdecydowałem na instalacje w budownictwie - to muszę cały czas sprawdzać w prasie fachowej, katalogach produentów co nowego się pojawia, i jak to się "je", aby przy kolejnym zleceniu nie stanąć jak "kołek", bo inwestor "wymyślił nowy bajer". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 26.12.2006 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Spokojnie możesz je kleić W swej "działalności" specjalizuję się w insta;acjach elektrycznych już od wielu lat. Z wyksztacenia i zawodu jestem elektrykiem z wieloma dodatkowymi specjalnościami. Wszystkie powyższe uwagi są prawidłowe. Ja dodam tylko jedną rzecz od siebie. W instalacjach teletechnicznych ( telefon, anteny, internet itp) stosuj puszki głębokie. Można w nich zostawić większą ilość przewodu w zapasie. Do gniazd antenowych dawaj po dwa przewody koncentryczne. W instalacjach telefonicznych staraj się aby było przynajmniej o parę więcej przewodów niż potrzeba obecnie. Instalacje kładziesz dzisiaj, ale za lat 10-15 tak się zmienią standardy przesyłu danych iż to co mamy obecnie może być niewystarczające. Wszystkie elementy instalacji, najlepiej aby spotykały się w jednym miejscu, blisko tablicy głównej ( najczęściej instaluję dodatkową tablicę/szafkę ) tak aby można łatwo było konfigurować wszelkie różnorodne pomysły teraz i w przyszłości. I wymagajcie od instalatorów stosowania na końcówkach przewodów oznaczników - abyście zawsze wiedzieli który przewód dokąd biegnie, bardzo to ułatwia w póżniejszym terminie ewentualne modyfikacje instalacji. Przewodami teletechnicznymi coraz częściej są przesyłane dodatkowe dane, instaluje się na nich czujniki dymu, gazu, sprzęga się z instalacjami alarmowymi z powiadamianiem poprzez sieć telefoniczną właściciela, jak i odpowiednie służby ratownicze. Niektórzy stosują już monitorowanie kamerami terenu wokół domu, z możliwością podglądu sytuacji na dowolnym telewizorze, czy też komputerze w domu. Dlatego trzeba wiele przewidywać na zapas. I tu jest problem . Od kiedy ELEKTRYK ma zajmować się przewodami telefonicznymi. W naszej karierze wielokrotnie klient płacił dodatkowo za prawidłowe okablowanie choć wcześniej ELEKTRYK poprowadził przewody i mówił że wszystko robi prawidłowo. Cywilizacja idzie do przodu i oprócz wiedzy o przepływie prądu trzeba rozważać inne sprawy które może nie dzisiaj ale jutro czy pojutrze mogą zaowocować. I wcale nie mówię tu o wydawaniu dodatkowo pieniędzy. Powierzenie instalacji telefonicznej ELEKTRYKOWI to tak jakby z uszkodzonym mercedesem pojechać do kowala. My nie podejmujemy się wykonywać instalacji elektrycznych bo to nie jest nasza rola Cóż, nie przesadzaj, są elektrycy i elektrycy. Tak samo mógłbym powiedzieć o ostatnio poznanym instalatorze anten. Jego nie interesował wygląd instalacji, wolał zastosować puszki naścienne niż przygotowane puszki z osprzętem Legranda na ramkach. A przewody wolaby w listwach na tynku niż pod tynkiem. O przewodzie UTP położonym tylko dla korespondencji między tunerami nawet nie słyszał. A z czaszy satelitki spuścił tylko pojedyńczy przewód, chociaż miał przygotowany kanał z linkami prowadzącymi aż na 8 przewodów. Nie wspominając że maszt antenowy nie został przez niego podłączony do PE, chociaż sam osobiście taką linię wyprowadziłem na strych i zostawiłem ze sporym zapasem. Dlatego, nie uważam nikogo tylko z racji wykonywanego zawodu za gorszego lub lepszego fachowca. Wykonana robota świadczy o "fachowości" danej osoby, a nie tytuły. I najważniejsza rzecz- elektryk, jeżeli chce być dobry w tym co robi, musi się wiecznie uczyć, jeżeli się zdecydowałem na instalacje w budownictwie - to muszę cały czas sprawdzać w prasie fachowej, katalogach produentów co nowego się pojawia, i jak to się "je", aby przy kolejnym zleceniu nie stanąć jak "kołek", bo inwestor "wymyślił nowy bajer". podpisuje sie rowniez pod tym co napisales. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PrzemoBDG 27.12.2006 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 Odgrzebałem temat bo mam pytanko: Istnieje pogląd ze nawet najlepsze kable koncentryczne są do wymiany po 5-10 latach. Czyli nie tynkować tylko kłaść w peszlach. Czy to prawda ?? I jak sprawa się ma ze skrętką UTP ? Tak samo ?? Czy tynkować i na pewno będzie dobry "przekaz" aż do końca życia ?? Nie dawaj peszli - zbędny kłopot z głębszymi bruzdami itd. a ostatecznie i tak to nie pomoże... Jeżeli kabel zakręca nawet tylko raz lub dwa pod kątem zbliżonym do prostego to nie będziesz w stanie przeciągnąć nowego kabla... Co do jakości przesyłu w kablu telekomunikacyjnym to jak już słusznie ktoś zauważył większe znaczenie ma wzmacniach niż wiek a nawet stan kabla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seba_ka 10.04.2007 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Witam,Troszkę odświeżę, na jaką odległość można kłaść przewód koncentryczny. Chciałbym w niedalekiej przyszłości zakupić satkę, rozdzielić ja u siebie w domu na dwa lub trzy odbiorniki i na jeden odbiornik w domu rodziców który oddalony jest o jakieś 60m od mojego. Czy to ma jakiś sens czy gra nie warta zachodu. Dodam ze kabel chciałbym zakopać a pomiędzy nami jest wspólny ogródek. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 10.04.2007 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Witam, Troszkę odświeżę, na jaką odległość można kłaść przewód koncentryczny. Chciałbym w niedalekiej przyszłości zakupić satkę, rozdzielić ja u siebie w domu na dwa lub trzy odbiorniki i na jeden odbiornik w domu rodziców który oddalony jest o jakieś 60m od mojego. Czy to ma jakiś sens czy gra nie warta zachodu. Dodam ze kabel chciałbym zakopać a pomiędzy nami jest wspólny ogródek. Pozdrawiam Nie warto. Odpowiedni kabel (ziemny - żelowany) będzie bardzo kosztowny (o zwykłym możesz zapomnieć). Dodatkowo będzie potrzebny wzmacniacz sygnału. Prościej i taniej będzie zrobić osobną antenę na domu rodziców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 10.04.2007 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Co do tel. to lepiej mieć tylko komórki, rozmowy są takie tanie, jest tyle bezpłatnych min. w abonamencie, że ja jak na tej reklamie ery "co to jest??? -na gniazdko w ścianie" Co do dzielenia sygnały C+ - to jest to kradzież i jest to karalne - ale da się zrobić, bo na tym polega shering. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zukow 10.04.2007 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Prosze napiszcie co sądzicie o położeniu pod tynkiem przewodów do głośników mam awersje do leżących pod ścianami kabli do głośników (i innych także)wiem że z czasem systemy kina domowego bedą się rozrastały ale więcej niż 5 7 głośników to chyba nie wymyślą co najwyżej to systemy pogębiające wrażenie ruchu i głębi dżwięku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.