sebo8877 06.02.2006 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 kubolotku własnie Twoim synkiem zachwycala sie moja żona - byliśmy na wystawie w tym samym czasie słodkii chłopczyk - mijaliśmy się tak więc choć Cię nie znam Twój dzieciaczek nas zachwycił Mi najbardzie ja wystawie podobał się seter irlandzki i choć nie zbobył rzadnego miejsca postanowione że jak się wprowadzimy taki właśniepsiak u nas zagości na stałe Sebo8877 P.S świastakowi zostało jeszcze 5 lat - ale moze wyjdzie po 2,5 za dobre sprawowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 06.02.2006 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 Sebastian!!! Ten irland jest moich znajomych!! Aaale jajca!! Młody gówniarz a rasę wygrał... Żebyś Ty widział, ile oni mają pucharów - głowa mała!! Bo medali to już nawet nie zliczę... On ma raptem rok - jutro imprezka i mają też suńkę - zaciążoną obecnie, też jest super-hiper, tatuś Włoch. Tu masz ich stronkę: http://www.irishberry.wyzel.pl - obejrzyj!! Ale... to nie jest pies dla każdego. PS. Te psy potrzebują strasznej ilości ruchu. I pracy, pracy, pracy... Niezmordowane są. Jak wpadną do nas na działkę to potrafią przez kilka godzin biegać jak popaprańce. PS.2 - tatusiem szczeniaczków będzie Włoch - jakoś tak dziwnie napisałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 06.02.2006 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 wczoraj również byłam na wystawie, co niektore pieski bardzo mi się podobały, miałam zaszczyt być w odpowiednim miejscu i czasie aby zobaczyć Nadię i Baru w akcji. Obie zasłużyłyście na medal. Moje gratulacje. I powiem wam coś jeszcze. Wczoraj na tej wystawie byłam z Piotrusiem, jest to synek mojej siostry (ma teraz 4 lata). I Piotruś mówi tak "ciocia znajdź mi pieska w łatki" jego życzenie jest dla mnie rozkazem, patrzę jest dalmatyńczyk. Właścicielka pieska pozwoliła nam na sesję zdjęciową. Zrobiliśmy kilka zdjęć. Ładnie podziękowałam, a Piotruś łap pieska za obrożę i chodź idziemy, ja takie oczka pani jeszcze większe. Na szczęście Młody dał się przekonać że to nie nasz piesek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubolotek 06.02.2006 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 tak naprawde to ja sie na psach wogole nie znam a tym bardziej na rasach wiec niewiem ktory to seter irlandzki, a mnie zatkalo jak zobaczylam nowofunlanda taaaaki duzy super a jaki grzeczny i podobno pracuje w szpitalu z dziecmi ten piesek oczywiscie, jakbym takiego miala to chyba na sam widok nikt by mi nie wszedl na ogrod:)sebo8877dziekuje za komplementy jesli chodzi o synka a tak apropo to ja was widzialam? wyslij mi zdjecie na priv tak z ciekawosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 07.02.2006 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Baru ty to masz tych znajomości no noo Trochę zrobiłem mu fotek -wiem że to jeszcze młodzik co do wymagań to wiem że potrzebuje sporo ruchu - ale jedno jest pewne u mnie bedzie miał go pod dostatkiem - ma całe 1h29a niech zasuwa - bidne tylko te bażanty, przepiórki i zające które wejda na jego teren. Przekaż tej słodkiej Pani moje najserdeczniejsze pozdrowienia ( w trakcie wystepu ze wszystkimi seterowatymi) miał sesje robiona przezemnie - zamienilismy słowo takze z jego właścicielką Na jesień tego roku, bądź na wiosnę przyszłego chciałbym mieć takiego "popaprańca" jestem zakochany w seterach także angielskich, jak i gordonach . Pozdrów właścicielkę serdecznie ode mnie. Może potraktuje mnie "ulgowiej kasiorowo" jak zgłosze sie do niej po psa Składam także Twojej Nadii i Tobie najserdeczniejsze życzenia sukcesu - jaki odniosłyście - niewątpliwie niespodzianka. szkoda żęś się nie pochwaliła że jedziesz na wystawę - przyszedłbym Ciebie dopingować !!! AnetaS - dobrze że mu nie pokazałas Doga niemieckiego - ten tez jest w łatki i w dodatku biały Tak to juz z amluszkami jest kubolotku - nie wiem czy nas zauważyłaś i widziałas ale wiem pewnoe jest że Twój dziciaczek jest boski i taki zaabsorbowany był psiakami Jak uaktualnię stronkę - może już w tym tygodniu to ukażą się tam także nasze fotki Pozdrawiam wszystki milosników zarówno budownictwa jak i psów niezaleznie od rasy Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 07.02.2006 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Wykasowałam jednego posta bo dwa razy poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 07.02.