bogus33 27.01.2008 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 witam! oj wieje, wieje, zastanawiam sie gdzie moze byc moj blaszak mam nadzieje go jutro zastac na dzialce. dzis zaskoczenie: styczen burza z blyskawicami i grzmotami... prad mam, plus blokow : rzadko- prawie nigdy nie brakuje pradu! ale i tak chce postawic ten domek a co! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 27.01.2008 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 U nas nie ma prądu, a u Was? Ciekawe kiedy naprawią, RZE linia zajęta My mamy upsa ( zboczenie informatyków), ale zastanawiam sie czy wszyscy którzy maja piece maja jakies upsy? Szybko dom sie może wyziębić jak nie ma prądu?U nas (wschód podkarpacia) nie było pradu od 23.30 do ok 5-tej. Były za to błyskawice i grzmoty. No i oczywiście bardzo silny wiatr. UPS mamy przy komputerze. Przy kotle - nie Ciekawe, czy ktoś ma UPS przy kotle? Co do wychłodzenia domu to w zasadzie nie było go. Piszę w zasadzie, bo temeperatura spadała w salonie o jakieś 1.5 stopnia. Jest tam podłogówka. Spadek spowodowany był wiatrem, który buszował w kominku W innych pomieszczeniach spadek był niezauważalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuzolka 27.01.2008 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Widzę, że doskonale poruszasz się w tym temacie Mam jedynie inne zdanie w poniższej kewstii: A co do kabli też nie muszą być ziemne (sztywne) zwykłe podwojnie lub potrojnie izolowane w rurce tez wystarczą. Kabel w rurce sztywnej w ziemi trudniej uszkodzić niż ziemny.Nie chodzi jedynie o uszkodzenia mechaniczne np. przy kopaniu. (Jak zapewne wiesz nad kablem zakopuje się pas folii.) Kable przeznaczone do bezpośredniego położenia w ziemi mają zabezpieczenie przeciwwilgociowe oraz są niepodatne na uszkoczenia przez gryzonie. Jak z tą druga kwestią przy gryzoniach - nie wiem, nie mniej ja nie ryzykowałem zakopywania kabli nieprzeznaczonych do tego. Nie mniej: Twój wybór z tego co ja wiem, gryzonie boją się pola elektromagnetycznego wytwarzanego przez kable dlatego ich nie jedzą... . natomiast folia niebieska powinna byc zakopana 20 cm nad przewodami, czyli przewód powinien leżec w ziemi na glębokości min 60cm. Dokładne wkopanie natomiast możliwe jest dopiero po ostatecznej niwelacji terenu pod przyszły ogród. a jesli chodzi o fundamnety i ściany - jak jest sciana to powinien byc i fundament chyba ze na poziomie zero robicie po prostu strop zbrojony i wieńce pod ścianki działowe ( nie mówię ty o zabudowie z płyt GK na stelażu) Takie jest moje zdanie!!! Jest to wazne by potem nie pękały ściany. Nie ma co oszczędzać na fundamentach i izolacji przeciwwilgotnościowej poziomu "zero". B@ha: gdzie w Chmielniku się budujecie? ja też jestem z Chmielnika... Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzesiek_LA 27.01.2008 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Czy ma ktoś z was dach pokryty dachówką cementową Euronit? A może znacie kogoś, u kogo można by taki dach obejrzeć? Pytałem was pare dni temu o dachówkę cementową. Kilka dachów widziałem - bardzo ładne. Ale zastanawiam się jak taka dachówka będzie wyglądała za 10 - 15 lat? Przecież to w końcu pomalowany beton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hunk1 27.01.2008 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 A ja mam tak. Ławy i ściany fundamentowe pod sciany zew. i nosne wew. Jako ze nie lałam płyty to kopali małe na gł. ok. 40 cm fundamenty, szolowali do poziomu wiencow i lali w to beton + oczywiscie wience pod wszystkie działówki na parterze, które pozniej były murowane z kratówki K3.I całe szczescie ze nie lalismy płyty bo potem czekalismy na dekarzy ponad 1,5 miesiaca i padało wtedy okropnie i deszcz i śnieg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedzelito 27.01.2008 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 