Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie :)

 

Zdążyłam. Coś mi się może uda jeszcze naskrobać.

Pogubiłam się: gdzie ma być wrześniówka? U kogo? Nie dam rady poczytać wstecz :cry:

 

Anetko, nie pier... się wcale, tylko naturalne problemy budowlane wychodzą. Ćwicz na konkurs, bo może ciekawe nagrody będą? Jak możemy Ci pomóc? Kilku silnych, z umiejętnością perswazji Ci podesłać czy przyjechać z flaszką? A może jeszcze jakoś inaczej?

 

Tatanka, aleś dowaliła :D Barowy mąż nie siedzi u mnie :cry: tylko siedzi fachowiec, od pewnego czasu nasz wspólny :p Baru: informuje Cię tylko, że wlazł dopiero dzisiaj i nie wiem o co Ci tak w ogóle chodzi :p

 

Płytki... cóż, gdybym mogła poprosic o inny zestaw pytań :-?

Te kuchenne znalazłam w RCMB. Ładniuśkie, cała kolekcja (z naczyńkami włącznie), ale jak sie okazało (sprawdziłam, kupiwszy jedną płytkę) nie muszę tak bardzo tych kolorków zmieniać. W ogóle do każdego pomieszczenia płytki znalazłam w innym sklepie i teraz nie wiem, co zrobić. Upustów żadnych nie dostanę, bo za małe ilości. Trochę drogie to wszystko, a mój Minio stwierdził, że zacznie mi ograniczenia robić finansowe, bo ktoś musi nad tym zapanować. No i pewno będę musiała pozmieniać. Szczęśliwam tylko, bo moja kuchnia zaczęła nabierać realnych kształtów. Na papierze wprawdzie, ale jednak. Przedtem nawet na papierze mi się zmieniała nieustająco. Ale już wiem, gdzie piekarnik, gdzie płyta, gdzie inne badziewia. I dzięki temu, dokładnie wiem już, gdzie jakie ścianki :)

A wracając do płytek: najwięcej potrzebuję na podłogi (prawie 100 m2) natomiast na ściany - maleńko. Będę malowała farbami. Najwyżej, jak mi to nie zda egzaminu, później dołożę płytki. A farby - zapomniałam jak się nazywają. Myślę intensywnie, ale mroki zapadły na mą pamięć. Przeczytam na budowie i jutro napiszę. "Para" czy coś w tym stylu :oops:

Ale co tam płytki, drzwi wewnetrznych nie mogę wybrać. Nie podobają mi się te z łuczkami, szprosami i takimi innymi. A innych, drewnianych, nie ma!!! Jeżeli wiecie, gdzie można dostać - dawajcie namiary. Pleaseeeeeeeeee. Stolarze odpadają, bo mają szalone terminy.

 

W ogóle, najgorsze jest to, że zaczynają mi się piętrzyć i zazębiać problemy. Czasu brakuje. Z koordynacją coraz trudniej, bo podwoiły mi się obowiązku służbowe na najbliższe pół roku. Teraz nawet potroiły do czwartku. Trzeba się więc szybko przeprowadzać :evil: .

 

A i jeszcze: jakieś dobre firmy do zabudowy wnękowej potrzebuję.

I deski olchowe. Sztachety są wszędzie, do desek nie dotarłam.

 

Uciekam na kolejny objazd sklepów i na działkę.

 

Buziaczki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A po drugie nie chcę ujawiniać się moją znajomością łaciny (tej budowlanej!!!) jeszcze okazałoby się, że jest lepsza od tej którą władają murarze Reni :wink:

 

Zapewniam Cię, że już mogłabym z nimi iść w zawody, może bym nawet wygrała.

Na pocieszenie Ci powiem, że u mnie wszystko też się pie.....

6 szt jętek przybili do krokwi, nastepne 8 szt odrzuciłam ze wzgledu na siniznę.

Kazałam wymienić na zdrowe, powiedzieli, że nie mają.

