jacques 06.03.2004 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Witam Janon. Rzeszów to dla forumowiczów z Polski . Dla podkarpacian - okolice bliskie Sokołowa Młp. Jeszcze nie buduję. Czekam na wiosnę. Zbieram materiały na stan surowy, większość juz mam, przynajmniej na papierze. Czytam , czasem w wolnych chwilach = w pracy obecnie to rzadkość , forum. "nabieram" doświadczeń ?? innych, być może z pewnych skorzystam. Mam bardzo dużo wątpliwości i pytań. Każdy dzień i "kontakt" z ""fachwcami"" i "laikami" przynosi ich moc. Pozdrwiam Jacques Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacques 06.03.2004 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 :wink:W pewnym wieku, ja chyba do takiego właśnie dochodzę , człowiek wreszcie( jak mawia moja połówka?) dorasta do pewnych spraw. Po długich namowach dałem namówić sie na ryzykowna dzisiaj eskapadę, którą jest budowa domu ?? własnego. Z przyczyn przeróznych, o których może nie waro wspominać , po długich targach zdecydowaliśmy o budowie budynku parterowego "typu" bungallow ?? BM-81 z Agrobisp-a Kraków/Częstochowa. Ładnie wygądał na zdjęciu w katalogu , po długich zastanawianiach "spełnił"?? wymagania. Dopiero bliższe oglądanie , tak jak w innych projektach pokazało jego PLUSY ( w mojej osobistej ocenie) , trochę minusów. myślę , ze dopiero budowa i ŻYCIE wszystko, jak zawsze zresztą zweryfikują. Oglądanie domów w katalogach , internecie , na żywo ( najczęściej z oddalenia lub z zewnątrz , jest fajne , ale mierz siły na zamiary i zamiar podług sił , potrzeb , które i tak się zmieniają , a budowa domu "modułowego" jest fajane w PC cie.Została parterówka , sciany THERMOPOR ( zabrakło POROTHERMU - VAT ?) a głupki w sejmie nie mając nic lepszego do roboty i na prezent świąteczno-noworoczny dla "pospólstwa" nie mogły się zdecydować wcześniej, ustawa o kompensacie do dzisiaj też wisi ??. dach z SARY. Teraz jestem na etapie rozgryzania kominów , pod kątem ewentualnego ogrzewania , warunki na gaz -prąd mam, trochę inne jak w projekcie orginalnym, bo zmieniłem przeznaczenie garażu na pokój. garaż będzie osobno , bom ci rolnik przed 11 lipca 2003 r.Inne sprawy może potem Jacques Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tampiko 06.03.2004 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 http://agrobisp.com.pl/album/27677502038478004b30b79ffebc3f0f_0 Czy o ten biega?http://agrobisp.com.pl/album/b1484210b56b35b0a0eac4184e083e40_0Troche podobny do mojego bo też parterowy Gdzie Ty go chłopie znalazłeś? Pewnie ten pasowałby mi bardziej niż..........Qrcze, znowu wątpliwości Jacgues witam! Ja też na wiosnę ruszam i w póżnej wiośnie życia.Pozdrawiam i startuj z nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tampiko 06.03.2004 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Greg !http://zbowid.com.pl/danoma/tynki.html To w sprawie tych ścian .Japonskie tynki dekoracyjne oriental Coat.Też mi sie podobają ale.... Jak jesyeś zainteresowany to jeszcze coś w tej materii mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.03.2004 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Tymowicz 06.03.2004 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Hej ! GREG - no nie 350 m kwadratnych zgadzam się z brzozą toż to prawie mistrzosto świata uważaj bo sportowi łowcy talentów czychają na sztaganowców haha. JACQUES - witaj w gronie tak serdecznym i zaprawionym w bojach budowlanych z taką ekipą ludzką budowa to smarowanie bułki masłem osełkowym. Resztę pozdrawiam Wojtek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacques 06.03.2004 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Witam TAMPIKo . On ci on , czy taki ładny , czas pokaże , z klocków i papieru ( kratkowanego , bez kolorów) ,nie wyglšda tak ładnie , a rysunki na planach nie oddajš tego co kombinacja animacji komputerowej.SZukałem doć długo , był czas że byłem prawie zdecydowany na arhetonowskš NADZIEJE, szczególnie jak zobaczyłem dwie takie , całkiem różne jak nie przymierzajšc Kopciuszek przy piecu i na balu. Juz stoja od pewnego czasu w BUDZIWOJU. Miały całkiem całkiem rozkład pomieszczeń , ta ładniejsza , odbiegajšca trochę od orginału ma uzytkowe poddasze , ale oba widziałem tylko z zewnštrz. Potem było kilka innych , w domu mam całe stosy wydruków z internetu i katalogów , ARHETONA, Ładnego Domu itp,itd. Wczesny lipcowy poranek, stary katalog i nagłe olsnienie , a po pewnym czasie i wcišż opamiętanie i PEŁNO , raz wiecej, raz mniej wštpliwoci . Ale słowo się rzekło, kobyłka u płota , dokumenty na zicher?? , forsa (wcišż mało) w ruch , konsultacje , czytanie , to tu to tam , rozmowy z dowiadczonymi praktykami i jeszcze bardziej dowiadczonymi teoretykami , własne przemyslenia i co . Dalej nic bo ZIMA TRZYMA, ciekawe jak długo jeszcze.Ale pełen nadziei czekam na pierwsze kołki i sztychy. pozdrawiam JACQUES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 06.03.2004 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Witaj JACQUES,powiało mi z Twojego imienia Lazurowym Wybrzeżem. Czyżbys miał coś wspólnego z Francją ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka26 06.03.2004 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Witajcie wszyscy )) Nowi i "starzy". Dawno nie pisałam, ale Was podglądałam. Czasami to z dwóch dni nie dałam rady przeczytać tego jednego wieczoru, ale sie produkujecie ......Jedni południami, inni północami ) Ja narzekam na chorobę budowlano-przedsezonową pt. brak czasu, a co bedzie potem??? ale UWAGA_ UWAGA chwalę się : mam kwitek z datą 4.03. - przyjete dokumety na pozwolenie. Jak tam Reniu? Czy juz masz pozwolenie, czy znów mnie odstawiłaś? Wczoraj dogadalismy instalatorów. Chciałabym z każdym "pogadać", ale muszę se dac luz Ale upalnie WAS pozdrawiam w przedostatni mroźny wieczór tej zimy ))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 06.03.2004 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Tatanka, nie mam jeszcze pozwolenia, ale już powinnam mieć w tym tygodniu. Przecież dwa tygodnie temu dostałam powiadomienie, że sąsiedzi mają 7 dni na odwołania. Cholera, może któś mi veto stawia ? Zaraz w poniedziałek dzwonię do urzędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 06.03.2004 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Jacques witam w naszym gronie. Ja również zaczynam na wiosnę w tym roku. Pozwolenia na budowę jeszcze nie mam , ale w poniedziałek pojadę sprawdzić w Starostwie Powiatowym jakie są jego losy. Może będzie na dniach. Mam taką nadzieję. Tatanka 26 data 04.03 jest dla mnie również ważna, w tym dniu podpisałam umowę na przyłącz gazowy. Wychodzi na to, że będę miała wcześniej przyłącz gazowy od domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 06.03.2004 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Witajcie Baru pozdrówka dla córeczek. Ja też mam dwie ale nie jednocześnie quote] Greg! tak gwoli ścisłości to ja mam 4 córeczki!! W trzech rzutach! Więc lepsza jestem, hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg 07.03.2004 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 Witam wszystkich. Jacques dobrze, że do nas dołączyłeś Dzięki wszystkim za wyjaśnienie w sprawie tynków japońskich. Chłopaki tak jak wcześniej pisałem malowałem z kuzynem (dzięki Konrad). Ale za to dwukrotnie więc można powiedzieć, że 350m2 na łeba W międzyczasie wyszły jeszcze