Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DOM MARZEń POD LINIą WYSOKIEGO NAPIęCIA - w nr 4/06


Recommended Posts

Wczoraj odbyła sie Komisja Rewizyjna pisałam wam, że napiszę -co Komisja na to-co wyrabia Pan Burmistrz.

Do każdej z naszych skarg radca prawny nasmarował na dwie strony uzasadnień-że niejako Burmistrz uchwałę wykonywał -bo robił to , to , i to.

Ja zamieniam to- na nic, nic i nic!!!!!!!!!

Bo wykonywanie pozornych ruchów-które nie doprowadziły do żadnych efektów-nie można chyba uznać za realizację uchwały o zmianie planu.

Naturalnie w zestawieniu dat i faktów, rozmów, spotkań na jakie powoływał się Pan Radca-fakty wybrane!!!!!!

Cóż, więc ta ocena moco subiektywna.

Na koniec omawiany był projekt uchwały-co do uchylenia uchwały, którą Rada podjeła w ubiegłym roku, a jej wykonanie powierzyła Burmistrzowi.Chodzi o tą na podstawie której linia ma byc przesunięta.

Głosy w Komisji podzielone-część rozumie jak widać problem i nie chce uciekać od tego co postanowili w tamtym roku, część z Komisji wyszła(to tez sposób żeby nie narażać się Burmistrzowi i nie musieć uciekać później przed nami na ulicy), a część ma taki pogląd i spojrzenie na tą sprawę-że ręce opadają, włos się jeży, nóż otwiera itd.

Zresztą te same osoby rok temu były bardzo za żeby błąd naprawić.

Dziś o błędzie zdają się już nie pamiętać, naszego problemu nie widzieć-a argumenty typu, że mogliśmy może dom wybudować w innym miejscu-są na poziomie...(zostawię bez komentarza).

Ale aż mi się ciśnie, że mój dziewięcioletni syn-nie wygaduje takich bzdur.

Szkoda więc jak widac czasu, fleków w butach, nerwów, papieru na te potyczki na poziomie gminnym. Bo to do nikąd nie prowadzi. Mniej odpornych doprowadziłoby na pewno do depresji, czy jakiegoś załamania.

Ocenę tych faktów, spotkań w konspiracji, działania na naszą szkodę pozostawiamy ocenie sądu.

My już oceniliśmy i wy tez możecie po tym wszystkim co piszę ocenić Burmistrza, pracowników urzędu i poszczególnych Radnych(aż mnie kusi żeby polecieć tu nazwiskami).

I wniosek jest tylko jeden-NIE MA Z KIM GADAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 909
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Edyto

wszystko wskazuje na to że zaskoczysz jeszcze nie raz burmistrza i radnych. Jesteś mądra, uparta, konsekwentna, masz silną motywację

i już możesz uczyć studentów prawa administracyjnego i wszystkich procedur przy sporzadzania planu zagospodarowania najlepiej na urbanistyce :wink: albo takich urzędników jak w twojej gminie :wink: Zobacz jak poprawiło się u ciebie w urzędzie - chociażby dostęp do informacji, co się należy kazdemu jak przysłowiowa "psu zupa"

Bardzo wiele już osiągnęłaś, chociaż po tej ostatniej sesji myśleliśmy że więcej (logika nie zawsze ma związek prawem) ale i tak się pewnie niektórzy nieźle wkurzyli na taki rozwój sytuacji.

A teraz działaj dalej, konsekwentnie kolejne kroki, a ja po raz kolejny namawiam cię też na zawiadomienie prokuratury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Dusiu i zawazyłam na tablicy ogłoszeń, że te najnowsze obwieszczenia mają datę.

A jednak można, można i trzeba.

Żle sie tylko stało, że tak późno urząd zaczał stosowac coś co jest oczywiste i wynika z przepisów.

Zasłanianie sie odmienną interpretacją przepisów prawa przez tutejszy urządu prowadzi do sytuacji, że petent nie zostaje nalezycie poinformowany, a tym samym nie może skorzystać z przysługującegomu prawa składania skarg i wniosków.

Bo informacja że termin na powyższe to 21 dni od daty wyłożenia-bez daty wyłożenia-to chyba niepełna informacja-a w zasadzie żadna informacja.

Jutro zamieszczę wam to obwieszczenie-sami zobaczycie.