No to ja powiedziałam, żeby sobie zabrali w cholere te czarne jętki i zamówiłam 14 szt u Czarnika ale o innym przekroju, bo takiego nie mieli (5/12 - to podobno nietypowy). Więc przyjadą nowe jutro, ale co ja zrobie z tymi 6 szt które trzeba zdjąć ? One są już przycięte i pomalowane środkiem.

A wykonawca obrażony na mnie, że marudzę i dzisiaj nikogo na budowie nie było. Znowu dzień do tyłu.

 

Ludzieeeeeeeeeeeeeee ! Nie wiem jak doczekam do końca, na kazdym kroku olewają wszystko, gdyby nie jesień za pasem i brak czasu, wyp....łabym ich na zbity pysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A innych, drewnianych, nie ma!!! Jeżeli wiecie, gdzie można dostać - dawajcie namiary. Pleaseeeeeeeeee. Stolarze odpadają, bo mają szalone terminy.

A i jeszcze: jakieś dobre firmy do zabudowy wnękowej potrzebuję.

I deski olchowe. Sztachety są wszędzie, do desek nie dotarłam.

Buziaczki ...

 

Zabudowy....może system komandor w Europie jest stoisko np. windy, robią też na Kanałowej w biurze nieruchomości, jak idziesz od Grunwaldzkiej, to w takim niby garażu po lewej stronie, no i na skrzyżowaniu naprzeciw ZUS-u tez chyba oferują drzwi przesuwne i jakies zabudowy ???

 

Wpuść hasło w internet, może Ci wyskocza jakies firmy z podkarpacia z drzwiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mi poda namiary na sprawdzonych i szybkich fachowców, którzy ociepliliby mi fundament dookoła domu, okleili siatką i klejem i przysypali ziemią ?? Muszę sama to zorganizować, bo wykonawca sie ślamazarzy, oferował mi swoich, ale ja mam w nosie ich tempo, żółwie szybciej pracuja niż oni. A musze to zrobic już!!!

Może na priva jakies telefony ???

Kurcze ale sobie przypomniałam zawczasu :(

No ale lepiej późno niz wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo, ze padam na pysk, piszę.

Januszek, wypraszam sobie, taki odpoczynek po weselu.... tak se dzisiaj dałam na budowie, ze odzież całą, (wraz z bielizną) przemoczyłam własnym potem.:o

Anika, troszkę se zażartowałam z tym Barowym mężem, ale tak to właśnie zabrzmiało. Głównodowodzący, można rozumieć.....

Do fachowaca już dzwoniłam.

A co do RCMB, to służę własnym upustem, niestety na nas f-ra.

Co do drzwi. B. mi sie podobały na Hetmańskiej, obok Gorana, cena - różne wzory- ok 740, drewniane, malowane.

Są właśnie też i proste. Ale wymiękłam na cenę,

A co do farby, eeee tam Para, ja mówię o jakości za taniość :), a nie o jakości za drogość :oops:

Jakieś inne propozycje?

A teraz, kto ma odwodnienie zrobione jak nakazują, rozsączenie po terenie?

Teraz ja, pllllliiiiiiiiiizzzzzzzzz

A jeszcze Wam napiszę żarcik o szambonurkach:

Przychodzi dwóch szambonurków wypompować szambo, otwierają właz, a tam siedzą dwie blondynki,

- co wy tu robicie?

- robimy zakupy

 

Cieplutkie nocne pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Tatanka w sprawie farb mogę się wypowiedzieć bo malowałem różnymi. Większość pomalowałem Dekoralem - jest ok. Ale taniej jest kupić farbę białą i dodać pigmentu na kolor. Myślałem, że tak się już nie robi ale pamiętam, że Anika mi o tym napisała i gość ze sklepu polecał. Jako bazę używałem białą farbę Dyrupa - dobrze kryje i fajnie się maluje.

