Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak sie poznaliście


Aggi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 455
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Majeczka w najlepszym przypadku dopiero wieczorem. Zaorali mnie troszkę w pracy a dzisiaj poszedłem w jasyr u małży i jadę na szmacie, bo zarządziła klar na pokładzie.

dla poprawy nastroju

szutka

>>> Stefan przekroczył 40-stkę. Był miłośnikiem literatury, więc kupował

>>> 'Nową

>>> Wieś'. Albowiem mieszkał w Kaznowie, niedaleko Ostrowa Lubelskiego.

>>> Lubił

>>> też rozwiązywać rebusy. No i raz los sprzyjał - wygrał tygodniowe wczasy

>>> w

>>> Ustce. Pojechał więc Stefan do Ustki, położył się na plaży i wypoczywa.

>>> Zagadnęła wnet go niewiasta. W latach nieco posunięta, ale z wyglądu

>>> przypominająca miastową:

>>> - Może mnie pan dymnie?

>>> - Nie staje mi.

>>> - Mam na to sposób uroczy.

>>> I poszli do domu kobitki. Ta wyjęła śmietanę, posmarowała Stefanowi

>>> Przyrodzenie i zawołała:

>>> - Puciek!

>>> Wpadł pudelek i zaczął lizać Stefanowi chooja, aż mu stanął! Puknął

>>> Stefan

>>> damę i odszedł.

>>> Po tygodniu wraca Stefan zadowolony do Kaznowa. Wieś cała go przywitała.

>>> Wchodzi do zagrody, patrzy, a tam żonka zajmuje się inwentarzem.

>>> - Dawaj, Patrycja, do chałupy! Spółkować bedziem!

>>> - Ale ci nie staje, Stefek!

>>> - Spoko, mam sposób. Miastowy!

>>> Poszli do chaty. Wyjmuje z szafki śmietanę Stefan, oblewa chooja i

>>> krzyczy:

>>> - Reksio!

>>> Podbiega Reks, pies podwórzowy. Popatrzył, popatrzył i jeb... Odgryzł

>>> Stefanowi chooja. Stefan tylko mruknął:

>>> - No wiocha... po prostu wiocha...

>>>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie - nigdy nie zostalo wyjasnione w jakim to celu te podróże były.... :(

 

długi we wspomnianym dziurawym przyodziewku i z żółtym kubłem w dłoni (pustym wprawdzie, ale obierki były poprzyklejane od środka), udał sie był z kurtuazyją wizytą za miasto do mamaggi i tattaggi. 8) Taksówką, jak to juz zostało nadmienione. Ekonomiczniej byłoby wybrac się tam za pomocą PKP, niemniej jednak długi zestawił zapewne w wyobraźni padający śnieg i swoje klapki na bosych kopytkach i uznał roztopnie, że kontekst ten nie jest najciekawszy :wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie - nigdy nie zostalo wyjasnione w jakim to celu te podróże były.... :(

 

długi we wspomnianym dziurawym przyodziewku i z żółtym kubłem w dłoni (pustym wprawdzie, ale obierki były poprzyklejane od środka), udał sie był z kurtuazyją wizytą za miasto do mamaggi i tattaggi. 8) Taksówką, jak to juz zostało nadmienione. Ekonomiczniej byłoby wybrac się tam za pomocą PKP, niemniej jednak długi zestawił zapewne w wyobraźni padający śnieg i swoje klapki na bosych kopytkach i uznał roztopnie, że kontekst ten nie jest najciekawszy :wink: :lol: :lol: :lol:

 

 

dzieki za uchylenie rąbka tajemnicy... ale po co mu był ten kubełek? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie: czy wizyta była zapowiedziana czy całkowicie spontaniczna? 8)

całkowity spontan, zarówno ze strony kubełka, jak i ze strony długiego. Jak się zapewne domyslacie obaj zrobili znakomite wrażenie, mammaggi do dzis płacze na to wspomnienie :lol:

 

chiba ze śmiechu :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie: czy wizyta była zapowiedziana czy całkowicie spontaniczna? 8)

całkowity spontan, zarówno ze strony kubełka, jak i ze strony długiego. Jak się zapewne domyslacie obaj zrobili znakomite wrażenie, mammaggi do dzis płacze na to wspomnienie :lol:

 

 

:lol:

:lol: :lol:

:lol: :lol: :lol:

http://manu.dogomania.pl/emot/hahaha2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie: czy wizyta była zapowiedziana czy całkowicie spontaniczna? 8)

całkowity spontan, zarówno ze strony kubełka, jak i ze strony długiego. Jak się zapewne domyslacie obaj zrobili znakomite wrażenie, mammaggi do dzis płacze na to wspomnienie :lol:

 

chiba ze śmiechu :lol: :lol: :lol:

 

nio chiba :lol: !!!

długi długo nie zabawił, taksówka na niego czekała

chciałabym wiedziec co myślał taksówkarz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...