poprawki, przeróbki gniazdek itp. Brzoza malowałem wałkiem. kupiłem 2, jeden taki lepszy na rolkach a drugi jakiś najtańszy. Oba malowały dobrze do czasu. ten tańszy szybciej się zużył i nie chciał robić baranka więc kupiłem kuzynowi drugi taki na rolkach, żeby wszędzie była podobna fakturka. Myślę, że jeszcze długo mi posłużą. Ściany mam poszpachlowane to najpierw je pogruntowałem Tytanem. W Bozie radzono mi jakiś niby lepszy grunt (i oczywiście droższy) no to jego tylko zastosowałem w salonie. Ale sobie narobiłem Był taki gęsty (pisali żeby go nie rozcieńczać), że porobiły mi się mazaki na suficie jak nie wiem (gruntowałem oczywiście ławkowcem). Myślałem, że będę musiał drugi raz szpachlować ale spróbowałem jeszcze przeszlifować i w miarę się udało. Nie jest to ideał ale nie mam czasu dopieszczać. Pomalowałem to wszystko Śnieżką na biało. A po parkietach pomaluję na kolor docelowy. Masz jakiś kontakt z Krisem? Ja myslę o wykończeniu tak ścian tylko w wiatrołapie a ten jest malutki więc nie wyszło by to drogo. A Ty gdzie chcesz to zastosować? Tatanka i AnetaS gratulacje. Jak przypomnę sobie tę całą papierkologię to mnie zalewa. Ale trzeba przez to przejść. Baru: Ups........ Jesteś lepsza i niech tak zostanie Wobec tego pozdrówka dla wszystkich 4 córeczek. Córki są fajne Wczoraj odpaliłem alarm na budowie Jutro do pracy. To był owocny urlop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.03.2004 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 dla WSZYSKICH Pań[/b] [/color][/size]wszystiego naj ... naj ... naj ... http://chat.hostplus.net/JO/kwiaty/sweetheart-photo.gifz okazji Waszego jutrzejszego święta ..."ŚWIĘTA KOBIET z fragmentem wiersza K.K.Baczyńskiego Niebo złote ci otworzę,w którym ciszy biała nićjak ogromny dźwięków orzech,który pęknie, aby żyćzielonymi listeczkami,śpiewem jezior, zmierzchu graniem,aż ukaże jądro mleczneptasi świt. Ziemię twardą ci przemienięw mleczów miękkich płynny lot,wyprowadzę w rzeczy cienie,które prężą się jak kot,futrem iskrząc zwiną wszystkow barwy burz, w serduszka listków,w deszczów siwy splot. I powietrza drżące strugijak z anielskiej strzechy dymzmienię ci w aleje długie,w brzóz przejrzystych śpiewny płyn,aż zagrają jak wiolonczelżal - różowe światła pnącze,pszczelich skrzydeł hymn... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 07.03.2004 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 Brzozaa! No ja nie mogę... Ale mnie wcięło... Dziękuję bardzo w imieniu swoim i oczywiście moich nieletnich. Jeszcze Wam powiem, że we wtorek - niby - mają nam okna wstawiać! Ciekawe, ile będzie obsuwy A tak w związku z oknami... czy zabezpieczaliście je jakoś przed kradzieżą? Bo w wątku "Co wam ukradli z budowy" co kawałek się te nieszczęsne okna powtarzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 07.03.2004 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 Reniu - minusem oparcia krokwi bezpsrednio na wieńcu - jak słusznie zauwazył Sławek jest ograniczona przestrzeń na ocieplenie ... podejrzewam ze u Ciebie to będzie 16 - 18 cm jako wysokosc krokwi (sam stosowałem na skosach betonowych wełne na 5x po 5 cm plus papa izolacyjna) ale miejsce na ocieplenie pod krokwią bedzie symboliczne 2- 3 cm ... jesli wsuniesz tam np. pasek styropianu - to drzewo (krokiew ) jest dobrym izolatorem ... dla jednych to bład i mostek cieplny - dla innych to rowiazanie do przyjecia ... - jednak to rozwiazanie moze miec plusy równiez: o ile bedziesz miała w dachu lukarny lub okna dachowe - wtedy duza przestrzeń( grubosc stropu plus grubosc murłaty plus grubosc krowi plus grubosc deskowania i grubośc pokrycia - stanowi stanowi przeszkode i "tunel" dla swiatła ... utrudnia