projekt DOM W KONICZYNCE pracownia ARCHON

[tomas1]

Dzieki serdeczne 13hp, te informacje napewno nam sie przydadza tylko jeszcze nie teraz bo na razie chcemy przykryc i zrobic sobie przerwe. Dzieki serdeczne za Twoja pomoc.

[Zych]

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Jesteśmy z żoną na etapie wyboru projektu (już kilka miesięcy trwa ten etap ), ale chyba przerwaliśmy impas. Na 99% wybierzemy projekt Koniczynka 2 (g), jednak zanim postawimy kropke nad "i" chcielibyśmy zobaczyć ten dom na żywo. Czy jest ktoś kto buduje Koniczynkę na południu Polski i byłby tak miły i zaprezentował nam domek ? Z góry bardzo dziękuję.

[margo13]

Witam,

Przeczytałam już chyba wszytko o Koniczynkach różnego rodzaju i chyba czas zabrać głos. My kupiliśmy projekt 2(g) i po obejrzeniu kilku zdjęć nie żałuje. Niemniej jednak postanowiliśmy powiekszyc domek o 1,20 , tak aby i kuchnia i salon miały takie wymiary jakie nas satysfakcjonują.

 

Niestety wszystkie koniczynki na żywo z Muratora są daleko, ale jak znajdzie sie coś w na południu to bardzo prosimy o wsparcie. Przed nami jeszcze długa droga usłana papierami i bloczkami i rekuperatorami , ale już nie mogę sie doczekać.

 

pozdrawiam.

[margo13]

Juz niedługo zrobimy adaptacje.

 

Zmienimy układ okien, z

robimy przyjście przez spiżarkę do kuchni

NIE zrobimy mini piwniczki pod schodami - za duży koszt izolacji fundamentów.

Zlikwidujemy szafę w korytarzu na górze - powiększymy łazienkę.

zastanawiamy sie co ze stopniem na balkon. - CZY KTOŚ coś Z TYM robił?

drzwi do ogrodu z garażu.

 

Już nie wiem co jeszcze - mam nadzieję że pani architekt pomoże.

 

Pozdrawiam

[13hp]

Juz niedługo zrobimy adaptacje.

 

Zmienimy układ okien, z

robimy przyjście przez spiżarkę do kuchni

NIE zrobimy mini piwniczki pod schodami - za duży koszt izolacji fundamentów.

Zlikwidujemy szafę w korytarzu na górze - powiększymy łazienkę.

zastanawiamy sie co ze stopniem na balkon. - CZY KTOŚ coś Z TYM robił?

drzwi do ogrodu z garażu.

 

Już nie wiem co jeszcze - mam nadzieję że pani architekt pomoże.

 

Pozdrawiam

 

przejście przez spiżarkę do kuchni to dobry pomysł, trzeba jednak pamiętać, że powstanie wtedy minispiżarka

dodatkowej izolacji piwniczki nie robiłem, bo u nas poziom wody jest poniżej ław, więc dodatkowy koszt = 0, a piwo fajnie się chłodzi

stopień na balkon jest trochę denerwujący, jest taki bo musi być ocieplenie balkonu - w projekcie 20 cm, gdybym robił jeszcze raz ten balkon zrobiłbym wylewkę płyty balkonowej od razu ze spadkiem, wtedy "oszczędza się" warstwę spadkową i można zrobić belkę o 4 - 5 cm niższą, a to w przypadku takiej schody dużo,

można też obniżyć w salonie sufit wykuszu i wtedy na poddaszu nie ma żadnego stopnia, ale dla mnie to wersja nie do przyjęcia.

[margo13]

Witam,

A juz myślałam ze nikt nie wchodzi na ten wątek

Z oknem wykusza to tez nie do przyjęcia, my robimy i tak więcej okien. Z piwniczka mamy problem, ze do kosztu piwa trzeba dodać izolacje fundamentów, bo niestety u nas woda jest. natomiast nasz budowlaniec twierdzi, ze na tym balkonie można dać cieńszy, a bardziej nowoczesny styropian i nie będzie uskoku.

 

No tak a jak tam z kosztami, kosztorys Archonu jest zbliżony do realu? Wy również będziecie Koniczynkę zimować, a wykańczać na wiosnę?

