Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jakie znacie sposoby aby sprawdzic wytrzymałosc bloczka.

Powiem szczerze ze jestem zaskoczony rzucilem bloczek betonowy z wys. ok 220 cm i pekły oba bloczki czy jest to normalny objaw?

 

Bloczków nigdy nie rzucałem ale nigdy mi się nie zdarzyło aby bloczek popekał np. gdy przyjechał na wywrotce i kierowca po prostu je zrzucił.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1076005
Udostępnij na innych stronach

Ja swoje sprawdziłem na prasie i były "prawie" B-20 przy deklarowanym B-15. Skorzystałem ż tego, że szwagierek pracuje w betoniarni i mają swoje stanowisko do badań. Jeżeli temat Cię męczy to poszukaj jakiejś większej betoniarni i powinni Ci przetestować, tym chętniej jeżeli będą to bloczki konkurencji :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1076083
Udostępnij na innych stronach

Moje bloczki przyjeżdzały na paletach ale ze hds nie mógł za daleko dosiągnąc to je wywracał jedna o drogą na jeden raz 16 palet zwalił na kupe w piwnicy i niezdazył sie zaden pekniety nawet te ponacinane na połówki.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1076623
Udostępnij na innych stronach

Mój kierownik budowy, wybrał kilka gorzej wyglądających sztuk i rzucił nimi na beton z wysokości ok. 1,5m.

Jedna sztuka pękła na pół, a ponieważ bloczki ogólnie wyglądały niezabardzo, to kazaliśmy dostawcy zabrać je z powrotem.

Dostawa od drugiego producenta przeszła testy pozytywnie.

 

Ogólnie to mam wrażenie, że wielu producentów robi straszny chłam wychodząc z założenia, że to i tak idzie do ziemi. Bo na przykład niewyobrażam sobie, żeby duży krawężnik uliczny rzucony nawet z 3 metrów mógł pęknąć, a przecież on nie musi być tak wytrzymały (mam taki jeden i za cholerę nie mogę go rozwalić, żeby wyrzucić po kawałku)

 

W każdym razie ja bym takie pękające bloczki zwrócił! Bo straty mogą być na prawdę nieobliczalne. A jak producent będzie marudził, to niech przyjedzie z prasą i sprawdzi wszystkie sztuka, po sztuce!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1076866
Udostępnij na innych stronach

Takie próby są do kitu z tym rzucaniem.

Zazwyczaj materiał im bardziej twardy, tym bardziej kruchy.

Zahartowana stal upadając na betonową podłogę potrafi pęknąć.

Takimi próbami można niesłusznie skrzywdzić producenta. Od tego są laboratoria.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1076962
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca się zgadzam.

To jest sprawdzenie organoleptyczne - jeśli bloczek pęka spadając na beton, to prawdopodobnie pęknie i pod prasą; jeśli dodatkowo jego wygląd budzi zastrzeżenia, to lepiej wybrać innego producenta.

 

Co do laboratoriów to i owszem są, ale nie na budowie, a producent nie bada każdej partii bloczków.

A kruche ciasteczko jest bardzo kruche, ale wcale nie jest twarde - materiały niejednorodne mogą być bardzo twarde miejscami, ale z powodu licznych wewnętrznych wad (złe wymieszanie, obce ciała) mogą łatwo pękać.

 

Znaczy - lepiej wybierać produkt lepszy. Być może pękające przy upadku bloczki spełniają normy, ale jak mamy wybór...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1077026
Udostępnij na innych stronach

Skuteczność jest dobra pod warunkiem prawidłowego wykonania, a z tym już różnie bywa.

Późną jesienią wykonywałem zbrojenie terenu. Potrzebne były kręgi o jakiejś tam średnicy, których jedyny zakład betoniarski w okolicy nie miał.

Jednak właściciel obiecał mi, że za trzy dni dostarczy mi je. Na moje ździwienie: panie, ja te kręgi potraktuję parą, skrócę okres dojrzewania betonu i będziesz miał pan kręgi jak dzwon. Po trzech dniach przywieźli, rozładowali ręcznie ze Stara po balikach. Ja podczas przetaczania pierwszego kręgu zrobiłem z niego gąsienicę czołgową. Z kręgu zrobił się dywanik. Z drugim to samo. W głowę zachodziłem jak oni to rozładowali bez uszkodzeń. Okazało się, że za każdy uszkodzony krąg mają potrącane. Doszli więc do perfekcji.

Od tego czasu podejrzliwie traktuję produkcję elementów betonowych zimą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1078908
Udostępnij na innych stronach

A moje bloczki po przywiezieniu rozpadały się po 2 klupnięciach młotkiem ale miały aż 7 dni (data produkcji) a po miesiącu rzucane z 2 metrów i byle jak to najwyżej się krawędż leciutko uszczerbiła a poza tym są bardzo ładne i równiutkie :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1079158
Udostępnij na innych stronach

hehe dobre.

Dzisiaj bloczki były ogladane przez oko fachowca (kier.budowy) stwierdził ze sa bardzo dobre i widział gorsze bloczki kazał tylko wziasc atest na nie i bedzie ok. Pocieszył mnie troszke.

A sprzedawca stwierdził ze bloczki sa swierze i dlatego pekły dzisiaj była powtróna próba rzucania i nie pękł zaden. Aby do wiosny

pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/50054-jak-sprawdzic-wytrzymalosc-bloczka/#findComment-1079221
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...