dostep do okienka ... ) tak wiec nie ma jasnych kryteriów co lepsze ... jedynie wybory co bardziej preferujesz ? ... Reniu będac hi[potetycznie) cieślą, wolałbym przybijac krowie do drewnianej murłaty (bo jest łatwiej sza praca i łatwiej skorygować bład o kilka cm) niz "nasadzać" krokwie na metalowe "szpilki", których nie przesuniesz nawet o 1 cm - wiec ciesla w tym wypadku wybrał dla siebie trudniejsza wersje ... tak mysle ... czy fachowcy ? czy szmalec ? a moze to własnie i te kompromisy, o które ciagle sie bedziesz potykać ... brzoza brzoza, wiem juz napewno, że będą murłaty, za bardzo zależy mi na dobrym ociepleniu dachu, więc muszę mieć przestrzeń około 10-15 cm pod krokwią. Nie mam w dachu żadnych okien dachowych ani lukarn, w łazience na górze jest taki trójkącik i tyle. Więc następny problem rozwiązany. Masz rację, że łatwiej do murłaty krokwie przypasować, bo można wyrzynać w drewnie tyle ile trzeba, aż pasuje. Wszystko na szczęście widzę oczyma wyobraźni, na początku zdawało mi się, że to takie trudne, a tu po roku czy półtora odwrotnie - osłuchałam się, oczytałam, pooglądałam obrazki, rysunki i większość rzeczy mogę sobie z łatwością wyobrazić i przewidzieć. Nie sądziłam, że tak mi dobrze pójdzie. Ale zawsze jak dostaję od Was porady, to się tylko upewniam, że dobrze myślę i Tobie dziękuję za te kilka słów. Czasem ktoś zwróci mi uwagę na aspekt, którego nie brałam pod uwagę, wtedy się cieszę, że moje problemy kogokolwiek jeszcze obchodzą poza mną. Za życzenia , kwiaty i wiersz też dziękuję !. Pa, pa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janon 07.03.2004 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 Dziewczyny przyjmijcie gorące życzonka z okazji Waszego Święta http://www.hagios.neostrada.pl/ksiazki/gify/kwiatek/kwiatek__55__www.ksiazki4u.prv.pl_.gif http://www.hagios.neostrada.pl/ksiazki/gify/kwiatek/kwiatek__63__www.ksiazki4u.prv.pl_.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tampiko 07.03.2004 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 Brzoza ! Dziekuję za piekna poezję i kwiaty. Za to masz odemniehttp://www.animowanegify.com/Milosc/Milosc03.gif Janon ! i dla Ciebie teżhttp://www.animowanegify.com/Milosc/Milosc03.gifAle jesteście gentelmeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anika 08.03.2004 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Greg: dziękuję za gratulację. A powiedz mi: po tym malowaniu to ruszasz czymkolwiek, czy ani rączką, ani nóżką ? I co Agnieszka na to? Ale rekord świata. Widzę, że parapetówa tuż, tuż . I tak trzymaj. Moje namiary wyślę Ci na priv (myślałam, że już to zrobiłam), ale wydaje mi się, że najlepiej będzie umówić się w któreś popołudnie (nawet jakoś tak w godzinach bezpośrednio po pracy) na pół godzinki i za jednym zamachem porozdaję, co mam dać. Może być? A jeżeli nie, kontaktuj się indywidualnie. Reniu: głowa do góry. Zobaczysz, że będzie dobrze. I wiesz co? Wydaje mi się, że trzeba komuś choć troszkę zaufać. Nie znajdziesz ekipy, która od początku do końca będzie budowała "książkowo". Tym bardziej, że rozwiązania, które Ci proponują występują w przyrodzie i mają się całkiem dobrze. Nie daj się zwariować. Przypilnuj tylko, żeby propozycje wyglądały solidnie i ciepło. A reszta na pewno będzie też dobra . Zobaczysz. Tym bardziej, że nie gadasz przecież z fachowcami gwałtownie od pługa granatem oderwanymi, więc nie będzie źle. Witaj jacques Ładniuśki będzie Twój domek. Bywaj u nas często Panowie: bardzo dziękuję za życzenia . Tampiko!!! Dlaczego chcesz usunąć takie fajne zdjęcie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 08.03.2004 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.