czy wiecie ile biora teraz elektrycy od punktu? Dzis rozmawiałam z elektrykiem i 25 pln bez materiału mi powiedział - duzo czy mało? Jak przeliczyc ten materiał bo mam namiary na innego 35 pln z materiałem (boje sie ze ten bedzie oszczedzal lub pod koniec okaze sie ze nie wszystkie materiały sa wliczone w usługę). Pomóżcie U mnie teraz robią prąd. 18 zł za punkt oczywiście bez materiału. Chłopaki kują w silikatach i instalację układają w peszlach. Z tego co widzę znają się na robocie bardzo dobrze. Wiele, wiele istotnych rzeczy mi podpowiedzieli. Nie wiem jak skończą ale do tej pory pracują tak że z czystym sumieniem mogę ich polecić każdemu. Zdjęcia w dzienniku. Pozdrawiam, Pedzelito Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eadok 28.01.2008 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Pytałem was pare dni temu o dachówkę cementową. Kilka dachów widziałem - bardzo ładne. Ale zastanawiam się jak taka dachówka będzie wyglądała za 10 - 15 lat? Przecież to w końcu pomalowany beton Zdaje się że jest sporo domów z lat 50 XX w przykrytych szarą dachówką cementową. Skoro dachy stoją do dziś to współczesne nie powinny być gorsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzesiek_LA 28.01.2008 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Pytałem was pare dni temu o dachówkę cementową. Kilka dachów widziałem - bardzo ładne. Ale zastanawiam się jak taka dachówka będzie wyglądała za 10 - 15 lat? Przecież to w końcu pomalowany beton Zdaje się że jest sporo domów z lat 50 XX w przykrytych szarą dachówką cementową. Skoro dachy stoją do dziś to współczesne nie powinny być gorsze. Nie mam obaw co do trwałości dachówki cementowej, bardziej chodzi mi o jej wygląd, kolor po 10-15 latach. Obawiam się, że będzie to kolor zbliżony do koloru betonu - czyli jasny grafit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DAFIT 28.01.2008 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 witam wlasnie wrocilem od architekta wszystko uzgodnione, mam do was jedno pytanie odnosnie ceny za wszystko pani podala mi cene 4000 zł w tym: geologia 450 złprojekt zagospodarowania 1500 zładaptacja 300 złprojekt elektr 450 złgaz 400 złwoda i kan 350 zł ZUD projekt. 200złwylaczenie z produ rolnej 350 zł czy mozecie mi napisac czy cena podana przez pania architekt to normalna cena za wszystko ?? pozdrawiamDAFIT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 28.01.2008 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Nie mam obaw co do trwałości dachówki cementowej, bardziej chodzi mi o jej wygląd, kolor po 10-15 latach. Obawiam się, że będzie to kolor zbliżony do koloru betonu - czyli jasny grafit Ja nie mam takich obaw Od czego jest kilkudziesięcioletnia gwarancja? Metoda produkcji też jest już inna niż przed laty. Dawne dachówki cementowe trzymają się nieźle (jest ich trochę w naszej wsi), choć niektóre są z lekka omszałe. A poza tym, dachówka cementowa jest najbardziej odporna na wichury Nelskamp: http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/dach1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eadok 28.01.2008 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 witam geologia 450 zł projekt zagospodarowania 1500 zł adaptacja 300 zł projekt elektr 450 zł gaz 400 zł woda i kan 350 zł ZUD projekt. 