Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ago x4

jak czytam o tych cenach to wydaje mi się że ja mieszkam na księżycu

u mnie było tak

warunki na wodę i kanalizę dostałem za grosze nie pamietam (może nawet za darmo)

jedyne opłaty w gminie to podobnie jak u Anetki 3000

natomiast koszt wykonania przyłączy ?? no tu jest wielkie pole do popisu

koszt koparki to 60zł na godzinę dobry operator jest w stanie za godzinę wykopać rów 30-40m na godzinę to sobie policz

dodaj do tego koszt materiałów

u producenta metr rury kanalizy może 10 zł i tyleż samo za wodną PE

to jest większość kosztów

jak to sobie policzysz to wcale nie wychodzi tak drogo no chyba że masz przejścia przez autostradę no to wtedy :o

mam namiary na dość zgrany zespół robiacy przyłącza jutro podeślę na priv (wiesz jak już się to obsługuje?)

 

pozdrowionka dal wszystkich

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Słuchajcie ja Wasz wszystkich przepraszam :(

ale my z tym szamanem to tak prosiliśmy o dodatnie temp. na czas aż Anetka wytynkuje garaż

może za dużo tych modłów było, albo za dużo płynów modlitewnych

sam nie wiem co teraz robić czy wszczynać na nowo modły o mróż ? przecież bez mrozu zima to jakoś nie wypada

co Wy na to?

 

Pozdrawiam Wszystkich

 

mam juz dość deszczu :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie ja Wasz wszystkich przepraszam :(

ale my z tym szamanem to tak prosiliśmy o dodatnie temp. na czas aż Anetka wytynkuje garaż

może za dużo tych modłów było, albo za dużo płynów modlitewnych

 

nawet tu wszystko jest na mnie, nie mamy zimy bo chciałam tynkować garaż. :cry:

a mnie ogarnęło jakieś takie pesymistyczne nastawienie do życia, że najchętniej zostawiłaby wszysko i wyjechała gdzieś ....

:evil:

Na budowie panowie robią, a mnie się nawet nie chce pojechać i zobaczyć.

Jakoś dziwnie zaczął się ten rok. Zobaczymy co będzie dalej. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nieprawda że nawet tutaj jest na Ciebie raczej ja poczuwam sie do winy wespół z szamanem

a to jest znak

tak zwany palec boży

że koniecznie trzeba się spotkać i roz... tę atmosferę ponurosci i szarości

 

oczywiscie zapisuję Cię do listy dobrze?

 

ps: januszka już nie dopadnie mnie juz tak dopadło i trzyma tak zapewne od lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, wybrałam się w końcu do Zbycha i ustaliłam, co następuje: bogracz, jajka faszerowane, śledziki, sałatka, wędliny, barszczyk z paluszkami, soki, kawa , herbata i procenty - 60zł od łebka. Procenty przyjęliśmy flaszeczkę 0,5l na twarz.

A teraz lista chętnych:

RS z połówką,

Januszek - nie wiem czy z połówką,

Anika z połówką,

Greg z połówką,

Wojtek z połówką,

Aneta S,

George z połówką,

Aga444 z połówka,

ja z połówką.

Tyle osób zgłosiło chęć uczestnictwa w spotkaniu do dnia dzisiejszego. Proszę się namyślać szybko i dawać znać, bo dni biegną 8) .

Podaję jeszcze raz "ku pamięci" termin i miejsce: 12 luty, pizzeria "U Zbycha" ul. ks. Jałowego

Co z resztą? Niech się dopisują i starzy :lol: i młodzi - chodzi mi o staż w naszej grupie oczywiście :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luuudzieeeee!! Śpita??!!

No bo przecież nie budujecie jeszcze!! Błoto by Was wciągnęło, trza uważać!!

No żesz wypowiedzcie się w materii jedzonka i spożycia płynów. W tamtym roku jakoś się dyskusja rozrastała, a teraz co? Nuda... dłużyzna... nic się nie dzieje...

Czy wszystkim odpowiada to, co ustaliłam (wstępnie oczywiście) ze Zbyszkiem. No i liczba chętnych...

PISZCIE COŚ!! :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, wybrałam się w końcu do Zbycha i ustaliłam, co następuje: bogracz, jajka faszerowane, śledziki, sałatka, wędliny, barszczyk z paluszkami, soki, kawa , herbata i procenty - 60zł od łebka. Procenty przyjęliśmy flaszeczkę 0,5l na twarz.

 

a co to jest bogracz? :oops: :oops: :oops:

gulasz wieprzowy?

http://www.zphfama.pl/images/bogracz_02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o, to jest ponoć bogracz :o

 

Taaaa... wg mnie to właśne coś w tym stylu powinno być.

Bogracz robi się z mięska wołowego, to taki zupowaty gulasz. Na Węgrzech jadłam coś takiego z kuskusem i była to wersja dosyć pikantna. Na podkładzik - caaacy!! :lol:

A co do drzwi - gadaj z Aniką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reniu jakbyś mogła prześlij mi namiary na ekipy, które robiły u Ciebie.

