Gość 15.09.2004 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 Witajcie. Wreszcie mam możliwość poczytać co u Was i coś skrobnąć. Po raz kolejny gratuluję postępów na Waszych budowach. Trochę Wam nawet zazdroszczę bo u mnie to jakoś wszystko spowolniało Wy tu zmieniacie ekipy, stawiacie dachy, ocieplacie itd. ja zrobiłem huśtawkę dla dzieci a ostatnio półki w spiżarce. Trochę tęsknię za tymi dużymi postępami na budowie. Chcemy w zimie zrobić łazienkę na górze ale nie ma nawet kiedy rozglądnąć się za płytkami. Mam nadzieję, że zdążymy do końca roku bo trzeba jeszcze wykorzystać ulgę. Brzoza dawniej robiłem wino co roku z różnych owoców. Z każdego rocznika zostawiałem po 2 butelki. Najstarsze mojej produkcji ma 12 lat. Jeszcze nie wiem kiedy je wypiję Teraz we własnym domu planuję wrócić do tej tradycji. Ja nie robiłem wg jakiegoś przepisu. Pamiętaj, żeby winogron nie myć bo mają swoje naturalne drożdże i nie trzeba ich wspomagać. W butli nie można dać za dużo owoców i wody. Mi raz całość podeszła pod korek i nastąpiła eksplozja. Dobrze, że butla stała pod stołem to nie trzeba było całej kuchni malować. Ale i tak dostało mi się wtedy od mamy Pozdrówka dla wszystkich hej 12 lat !!! ... no, noooo u mnie by tyle nie polezało chyba ... Grzes plany mamy widze podobne ... równiez przymierzam sie do łazienki na górze ze wzgledu i na ulge chce materiały pozostajace "luzem" wbudowac ... na szczescie dochodze do ładu z instalacjami ... a co do wina i do drożdzy - to dzieki RS -om ... ukłon - wiem teraz ze najpierw wyhodowuje sie "matke drozdzowa" aby wyeliminowała bakterie octujace ...alez ja improwizowałem do tej pory .... natomiast przepis drugiego Grzesia ... zadziałał mi najbardziej na wyobraźnie ... "wino musi byc tloczone w beczkach przez mlode kobiety w krotkich spodniczkach na bosaka ..." oczy mi otwiera ... teraz to ja juz wiem dlaczego moje wino nie zawsze mi wychodziło ... Grześ - to warto rozpowszechnic w Polsce - koniecznie !!! jak wrócisz ... to moze zróbmy - dla rozpropagowania tej ciekawej metody - nabór chetnych ... jakis casting, testy ... pomoge Ci jak chcesz ... RS ma równie interesujace pomysły "...A w Polsce też mamy podobna tradycje, np. kiszenie kapusty. Młode zdrowe dziewuchy ugniatają nogami kapustę. Czasem można dostać od takiej nie tylko buziaka .... ..." tak !!! poza sezonem winogronowym mogłyby hasać w kapuście podoba mi sie to ... robimy spółke ? w celach koedukacyjnych ... co Wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
George 15.09.2004 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 Witajcie! Mam pytanie do znawców win, bo widzę, że ich tutaj nie brakuje. Kiedyś zdarzyło mi się zrobić wino z winogron i było bardzo, bardzo dobre. Na tyle wszystkim smakowało, że moment się rozeszło, ale przy przeprowadzce okazało się, że przez przypadek została jedna butelczyna (jakieś 2 litry), która ma już prawie 15 lat i .... nie bardzo wiem co z nią zrobić tzn. wiem jak się pije, ale obawiam się czy mi bardzo nie zaszkodzi.... Z tego co pamiętam, to była "zaprawiona" jakimś spirytusem czy czymś tam i jest zalakowana, ale... czy to się mogło w jakiś sposób zepsuć? - tak !!! poza sezonem winogronowym mogłyby hasać w kapuście podoba mi sie to ... robimy spółke ? w celach koedukacyjnych ... Brzoza - u moich rodziców stoją dwie beczki, które idealnie by się nadawały - o pojemności 3 młodych kobiet w krótkich spódniczkach (tak na oko), więc jakby coś, to chętnie pomogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 15.09.2004 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 15.09.2004 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 No dobra! Młode Wam się marzą i w ciasnych spódniczkach, czy krótkich, czy coś takiego... i żeby jeszcze dawały w trakcie i po! Nawet Georga wydarło z zaświatów. I się odezwał. Niby pomoc proponuje techniczną (zgodnie z obietnicą, zresztą) w postaci dwóch beczek Jaaaaaaaasne. Jak już wybierzecie sobie te laski winne, to podzielcie się jedną informacją: wino z głogu. Jak to się robi i kiedy ten głóg należy zrywać. Jureczku: wino zaprawiłeś spirytusem? No wiesz???? A murarza mi już nie trza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