200zł wylaczenie z produ rolnej 350 zł czy mozecie mi napisac czy cena podana przez pania architekt to normalna cena za wszystko ?? pozdrawiam DAFIT To jest chyba standard, płacę podobnie +/- 50 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzesiek_LA 28.01.2008 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Nie mam obaw co do trwałości dachówki cementowej, bardziej chodzi mi o jej wygląd, kolor po 10-15 latach. Obawiam się, że będzie to kolor zbliżony do koloru betonu - czyli jasny grafit Ja nie mam takich obaw Od czego jest kilkudziesięcioletnia gwarancja? Metoda produkcji też jest już inna niż przed laty. Dawne dachówki cementowe trzymają się nieźle (jest ich trochę w naszej wsi), choć niektóre są z lekka omszałe. A poza tym, dachówka cementowa jest najbardziej odporna na wichury quote] Ciekawe jak będzie z egzekwowaniem gwarancji po 20 latach... A może są farby do regeneracji dachówek cementowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 28.01.2008 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Ciekawe jak będzie z egzekwowaniem gwarancji po 20 latach... A może są farby do regeneracji dachówek cementowych? Znajomy czyścił i malował 100 letnia dachówkę palona czerwona. Myśle, że z cementowa nie powinno byc problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 28.01.2008 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Nie mam obaw co do trwałości dachówki cementowej, bardziej chodzi mi o jej wygląd, kolor po 10-15 latach. Obawiam się, że będzie to kolor zbliżony do koloru betonu - czyli jasny grafit Ja nie mam takich obaw Od czego jest kilkudziesięcioletnia gwarancja? Metoda produkcji też jest już inna niż przed laty. Dawne dachówki cementowe trzymają się nieźle (jest ich trochę w naszej wsi), choć niektóre są z lekka omszałe. A poza tym, dachówka cementowa jest najbardziej odporna na wichury Ciekawe jak będzie z egzekwowaniem gwarancji po 20 latach... A może są farby do regeneracji dachówek cementowych? Dachówki cementowe kiedys i dzisiaj to jednak nie to samo. Widziałem te stare na kilkudziesięcioletnich dachach. Były omszałe. Zdarzały się też pękania czy wręcz kruszenie. Przymierzałem się do połozenia na budowanym domu dachówki cementowej. (Co prawda wybrałem ceramiczną, ale ze względu na urode ) Jest to zupełnie inna powierzchnia niż kiedys. Nie bałbym się o jej trwałość. Zastanawia mnie to co napisła Sloneczko o największej odpornosci cementowych na wichury. Dlaczego? Czy dlatego, że są cięższe niż ceramiczne? Do tej pory dla mnie kryterium szczelniości i sztywności pokrycia (a więc i odpornosci na wiatry) stanowiły podwójne zamki. No i oczywiście podbitka A wieloletnie gwarancje: fakt, że sa. A jak bedzie z ich egzekwowaniem po tak wielu latach? Jestem tutaj sporym sceptykiem, mimo, ze mam 30 lat gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 28.01.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 U mnie w projekcie mam ścianę z BK 24 cm + ocieplenie i pod to ściana fundamentowa jest również 24cm. Nie widzę powodu dla którego należało by ją poszerzać chociaż mój architekt mówi że to za mało. Ale niby co da poszerzenie ściany fundamentowej powyżej szerokości ściany, przecież ona przenosi tylko obciążenie w pionie, żadne siły boczne nie powinny tam wystąpić bo ściana powinna być obsypana ziemią po obu stronach (no chyba że jest to ściana piwnicy ale to zupełnie inny przypadek). Muszę jeszcze z nim podyskutować dlaczego twierdzi że to za mało. A trzebabyło czytac co daje szersza ściana pare postów wyżej nt ławy fundamentowej. Z reguły ściana 25cm grubości przeniesie wszystkie obciążenia- bo tyle wystarczy w budynku jednorodzinnym dla ściany NOŚNEj - a ściany fundamentowe TAK WŁASNIE nalezy traktować - pytanie czy ława fundamentowa (a szczególnie jej powierzchnie) przeniesie to na grunt a ten z kolei wytrzyma. Zatem wszystko zależy od tego co pod spodem Pozdrawiam Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 28.01.2008 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Oj bledow znajac siebie to narobie bardzo duzo, mimo ze staram sie doksztalcac ile moge grzebiac w necie. Betonu i cementu nie zamowie teraz wiadomo z jakich powodow. Jesli bede mial sciane fundamentowa 30cm + 10cm ocieplenia, to mam juz 40cm a jeszcze na to cos pojdzie, i to wyjdzie wiecej niz sciana zewnetrzna, czy