W sprawie wrześniówki to może by zrobić u nas? Chyba najwyższy czas na forumową parapetówkę. Tylko musi to być sobota bo ja cały czas w rozjazdach :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do farby, to ja mam w mieszkaniu pomalowane Tikurillą - czyba tak się to nazywa, albo cóś koło tego. Kupowałam w Multifarbie, tam mi umieszali. To jest o ile dobrze pamiętam emulsyjno-akrylowa (kupowałam ponad 4 lata temu, więc wybaczcie sklerozę), ale bardzo dobrze się ją zmywa. To znaczy nie ją konkretnie, tylko zabrudzenia z niej - żadne jaśniejsze plamy po szorowanku mi nie zostały. Jednak nie była ona tania no i muszę znowu się wybrać na Handlową, sprawdzić cenę. Bo na dół czyli na korytarz, klatkę, kuchnię i salon baardzo by mi pasiło takie do mycia. Bo przy tych moich artystkach... :roll:

 

Jeszcze Wam powiem, że jutro moje najstarsze dziecię zaczyna swoją szkolną karierę :o Kiedy to zleciało? Dopiero uczyła się chodzić...

Ehh.. lata lecą, dzieci rosną, tylko my wciąż piękni i młodzi :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie kochani

Stało się to co musiało się stać.!!!!!!

:evil:

Dziś podziękowałam jednej z ekip za współpracę i powiedziałam, że już więcej u mnie robić nie będą.

 

AnetaS, ja też mam kolor potikany Tez bym chciała zobaczyć koparę cieśli.

 

Tatanka ja również nie zobaczę ich min. Krokwie są wyheblowane i pomalowane. Inny cieśla skończy pracę.

 

Anetko czyżby Cie tak wpier... że już nie chcesz z nami porozmawiać?

 

Januszek teraz jestem już spokojna. Nawet w chwilach gdy mam wszystkiego dość, to z Wami bardzo chętnie porozmawiam.

Aktualnie jestem na urlopie (pracowitym urlopie :p ) i dostęp do internetu mam tylko wieczorem.

 

 

 

Renia ocieplenie fundamentów robili mi murarze (na etapie stropu) Nie policzyli sobie za to dodatkowej kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko, nie pier... się wcale, tylko naturalne problemy budowlane wychodzą. Ćwicz na konkurs, bo może ciekawe nagrody będą? Jak możemy Ci pomóc? Kilku silnych, z umiejętnością perswazji Ci podesłać czy przyjechać z flaszką? A może jeszcze jakoś inaczej?

 

Anika dzięki za troskę, tym razem obejdzie się bez pomocy "kilku silnych ..."

Mam nadzieję że teraz już będzie wszystko dobrze.

Jestem po rozmowie z nowym cieślą i ...

Mają zacząć w piątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wszystkim za farbiane podpowiedzi.

Ja też polecę farbę Sigma, ale niestety na hektary wychodzi za drogo :(

Greg, pierwszy raz słyszę o Dyrupie, gdzie o nią pytać? i jak sie ma np. do Dekoralu?

RS!!!!!!! ach gdzieżeś ty???????

Napisz na priva jakiś stacjonarny tel. muszę z Tobą o... no :oops: , o.... :oops: o odwodnieniu, temat pilny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatanka, czekaj za dzięki. Ja też jeszcze chciałam o farbach :cry: Dyrupem ( "dziewiątką", zresztą) pomalowałam sufil. Za 10 l lekkiej wanilii zapłaciłam 120 zł. Parą malowałam kominek. I jedno i drugie pięknie się zmywa i czyści. Sama paciałam i sama czyściłam. Dół, dzieki jednemu przystojnemu i miłemu i uprzejmiemu naszemu koledze, będę malowała Beckers'em, takim dekoracyjnym tynkiem wewnętrznym. Znaczy salon + kuchnia z jadalnią + hall i przedsionek. Natomiast sypialnie Parą (tzn. biała baza Pary, natomiast kolorki zrobię sobie sama, na szczęście już wiem jakie :p). Po doświadczeniach ze zwykłymi farbami i malowaniem co dwa lata, wolę teraz wydać kasę, zresztą nie tak znowu dużo więcej bo maluję raz, a nie dwa lub trzy i mieć dłuuuugo spokój. Zamiast malować - ewentualnie czyścić. Marzy mi się skończenie tego domu na takim etapie, że dłuuugo nie będę musiała nic w nim robić. Tylko powolutku, sukcesywnie meblować. O ile będzie za co :wink:

 

Anetko, widzisz, że nie problem, tylko malutki przestój? :wink: Ciekawa jestem, kto następny wywali fachowców ze swojej budowy :D Chciałam Cie tylko pocieszyć, że jak do tej pory, wszyscy na tym tylko korzystają.

 

Baru - moje dziecię zaczyna dzisiaj czwartą klasę i wyszło z domu ze słowami: No to koniec dzieciństwa i luzu, zaczyna się prawdziwe życie :o

 

Miłego dnia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i oberwało mi się! Siedziałem sobie cichutko i czytałem co piszecie, aż tu nagle - koniec!!! telefon do żony i opierdzielanko :oops: , że jak już skończyłem, to nie znaczy, że czasami nie mogę coś doradzić, coś pomóc itp. A ja nie pisałem, bo mnie skręca z zazdrości, że możecie sobie wybierać farby, płytki, że możecie ocieplać kominy, wstawiać rury, albo nie wstawiać, że możecie ocieplać, albo nie ocieplać.... a ja już nie moge, a tak bym jeszcze chciał :D, może ktoś potrzebuje pomocy, dużo potrafie (chyba): mogę coś przynieść, podać albo gdzieś pozamiatać.... jakby coś, to jestem chętny !!!

 

tatanka26 opowiedziałem Twój dowcip, ten o szambonurkach w pracy, tak dla zagajenia, bo się spóźniłem do pracy i atmosfera była nie tego... no i jedna z moich koleżanek stwierdziła, że te dowcipy o blondynkach są coraz bardziej głupie, bo niby co one mogłyby tam kupować ???

 

Właśnie leci w radiu piękna piosenka, nie wiem dokładnie kto to śpiewa, chyba jakiś Nalepa albo inny Dżem, a słowa są niesamowite, takie życiowe - dokładnie zapamiętałem - ...w życiu piękne są tylko grille... - chyba się troche rozmarzyłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszek! Nie strasz Jurka, bo nie wpuści nas do siebie na tę obiecaną imprezkę. I co wtedy? Bedziesz musiał zrobić za niego :p A tak w ogóle, to kiedyś obiecałeś, że napiszesz swoje spostrzeżenia po zamieszkaniu. Pamiętasz? I gdziez one są? Czekam i czekam, bo wielu różnych takich mogłabym uniknąć, a tu nic. Trzeba będzie Organizację 8) nasłać na Ciebie. A wiesz, jaka ona zalatana? Dawaj te przemyslenia, co?

 

George - widzę bardzo łatwe rozwiązanie Twojego problemu. No wiesz, tego z niemocą: zacznij, mianowicie, budować domek gościnny. Miejsca na działce masz dużo, a wiesz, jak tam będziesz mógł przyszaleć z wyborami? Taka farba, takie płytki, taki kominek, taki taras i inne ble, ble.

Widzisz, jakie macie mądre żony?