George 15.09.2004 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 Nie zaszkodzi ... Dzięki, nawet sobie nie wyobrażasz jak mnie uspokoiłeś..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor 456 15.09.2004 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 RS ciekawe co mozna dostac jeszcze od takiej oprocz buziaka ? Brzoza ciesze sie ze pomysl Cie sie podoba i ze zadzialal milo na Twoja wyobraznie . Casting, testy, spolka w celach koedukacyjnych -- zawsze Brzoza jak wroce mozemy wiele zrobic, wiele chcialbym dla ludzi zrobic dla Polski, tradycje obudzic i radosc ludziom na twarze przywrocic, czytam wlasnie ksiazke Tomasza Lisa " Co sie dzieje z ta Polska " i smutno mi barzdzo jak ja czytam, moze koniec bedzie bardziej radosny. George prosze zarezerwoj te beczki o pojemnosci trzech mlodych kobiet od Twoich rodzicow na cele wiadome bale wino pietnastoletnie -- nie ryzykowal bym probowania ale czerwone bedzie dobre jezeli bylo szczelnie zamkniete pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
George 15.09.2004 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 Nawet Georga wydarło z zaświatów. I się odezwał. Niby pomoc proponuje techniczną (zgodnie z obietnicą, zresztą) w postaci dwóch beczek Jaaaaaaaasne. Aniu -jak dobry temat, to i z zaświatów warto... , a tak poważnie, to przecież Brzoza napisał, że to jedynie w celach koedukacyjnych ... i jedynie o to mi chodziło! Wiesz, do wiedzy to ja mam pęd, że ho ho ! Jureczku: wino zaprawiłeś spirytusem? No wiesz???? Aniu, jak Ty pięknie do mnie mówisz... rozpłynąłem się.... ...a wino faktycznie zaprawiłem go (chyba) spirytusem, bo byłem i nadal jestem lajkonikiem w tych sprawach, a ktoś mi poradził, że tak dłużej poleży... brak mi po prostu wykształcenia prawniczego, żeby znać sie na winie, ale chętnie dowiem się w końcu jak powinno się to robić poprawnie! George prosze zarezerwoj te beczki o pojemnosci trzech mlodych kobiet od Twoich rodzicow na cele wiadome bale wino pietnastoletnie -- nie ryzykowal bym probowania ale czerwone bedzie dobre jezeli bylo szczelnie zamkniete Gregor 456" - czerwone jest, bo z winogron, więc chyba spróbuję, choć mam lekkiego cykora.... gdyby mnie długo nie było, to znaczy, że mi zaszkodziło i .....może zadzoni ktoś na pogotowie ?? A o beczki się nie martw, właśnie zrobiłem rezerwacje na "cele wiadome".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 15.09.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 15.09.2004 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 Jak to co mozna dostać: piękny, olsniewający uśmiech przed buziaczkiem. Koedukacyjne cele... jaasne. Pęd do wiedzy. George: empiryzm tak? Li tylko ? Uważaj na siebie uważnie przy tym zaprawionym winie, a najlepiej zrób tak jak radzi RS: zostaw na następną okazję. W razie czego staniemy z Tobą murem i popróbujemy wszyscy. A co. Tacy jesteśmy! Cóż, widzę, że niektóre tematy bardziej ożywiają naszych Panów. Ciekawa jestem, co ożywiłoby nasze Panie? Te nieobecne... Niektóre są wytłumaczone, jak choćby Baru, czy Tatanka - oj, gdybyście wy moi mili wiedzieli... ( jest taka przyśpiewka góralska, którą trzeba śpiewać po piątej flaszce na pełnym wdechu), gdzie nastepna parapetówa! Aż wierzyć się nie chce! A tak w ogóle, to myśleliście, co będziecie robić z tym ogromem wolnego