Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SCHODY DĘBOWE - ZRÓB TO SAM ??


Recommended Posts

Witam.

 

Mam pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów. Mam w remontowanym domku schody betonowe, które nie za bardzo mi się podobają. Chciałbym mieć ładne drewniane, ale kwoty jakie słyszę powodują że boli mnie głowa. Przyszedł więc mi do głowy pomysł:

1. Kupuję w Castoramie blat dębowy (drewno warstwowe klejone, gr. 3cm), gdzie tną mi go na wymiar moich stopnic.

2. Przyklejam gotowe stopnie.

3. Bejcuję (bo ładny kolorek chciałbym mieć)

4. Nakładam kilka warstw lakieru.

5. Mam ładne dębowe schody za bardzo rozsądne pieniądze.

 

Czy to ma szanse się udać ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się czego bać... Przy równych stopniach spokojnie poradzisz sobie samemu z wykonaniem dępowych stopnic... Kłopoty mogą pojawić się jednak przy wszystkich nierównościach - dąb nie należy do materiałów łatwych w obróbce..

 

Spokojnie można przykleić stopnie ogólnodostępnymi klejami do parkietu. Nie ma potrzeby bawienia się w przykręcanie i zaślepi w otworach...

 

Sporo zrobiłem w domu samemu i oprócz oszczędności daje to mnóstwo satysfakcji... POWODZENIA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem sam schody, nie z dębu co prawda, ale jesionowe. Mam kawałek warsztatu i heblarko-frezarkę . Bez tego może pojawić się parę problemów. Co z podstopnicami? zostanie goły beton? W stopniu powinien być wyfrezowany wpust na podstopnicę- z tyłu z góry, i z przodu pod noskiem, w co wpuszczamy pióra podstopnicy. Sprawa druga- nie widziałem jeszcze stopni betonowych wylanych równo- a tylko 1 cm wyższy którykolwiek stopień będzie wiecznym potykaczem. Swoje po dokładnym rozmierzeniu wysokości mocowałem dwoma kołkami na listwach dystansowych odpowiedniej wysokości klejąc na piance montażowej. Śruby po wpuszczeniu zaślepione kołeczkiem, praktycznie niewidoczne. Były po to, żeby pianka nie podniosła stopnia. Po 5 latach użytkowania zero skrzypienia, pianka trzyma na całej powierzchni stopnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stopnie mam wszystkie proste prostokaciki, wiec problem odpada.

Co do podstopnic to mam zamiar je wykonać tynkiem strukturalnym, takim zeby nie było widać jak się kopnie kilka razy. A schody są równe bo to nie do końca jest beton, tylko jakieś lastriko czy coś takiego... generalnie równe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób! Gdybym miał chętnych po 400 zł za stopień to bym się przekwalifikował :D

 

Skąd cena 400 zl za stopień? Mam taka samą sytuację jak root tzn, lastrikowe schody do obłożenia drewnem ale zdecydowalem się na ofertę specjalisty. 13 stopni obkładanych dębem w (tym: 9 stopni prostych, 4 stopnie zabiegowe) + spocznik + 2 pełne dębowe stopnie. Wszytkie stopnie mają stopnicę (4 cm grubości mocowana na kołki i piankę) + dębową podstopnicę + 5 cm wys. cokoliki. Całość malowana dwukrotnie lakierem dwuskładnikowym, twardym. Cena 5500 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się wydaje że zbyt wysoka... ale niestety takie są realia... po kontaktach z firmami które specjalizują się w schodach, taka właśnie wychodzi na ogół kwota. Przy samodzielnej robocie wyjdzie mnie ok. 70 zł za stopień + klej i lakiery, więc porównując to z fachowcami to jak za darmo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się wydaje że zbyt wysoka... ale niestety takie są realia... po kontaktach z firmami które specjalizują się w schodach, taka właśnie wychodzi na ogół kwota. Przy samodzielnej robocie wyjdzie mnie ok. 70 zł za stopień + klej i lakiery, więc porównując to z fachowcami to jak za darmo...

Przeliczając moje 5500 PLN na 16 stopni wychodzi co prawda nie więcej niż 350 PLN, ale w moim przypadku konieczne jest zawieszenie dodatkowego spocznika i dorobienie 2 pełnych schodów (zmieniam kierunek schodów). Tańszego stolarza znalzałem dopiero "poza aglomeracją" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

widzę że dyskusja zboczyła na inny tor , dyskutujecie o cenach, a to jest tak indywidualna sprawa, że moim zdaniem nie da się wycenić schodów nie będąc na budowie i nie rozmawiając z inwestorem. Na cenę schodów ma wpływ bardzo wiele czynników, począwszy od jakości drewna ( selekcjonowane, sęczne, bezsęczne, itd, a skończywszy na marce lakieru i sposobie jego aplikacji. Tak więc proszę nie mówcie że 400 zł to drogo czy tanio, bo nie wiadomo co to za schody, czy z montażem, jakim montażem , na co montowane stopnie , z balustradą z listwowaniem, obróbkami stropu, gwarancją itd.

