Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Deska Barlinecka - opinie użytkowników


DeeF

Recommended Posts

Co prawda jestem parkieciarzem ale w kuchni mam deskę barlinecką już prawie 2 lata (jesion kolorowy).

Trzeba strasznie uważać z wodą. Jak już jest wypadek losowy - to kaplica. :( U mnie pękł wężyk doprowadzający wodę do kranu. Moja natychmiastowa reakcja niewiele pomogła - cała woda uciekła pod listwy a potem pod podłogę. Podkład mam z korka technicznego 1,8 mm. Jeszcze około 2 dni po wypadku woda chlupotała pod podłogą. Potem zrobiły się szpary na łączeniach (takie na około 2-3 mm) i lekko zadarły się krawędzie na łączeniach.

Reasumując: woda Twój wróg. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja deske odradzam

po pierwsze -bardzo delikatny material- widac na tym wszystko - wgniecenia, zarysowania..

sasiadka ma z marbou i tez bardzo narzeka ze delikatne- goscie po parapetowce - zwlaszcza panie w szpilkach mialy przechlapane:)

 

parkiet wydaje sie byc solidniejszy choc nie mam doswiadczen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam deskę barlinecką w salonie i sypialni. Bardzo ładnie wygląda. parkiet wygląda lepiej ale już mozaika - nie. Ja mam buk, podkład z pianki 4mm.

Jeżeli chodzi o mechanikę - rzeczywiście jest to delikatne, łatwo zarysować jeszcze łatwiej zrobic sobie wgniecenie jak coś spadnie, bo tego buku to jest kilka mm pod nim są 2 warstwy sosny ze szparami.

Ja dodatkowo nie lakierowałem choć ekipa która to kładła zalecała.

Co do odporności na wodę to się trochę nie zgodzę: owszem jak woda sie dostanie pod lakier to powierzchnia lakieru popęka, ale się nie złuszczy. Najgorzej jest na łaczeniu kawałków okładziny bukowej - tam nie jest zbyt dobrze polakierowana. Ale kiedyś pękło mi akwarium i 200l wody wsiąkło pod deskę. Gdybym miał parkiet to musiał bym go zmienić, deska napuchła, trochę się podnisła, po czym wyschła i śladów prawie nie widać.

I za to ich muszę pochwalic choc przy tej cenie jaką sobie za tą deske śpiewają zdecydował bym się na tańszy parkiet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dorzucę półgębkiem (bo jestem w mniejszości), że na razie nie mogę na nią wyrzekać.

ALE:

- w sypialniach nie mam foteli na kółkach,

-szpilki zostawiam na dole,

- nikt w domu nie jeździ na wrotkach

-potopu nie było

- pazurów (kota,psa, papugi) nie znać :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście w sypialniach za tydzień kładę panele po 50 za m2, do salonu idzie merbau. Z barlinka zrezygnowałem, ponieważ wyczytałem i po rozmowach z użytkownikami a nawet sprzedawcą z salonu podłóg wiem, że cały problem leży w tym, co jest w podkładzie w desce barlineckiej. Tam są różne gatunki drzewa. Wystarczy przekręcić deskę i można to zobaczyć, te skrawki różnie pracują i mogą powodować rozwarstwianie (szpary) paneli. Z ostatniej chwili wiem, że barlinek wypuścił coś nowego, tzn. z lepszym lakierem i daje dłuższą gwarancję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
Ja osobiście odradzam firmę Barlinek. Fatalnie wykonane deski, 1-szy gatunek wygląda jak 3-ci, masakrycznie się układa, od roku bujam się z reklamacją i co chwilę wymyślają mi śmieszne powody odrzucenia mojej reklamacji. Co ciekawe moi dwaj znajomi mają identyczne doświadczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...