czasu, jaki zostanie nam, kiedy skończymy budowy? Rozumiem, że męska część naszej społeczności zajmie się produkcją wina (to i dobrze, bo pomyślcie, ile trzeba będzie na te nasze spotkania, które sypną się jak z rękawa), Rafał to nawet z własną winnicę będzie miał, a reszta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 16.09.2004 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2004 Anika, wielkie dzięki za namiary. Miałaś rację są dużo tańsi o 700 zł Już uzgodniłam sobie termin wykonania. Okazało się że firma jest ok. 200 m od mojego miejsca zamieszkania. Byłam przekonana, że to tylko sklepik branży sanitarnej, a oni jeszcze wykonawstwo mają, Wielkie dzięki.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojciechb 16.09.2004 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2004 Będę potrzebował pustaki oraz belki na strop terriva.Moje pytanie, gdzie to tanio kupię w okolicach Rzeszowa.Pozdrawiam.Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 16.09.2004 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka26 17.09.2004 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 witajcie Daję namiar na czysty ceglany gruz z rozbiórki murów. B. niedrogo! Trzeba podjechać na Szopena, jadąc w kierunku Hali, za liceum , za kioskiem, przed sklepem na rogu Biuromat, skręcić w prawo. Po lewej stronie w podwórku zapytać o kierownika budowy. Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.09.2004 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Brzoza ciesze sie ze pomysl Cie sie podoba i ze zadzialal milo na Twoja wyobraznie . Casting, testy, spolka w celach koedukacyjnych -- zawsze Brzoza jak wroce mozemy wiele zrobic, wiele chcialbym dla ludzi zrobic dla Polski, tradycje obudzic i radosc ludziom na twarze przywrocic, czytam wlasnie ksiazke Tomasza Lisa " Co sie dzieje z ta Polska " i smutno mi bardzo jak ja czytam, moze koniec bedzie bardziej radosny. Brzoza - u moich rodziców stoją dwie beczki, które idealnie by się nadawały - o pojemności 3 młodych kobiet w krótkich spódniczkach (tak na oko), więc jakby coś, to chętnie pomogę :D:D No dobra! Młode Wam się marzą i w ciasnych spódniczkach, czy krótkich, czy coś takiego... i żeby jeszcze dawały w trakcie i po! Nawet Georga wydarło z zaświatów. I się odezwał. Niby pomoc proponuje techniczną (zgodnie z obietnicą, zresztą) w postaci dwóch beczek Jaaaaaaaasne. Jak już wybierzecie sobie te laski winne, to podzielcie się jedną informacją: wino z głogu. Jak to się robi i kiedy ten głóg należy zrywać. tradycje obudzic i radosc ludziom na twarze przywrocic ..., wino z głogu ... biovital znaczy najlepiej poczekac do pierwszego przymrozku i sam spadnie Aniu a po przymrozku nabiera słodyczy wino z głogu czy takich sliwek cierpkich - tarek - to specjalność mojej babki ... z braku sadów i owoców ludzie wykorzystywali coś co rosło na miedzach czy w jarach na zboczach dzis okazuje sie ze głóg turecki z odrobina alkoholu to lekarstwo sprzedawane w aptece jako biovital, a tarka, dzika róza, czy rajskie jabłuszka to skarbnica witaminy C i równiez mozna z nich wino wspaniałe zrobic babka na wino wykorzystywała mniszek lekarski - czyli mlecz ... odkryjmy na nowo te smaki co pieknie spuentował Grześ tradycje obudzic i radość ludziom na twarze przywrocic ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 17.09.2004 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Wiitam wszystkich! Wróciłam po dłuższej nieobecności spowodowanej chorobą mojej Justynki - młodszej bliźniaczki - przebywałyśmy w szpitalu z powodu zapalenia krtani. Ale już jesteśmy w domku, jedynie małż mój osobisty nadal zalega i chyrla - znaczy kaszle okrutnie. Na budowie przerwa była przez miesiąc prawie, ale mam nadzieję że od jutra się to zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor 456 17.09.2004 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Brzoza dzieki bardzo, mysle ze fajnie bedzie nam sie w przyszlosci gadac o tym i o tamtym. radosc na twarze przywrocic, to by bylo to, najpierw musze u siebie przywrocic i Wam humor poprawic piszac dowcip: jak go juz ktos na forum publikowal to przepraszam za plagiat pija Francuz, Niemiec, Polak wodke i sie chwala Francuz mowi ze u nas windy jezdza wzdluz w poprzek i na skos Niemiec mowi ze u nas w studni jest woda zimna, goraca i mineralna a Polak mowi ze moj kolega z Warszawy ma takiego dlugiego ...tego... ze mu dwanascie wrobelkow na nim siada po drugiej flaszce Francuzowi sie glupia zrobilo i mowi: wiecie co ja was troche sklamalem bo u nas windy jezdza tylko w wzdluz i w poprzek, Niemiec tez mowi :wiecie ja was tez sklamalem u nas woda w studni jest tylko zimna i goraca Polak tez mowi : wiecie.. ja tez troche przesadzilem temu dwunastemu wrobelkowi to sie jedna nozka zeslizguje po trzeciej flaszce, jezyki sie rozwiazaly i Francuz mowi: glupio mi troche ja was troche wiecej sklamalem , u nas windy jezdza tylko w gore i w dol na to Niemiec mowi, ja tez powiem prawde w nas w studni jest woda tylko zimna na to Polak ok. ja was tez troche sklamalem, ten moj kolega nie jest z Warszawy Widze ze Ani nie podoba sie nasz pomysl ze spolka w celach koedukacyjnych panowie i zwoluje kobiety przeciwko nam i w dodatku robi wino z glogu - mniam, mniam podrawiam i zycze milego weekendu , a bedzie piekny, zazdroszcze Wam ja musze pracowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.09.2004 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 Witajcie wreszcie, nareszcie poniewaz udalo mi sie uwolnic od Wiednia na 72 godziny i mialem w Polsce sprawe niecierpiaca zwloki na budowie i nie tylko udalo mi sie odwiedzic kogos z Was a mianowicie Anike i jej przepiekny domek w Boguchwale, Grześ, a byłes ode mnie w zasiegu wzroku ... od Aniki dzieli przysłowiowy rzut bertem ... na przyszły raz pomysl i o mnie ... projekt wybrany przez Anike podoba mi sie równiez, to taka perełka projektowa schody wokół łazienki... elewacje ... dzieło sztuki a szukając - odswiezyłem posty sprzed roku tradycje obudzic i radość ludziom na twarze przywrocic ... no to dla przypomnienia http://www.republika.pl/wklpantera/foto/Wilk_owce.jpg tradycyjne, radosne, jesienne harce wilków bieszczackich na połoninach Baru - jak miło, ze znów Jestes z nami ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor 456 18.09.2004 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 Brzoza teraz juz wiem gdzie mieszkasz napewno jeszcze w tym roku cie odwiedze, ladna tradycja i fajne zdjecie z tym wilkiem Bieszczady jesienia to marzenie pozdrowionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piplape 20.09.2004 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2004 Witam,Jestem na etapie poszukiwania ekipy do stanu surowego z Krosna lub okolic. Start na wiosnę przeszłego roku. Jeżeli ktoś ma kontakt do jakiejś sensownej ekipy będę bardzo wdzięczny za info. Pozdrawiam Klubowiczów z Podkarpacia ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.09.2004 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Brzoza teraz juz wiem gdzie mieszkasz napewno jeszcze w tym roku cie odwiedze, ladna tradycja i fajne zdjecie z tym wilkiem Bieszczady jesienia to marzenie pozdrowionka. :D:D miło mi będzie Grześ piplape - zadaj pytanie najlepiej na priwa Dlugiemu albo Wojtkowi M. - założycielowi naszej grupy obaj budowali k. Krosna - Wojtek w Korczynie i pewno znają sporo ekip ... wiekszość w tej chwili piszących w grupie to raczej okolice Rzeszowa, Tarnobrzega i Jarosławia pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.