_Beti_ 01.03.2006 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 kurcze ja też czytam i te przerwy w lekturze są dość ale wiem musisz podnieść nastrój i atmosferę ale czyżby mama Agi zobaczyła córeczkę w oknie na przeciwko z tajemniczym mężczyzną, chyba jednak za daleko poszły moje fantazje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046386 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcychna 01.03.2006 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 C.D. (specjalnie dla Żaby) opowiadanie: " O zboku za oknem" NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!! zamarł mi w gardle. Spojrzałem na Mammaaggi . Stała trzymając się kurczowo parapetu z nienaturalnie poszarzałą twarzą. Ładnie sobie tutaj mieszkacie wyszeptała..................................................................... Pierwszy rzut oka utwierdził mnie w moich przypuszczeniach.......... On tam był............................................. C.D.N. No masz ze sie tak zapytam...może urzekło ją piękno tegoz widoku ....a moze bladź ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046401 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcychna 01.03.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 dobrze, że nie prezentował czego innego Prawda? mógł naprzykład prezentować....kolorową soczystość farby na fasadzie budynku może był zagorzałym...nie wiedząc o tym ....czytelnikiem forum muratora? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046413 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.03.2006 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 długi - nie bądź wiśnia i napisz dzisiaj ciąg dalszy A dużo masz takich przygód? Może jakiś blog? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046416 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 01.03.2006 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 długiA dużo masz takich przygód? Może jakiś blog? maluszku n-lat w akademiku , potem mieszkanie wspólne na Pietrynie a potemjeszcze n-2 lat w kawlerskim stanie to i rozmaitych przygód się nazbierało póki nie poświęciłem wolności dla pewnej pięknej kobiety. Niestety nie wszystkie nadają się do publikacji bo uczestnicy żyją a w kraju dominuje jest polityka prorodzinna, więc narazie powiem .................przemyślę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046471 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 01.03.2006 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 ...w stroju jak najbardziej domowym , znaczy w dość obcisłej koszulce i dość słynnych już wtedy spodniach od dresu te spodnie od dresu - sztandarowe odzienie długiego - wiśniowe w kolorze, kolana miały tak wypchane, że je sobie długi prawie przydeptywał, ale.... najistotniejszy był kompletny brak szwów w części centralnej , co umożliwiało w sprzyjających okolicznościach, pełną inwigilację. Długi nie utrudniał jej zanadto i nie szarpał sie bez sensu z jakąś tam bielizną... To chyba tłumaczy dlaczego do mnie przychodziły liczne koleżanki. Poza tym długi w tym galowym stroju, w klapkach na bose nogi, w lutym, uzbrojony w pusty kubeł na smieci odbywał dalekie podróże taksówką Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046484 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 01.03.2006 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 ...w stroju jak najbardziej domowym , znaczy w dość obcisłej koszulce i dość słynnych już wtedy spodniach od dresu te spodnie od dresu - sztandarowe odzienie długiego - wiśniowe w kolorze, kolana miały tak wypchane, że je sobie długi prawie przydeptywał, ale.... najistotniejszy był kompletny brak szwów w części centralnej , co umożliwiało w sprzyjających okolicznościach, pełną inwigilację. Długi nie utrudniał jej zanadto i nie szarpał sie bez sensu z jakąś tam bielizną... To chyba tłumaczy dlaczego do mnie przychodziły liczne koleżanki. Poza tym długi w tym galowym stroju, w klapkach na bose nogi, w lutym, uzbrojony w pusty kubeł na smieci odbywał dalekie podróże taksówką no nie że moje czy tego nie widziały Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046532 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 01.03.2006 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 [te spodnie od dresu - sztandarowe odzienie długiego - wiśniowe w kolorze, kolana miały tak wypchane, że je sobie długi prawie przydeptywał, ale.... najistotniejszy był kompletny brak szwów w części centralnej , co umożliwiało w sprzyjających okolicznościach, pełną inwigilację. Długi nie utrudniał jej zanadto i nie szarpał sie bez sensu z jakąś tam bielizną... To chyba tłumaczy dlaczego do mnie przychodziły liczne koleżanki. Poza tym długi w tym galowym stroju, w klapkach na bose nogi, w lutym, uzbrojony w pusty kubeł na smieci odbywał dalekie podróże taksówką Brak szwów zasadniczo spowodowany był nichlujstwem pracowników przemysłu lekkiego( na początku to one były ale w trakcie jakiegoś prania w tajemniczy sposób zniknęły) a Aggi choć z lekka już