gośka57 15.03.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Powiedzcie, jak to było u was. Byłam pewna, że mogę już zaczynać budowę, bo wszystko mam i dziś tak kontrolnie zadzwoniłam do geodety, który robił mi mapki, żeby spytać, jak mam się z nim umówić na wytyczenie budynku. A on mi na to, że potrzebny jest jakiś protokół aktualizacyjny, zgody sąsiadów i sama jeszcze nie wiem co i że to może potrwać nawet 1,5 mies. Byłam pewna, że robiąc mapki, ma obowiązek sprawdzenia wszystkiego ze stanem faktycznym, a teraz musi tylko wbić kołki. Działka ogrodzona z trzech stron, wykonawca umówiony (teoretycznie dziś miałam zaczynać) a tu taki problem Co robić, poradźcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 15.03.2006 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Jaka zgoda sąsiadów? Chyba, że słupek od którego chce zacząć jest na cudzej posesji to może, ale i tak wątpliwe. Facio ma przyjść i wymierzyć i koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 15.03.2006 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Zapytaj co chce aktualizować i czemu tego nie zrobił przy dostarczeniu Ci mapy do celów budowlanych. Czy były zmiany to chyba wiecie lepiej od niego. A zgoda? hmmm chyba facet chce wyciągnąć gotówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gośka57 15.03.2006 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Właśnie, się boję, że człowiek, coś kombinuje. Ale tak do końca nie jestem pewna, bo się na tym nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 15.03.2006 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 A nie możesz pogadać z innym geodetą na temat wytyczenia budynku?Jeżeli ten coś kombinuje to go zmień i po kłopocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gośka57 15.03.2006 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 A nie możesz pogadać z innym geodetą na temat wytyczenia budynku? Jeżeli ten coś kombinuje to go zmień i po kłopocie Właśnie zaczęłam szukać innych i oni nic nie mówią o jakichś protokółach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 15.03.2006 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 No własnie, będzie mu potrzebny projekt aby mógł go opracować a następnie wynieś w terenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 15.03.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2006 Ja też zaniosłem moje projekty do geodety, bo przecież on też musi zaznaczyć że istnieje! i że bierze na siebie odpowiedzialność za prawidłowe wyznaczenie budynków. Tak jak pisze janaro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 16.03.2006 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2006 Wystarczy projekt zagospodarowania terenu. Jeśli jest dobrze wykonany to na mim naniesiony jest kontur domu wraz z odległościami od granic działki i wszystkie niezbędne dla geodety wymiary (jeśli jest dobrze wykonany). Warto zabrać ze sobą na tyczenie Dziennik budowy by geodeta dokonał stosownego wpisu w dzienniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 16.03.2006 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2006 Istnieje taka możliwość ,że są rozbieżności co do punktów granicznych działki.Stan w ośrodku dokumentacji geodezyjnej nie odpowiada stanowi faktycznemu w terenie.Ale takie rzeczy powinien Ci już powiedzieć PRZED przekazaniem Tobie mapki. Wydaje się jednak ,że gość ściemnia bo jest zimno,ziemia zmarznięta to i trudno będą wchodziły pale dla profili /to jest to na czym potem zaznacza się np. osie budynku gwoździkiem/.Tak naprawdę,to ja też bym nie tyczył w sposób "tradycyjny" przy tak zmarzniętej ziemi,ewentualnie zastabilizowałbym osie budynku np. prętami stalowymi i poczekał te pare dni na zabicie profili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 16.03.