Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DOM MARZEń POD LINIą WYSOKIEGO NAPIęCIA - w nr 4/06


Recommended Posts

Edytko to niezbyt dobre wiesci przynosisz ...

 

Tak sobie troszke pozartowalem z burmistrza ..hmm myslałem ze bedzie odzew w tej sprawie ....absurdalnosc najlepiej wyjasnic za pomocą humoru - trza im tam posłać tesciowo :wink:

 

Ja sobie mysle tak - skoro Redakcja powiedzial A ...to musi powiedziec B

..........i postawic kropke nad i ......a Wy pamietajcie ze mocnym pomaga los ..i morowe ludziki z muratora 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 909
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To przypomina bezsensowny film gdzie niewinny i skrzywdzony zostaje karany przez sąd a winowajcy uchodzi wszystko na sucho.

Jesteśmy i tak zbyt łagodni w wypowiadaniu swojego zdania więc powiem tylko tyle, że w obliczu takiego rujnowania komuś życia dyplomację i dobre wychowanie można sobie wsadzić w buty

 

pajo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... otrzymałem odpowiedź od ENEA, (że dziekują i że przyjęli informację :( ) ... i tylko od ENEA :o :( ... a Burmistrz, ... cóż pewnie już wie, że na nastepną kadencję będą "nici" z "burmistrzowania" i nic nie robi (choć jeszcze gdyby się sprężył ... to w kampani wyborczej mógłby poinformować Wyborców "Pomagam Ludziom" ... )

 

pozdrawiam serdecznie i życzę pomyślnego rozwiązania problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... otrzymałem odpowiedź od ENEA, (że dziekują i że przyjęli informację :( ) ... i tylko od ENEA :o :( ... a Burmistrz, ... cóż pewnie już wie, że na nastepną kadencję będą "nici" z "burmistrzowania" i nic nie robi (choć jeszcze gdyby się sprężył ... to w kampani wyborczej mógłby poinformować Wyborców "Pomagam Ludziom" ... )

 

pozdrawiam serdecznie i życzę pomyślnego rozwiązania problemu

 

Dzięki- tego sobie i całej mojej rodzinie życzę.

Bo od ponad roku nasze życie kręci się w koło tej sprawy. Cierpi na pewno mój synek-bo nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować, kiedy jesteś przez cały czas na takim stresie . Mojego dziecko operuje takimi zwrotami, że czasami to nie wiadomo co powiedzieć.

Ostatnio na przykład powiedział mi -"przestań już się w końcu martwić weź wywałszcz tego Burmistrza i będzie święty spokój"

Oj żeby tak się dało...

Pozdrawiam Edyta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie ta sytuacja to absurd. wiadomo - w naszym kraju - to my jesteśmy dla samorządu a nie samorząd dla nas. z przedstawionych w materiale dokumentow wynika ze zawinila gmina i pracownik energetyki. wlasnorecznie podpisal brak kolizji i wlasnorecznie powinien podpisac swoje zwolnienie z roboty.

inwestorzy zadbali o to by sprawdzic stan zagospodarowania terenu prawny i faktyczny.

niech gmina buli z własnej kasy albo energetyka zmnienia swe plany - jej pracownik - jej błąd!

 

dla otarcia łez -ja też mam.... troche inny problem - z drogą.

wystawiłem chałupe na zasadzie uzyskania pozwolenia z warunkami zabudowy - gdyż brak było miejscowego planu zagospodarowania terenu.

jednym z warunków jest dostęp do drogi gminnej - co stwierdzone zostało w wydanym mi pozwoleniu na budowe.droge mam.

ale jak wyskrobałem pismo o utwardzenie drogi i zawieszenie lamp na slupach, a takze o nadanie nazwy dla tej DROGI GMINNEJ - to zaprzeczając samemu sobie , burmistrz odpisał ze to nie jest droga gminna. debilizm totalny - bo wydał mi wcześniej pozwolenie na budowe -bo mama dostęp do drogi gminnej.

Co wy na to??? tez pięknie co? to pomyślcie o konsekwencjach takich głupich decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Jestem mieszkańcem Gryfina, więc sprawa jest mi dosyć dobrze znana.

Po pierwsze chciałbym zaapelować o trzymanie poziomu dyskusji, bo niestety, ale niektóre posty pani Edyty B. wręcz straszą chamstwem i agresją. Ale przejdźmy do konkretów, które mam nadzieje dadzą do myślenia niektórym użytkownikom forum którzy zaczną zachowywać się jak ludzie dorośli a nie jak uczniowie gimnazjum.

Poprzedni właśicicel działki którą kupiła Pani Edyta doskonale zdawał sobie sprawę z planów budowy linii wysokiego napięcia - sprawa była w toku już 3 lata, a własciciel będąc stroną, zawiadamiany był na bieżąco o jej przebiegu. Przykro mi to stwierdzić, ale została Pani poprostu nabrana przez człowieka który sprzedał Pani tą działkę i to do niego może mieć Pani największe pretensje.

Inną sprawą na którą chciałem zwrócić państwa uwagę jest fakt, że wielokrotnie załatwiałem sprawy służbowe w powiecie, również z Panią Magdą, i nigdy nie odebrałem ani jej, ani ludzi pracujących w jej wydziale jako chamów i urzędasów. Wręcz przeciwnie, uderzyło mnie jak cięzko pracują te dziewczyny i jak bardzo starają się pomóc petentom. Nie odbywa się to jednak kosztem łamania prawa, które narzuca pewne obowiązki na urzędników, i nie pozwala im działać do końca tak sprawnie jak by chcieli, co niestety czasami wydłuża czas potrzebny do otrzymania decyzji. Obowiązkiem urzędnika jest jednak nie poprawa samopoczucie patenta, a przestrzeganie litery prawa, jaka by ona nie była.

Wydaje mi się, że pani Edyta B. chce wykorzystać stereotyp chamskiego i wrednego urzędnika, którego jedynym zmartwieniem jest utrzymanie stołka, a zwykłego człowieka ma głęboko w ... szafie z aktami, gdzie nawet nie zagląda, tak jest leniwy. Pani Edyto, proszę nie mydlić nam oczu i porzucić tą demagogię. Nikogo inteligentnego pani na to nie nabierze.

Na koniec chciałem tylko dodać, że uważam groźby, nie wazne pod czyim adresem, za wyraz frustracji i braku argumentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...