januszek 03.03.2004 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Baru sory słoneczko świeci więc mam swietny nastrój masz rację przesadziłem z tymi 200l na babę na babę trzeba 400 co innego na osobę jakieś 50-60l czekamy na Wojtka to autorytet i powie Ci ile na osobę a ile na babę Anika przyznaj się ile wirusów (moze caly system padł) na pohybel billowi i jak to jest z twoją głową rozbijałaś coś nią na imprezie? Sławku mysle że dobrze że się pyta bo wielu jest takich ( na forum) co wiedzą najlepiej i robia po swojemu a później ja pierdzu dlaczego tak drogo. Janon wita cię wysoki brunet i śle pozdrowienia do Ciechanowa (co ty tam robisz) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 03.03.2004 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 cholera zwolnijcie nie zdążam z odpowiedzimi RS rozumiem że pianka eksplodowała na brzuszek a ty szybciutko założyłeś na to spdenki, a czy wcześniej spryskałeś wodą (szybciej się utwardza) pianka oczywiście świntuchy w końcu to dla kogo budujemy te domy jak nie dla szanownej inspekcji RS ja tak cichutko powiem że nie lubię kotów i dla mnie można by go całego w imadło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 03.03.2004 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 03.03.2004 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek Winiarski 03.03.2004 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 cholera zwolnijcie RS ja tak cichutko powiem że nie lubię kotów i dla mnie można by go całego w imadło. januszku zapomniałem dzisiaj okularów i nie bardzo mogę odczytać ten fragmencik tekstu. Chyba poproszę o pomoc Renie .... Pomysł chyba trafiony a tak na marginesie to Reniu gdzie jestes? Jestem ciekawy jak poszły rozmowy z wykonawcami. Zawsze można sie dowiedzieć czegoś nowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 03.03.2004 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Januszek: lufa w krzokach. Nie dochodzi. Wirusów nie było. Musisz mnie mieć jakoś zablokowaną. Zaraz przestawię się na prywatną skrzynkę. Może pomoże A z tymi litrami na babę: coś w tym jest. Dlatego chciałam piec dwufunkcyjny, coby połówka mi nie dziamała, że ciepła woda się skończyła RS: budowanie - jedna wielka przygoda. To Ci się utwardzi nie wiadomo kiedy i nie wiadomo, co z tym zrobić, to kot się przyciągnie z towarzystwem i nie wiadomo co z nim zrobić . A tak gwoli wyjaśnienia: wiesz, że całą rodzinę też trzeba odrobaczyć? A co to jest za ścianka, którą przestawiasz? Może ona faktycznie nie jest potrzebna? Świetny pomysł z Brzozą. Mam nadzieję, że się zgodzi. Wiesz, w ogóle możeby go wybrać nadwornym pisarzem i grafikiem grupy. Wtedy nie będzie miał wyboru. Jednostka przeciw masom, HA! Sławek: tom się dowiedziała. Obiecuję już nie pytać. Postaram się tylko czytać. Zresztą, zawsze mogę się wygłupić jako gość, prawda? Baru: ale macie przewagę . Wszystko przeforsujecie Kłaniam się nisko za gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek Winiarski 03.03.2004 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 do ANIKI i JanuszkaJa mam chyba jakąś zdolność do niejasnego wyrażania poglądów.Nie miałem zamiaru napisać (i chyba nienapisałem) że masz niepytaćChciałem tylko dac do zrozumienia że dobrze sama kombinujesz i wybierasz.Od teraz piszę tylko w sprawach ogólnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 03.03.2004 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 03.03.2004 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 RS - no to faktycznie na diaska ta ściana Sławek - bez przesady. Januszek - dotarło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 03.03.2004 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Cześć Wam wszystkim. KIEDY SKOŃCZY SIĘ TA CH....... ZIMA? Nie mam już siły patrzeć w okno, tyle roboty na budowie. Jak pomyślę, że w połowie marca miałam