 

 

Witajcie w Nowym Roku 2005 !

Dla wszystkich wszystkiego najlepszego, oby ten rok był obfity w zdrowie i pieniążki, bo bez jednego i dugiego trudno żyć.

 

Ja jestem dzisiaj po udanej studniówce, ledwo na oczy patrzę, bo dyżur trwał do 7 rano, młodzież i nauczyciele bawlili sie znakomicie i (ewenement !) nikt nie przedawkował (a przemycili, przemycili Ci tego że hej !), wszyscy do końca trzeźwi, a przede wszystkim zadowoleni, a my rodzice najbardziej !

Za 100 dni matura !!!

 

 

Aga444

Poleciłabym Ci jedynie ekipę, która robiła u mnie fundamenty, szybko, sprawnie, bardzo dokładnie, ale bardzo drogo. Zrezygnowałam, bo obowiałam się, że braknie mi funduszy. Jak chcesz pomimo wszystko namiary, to potwierdź mi na privie, prześlę Ci telefon do właściciela firmy.

Parter budowali sprytni murarze, chyba nieźle zrobili, ale odnoszę wrażenie, że tutaj w naszej grupie ludzie mieli jeszcze lepszych fachowców.

Co do poddasza i dachu, to totalna klapa, zjadłam masę nerwów, do dzisiaj żałuję swojej decyzji o zatrudnianiu tych ludzi, trzy kominy mi przeciekają, folia po deszczu w różnych miejscach mokra, na wiosne czekaja mnie poprawki bez końca. No i kierownik budowy nie sprawdził czy taras nad garażem jest dobrze "wyprofilowany" i teraz okazuje się, że spadek jest w stronę domu, ściana domu - od salonu- mi zamaka po każdym deszczu i nigdy nie schnie, pojawiły mi sie białe wykwity na murze od wewnatrz no i.....nie wiem jak mam ratować to wszystko, musze chyba doczekac do wiosny, już niedługo, w końcu dwa, trzy miesiące.

 

Więc nie polecam Ci takich partaczy, którzy zjedli mi zdrowie, a i tak go ostatnio coś nie mam, bo ani kamienie nie wyszły, ani noga nie wyleczona, a nerwy mi nawalają ostatnio z wielu różnych powodów zawodowych i rodzinnych, więc wychodzi na to, że jestem już tylko wrakiem kobiety, która rok temu z taką ochotą zabierała sie do budowy, że rano przed pracą jeszcze mogła oblecieć budowę i zacząć dzień w dobrym nastroju.

Na dzień dzisiejszy rano po otworzeniu oczu myślę, coby tu wykombinować, żeby zamknąć je z powrotem i nigdy więcej już nie otwierać.

 

Ot c est la vie !

 

Pozdrawiam wszystkich gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luuudzieeeee!! Śpita??!!

 

No żesz wypowiedzcie się w materii jedzonka i spożycia płynów. W tamtym roku jakoś się dyskusja rozrastała, a teraz co? Nuda... dłużyzna... nic się nie dzieje...

Czy wszystkim odpowiada to, co ustaliłam (wstępnie oczywiście) ze Zbyszkiem. No i liczba chętnych...

PISZCIE COŚ!! :roll:

 

Baru,

zachęcająco to wszystko skomponowane, tylko ja nie nadaję sie do towarzystwa, muszę z przykrością zrezygnować z owego spotkania, ale myślami będę z Wami !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzoza!!

Widoczek suuper!! Muszę i ja kiedyś "zapolować" na moje widoki.

 

Renia!!

No co Ty!! Kobieto, idziesz do przodu jak burza, każdy ma lepsze i gorsze czasy. Ale po to się spotykamy, żeby porozmawiać, podnieść na duchu, pochwalić (się i innych) trochę. To naprawdę poprawia samopoczucie. Nie bądź taka! Jeszcze jest trochę czasu, pomyśl i daj znać. Oczywiście nie muszę chyba dodawać, że oczekujemy tylko i wyłącznie jedynej słusznej odpowiedzi, że przyjdziesz na spotkanko :D . W końcu tak dawno się nie widzieliśmy. Nie daj się prosić!

 

A teraz musze się Wam pochwalić, że w końcu mój mąż zlitował się nade mną i udzielił korepetycji internetowych. W rezultacie ww - możecie obejrzeć zdjęcia naszego domku! Na razie jest ich zaledwie kilka, ale uzupełnię galerię! Zapraszam do oglądania!

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzoza - piękny zachód - uwielbiam takie !!! 8)

 

Reniu - głowa do góry - pamiętaj, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :roll:

 

Baru - jeszcze raz mówię - super domek.

A co do spotkania ja jestem jak najbardziej za, ale daj mi jeszcze kilka dni bo muszą mi się wyklarować pewne sprawy. OK? :wink:

 

Dziękuję wszystkim, którzy wypowiedzieli sie na temat związany z wodociagami i kanlizacją.

 

Pozdrawiam Pa. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...