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 No i mamy zimę! Jak ja kocham ten biały puch, który k... m... wszędzie się wciśnie dzięki wiatrowi, który urywa u nas głowy A tak na poważnie to jesteśmy na granicy wyjeżdżalności. Dzisiaj jeździłam kilkanaście razy po tej naszej drodze w te i z powrotem, żeby się dało przejechać. A i tak mąż się zakopał I zadzwoniłam do MPGK-u łańcuckiego... I wiecie co?? To był stróż, ale super gość - zorientowany w tym, co się dzieje. Uświadomił mi, że wieś zwana Łańcutem posiada UWAGA!!! UWAGA!!! 3 pługi!!!!!!! no i jak tu się nie załamać?? Ale był bardzo miły i wyobraźcie sobie załatwił mi wizytę pługa /-u?? Może jednak jutro wyjedziemy?? Sebastian!! Gadałam z kumpelą - pytała kiedy byś chciał tego rudzielca? I czy sunię czy piesa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.02.2006 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ... był bardzo miły i wyobraźcie sobie załatwił mi wizytę pługa /-u?? ... no własnie ... pługu czy pługa ... ? mnie jeszcze odkopał ... ale zasada odsniezania ma taka - dopuki pada ... nie jezdzi ... jak przestaje sypac - wtedy nawet 3 czy 4 rano ... wyjedza kilka pługów /no i wybrnałem z tym czy pługu czy pługa /:wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 07.02.2006 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Witam, właśnie zrobiłam sobie chwilę przerwy i zaglądam co tu słychać U mnie to coś takiego jak pług to chyba nie jeździ a przynajmniej tej zimy nie widziałam. Pewnie trzeba dopiero za nim dzwonić. Będę się martwić jutro rano, a co tam. Jak mnie zasypie to będzie dzień wolny Ale się łudzę. Spać mi się chce, a tu jeszcze mam tyle do zrobienia. ale jak człowiek zachłanny, robi na kilka etatów to tak ma. A jeszcze mi się czwarty marzy. życzę wszystkim miłych snów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 08.02.2006 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Aneta - prosze Cię zwolnij bo się zajedziesz - nie przesadzasz z tym 4 etatem ??? A tak na powznie to nie przepracowuj się. Co do odśnieżarki to jeździ taka u mnie co jakis czas ale jak się zadzwoni to do 2 godzin przyjedzie i odśnieży Baru na 90% tego rudzielca to bym chciał na jesieni wrzesień -październik no i chłopiec żeby to był - ale na 100% powtwierdze te dane po konsulacji z ta moja ponoć lepszą połówką jutro lub jeszcze dziś Pozdrawiam sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 09.02.2006 00:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 jak sobie robie przerwę to jakoś mnie tu ciągnie, ale widzę że dziś to nie mam zawiele do czytania. Sebo jeszcze kontroluję nad tym co robię (przynajmniej mam taką nadzieję) Ale jedno jest pewne, następnej nocki nie zarywam, musze się wyspać. Dziś w pracy z rana byłam trochę śpiąca, ale później był taki "młyn" że od razu spanie przeszło (o przepraszam to było wczoraj) Śniegu mam w umiarkowanych ilościach. Pług nie potrzebny. Melduję że ostatnie brakujące drzwi wewnętrzne do pokoju przyjechały i wczoraj zamontowali je, Schodów jak nie było tak nie mam Obiecał żę będą skończone w tym tygodniu. Pożyjemy zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 09.02.2006 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Ale fajna zima odkopali mnie wczoraj wjechałem i wyjechałem z mojej góreczki - zaspy sięagąły 3 m ale co tam dajemy radę- praca na budowie wre zazwyczaj od 17,00 do ..... Ponoc jeszcze tylko 4 tygodnie Zimy sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.02.