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2006 Istnieje taka możliwość ,że są rozbieżności co do punktów granicznych działki.Stan w ośrodku dokumentacji geodezyjnej nie odpowiada stanowi faktycznemu w terenie.Ale takie rzeczy powinien Ci już powiedzieć PRZED przekazaniem Tobie mapki. Dokłądnie - może facet robiąc mapę zrobił fuszerkę a teraz chce to nadrobić i zarobić dodatkowo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gośka57 16.03.2006 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2006 Istnieje taka możliwość ,że są rozbieżności co do punktów granicznych działki.Stan w ośrodku dokumentacji geodezyjnej nie odpowiada stanowi faktycznemu w terenie.Ale takie rzeczy powinien Ci już powiedzieć PRZED przekazaniem Tobie mapki. Dokłądnie - może facet robiąc mapę zrobił fuszerkę a teraz chce to nadrobić i zarobić dodatkowo! Przed przekazaniem nic mi nie mówił. Tego się właśnie boję, że nie dopełnił swoich obowiązków, a teraz chce mnie naciągnąć. Działkę sama mierzyłam z ciekawości (jest ogrodzona z 3 stron) i wyszło mi, że na szerokość ktoś mi zabrał ok 7 cm (a może to mój błąd w mierzeniu zwykłą miarką). Pal licho te centymetry, ja nie Kargul, ale to mnie trochę niepokoi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 16.03.2006 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2006 Istnieje taka możliwość ,że są rozbieżności co do punktów granicznych działki.Stan w ośrodku dokumentacji geodezyjnej nie odpowiada stanowi faktycznemu w terenie.Ale takie rzeczy powinien Ci już powiedzieć PRZED przekazaniem Tobie mapki. Dokłądnie - może facet robiąc mapę zrobił fuszerkę a teraz chce to nadrobić i zarobić dodatkowo! Przed przekazaniem nic mi nie mówił. Tego się właśnie boję, że nie dopełnił swoich obowiązków, a teraz chce mnie naciągnąć. Działkę sama mierzyłam z ciekawości (jest ogrodzona z 3 stron) i wyszło mi, że na szerokość ktoś mi zabrał ok 7 cm (a może to mój błąd w mierzeniu zwykłą miarką). Pal licho te centymetry, ja nie Kargul, ale to mnie trochę niepokoi. Przy działce ogrodzonej z trzech stron /tył i oba boki pewno?/ jest spora szansa na to,iż granice są dobrze zastabilizowane.jakby coś nie grało,to albo ten z lewej,albo ten z prawej mieliby jakieś wątpliwości wcześniej. Pewno mierzyłaś "od płota do płota"? Czy widać było kamienie graniczne?Bo to ,że ogrodzenie jest postawione,to nie stanowi czy jest ono postawione poprawnie....Ale jeśli wymiar ~pasuje to nie to jest przyczyną. Tak po przeczytaniu Twoich postów sprawa jest ewidentna: facet czeka na odwilż....:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gośka57 16.03.2006 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2006 Istnieje taka możliwość ,że są rozbieżności co do punktów granicznych działki.Stan w ośrodku dokumentacji geodezyjnej nie odpowiada stanowi faktycznemu w terenie.Ale takie rzeczy powinien Ci już powiedzieć PRZED przekazaniem Tobie mapki. Dokłądnie - może facet robiąc mapę zrobił fuszerkę a teraz chce to nadrobić i zarobić dodatkowo! Przed przekazaniem nic mi nie mówił. Tego się właśnie boję, że nie dopełnił swoich obowiązków, a teraz chce mnie naciągnąć. Działkę sama mierzyłam z ciekawości (jest ogrodzona z 3 stron) i wyszło mi, że na szerokość ktoś mi zabrał ok 7 cm (a może to mój błąd w mierzeniu zwykłą miarką). Pal licho te centymetry, ja nie Kargul, ale to mnie trochę niepokoi. Przy działce ogrodzonej z trzech stron /tył i oba boki pewno?/ jest spora szansa na to,iż granice są dobrze zastabilizowane.jakby coś nie grało,to albo ten z lewej,albo ten z prawej mieliby jakieś wątpliwości wcześniej. Pewno mierzyłaś "od płota do płota"? Czy widać było kamienie graniczne?Bo to ,że ogrodzenie jest postawione,to nie stanowi czy jest ono postawione poprawnie....Ale jeśli wymiar ~pasuje to nie to jest przyczyną. Tak po przeczytaniu Twoich postów sprawa jest ewidentna: facet czeka na odwilż....:) areq, dzięki za słowa pocieszenia. Dziś jadę do innego, który powiedział, że nie ma sprawy Myślę, że nie tyle czeka na odwilż, ile na większą kasę, za rzekome załatwianie skomplikowanych formalności. Za mapki też sporo przepłaciłam ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, ze jest takie swietne forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwo_72 08.04.2006 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2006 Byla bym wdzieczna za podanie mi namiaru na geodete w Warszawie. Mialam wydawalo by sie zaufanego a tu taki kwiatek. Wspolpracuje z nim od poczatku inwestycji czyli od podzialu dzialki, ceny podawal zawsze z gory i sprawdzalam ze byly OK. A tu nagle za wytyczenie 4 budynkow (2 BLIZNIAKI) zazadal 6500 zł a pozniej zszedla na 6000 !!!!!! Ja w ferworze rozpoczynania budowy policzyłam ze to okolo 1500 za budeynek i klepnelam ze OK, teraz poczytalam ze przeplacilam!! Facet po prostu Jestem z W-wy (Ursynow) Bede wdzieczna za namiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.