Wiele lat zajmuje się schodami i mogę powiedzieć, że dzieląc wartość schodów, na beton dębowych ( pomijam schody gięte, ażurowe , samonośne to inna bajka), przez ilość stopni wychodzi od 350 - 1000 zł, za stopień.

Mirek możesz spokojnie się przekwalifikować roboty za 600 zł od stopnia jest mnóstwo.

A teraz na temat:

root

jeżeli chcesz sam robić stopnie, i nie dać zarobić stolarzom :D to musisz trzymać się kilku zasad:

- koniecznie pomaluj stopnie przed położeniem na beton ze wszystkich stron, i nie żałuj lakieru na lewą stronę ile warstw na górę tyle na dół

- w twoim wypadku jak chcesz mieć podstopnie z tynku, najpierw musisz je zrobić na gotowo potem stopnie

-odradzam przyklejanie w takim razie stopni tylko na klej, powinieneś zastosować jeszcze kołki, ale nie zwykłe rozporowe z zaślepką flekiem, to już przeżytek, tylko specjalne do schodów np "fischer", unikniesz "odjeżdzania" stopnia od podstopnia

-do przyklejania stopnia proponuję piankę dwuskładnikową do schodów np henkel, lub inną niskorozprężną

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za cenne informacje, z pewnością się do nich dostosuję. Też bym wolał żeby schody zrobił fachowiec, ale przy remoncie całego domu po prostu nie mam już na to kasy...

A co do jakości drewna to pomyślałem o wykorzystaniu blatu kuchennego dębowego, klejonego warstwowo... takie drewno, skoro nadaje się na blat to nie powinno się z nim nic dziać.

eszcze raz dzięki i Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Mam zamiar niedlugo wylac takie schody ..robie to sam bo murarz powiedzial ze nie da rady takich zrobic ;], zrobilem sobie projekt, wszystko wyliczylem...i takie rozwiazanie zmiesci sie w mojej klatce schodowej ...w wersji poczatkowej mialy byc schody zbiegowe z półpiętrem bez tego "pieterka do gory" i takie murarz by zrobil, ale stwierdzilem ze nieche miec wejścia do pokoju przez inny pokój wiec robie te "pięterko na górze", które nie jako powiększy mi korytarz na 1 piętrze tak by była możliwość wejscia z korytarza do pokoju.

 

Zaszalunkowac...zaszalunkuje, ale mala kwestia mnie meczy:]: czy w jaki kolwiek sposob zbrojenie laczy sie ze scianami?? poza oczywiscie dołem(początkiem) i górą(końcem) schodow ktore trzeba zwizać np z wieńcem( w schodac zbiegowych nie mam półpietra ktore sie chyba wiąze ze scianą),

 

i jak związac zbrojenie z wieńcem jesli wieniec juz zalany??(rozkuć troche wlozyć zbrojenie od schodow w wieniec w rozkute miejsce i zalac?). Czy można(trzeba lub niewolno) wiązac zbrojenie schodow ze scianami w niektorych miejscach np w co drugim schodzie? poprzez ..powiedzmy wykucie w scianie "szescianu" 10x10x18cm wlozenie tam jednego preta zbrojeniowego powiazanego ze zbrojeniem schodow i zalac w taki sposob ze masa zalanych schodow bedzie powiązana ze sciana??. Czy może niepowinno sie tego robic...by schody mialy jakas "elsatycznosc' bo moze pozniej sciana popekac...albo cos sie stanie ze sciana podczas zastygania betonu??

 

duzo pytan w jednym poscie ale chyba w miare jasno wyrazilem moje dylematy, a tak poza tym to tym pierwszym postem sie jednoczesnie witam ze wszystkimi forumowiczami ...

 

zdjecia w wiekszym formacie w wiekszej ilosci

http://maras.fotopic.net/c926070.html

projekt:

http://thumbs.fotopic.net/636028000094.jpg

http://thumbs.fotopic.net/643028000094.jpg

tak ma to mniej więcej wygladac:

http://thumbs.fotopic.net/644028000094.jpg

a tak wyglada klatka schodowa:

http://thumbs.fotopic.net/642028000094.jpg

http://thumbs.fotopic.net/641028000094.jpg

http://thumbs.fotopic.net/635028000094.jpg

 

wymiary schodka: wys:174mm szerokosc:1040mm, szerokosc trepa(głebokosc):257mm

 

no i wlasnie!?!? Czy ten trep nie jest za wąski?? Wraz z oklepka przyjdzie nosek który rozszerzy szerokosc trepa do ok. 28-30cm, wiec??

 

kolejna kwestia; deski na oklepke maja wysokosc 4 cm??, a na podloge ile???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 13 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...