 

Coś faktycznie cicho tu i głucho na tym najsympatyczniejszym Forum. Strasznie rozbudowaliśmy się! Ale rozumiem, gdyby nie to, że muszę być w pracy i mam włączony nieustająco komputer, nie sądzę, że byłabym w stanie coś wieczorem jeszcze skrobnąć. Padam w locie do poduszki. Wczoraj, np. straciłam ponad dwie godziny, ponieważ próbowałam sprawić, żeby Pan od ocieplenia domu ujrzał w swojej głowie moją wizję cokołu. Nie przeczę, nie jest to prosta sprawa, ze względu na różnice poziomów, uskoki, tarasy i inne takie, ale jednak mozliwe. Pan zrozumiał, pojechał do domu, natomiast później jeszcze godzinę tłumaczyłam mojemu mężowi o co mi w ogóle chodziło. Zrobił się wieczór i zapaliłam tylko w kominku, wypiłam kawusię i do domciu. Stracone popołudnie?

Coś ze mną jest chyba nie tak, ponieważ kiedy budzę się w niedzielę (z własnej woli o 6.30 :evil: ) coś mi się dzieje, że to niedziela i nie mogę nic zrobić na działce, bo wyniosą mnie z niej na butach. To już chyba uzależnienie jakieś, czy cóś.

 

Udało mi się w końcu zamówić drzwi. Prawie (wmawiam sobie to nieustająco, myślę więc, ze w końcu w to uwierzę) takie jak chciałam. A i płytki nabierają coraz realniejszego kształtu... Wczoraj byłam w DANEX-ie w Budziwoju. Ekspozycję mają fatalną (mało miejsca, nic nie widać), ale można powybierać, szczególnie w tych pojedynczych płytkach i mają dobre ceny. Tylko gresu mają mały wybór. Ale zobaczymy. Myślę, że w tym tygodniu w końcu te płytki zamówię. A i czas realizacji na płytki (te na indywidualne zamówienie) to 3 dni a nie 3 tygodnie jak w BOZ-ie czy RCMB. To tez dobre.

 

No i myslę, że w przyszłym tygodniu będę miała skończone poddasze. Moje dzieci będą już mogły się wprowadzać :wink: Skończą się walki o przestrzeń życiową. Moja córka mówi już o swoim bracie per: ten facet, z którym mieszkam, niestety, w jednym pokoju :wink:

 

Miłego weekendu Wam życzę. Pracowitego, a co!

Buziaczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tam, najwyżej wywalą mnie z roboty, ale nie mogłam sobie odmówić...

 

Januszku! dlaczegóż Ty się tak rumienisz nieustająco? Rozumiem, że masz już zastosowanie dla domku gościnnego Georga (to z rumieńcem - ale o cóż może chodzić? :-? ), to ja dorzucę drugie. Od razu z uzasadnieniem: wiadomo, że do niego daleko, prawda? Dopóki nie rozważy możliwości przeniesienia się bliżej Rzeszowa, kiepsko będzie z powrotem od niego. Więc będzie to noclegowy domek Forumowiczów.

 

Spostrzeżenia dobre: życiowe.

Jasne, że jestem zadowolona. A jaką satysfakcję mam! Było rechotać?? Tym bardziej, że powiem Ci w sekrecie, iż gdybym wykonała okna jednokolorowe, kosztowałyby mnie 10 % taniej. Wydałabym te 10 % na nietypowe karnisze, rolety i inne badziewia :p

 

Z lustem mam pomysł: może walnij na całej ścianie w hallu lustro? Zmieszczą się obie Kobiety Twojego Życia, a Ty będziesz mógł spokojnie wziąć prysznic :p

 

Gąbeczka - na sznureczku :wink:

 

Dobrze, że nie mam piwnicy, tylko qrczę, gdzież ja będę te różne rzeczy zostawiała? :-? :o

 

Pisz, Januszku, dalej. Chociaz mam nadzieję, że więcej takich u siebie nie znajdziesz, ale jak przyjdzie Ci coś do głowy, wsadzaj od razu.

W sumie kilkoro z nas już mieszka, czy tylko Januszek ma takie złote spostrzeżenia, Jurek, Rafał nie? A szczególnie Ula z Halinką?

 

Dalej mnie męczy: coś Ty się chłopie taki wstydliwy zrobił?? Nawet w brodziku??? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...