robić tynki wewnętrzne to mnie zgroza ogarnia. Przez tę pogodę nie zdąże wprowadzić się na wakacje!!!!!!!!!!!!!!!! Wrrrrrrrrrrrrrrrrr. Pozdrawiam Paty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tampiko 03.03.2004 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Witajcie ! Przejęłam juz zmianę Jak czytam te Wasze dywagacje na tematy techniczne to wszystko mi sie wywraca - no nie bebechy oczywiscie -tylko moje przymiarki. Miał być piec kondensacyjny okazuje sie, że gra nie warta świeczki ,Miało nie być komina bo piec kondensacyjny teraz znowu nie wiem może zrobić ten komin a jak komin to gdzie wpakować spizarkę. Miał byc piec dwufunkcyjny okazuje sie ze lepszy jednofunkcyjny i zasobnik. Łomatko niech już się wreszcie zacznie ta wiosna i niech już wreszcie sie coś dzieje bo zwarjuję z tym wszystkim. Ale i tak jestem w dobrym humorze czego i Wam życzę. Ale ożywienie wiosenne już widzę u wszystkich ,sypiecie postami jak z rękawa.A te Wasze pościki hmmmmmmm co jeden to bardziej śmieszny. Lubię Was za to http://jarnet2.opalnet.pl/images/love_008.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janon 03.03.2004 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Januszek jak tak średnio kochasz kotki, to ci kiedyś opowiem jak się robi koktail z kota przynajmniej jest wtedy jakiś pożytek, a nie tak odrazu w imadło RS myślałem jak cię pocieszyć w temacie śniegu; jest w Rzeszówku pani adwokat mająca podgrzewany elektrycznie podjazd i parking / zero śniegu / a teraz pocieszenie - płaci za energie pare tyś zł/mc .... to chyba najlepsza jest łopatologia a może by tak ścianka na kółeczkach i z dyszlem, żeby Inspekcji w najróżniejszych miejscach pokazywać kochani budowlani niezależnie od ilości zużywanej wody,stanu owłosienia i z pianką czy bez bywam na obczyznie taka robota jestem jak latający holender , ale dzięki temu moge wam wysyłać pozdrowionka z różnych miejsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 03.03.2004 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 RS ja tak cichutko powiem że nie lubię kotów i dla mnie można by go całego w imadło. januszku zapomniałem dzisiaj okularów i nie bardzo mogę odczytać ten fragmencik tekstu. Chyba poproszę o pomoc Renie .... Pomysł chyba trafiony a tak na marginesie to Reniu gdzie jestes? Jestem ciekawy jak poszły rozmowy z wykonawcami. Zawsze można sie dowiedzieć czegoś nowego Jestem, przywlokłam wreszcie swoje zwłoki do domu po 12 godzinach pracy. Przeczytałam wszystkie zaległości i odpowiadam: 1. januszku podpadłeś u mnie na amen (za tego kota - powiedz jakie zwierzę na na świecie ma milsze futerko ?) 2. Sławku Rozmawiam co drugi dzień i nie widać końca, rzeczywiście za każdym razem dowiaduję sie czegoś nowego. Już mi się zdawało, że wszyscy poprzedni powiedzieli wszystko na dany temat, a tu następny "odkrywa" przede mną Amerykę. Myślę sobie potem - który w końcu ma rację, (bo jeden drugiemu zaprzecza), zaczynam się więc kierować logiką i intuicją, po czym dokonuję wyboru i już nie wracam do tematu. Ktoś kiedyś napisał na forum, że jak się raz podjęło decyzję, to nie należy się zadręczać w nieskończoność czy dobrą, bo się zadręczymy na śmierć, i kto będzie podejmował kolejne decyzje? 3.Anika po przeczytaniu wielu, wielu postów forumowiczów i po wysłuchaniu opinii januszka, podjęłam decyzję, że na pewno nie będę miała kondensacyjnego (też się nad nim zastanawiałam przez chwilę). Uważam, że nie opłaci się skórka za wyprawkę, będzie się zwracał przez całe lata a jak się już zwróci to trzeba go będzie wymienić na nowy. 4.RS imadła nie nada, wystarczy ciasno owinięty ręcznik lub kocyk, z taką mumią można czasem coś zrobić ale generalnie nawet wtedy są wielkie kłopoty.... "Kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma smród, kto ma kota... ten ma przesrane". Boże.... kiedy ja będę miała dylematy