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 trudno mi pisac znajac cos o czym inni nie wiedza i wyrazic co czuje ... ogromny zal ... bezsilność ... współczucie dla wspaniałego człowieka - kolegi któremu los ofiarował życie nie pozwalajace sie nudzic ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 09.02.2006 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Nie rozumiem. To brzmi jak epitafium.Jeżeli możesz napisz jaśniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 09.02.2006 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Brzoza! ??? A u mnie ten przejazd pługa okazał się pierwszym i ostatnim . Wczoraj zakopałam się na swojej drodze, zadzwoniłam do MPGK-u a tam chamowaty, wredny i przesqr...ty gość powiedział mi, że: - naszej drogi nie ma na wykazie odśnieżania - sąsiedzi przede mną sobie nie życzą odśnieżania, bo pług zawala im śniegiem bramy - g... prawda! obleciałam wszystkich, na jednego wszyscy wskazują ale on w żywe oczy się wypiera; - mamy wąską drogę i gość jeżdżący pługiem się boi, że tym odwalanym śniegiem zniszczy płot sąsiadowi przede mną - jak się jedzie przy samej siatce - tam gdzie jest najmniej śniegu to logiczne, a pług powinien chyba zgarniać śnieg stamtąd - gdzie jest go najwięcej; - pług nie ma gdzie zawrócić - następne g... prawda, bo gość zawracał u nas na podjeździe i nie było problemu - jeszcze Jacek poleciał mu bramę otwierać - i po ostatnie, które mnie wq... do granic możliwości: WIDZIAŁA PANI, GDZIE SIĘ PANI BUDUJE, NIE?? Moja wściekłość sięgnęła zenitu - rozłączyłam się. Potem poszłam do tego sąsiada, co wg tego chama z MPGKu nie chce odśnieżania, zadzwoniłam, ale MPGK-buc nie chciał z nim rozmawiać. Więc nawrzeszczałam mu do słuchawki, że se w ch... leci i co on tam w ogóle robi?? Efekt był taki, że całą drogę odwaliłam najpierw z kumpelą - Sebastian! tą od rudzielców, a rudzielce ganiały i rozwalały wszystko naokoło razem z moją czarną , a potem z małżem wróconym z pracy. Efekt: piękny wał na ponad 150cm wysokości i długości ok 120m oraz bolące ręce, ramiona oraz chyrlanie i katar (miałam, ale się polepszył ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 09.02.2006 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Baru: Ależe w Tobie drzemie energia . I do telefonu i do łopaty Nie wiem jedynie co to za słowo:przesqr...ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 09.02.2006 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Baru: a co, nie widziałaś, gdzie się budujesz? Wychodzi mi, że lokalizacja domu dostarcza Ci nieustających rozrywek. Co Babo robiłabyś, gdyby nie urzędnicy i służby, które funkcjonują, bo dostarczamy im zajęcia ??? Nie przejmuj się, też słyszałam, że za dwa tygodnie ma być lepiej, a za cztery - przychodzi wiosna. Od 20-go będę już pracowała w nowym miejscu. Własnie zaczyna się szaleństwo przeprowadzki. Rok temu prywatna, teraz służbowa. Mam nadzieję, że obie ostatnie Brzoza: Maciek ma rację - napisałeś komuś epitafium. Komuś z nas, chyba, skoro w tym miejscu i w ten sposób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.02.2006 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Co u RS, jak sobie radzi? Mozna Mu jakos pomóc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 10.02.2006 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 10.02.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Brzoza - dawaj jasniej bo podejrzewam o kim piszesz .... Co się dzieje z Rs-em Majka ma jakies kłopoty nie za bardzo wiem więcej ale podejrzewam że ktos wie więcej - ale Rs nie chce o tym mówic bo to napewno trudne. Rs trzymam kciuki za to że dasz rade wyjśc z kłopotów - wierze w ciebie (mam nadzieje że nie tylko ja) daj jakis znak życia !!! majka RS twierdzi że ma pomoc i powoli się podnosi - ale to sa inforamcje ze stycznia Baru masz tej dózki troche - nie zazdroszczę ale wex pod uwage jakie bedziesz miała bicepsiory - nie martw się u mnie zaspy miały jaies 3m - pług gnebił je z 20 minut i chwała operatorowi za to że przedarl się przez nie. Baru czy te rudzielce będa na jesieni - delikatne zezwolenie mojej małżony jest !!! Baru chciałbym słyszeć jak skurwowałas tego gościa z MPGKU - znam Cię osobiście tak więc moge sobie tylko wyobraźic jak gościu sie poczuł Brzoza napisz cos to za epitafium napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.