GRUNWALD 14.03.2006 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Wraz z żoną mamy zamiar wybudować domek, nie duży ok 110, 120 m2. Mamy odłożone w tej chwili ok 170 tyś. Wiadomo, że to nie wystarczy i trzeba będzie posiłkowac się kredytem. Pomysł mamy następujący: Uzbieramy pieniędzy do ok. 200 tyś. z tego wydatkujemy na dom 100 tyś a kolejne 100 -120 tys to kredyt hipoteczny, inny - nie ważne. 100 tys własnych środków inwestujemy i zarabiamy (może) na nich, stanowić one będą zabezpieczenie w razie nieprzewidzianych kłopotów ze spłaceniem kredytu. Śpimy wówczas spokojnie, bo gdybyśmy nawet stracili pracę to wpłacamy do banku nasze zabezpieczenie i "kasujemy" kredyt Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 14.03.2006 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Jeśli uważacie, że te 200 tys które macie lub prawie macie wystarczy, chyba nie warto brać kredytu i płacić bankowi, chyba że z jakichś względów musi być kredyt. Po drugie, z moich doświadczeń wynika, że w trakcie budowy, a szczególnie pod koniec, bardzo szybko znikają i środki z kredytu, i to co miało być "zabezpieczeniem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 14.03.2006 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Rozumiem,ze macie dzialke uzbrojona, ogrodzona itp?Jak nie to trzeba doliczyc sporo kasy. Co do pomyslu to mnie sie nie podoba.A jak inwestycja Wam nie wypali? Zostaniecie bez kasy i jeszcze z kredytem? Ja odpuscilbym kredyt. Qdlaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 14.03.2006 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 uważam, że pomysł jest super bo kredyt we frankach jest niżej oprocentowany niż np lokata niektórych bankach - a nawet niektóre konta mają standardowo takie oprocentowanie (ale bez reklamy) ja też bym tak zrobiła ale kasy wciąż brakuje - nie mówiąc o oszczędnościach jeżeli macie smykałkę i żyłke do interesów i ryzyka to w ostatnim czasie akcje zarobiły może nie 100% jak w czasie hossy ale 36% a wtedy zysk jest wymierny... tylko że niby szykuje się marcowa bessa - więc tu już indywidualne musicie podjąć decyzję życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekj 14.03.2006 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Nie wdając się w dyskusję czy 200 starczy czy nie to pomysl nie jest zły. Jeśli oczywiście potraficie sensownie tą kasę inwestować. Trzymanie tej kwoty na jakiejś lokacie daje w tej chwili oprocentowanie wyższe niż kredyt CHF - teoretycznie więc już jesteście do przodu. Jeśli zainwestujecie lepiej to moze to naprawdę wypaść dobrze. Tylko naprawdę musicie byc ostrozni i trzymać się planów i kosztorysu. Na początku budowy jest kasa i się wydaje że starczy na wszystko. Mozna wtedy ulec checi kupienia czegoś droższego, zastosowania droższej technologii itd. Też przed budową myślałem że mi jeszcze coś tam zostanie, a realia pokazały że brakło tyle co miało zostać i trzeba sie było ratować zwiekszeniem kredytu odnawialnego w ROR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 14.03.2006 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Mozesz wziac kredyt na 100 % budowy i zainwestowac cale 200 tys. oszczednosci. I duzo zyskac lub duzo stracic. Do odwaznych swiat nalezy. A opinie z forum traktuj "per noga" bo my wszyscy tacy ekonomisci ze hej Qdlaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pantera buduje 20.03.2006 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Przy podejmowaniu decyzji we jeszcze pod uwagę to, że im więcej masz wkładu własnego tym lepsze możesz wynegocjować warunki w banku.pozdrawiamPantera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.