z bidecikiem, kibelkiem, wnęką, ścianką.... mam w nieskończoność dylemat kto ma budować mój dom i za ile ? Pozdrawiam wszystkich i życzę udanych wyborów, a RS-owi udanego "zadania" za pierwszą razą. P.S. Wypowiedź januszka jest całkiem czytelna jak się kliknie w "odpowiedź z cytatem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janon 03.03.2004 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 no to bobranoc ide spać śniadanko w hotelu tylko do 9,00 życze wam cudownie pachnącej porannej kawusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 04.03.2004 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Dzień dobry wszystkim przy pysznej porannej kawusi. Baru: obiecane namiary: kanalizacja, woda i co - Pan Krok tel. 8714815, elektryka (nie pamiętam czy też chciałaś, więc na wszelki przypadek) Pan Synoś - tel. 2297353 lub 2297066 lub 607 649 422. Renia: przekonali mnie nasi Panowie do tego pieca. Popatrz jakie mam do nich zaufanie Tym bardziej, że komin jest, miejsce na zasobnik i piec jest, więc spoko. Janon: świetny pomysł z tą ścianką Rafałku! do dzieła! No i niech Ci tam dobrze na tej obczyźnie będzie (źle chyba nie jest - śniadanko gotowe ) i więcej takich pomysłów. Tampiko: buduj komin. Bez komina chałupa nie będzie miała uroku Paty: w połowie marca zimy już nie będzie. Nie ma takiej możliwości. Najwyżej czary będziemy odczyniać, jak żaden bocian nie przyleci. Mnie też ta pogoda przeszkadza, ale staram się nie zwracać na nią uwagi. Tylko herbatki z prądem strasznie dużo idzie Miłego dnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 04.03.2004 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Nooo, Anika! Ja nie mogę!! Dajesz mi namiary na gościa, który mnie się nie spodobał!! To właśnie on pukał mi w łeb z tym kondensacyjnym... No i co teraz?? Wojtuuuuś!! Gdzie jesteś?? Heeelp!! A za bociany, to ja serdecznie dziękuje. Mogą już do mnie nie przylatywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 04.03.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 No Baru. To musi być przeznaczenie. Też mi się facet nie spodobał, ale wszyscy, którym robił są bardzo zadowoleni. Więc robi u mnie. A bociany miałam na myśli takie bez załączników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 04.03.2004 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 No wiecie co? Pomór jakiś, czy co? To ja gwałtownie odbębniam obowiązki służbowe, żeby mieć luzik dla Forum, a tu cisza???? Wszyscy się zmówili, czy co? Jak jeden mąż i jedna żona? Znalazłam wątek ze spontanicznym ogrodem. Był jeden świetny pomysł, pt. zmieszać różne nasionka w jednym naczyniu, petardy na spód i w górę to wszystko . Coś takiego mniej więcej będę miała u siebie, jeżeli zrealizuję wszystkie pomysły. Macie już ogrody w miarę uporządkowane? U mnie jest szał ciał i uprzęży. Wycieli mi drzewa nad rzeką, ponieważ ją regulują. Chcą mi skopać działkę, ponieważ chcą pociągnąć przez nią sieć gazową i kanalizacyjną (taka dobra jestem, że wszystko puszczam swoją działką ). A ja chciałabym, żeby ten mój ogród był właśnie spontaniczny i naturalny. Mam płasko, chciałabym mieć góreczki, karzaczki. Alejki ginące między drzewami, ławeczkę ukrytą przed wzrokiem ciekawskich, źródełko tryskające w słońcu. Drzewa z domkami ptaków, jaszczurki biegające między kamieniami, polankę z zawilcami, kaczeńce nad rzeką... Ech, marzenia ściętej głowy. Zanim czas pokryje patyną mój ogród, ja już w charakterze duszyczki krążyła będę gdzieś tam w górze Jak osiągnąć efekt "starego ogrodu"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 04.03.2004 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 04.03.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Właśnie chciałabym przenieść las do mojego ogrodu. I to taki las, który znam, widzę i uwielbiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.