 

Pozdrawiam

[kasiaa256]

Witam wszystkich przyszłych właścicieli Koniczynek. My budujemy na lubelszczyźnie - mamy już prawie stan zero - w poniedziałek wylewamy posadzkę parteru. Wprowadziliśmy kilka zmian - likwidacja małych okien w salonie i kuchni oraz okna w garażu, podnieśliśmy ściankę kolankową o 30 cm i zmieniliśmy ogrzewanie z gazowego na ekogroszek. A poszerzylismy jeszcze wyjście na taras - dołożyłam jeszcze jedno skrzydło.

Niestety coraz mniej lubie naszą Koniczynkę - mam nadzieję, że to przejściowe. Jak zobaczyłam fundamenty to płakac mi się chciało - strasznie malutki będzie salon i kuchnia - wszyscy mi tłumaczą, że zmienię zdanie jak juz dom stanie, bo teraz to złudne wrażenie.

Planujemy do zimy zrobić stan surowy otwarty, wczesną wiosną (liczę, że nie będzie mrozów w lutym) wstawimy okna i ruszymy z instalacjami. Pod koniec marca planujemy tynkować i ruszać z całą wykończeniówką. Mąż twierdzi, że najwcześniej na Wigilię 2009 będziemy mieszkać w Koniczynce - ja twierdzę, że najpóźniej we wrześniu zasiedlimy dom. Mam nadzieję, że to ja będę miała rację.

[qqrq5]

my dzisiaj zalalismy strop

od poniedziałku ruszaja z murowaniem kolanka

 

kasiaa256 witaj

[sylwia1891]

A u nas już od poniedziałku daszek będą robić

[iwona311]

A u nas już od poniedziałku daszek będą robić

 

Witam

Już od dawna jesteśmy zdecydowani na Koniczynkę. Niestety wszystkie formalności trwaja tak długo ,że nie wiem juz sama czy kiedykolwiek zaczniemy. Mam pytanie czy byłaby Pani taka uprzejma i pozwoliła zobaczyć swój domek. Mieszkamy niedaleko bo w Radomiu i nigdy jeszcze nie widzieliśmy tego cuda na żywo. Jeżeli oczywiście jest to problem to przepraszam i życzę powodzenia.

[iwona311]

My z mężem wymyśliliśmy kilka zmian w naszej Koniczynce G z podwójnym garażem. Widziałam już tu kilka pomysłów na spiżarkę. My w niej zrobimy....dodatkowa toaletę, taka tylko dla gości. Łazienka na dole będzie służyła tylko dla mnie i męża. Znajduje sie koło gabinetu który my przeznaczymy na sypialnię. Planujemy poszerzyć dom o 1.2m w stronę salonu i kuchni zwiększając tym samym te dwa pomieszczenia.Dom straci na symetrii ale mam nadzieje zyska na funkcjonalności ,bo chyba o to tu chodzi. Oczywiście jak ok. 80% budujących ten dom zlikwidujemy również małe okna w kuchni i salonie. Góra zostanie chyba bez zmian. Planujemy na dole ogrzewanie podłogowe. Nie będzie problemu gdzie powiesić grzejnik i jak go zamaskować. Zmiany to efekt tygodniowych przemyśleń

i korzystania z doświadczenia innych "forumowiczów".

Proszę o opinie co do naszej wizji. A może jakieś inne pomysły.

[margo13]

witam,

 

My również powiększyliśmy naszą Koniczynkę o 1.2 bo zawsze chcieliśmy mieć większy salon i większą kuchnię. Niestety na zdjęciach na forum oryginalne wymiary rzeczywiście wydają sie nieduże, inaczej dla nas za małe.

 

Chciałam zapytać dlaczego likwidujecie okna i w kuchni i w salonie? W kuchni to jeszcze rozumiem, ale w salonie? My w ogóle mamy fioła na punkcie okien i choćbyśmy mieli wydać na to więcej mąż marzył zawsze o narożniku ze szkła tzn. okien i tak zmieniliśmy. Pooglądałam sobie trochę zdjęć z takich mieszkań i domów i to w cale nie przeszkadza w urządzaniu salonu, no chyba że ktoś tam chce mieć strasznie dużo mebli. My wychodzimy z założenia ze jak sie ma pomieszczenie gospodarcze, garaż , spiżarkę, gabinet na książki itd. , a my także planujemy pralnie i garderobę na górze w pokoju na przeciwko łazienki - to miejsca na bambetle starczy. jeśli to względy oszczędnościowe - no to inna inszość.