Po konsultacjach w innych urzędach miastach i gmin-można stwierdzić-że urząd w Gryfinie jako jedyny ze znanych mi szerzy tego rodzaju praktykę.

A tłumaczenie-że dla nich wiążący jest BIP- może byc wiążace dla nich , ale nie musi byc dla całej reszty,która nie ma dostępu do komputera.

I co dziwne :o , a może juz oczywiste-dlan niektórych radnych to żadne naruszenie.

Ciekawe ile decyzji środowiskowych zostało wydane tym sposobem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro sesja pt.Bienicewicze ja wam pokażę!!!!!!!!!!!!

Porządek obrad:

I skarga nr jeden-odrzuca się skargę jako niezasadną - tu uzasadnienie...

II skarga nr dwa-odrzuca się skargę jako niezasadną - tu uzasadnienie...

III skarga nr trzy -odrzuca się skargę jako niezasadną - tu uzasadnienie...

A na koniec-pokaz sił!!!!

Na Burmistrza sie nie skarży-a kto tak robi to ponosi karę i macie!!!!! w punkcie V obrad-uchylenie uchwały o przystąpieniu do zmiany planu.

Nastroje Radnych są po części nam już znane-Ci, którzy zawsze głosują za różnymi dziwnymi pomysłami Pana Burmistrza-tym razem pewno zrobią tak samo.

Przypomnę, że te same osoby w ubiegłym roku były za zmianą planu.

Dziś zmieniły punkt widzenia na ta sprawę-za sprawą jakiś(???????) silnych argumentów za pomocą, których Burmistrz ich przekonał.

Myślę, że u nas w urzędzie działa niewidzialna instytucja -BANK PRZYSŁUG-dokładnie taka jaką opisuje Paulo Coelho w swej ostatniej książce. Dziś ja robię coś dla Ciebie,a jutro Ty coś zrobisz dla mnie.

Jeśli tak jest to tak sobie myślę, że może trzeba zmienic tablicę na ścianie urzędu .

Bo po co wprowadzać ludzi w błąd-wchodzą w mury budynku,który inny jest z nazwy-a inny jak widać z działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wychodzę na sesję-tą nadzwyczajną. To sie Burmistrz postarał, ja przez cały czas , że on nic i nic-a on specjalnie dla nas...

Co do naszych skarg to pisałam Wam-że Radni w przeważającej większości-nie widzą 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) uchybień w działaniu BUrmistrza.

Wszystko jest ok.

Spotkania za naszymi plecami- to nic

Uzgodnienia tak rażąco naruszające nasze prawa-to nic

Brak odpowiedzi na pisma kierowane do Burmistrza-to nic.

Obwieszczenia wywyieszane w Gminie bez podanych dat-to tez żadne naruszenie.

Widac , że skargi wywarły na nich małe wrażenie.

Może większa reakcja byłaby gdybyśmy przesłali im kartki z jakiejś egzotycznej wycieczki np takie z wielblądem .

Nie wiem czy patrząc na to wszystko to trzeba usiąść i płakać czy sie śmiać.

 

Ostatni punkt sesji -to uchylenie uchwały-która umożliwiła nam dalszą budowę domu.

Jak zagłosują?????to wie tylko Pan Burmistrz i Pan Bóg.

Pozdrawiam. Zabieram Bulgotka i lecimy bo sesja na 16.

pa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edyto , jak było?

Ale ja, pewnie i ty jak piszesz, złudzeń nie mam, potraktują was tak jak do tej pory, czyli jak śmieci

Ale nie ma tego złego, wierz mi. Wynik tej sesji nie jest istotny, chociaż jeśli uchyliliby zmianę planu, to zastanów sie na zimno czy to dobrze czy źle dla ciebie. Napisz co się wydarzyło i czy złożyłaś skargi

Jak zagłosują?????to wie tylko Pan Burmistrz i Pan Bóg.

a'p, człowiek strzela a kto te kule nosi?:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem!!!., byłam na działce-na której się buduję-budować będę i zamieszkam w całkiem niedługim czasie-pomimo,że zgodnie z przewidywaniami BURMISTRZ DOPROWADZIł DO UCHYLENIA UCHWAłY.

Szkoda, ze w Gminie nie robili żadnych zakładów, tez mogłabym obstawić - i coś na tym wygrać(czytaj ugrać)-tak jak cała grupa Radnych z obozu Burmistrza, która była za.

Cała dziewiątka-słabych ludzi-słabego Burmistrza.