oswojona i przysposobiona do pewnych prac domowych (odkurzanie, prasowanie koszul) ciągle obawiała się kontaktu z igłą A o taksówce miałaś nie mówić Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046681 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 01.03.2006 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 ależ taksówka zaczyna się rewelacyjnie, musi być ciąg dalszy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046899 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 01.03.2006 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 ...w stroju jak najbardziej domowym , znaczy w dość obcisłej koszulce i dość słynnych już wtedy spodniach od dresu te spodnie od dresu - sztandarowe odzienie długiego - wiśniowe w kolorze, kolana miały tak wypchane, że je sobie długi prawie przydeptywał, ale.... najistotniejszy był kompletny brak szwów w części centralnej , co umożliwiało w sprzyjających okolicznościach, pełną inwigilację. Długi nie utrudniał jej zanadto i nie szarpał sie bez sensu z jakąś tam bielizną... To chyba tłumaczy dlaczego do mnie przychodziły liczne koleżanki. Poza tym długi w tym galowym stroju, w klapkach na bose nogi, w lutym, uzbrojony w pusty kubeł na smieci odbywał dalekie podróże taksówką przez was wylecę z pracy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.03.2006 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 długiA dużo masz takich przygód? Może jakiś blog? maluszku n-lat w akademiku , potem mieszkanie wspólne na Pietrynie a potemjeszcze n-2 lat w kawlerskim stanie to i rozmaitych przygód się nazbierało póki nie poświęciłem wolności dla pewnej pięknej kobiety. Niestety nie wszystkie nadają się do publikacji bo uczestnicy żyją a w kraju dominuje jest polityka prorodzinna, więc narazie powiem .................przemyślę długi - nie zastanawiaj się tylko pisz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046944 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 01.03.2006 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 a Aggi choć z lekka już oswojona i przysposobiona do pewnych prac domowych (odkurzanie, prasowanie koszul) ciągle obawiała się kontaktu z igłą ihahahaha moje rżenie aktualnie słychać aż w Kutnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1046965 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 01.03.2006 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 a Aggi choć z lekka już oswojona i przysposobiona do pewnych prac domowych (odkurzanie, prasowanie koszul) ciągle obawiała się kontaktu z igłą ihahahaha moje rżenie aktualnie słychać aż w Kutnie nieprawda własnie mnie na slasku obudziły ... a ten dresik to chocia firmowy był czy xxx-lecia ??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047027 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 01.03.2006 14:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 a ten dresik to chocia firmowy był czy xxx-lecia ??? no masz! a jakże! z "Yadwiga sportsłer" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047035 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.03.2006 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 a Aggi choć z lekka już oswojona i przysposobiona do pewnych prac domowych (odkurzanie, prasowanie koszul) ciągle obawiała się kontaktu z igłą ihahahaha moje rżenie aktualnie słychać aż w Kutnie nieprawda własnie mnie na slasku obudziły ... a ten dresik to chocia firmowy był czy xxx-lecia ??? A może macie jakieś zdjątko długiego obleczonego w te dresikowe spodnie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047036 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 01.03.2006 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 A może macie jakieś zdjątko długiego obleczonego w te dresikowe spodnie? Oj Maluszku nawet gdyby my mieli, to chyba nie chcesz żeby my polegli śmiercią męczeńską . Pamiętaj, że długi może tu zaraz zaparkować pod moim oknem swoją maszynę i zacisnąć mi łapki na grdyczce. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047046 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 01.03.2006 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 to my go prask po łapkach ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047052 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 01.03.2006 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 to my go prask po łapkach ... my to kto Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 01.03.2006 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 to my go prask po łapkach ... my to kto wielbiciele dresa ...znaczy sie miaukommando Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047068 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.03.2006 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 Aggi - widzisz, nie musisz się o nic obawiać. Miaukomando Cię obroni Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49990-jak-sie-poznali%C5%9Bcie/page/6/#findComment-1047082 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.