 

WC dla gości ze spiżarki, jak na dole ma być sypialnia to oczywiście świetny pomysł. My na pewno zrobimy tam przejście do kuchni, bo nie chcę przez cały salon latać z zakupami, a w pomieszczeniu gospodarczym będę miała miejsce na wody, soki, inne większe rzeczy, do których też chcę mieć lepsze dojście.

 

projekt wybieraliśmy dosyć długo, ale mam nadzieję że wszystkie nasze założenia rusza na początku września.

 

Pozdrawiam

[margo13]

kasiu256,

 

jeśli już nic nie da sie zrobić z powiększeniem Twojej koniczynki, pomyśl o ogrodzie zimowym z przeszkleniem, ale o większej ilości okien i może. Pamiętaj że te metry sa ważne jedynie w części gdzie spędzasz najwięcej czasu z rodziną. Inne pomieszczenia sa ok.

[margo13]

Czy nikt z was nie myślał o rekuperatorze? nam sie ten pomysł tak bardzo podoba, że jesteśmy prawie pewni, do tego kominek z płaszczem i mamy nadzieje na rzeczywiście mniejsze koszty ogrzewania.

[iwona311]

Dlaczego zrezygnowaliśmy z tych małych okienek? Właściwie zasugerowaliśmy sie opiniami innych i stwierdziliśmy ,że to dobry pomysł. Nie brały tu udziału względy ekonomiczne. Kuchnię muszę mieć dużą z mnóstwem szafek. Okno zdecydowanie w tym przeszkadza. Wydaje mi się że drzwi tarasowe jak i wykusz da wystarczająco dużo światła. Byliśmy kiedyś w takim domu gdzie w salonie i kuchni było sporo okien i nie za bardzo nam się to podobało. Dodam, że nie był to projekt Koniczynka tylko jakiś inny. Zresztą sam właściciel stwierdził że jak by budował od nowa to zastanowił by sie jeszcze raz nad tymi oknami. Jak zrobimy czas pokarze. Zastanawiam się jeszcze nad dodaniem jednego skrzydła drzwi tarasowych. Pomysł z przejściem z wiatrołapu do kuchni przez spiżarkę też mi się podoba. We wcześniejszy poście nie dodałam ,że podwyższamy dach o dwa bloczki. Zlikwiduje to kłopotliwe skosy na poddaszu.

[margo13]

My zaczęliśmy od jednego, ale potem nasz budujący powiedział że z jego całkiem sporego doświadczenia, łącznie ze swoim domem, wychodzi mu że naprawdę warto podnosić ściankę kolankową - my zdecydowaliśmy na razie do 120.

Jesli chodzi o okna to my chyba jesteśmy trochę zakręceni na punkcie światła i przestrzeni, ale jak na razie zdecydowaliśmy ze robimy miejsce na okno, a czy ono tam będzie to jeszcze zobaczymy. W salonie robimy szklany narożnik ze słupkiem, i nasze drzwi balkonowe tez będą szersze. Takie są plany.

W kuchni tez chce mieć dużo przestrzeni funkcjonalnej i dlatego planuje na dole prawie same szuflady, ewentualnie cargo. Zawsze podobały mi sie kuchnie z wyspą, ale ta jest chyba za mała no i nie wiem czy to funkcjonalne. Po za tym w przejściu spiżarkowym będę miała półki po jednej stronie i wyjdzie z tego taka mini spiżarka, marzy mi się też piekarnik wbudowany w szafkę. Drzwi do spiżarki będą chyba przesuwne, co trzeba podobno już na etapie budowy wziąć pod uwagę.

To wejście wyeliminuje chodzenie z garażu, lub wejścia głównego przez salon do kuchni z zakupami itp. To chyba funkcjonalne.

Oki- trochę dużo tych przemyśleń.

 

Aha sypialnia na dole to podobno dobry pomysł, takie były tu opinie, ale za to ewentualny pokój gościnny i gabinet do siedzenia do późna przy komputerze lub papierach trochę odpada. My robimy nasza sypialne nad garażem, po drugiej stronie od dziecinnych z garderobą czy tez duża szafą i zostawiamy całą prywate sypialną na górze.