Słabych-bo ulegli mu i zagłosowali tak jak chciał-mając w ...,że w poprzednim roku myśleli zupełnie inaczej.

Słabego Burmistrza-bo inaczej nie można o nim powiedzieć-skoro nic nie zrobił, żeby naprawic to co zostało skrzanione w jego urzędzie za jego panowania.

Wniosek ????nasza władza jest słaba i .... i .....(nie napiszę, ale Ci wspierający forumowicze wiedzą jak uzupełnic miejsca wykropkowane).

Tym sposobem Gmina wycofała sie z przyjętych na siebie w ubiegłym roku zobowiązań przesuniecia linii i wyraziła akceptacje dla budowy linii nad dachem.

Na koniec tej szopki sam Pan Burmistrz podszedł do mikrofonu i zaczał:(w tym momencie pomimo, że mdłości ciążowe juz za mną zrobiło mi się po prostu niedobrze-jak wysłuchałam tego-co powiedział)

"A teraz przemówię jak człowiek-a nie jak BUrmistrz -próbowałem tez sam prywatnie wielokrotnie rozmawiać z dyrekcją Enea i nic.

Oni są nieugięci.Naprawdę nic nie mogłem zrobić żeby ten plan zmienić"

 

Jeżeli prowadził Pan rozmowy prywatne-to aż strach pomyśleć -o czym Pan rozmawiał, skoro oficjalnie na spotkaniu 12.05.okreslił Pan się jasno.

Stanowisko to nie budzi wątpilwości co do Pana intencji.

 

A tak po krótce żeby nie zanudzać Radnych,którzy czytają forum i urzędników, którzy wiele razy dziennie wchodza na temat-opiszę tym przychylnym forumowiczom jak to wy glądało:

przed sesją Burmsitrz zaprosił do gabinetu swych radnych(dyscyplina klubowa zarządzona)- i jak wiem od jednego radnego Burmistrz użył argumentów,które do Radnych trafiły(jak widać)..

Za byli:(w ubiegłym roku również)

Jan Bielecki,Kazimierz Antoni Fischbach

Lidia Karzyńska - Karpierz, Antoni Rak,Ireneusz Sochaj, Stanisław Strzelczyk,Zenon Trzepacz, Elżbieta Kasprzyk -

Na pewno nikt sie nie obrazi przecież to osoby publiczne.

 

I wśród tych osób jest i Pani doktor( ta powinna cos wiedzieć o oddziaływaniu linii)-ta sama ma zreszta działkę w okolicach mojej(co prawda zasianą lebioda i peżem)-więc zmiany linii, na pewno jej nie na rękę.

Kolejna Radna - to ta, którą już znacie ta,która zwróciła się do gminy o 50.000 zł-dla niej tez lepiej jak plan sie ostanie-może na kolejnej sesji uda się załatwić odszkodowanie.

Cała reszta oczywiście bez nazwisk(oni wiedzą)-w ramach wdzięczności i złożonych przysięg wierności Burmistrzowi głosowała tak jak chciał.

Nie pozostaje mi nic innego jak złożyć kondolencje całemu naszemu miastu,że taką własnie mamy władzę.

Pewno zaraz ktoś podniesie-że sami ludzie ich wybrali-mam nadzieję że dla obecnych Radnych(w przeważającej częsci)-nie znajdzie sie miejsce w następnej kadencji.

MOże sami zrezygnują, bo załatiwli już co mieli do załatwienia.

Bo ich działanie to na pewno nie misja społeczna.

Bardziej jak widać kierują sie własnymi sprawami niz losem mieszkańców.[/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich z UMiG w Gryfinie-na czele z Panem burmistrzem.

Na pewno ma juz Pan na biurku nasze wezwania do sądu, jesli nie to na pewno zaraz trafią.

Ciekawe - jak Pan w tym przypadku przekona radnych-naruszenia przy procedurze uchwalania planu dla linii są dużżżżeeee!

Koń by je spostrzegł !!!!!!!!!

