Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Alergik w domu: sprzątanie i odczulanie.


darek63

Recommended Posts

Dywany to raczej odpadają, podobnie jak wszystkie płaskie, łatwo kurzące się i trudno do wyczyszczenia powierzchnie. Zasłony można co jakiś czas przeprać i będzie ok. Do zabijania roztoczy zamiast chemikaliów polecam srebro koloidalne.

Co do odczulania. Odczulanie to ingerencja i tak zaburzony już układ odpornościowy (alergia). Lepiej jest po prostu wyleczyć dziecko z alergii.

Jest to nawet dość proste należy pamiętać tylko o kilku zasadach:

- trzeba całą rodzinę wyleczyć z pasożytów (ma je około 90% populacji) np. przyczyną astmy w większości przypadków jest Glista Ludzka która rezyduje sobie np. w płucach.

- stosować wyłącznie naturalne i nietoksyczne materiały (toksyny powodują obciążenie wątroby, a właśnie niedomagająca wątroba jest między innymi przyczyną alergii)

- zacząć się naprawdę zdrowo odżywiać (nie danonki czy actimele które są nic nie warte, tylko ziarna zbóż, warzywa i ryby)

 

Może tutaj się czegoś dowiesz:

http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=578

http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30155

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alergię można wyleczyć podobnie jak prawie wszystkie inne choroby. Trzeba tylko po prostu chcieć i wierzyć. U nas często diagnoza równoznaczna jest z wyrokiem i to często śmierci. A to jakby ktoś ci powiedział, że nie dasz rady zbudować domu bo dom waży 100 ton a ty tylko uniesiesz 50 kg.

Nie chciałbym się wdawać w niepotrzebną polemikę ale moim zdaniem tak właśnie jest.

Co do twojej wiedzy o pasożytach to musisz ją uzupełnić. Poczytaj w necie jest tego pełno. Larwy glisty rozwijają się właśnie w płucach. Potem wędrują sobie dalej. Są medycznie znane przypadki dorosłych osobników glisty np. w zatokach czołowych.

Problem pasożytów jest niestety bagatelizowany przez zarówno lekarzy jak i pacjentów, jednak powoli sie to zmienia. Często dobry lekarz zaczyna właśnie od przeleczenia z pasożytów całej rodzinki a potem bierze się za inne sprawy. Np. w polskim społeczeństwie występuje około 200 gatunków pasożytów plus goście z zagranicy z wycieczek i owoców egzotycznych, a ile przeważnie się wymienia 5- 10. Jeśli cię to interesuje to dodam, że np. takie choroby jak rak, Alzheimer, stwardnienie rozsiane, alergia, autyzm, choroby serca często spowodowane są właśnie przez małe robaczki lub grzyby które nadmiernie rozwineły się w organizmie. A i jeszcze jedno pasożyty przechodzą z pokolenia na pokolenie, często już w łonie matki. Stąd te „dziedziczne” choroby. Temat bardzo ciekawy nieprawdaż :D

 

PS. U mojego dziecka po przeleczeniu z pasożytów (metody naturalne) bardzo silna alergia (tzw. AZS) zmniejszyła się o około 85 %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie książkę "Kuracja życia metodą dr Clark" autor Hulda Regehr Clark. Z niej dowiesz się jak trochę ukatrupić tych pasożytów :lol: .

Jeśli masz zwierzęta w domu to pasożyty raczej na 100%, ale zwierzęta też można odrobaczyć, choć jest to dość trudne bo łatwo o powtórne zarażenie.

Pasożyty wydzielają bardzo dużo toksyn które trują organizm powodując choroby. Jeśli dasz organizmowi trochę odsapnąć i pozbędziesz się pasożytów chociaż na kilka miesięcy to potem będzie on sobie sam dawał z nimi radę. Przecież większość ludzi ma pasożyty a tylko niektórzy chorują.

Polecam Ci taką metodę: zrób synowi badanie w kierunku pasożytów u kogoś kto diagnozuje tzw. aparatem elektroakupunkturowym dr R. Volla.

Jeśli zostaną wykryte to już będzie dla ciebie jakaś wskazówka w dalszym leczeniu. Badanie metodami konwencjonalnymi np. z kału jest raczej mało skuteczne średnia wykrywalność ok. 10%, w dobrych labolatoriach ok 30 - 40%. Powodzenia

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- zacząć się naprawdę zdrowo odżywiać (nie danonki czy actimele które są nic nie warte, tylko ziarna zbóż, warzywa i ryby)

 

Pracuję od prawie 20 lat jako technolog żywności dietetycznej, również dla alergików, a prywatnie mam 25 lat doświadczenia z alergikiem - początkowo tylko pokarmowym. Nie mogę, czytając to co napisał Stefan zgodzić się z jego zaleceniami żywieniowymi.

1. Co znaczy zdrowo? Dla jednej osoby zjedzenie ryby to rzeczywiście zdrowy posiłek, dla drugiej będącej alergikiem uczulonym na ryby może to skończyć się poważnymi powikłaniami, a nawet śmiercią.

2. Alergie mają to do siebie, że może zmieniać się alergen powodujący nieporządane reakcje. Po kilku latach izolowania od alergenu inna substancja zaczyna powodować alergię.

3. Alergia może też przekształcić się z wziewnej w pokarmową lub kontaktową. Wszelkie kombinacje są możliwe.

4. Również objawy alergiczne mogą się zmieniać. Od różnego rodzaju zmian skórnych (zaczerwienienie, wysypka, pęcherze) po duszności, obrzęki, śpiączkę itd.

5. Pierwsza zasada to unikanie alergenów. Sprzątanie na mokro by unikać unoszenia kurzu, odkurzanie tam gdzie to niemożliwe dobrym odkurzaczem z filtrem HEPA, lub odkurzacz centralny :) .

5. Usunięcie z mieszkania wszelkich materiałów chłonących kurz. Wykładziny dywanowe, zasłony. Dla dziecka bedącego alergikiem pościel hipoalergiczna. Używanie do prania niealergizujących proszków do prania.

6. Usunięcie, niestety wszystkich zwierząt. Nawet rybek, ponieważ suchy pokarm jest bardzo silnym alergenem.

7. UNIKANIE pokarmów będących powszechnymi alergenami. Mleko, ryby, orzechy, niektóre owoce i niektóre WARZYWA.

8. Sprawdzenie, czy stwierdzony alergen wziewny nie ma "pokrewieństwa" alergenowego z innymi produktami. Np przy uczuleniu na pyłki traw objawy alergii mogą wystąpić po zjedzeniu: jabłka, orzechów, melona, śliwek, marchwi, selera, buraków, grochu, fasoli, soji, pomidorów, wiśni, kiwi, brzoskwini.

9. Niepodawaniu alergikowi koniny. Wiele szczepionek produkowanych jest na surowicy końskiej i uczulenie na koninę może utrudnić niektóre szczepienia.

10. Noszenie prze alergika kasztanów w kieszeni, wieszanie mu bursztynów na szyji, picie moczu, stawianie naczyń z olejem pod łóżkiem, wizyty w gabinetach "bioenergoterapeutów" czy biorezonans nie leczą alergi. Podobnie jest z innymi niekonwencjonalnymi metodami.. Rozumiem, że tonący brzytwy się chwyta i dla dziecka każdy zrobił by wszystko, ale kierować się należy zdrowym rozsądkiem.

Życzę wytrwałości i sukcesu. W razie wątpliwości proszę pytać - postaram się odpowiedzieć i doradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...