Grupa Podkarpacka

[maciejon]

A polonina bieszczadzka cudna jest jesienia...

 

oj cudna, w sobotę o wschodzie słońca wyglądała tak:

 

...

 

niestety było deszczowo i pochmurno, ale i tak żałuję, że nie mogłam tam być

A już zaczynałem Ci zazdrościc!

Chodziłem po Bieszczadach kilkanascie lat z rzedu. A od trzech lat nic

Może dlatego, ze juz skonczyłem budowanie

 

Nie mniej Bieszczady sa piękne!

[aldio]

Nie mogłam tam być głównie dlatego że to była tzw. męska wyprawa.

 

Myślę, że na kolejną jak najbardziej możesz się wybrać.

[maciejon]

Myślę, że na kolejną jak najbardziej możesz się wybrać.

Dziękuje, ale własnie staliśmy się włascicielami maleńkiego beagla. Za szybko to my po górach nie pochodzimy

[farida]

......., ale własnie staliśmy się włascicielami maleńkiego beagla. Za szybko to my po górach nie pochodzimy

 

Przez pieska?? I to takiego niewielkiego? .zartujesz?

[aldio]

Mały piesek to żaden problem.

Uwielbiam psy, a szczeniakiem bardzo chętnie się zajmę (mam przymusowe leżakowanie w domku).

[maciejon]

......., ale własnie staliśmy się włascicielami maleńkiego beagla. Za szybko to my po górach nie pochodzimy

Przez pieska?? I to takiego niewielkiego? .zartujesz?

Nie do końca. Teraz to jeszcze maleństwo (8 tygodni)

http://www.maciejon.republika.pl/images/Beagle.jpg

A jak będzie w przyszłosci - zobaczymy

[basiah2]

dzieńdoberek

 

 

Maciejon JAKA SŁODKA PSINKA!!!!

 

Co ona (on?) tam niesie w pyszczku?

[Gość]

ładniutki (jak ładniutki to chyba on ...bo jak ładniutka to była by ona ... )

zarówno pees jak i dzionek

[basiah2]

Psinka ładniejsza, chociaż dzionek nie zapowiada sie żle (pogodowo)

 

Ale jak to mówią: nie chwal dnia przed zachodem słońca....

[Gość]

co prawda - to prawda

[Baru]

Maciejon!

Sory, że pytam, ale mnie ciekawość żre : dlaczego akurat bigielek? No, chyba, że mi napiszesz, że spokój w domu cię przeraża to zrozumiem

A że słodki jest to prawda...

Co ona (on?) tam niesie w pyszczku?[/size]

To wędzone ucho wieprzowe

Chyba większość psów je lubi.

PS. Czy ktoś z was nie chce przypadkiem jeżyn? Bo ja nie mam czasu ani chęci na zbieranie i robienie przetworów - mam tego cholerstwa w strasznych ilościach, opadają stadami...

[aga2302]

maciejon napisał:

......., ale własnie staliśmy się włascicielami maleńkiego beagla. Za szybko to my po górach nie pochodzimy

 

PIEKNY SLODKI TEZ BYM JUZ CHCIALA PIESKA SWOJEGO, tym bardziej że po stracie mojej saby to najlepsze lekarstwo by bylo, caly czas mam ją w glowie byla z nami 15lat.

 

Bieszczady cudne caly rok:)Zaluje że teraz jak bylam w sanoku nie wyskoczylam do soliny tylko siedzialam w ksiażkach, następnym razem to nadrobie. Teraz czas sie przygotowywać do wyjazdu....Pozdrawiam wszystkich.

[sebo8877]

ten BIGIEL to da Ci się we znaki - niespozyta energia i nieustanny ruch:)

 

Ja mam Parerasa - też cholera nie usiedzi ani chwili...

 

Sebo8877

 

P.S. Jest golden 10-ciomiesięczny rasowy (suczka) z papierami do wzięcia za 250 zł (właściciel wyjeżdza do Ameryki) jak ktos ma chęć dam nr telefonu.

[Baru]

Sebastian!

A która przeważa??

[sebo8877]

baru to skundlony terier ze skundloną pekinczyczkę - tak więc widzisz że rasa wybuchowa:)

Ale za to imię ma groźne:) - Budrys

Sebo8877

[Baru]

Ło matko!! To jak toto wygląda?? Duże to jest??

[wojtek l]

sebo

piekny ten pies i przyjazny zaraz bym go brał tylko co z nim w bloku poczac ,psa szkoda

 

tak za dwal lata to kontakt by sie przydał

[sebo8877]

Ma być tak z 30-max 40 cm od ziemi

 

Zdjecie zrobie to wam podesle tego bydlaka:) - zeżarł mi już futryne z drzwi wejsciowych Do budy nie pójdzie za skurczybyka - siedzi na wycieraczce i grożny jest tylko na schodach( ponad 1,5 m nad terenem:))

Wzięty dla odstraszania saren i zwierzyny polnej - na razie się sprawuje. Pomimo że 3 miesięczny (swóją inteligencja nie grzeszy) umie skubany upomnieć sie o wodę - bo przez przypadek siadł na misce pupom:).

Daje się kompać i słucha Pana - tego nauczyła go mama no i kocha koty

 

Sebo8877

[maciejon]

A to nasze to suczka. Figa.

Baru: Dlaczego beagel?

Miał byc pies średniej wielkości, o krótkiej sierści. Zobaczyliśmy beagle'a i spodobał się nam. Taka melancholijna fizjonomia. Poczytaliśmy o cechach charakteru no i wyszło, że powinno być ok. Jego ruchliwosc (Sebo - masz rację ) - na działce jest miejsce do wyżywania się, mamy nadzieję, że nie zniszczy nam ogrodu zanim dorośmie. (Dzisiaj co prawda musiałem siatką ogrodzić młode magnolie.) No i będziemy zmuszeni do spacerów. Terenu wokół też nie brakuje a nam to wyjdzie na zdrowie.

 

Mamy ją , trzeci dzień. Początek (mam nadzieje, że tylko początek) nie jest łatwy. Uczymy się jej rytmu dnia i nocy. Jest zupełnie inaczej niż było (Własnie przyszła ze swego legowiska i śpi przy moich stopach. Miłe to )

 

A w dzień było tak:

http://www.maciejon.republika.pl/images/Beagle1.jpg

[cbartek]

cbartek

metalowe kupione w Mariocie na Nowym Miescie, poniżej 2000 zł. Ościeznica drewniana. Szybka pośrodku podłużna, nieduża, ze wzorkiem na szkle, ładne, złoty dąb.

 

Dzieki za namiary.

Drzwi będa jednak robione u stolarza, całe z debu. Natomiast w Mariocie maja spoko ceny bram garażowych.

Pozrawiam