A co dopiero Pana Radni!!!!!!-przecież jak widac było wczoraj-mają oni szerokie pojęcie i rozeznanie w procedurach administracyjnych, a także dogłębnie przed sesją zapoznali sie w temacie odziaływania linii na zdrowie cżłowieka-SPECJALIŚCI!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, tak jak piszesz sprawę roztrzygnie sąd. Ale z ciekawości raczej dla mieszkańców Gryfina niż dla mnie napisz

- kto się wstrzymał

- kogo nie było

Niestety radni którzy byli przeciwni uchyleniu tej uchwały dot. planu zagospodarowania z korzystnym dla was przebiegiem linii miom zdaniem mogli zrobić dużo więcej, na przykład wnieść na poprzedniej sesji projekt uchwały o przeciwnej treści niż był wtedy uchwalany. Wtedy sytuacja byłaby klarowna, niestety ja oceniam to jako "bicie piany przedwyborczej"

 

I oczywiście zwracam uwagę projektantom Studium - OBOWIĄZUJĄCY PLAN LINII 110 Kv ZOSTAŁ ZASKARŻONY

 

Edyto a teraz w wolnej chwili :wink: poprzyglądaj się trybowi sporządzania zmiany studium, która była opracowana pod ten obowiązujący plan - może też coś ciekawego się okaże i zbaczymy jak radni kontrolują burmistrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

ważne żeby w skardze wypunktować naruszenia administracyjnego prawa materialnego jakich dopuścił się urząd. Na tej podstawie oceniać sprawę będzie sąd, nie warto dawać ponieść się emocjom, choć domyslam się że to trudne.

 

Ostatecznym rozwiązaniem jest skarga do KE. "Skargę do Komisji Europejskiej może złożyć każdy zarówno na postanowienia aktów prawnych prawa krajowego, i to bez względu na ich formę, jak i na praktykę postępowania administracji państwowej, która nosi znamiona niekompatybilności z prawem wspólnotowym". Należało by zatem znaleźć przepisy unijne normujące kolejność wydawania zezwoleń i normy stanowiące o odległości budynków mieszkalnych od linii wysokiego napięcia. I skarżyć, oczywiście jeśli NSA da ciała. Powodzenia życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki studentko Anno

Jestem studentką V roku Wydziału Prawa i Administracji

Edyta zapewnia że tak zrobiła jak piszesz. Edyto daj na forum skargi, zobaczymy co tam popisałaś.

A ja mam do ciebie Anno pytanie podstawowe: ponieważ wszystkie skargi idą do sądu przez organ gminy, co Edyta powinna zrobić, aby sprawdzić czy coś z gminy wyszło do sądu. Bo przecież Rada ma termin na ustosunkowanie się do skarg. A skargi na tym etapie poszły do WSA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nieźle

wszystko wskazuje na to że zaskoczysz jeszcze nie raz burmistrza i radnych. Jesteś mądra, uparta, konsekwentna, masz silną motywację

i już możesz uczyć studentów prawa administracyjnego i wszystkich procedur przy sporzadzania planu zagospodarowania najlepiej na urbanistyce albo takich urzędników jak w twojej gminie

Z info które umieściłaś w skargach i po ostatniej sesji wynika że

- nastąpiło wygaśnięcie wniosku ENEA w sprawie wydania decyzji środowiskowej, bo nie dali raportu

- na ostatniej sesji Radni uchwałą zdecydowali że nie będą realizować planu z linią obok waszego domu-planu który zmieniał poprzedni plan z linią nad waszym domem

- żądasz w skardze skierowanej do wojewódzkiego sądu administracyjnego unieważnienia planu z linią 110 kV nad waszym domem

Od momentu złożenia skarg Rada ma 30 dni na ustosunkowanie się i przekazanie do sądu. Możesz odliczać czas

 

A projektom studium (Jeleniogórskie Biuro Planowania i Projektowania Sp. z oo) bardzo współczuję. Wygrywając przetarg pewnie nie mieli pojęcia w co wchodzą. Teraz nie da się już nie zauważyć konfliktu. Ja na ich miejscu, widząc jaki jest bałagan w gminie, zrobiłabym b. dokładną analizę co pod tą linią zostało wydane, bo może wielu właścicieli, nie tylko p.Bienicewicz i p. Wałowscy, ma decyzje na budowę domu pod tą planowaną linią. Niestety z doświadczenia wiem, kto później jest winny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

sorki ze się wtrącam ale tak czytam i czytam i to jakiś kosmos jest :o

i tak mi przyszło na myśl, że skoro wszędzie już piszecie to może warto napisać do ministra Ziobro, przecież to nie zaszkodzi a może pomoże.

Wszystkie chwyty dozwolone...

Przemyślcie to , chyba nic nie zaszkodzi ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...