tak moze byc, czy moze to byc problem w przyszlosci cos wyczytalem ze jak cokol wystaje to trzeba zrobic dobra izolacje przeciwwilgociowa. Jak to w praktyce wyglada, moze ktos mial podobny problem?? donano Myslę ze wystawiac ocieplenie poza fundament nie jest dobrze bo potem fundament trzeba ocieplać taką samą grubością styropianu.jezeli bedzie mniej to kostka brukowa podniesie w zimie elewację i popęka do wysokosci 1,5m od ziemi. na fundamencie takiego grubego styropianu nie trzeba bo przecie jest wziemi. a jak się policzy styrodur bo taki pasowało by dać do ocieplenia fundamentu, to wyjdzie strasznie dużo kasy 5 razy cena styropianu. W takiej sytuacji nalezało by cofnąc scianę tak by na fundamencie dac 5 cm styroduru a na scianie 15 cm styropianu. mozna jeszcze przwidzieć sobie 2 cm na płytki na cokole (zeby nie wystawału na elewację ). Jeśli wewnątrz budynku da się styropian na scianie, to sciany nie bedą regulowały stosunków wilgotnościowych powietrza wewnątrz. To prawie tak jakby mieszkać w tunelu foliowym. izolacja wilgotnosciowa to inny problem. styropian przynajmniej ten powszechnie stosowany nie lubi się z bitumami!!!!!!!! pozdrawiam Zuzolka o kto ci takich głupot naopowiadał??? Ocieplenie startuje sie z listywy startowej - kostke dokłada się do niej a pod nią zostawi sie około 7 cm luzu lub obsypuje się fundament gruntem niewysadzinowym !!!!! Czytaj np pospółką stąd tez teza o identycznej gr dociepleń (po to by zlicować się z fundamentem jest bezedurą:)) Pozatym ściany parteru winny przekazywac obciążenie osiowo na scianę fundamentową - w związku z tym nalezy je o ile węższe posadawiac w osi sciany fundamntowej - chyba że liczonę sa na mimośrodowe przekazywanie obciążeń. Dobra już sie nie wymandrzam:) Pędzel po raz kolejny daj mi namiar na siebie bo folię reklamową wydrukowac muszę - tym razem dla siebie- jakoś tak się skałda ze zawsze mi gdzieś zginiesz:) Pozdro dla wszystkich nowych i starych bywalców trej grupy Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DAFIT 28.01.2008 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 sorry za OT sebo8877 odezwij sie do mnie na PW lub maila, bo zadnej odp od ciebie nie dostalem pozdrawiamDAFIT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eranet 28.01.2008 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 witam, wpadam z malutkim pytankiem. Koszt elewacji zewnętrznej z 10 cm styropianem + strukturą w cenie 75 pln za m2 to dużo jak na nasze warunki? Firma "Malpol" - ktoś coś wie na ich temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 29.01.2008 00:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 Zastanawia mnie to co napisła Sloneczko o największej odpornosci cementowych na wichury. Dlaczego? Czy dlatego, że są cięższe niż ceramiczne? Prawdopodobnie tak. Nasza grupa murarzy z Podhala stwierdziła, że nowe domy na południu Polski są gremialnie kryte dachówką cementową i przy wichurach, ta się ostaje nienaruszona. M. in. dlatego wybraliśmy właśnie taką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.01.2008 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 ... A wieloletnie gwarancje: fakt, że sa. A jak bedzie z ich egzekwowaniem po tak wielu latach? Jestem tutaj sporym sceptykiem, mimo, ze mam 30 lat gwarancji jestem takim samym sceptykiem jak Ty Maćku juz samo znalezienie (o ile wczesniej nie trafiła na makulature czy w piec) gwarancji jest wątpliwe witam, wpadam z malutkim pytankiem. Koszt elewacji zewnętrznej z 10 cm styropianem + strukturą w cenie 75 pln za m2 to dużo jak na nasze warunki? Firma "Malpol" - ktoś coś wie na ich temat? mysle, ze cena jest OK na temat firmy nic nie wiem silne wiatry spowodowały u mnie kłopoty z łaczami internetowymi juz działa ale jakość sprawia jeszcze wiele do życzenia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.