[kasiaa256]

Niestety na poszerzenie domu juz jest u nas za późno, ale w salonie planujemy nie mieć prawie żadnych mebli więc może nie będzie tak źle. Okno w salonie zlikwidowaliśmy, bo na tej ścianie będzie olbrzymie akwarium - bez tego mąż nie chciałby nawet słyszeć o budowie. W kuchni likwidujemy okno, bo to jedyna ściana, gdzie może być ciąg szafek wiszących. Ściankę kolankową podnieśliśmy do 120cm, ale jeszcze zastanawiam się na jednym pustakiem.

Co do rekuperatora - to my zakładamy. Niby słyszeliśmy, że to się nie opłaca, bo przez wiele lat się nie zwraca, ale to nie jest istotne. Postanowiliśmy z mężem, że koszty budowy - to koszty budowy. Wydane - zapomniane. Liczą się koszty eksploatacji - im niższe tym lepiej. Do tego zakładamy solary - w lecie ciepła woda za darmo i palić w piecu nie trzeba. Zima dom będziemy ogrzewać ekogroszkiem.

Ja zostawiam wejście do spiżarki od kuchni - na większe zakupy jeździmy raz w tygodniu i nic się nie stanie jak przespacerujemy się z siatami przez hol i salon.

Dołożyliśmy jedno skrzydło w oknie tarasowym i cały czas zastanawiamy się nad zadaszeniem części tarasu - przy oknie z gabinetu, który u nas będzie kinem domowym.

Poszerzyliśmy o 1m garaż - wyszła nam nad nim duża sypialnia - mam zamiar wydzielić z niej garderobę. Pokój naprzeciw łazienki będzie spełniał funkcję suszarni i garderoby - pewnie zrobi się tam graciarnia, ale jakoś to przeżyję.

[margo13]

No to widzę ze mamy bardzo podobne przemyślenia, tylko akwarium u nas nie bardzo, ale to tez szkło.

Masz rację ze spacerem przez salon, to nie powinien być kłopot, ale ja wole mieć okno, a rzeczy które miałby byc w szafkach zawsze mogą być pomieszczeniu gospodarczym w którym nie będzie pralki, ani suszarki - będą na górze gdzie tez będzie większość prania, ubrań itp. Sprawdzone rozwiązanie, kłopot mam tylko z prasowaniem, bo zawsze robie to przed telewizorem, ale zobaczymy.

Poza tym jak poszerzymy kuchnię to chyba zrobi się trochę więcej ściany, no i nie wiem ile jeszcze wyjdzie ściany od salonu, bo przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw wiem że nie chcę kuchni zupełnie otwartej na salon -tylko Szerokie przejście do jadalni. na pewno inaczej jest jak już sie stoi w domu, przynajmniej w murach.

 

Co do rekuperatora, to nie wiem czy to tak strasznie się nie zwraca, jak masz świeże powietrze w domu, w lecie prawie klimę i wszytko to jeszcze z solariami i ciepłą wodą w kranie od razu - trzeba patrzeć w przyszłość, bo gaz może, naprawdę może być jeszcze droższy. Trzeba mieć alternatywę, a po zatym - tak jak mówisz eksploatacja - raz sie buduje, a potem sie mieszka - lata, chyba, lata, mam nadzieję.

Pozdrawiam

[iwona311]

Korzystając z tego forum chciałam bardzo serdecznie podziękować Sylwii1891 za udostępnienie swojego cudnego, nowo powstającego domku. Spotkaliśmy sie z niespotykaną w dzisiejszych czasach życzliwością i uprzejmością. Jesteśmy bardzo wdzięczni i życzymy Pani Sylwii jak i jej rodzinie samych budowlanych sukcesów.

Pozdrawiamy

[qqrq5]

Widziałam już tu kilka pomysłów na spiżarkę. My w niej zrobimy....dodatkowa toaletę, taka tylko dla gości. Łazienka na dole będzie służyła tylko dla mnie i męża.

my najpierw caly czas mielismy w planach spizarke, ale juz po wybudowaniu stwierdzilismy, ze jest ona strasznie malenka

przedzielimy wiec ją na poł i od strony wiatrolapu bedzie wneka na szafę, a od strony kuchni miejsce na cargo, albo połki wnekowe zamkniete drzwiczkami jak fronty szafek

 

co do rekuperatora u nas bedzie, ale to juz działka męża -ja sie nie znam

to samo z kominkiem z płaszczem wodnym, ogrzewaniem podłogowym na cały dom, odkurzaczem centralnym i prawdopodobnie solarami